No cóż, niestety u Turków zaznaczyła się mocno dekadencja i ześwieczczenie, ale jest szansa, że Erdogan to zmieni.
_________________ O mój Jezu, przebacz nam nasze winy, zachowaj nas od ognia piekielnego, doprowadź wszystkie dusze do Nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.
W Niemczech atak na muzułmanina jest w zasięgu każdego, u nas trzeba się najpierw postarać, żeby kogoś takiego znaleźć. Wiem, że te dane nie są w pełni miarodajne, ale pokazują jedno - Polacy są chętniejsi do bicia obcych.
Tylko że Polacy bijący obcych zwykle nie kierują się kryterium wyznaniowym tych obcych, tylko samym faktem, że oni są cudzoziemcami. Przecież nie każdy wyglądający egzotycznie jest muzułmaninem, a i rodowici Polacy mogą przejść na islam.
Czy gdy Polak z dziada pradziada w dorosłym wieku przejdzie na islam, to czy wtedy będzie większa szansa, że zostanie napadnięty i pobity, niż gdyby nie przechodził na islam?
To, że ataki terrorystyczne są używane jako pretekst do wyemitowania przekazu dnia przez politycznych demagogów będących przeciwko przyjmowaniu uchodźców/imigrantów, to inna kwestia. Po ataku w Westminsterze Szydło popisało się żałosnym i nietrafionym populizmem, nazywając sprawcę imigrantem, choć ten urodził się w Anglii i dopiero w dorosłym wieku przeszedł na islam. A że miał korzenie afrykańskie - cóż, specyfika pokłosia Imperium Brytyjskiego, którego pisuary nie rozumieją.
BTW: patrząc na ostatnią niedzielę palmową w Egipcie, to obawiam się, że Wielkanoc dla chrześcijan mieszkających w krajach z większością muzułmańską będzie jeszcze bardziej krwawa. Krwawe Boże Narodzenie już było. A że poziom zbydlęcenia islamistów nie spada, a wręcz przeciwnie...
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
dla nieposiadających:
Archer - Grupa Zadaniowa "Gniew Eufratu"
Polscy ochotnicy walczący przeciw ISIS (kilku tam jest - z 10 ?) w Syrii / po stronie Kurdów.
no wiesz, moim zdaniem, większość żołnierzy z grup specjalnych / będących w stałej gotowości bojowej / to goście mający nierówno pod emocjonalnym deklem.
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Nie słuchaj Tixa. Gdyż są wśród nas tacy, którzy na fejsa nie zaglądają.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Nie słuchaj Tixa. Gdyż są wśród nas tacy, którzy na fejsa nie zaglądają.
Dokładnie, sam do takich należę. Jakoś nie ciągnie mnie do tego by sobie tam założyć konto.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Kobiety w Arabii Saudyjskiej w sobotę po raz pierwszy w historii królestwa weszły na stadion narodowy w Rijadzie, gdzie mogły uczestniczyć w uroczystościach związanych z obchodami 87. rocznicy założenia państwa. Panująca dynastia ma zamiar promować "elementy narodowej tożsamości bez komponentu religijnego", co budzi kontrowersje w państwie.
W przedstawieniu na stadionie zaprezentowano historię współczesnej Arabii Saudyjskiej oraz jej założyciela króla Abd al-Aziz Ibn Sauda. Uroczystości uświetniły fajerwerki, tańczące fontanny oraz pokaz laserów. - Pierwszy raz jestem na stadionie i czuję się w końcu obywatelką Arabii Saudyjskiej. Teraz mogę iść wszędzie w moim kraju - powiedziała agencji Reutera 25-letnia Sultana. - Z pomocą Boga, jutro kobietom zezwoli się na więcej, np. prowadzić samochód czy podróżować - dodała. Uroczystości związane z obchodzonym 23 września Świętem Zjednoczenia Królestwa będą trwały cztery dni. Wstęp na wszystkie wydarzenia w 17 miastach jest wolny i mogą uczestniczyć w nich kobiety. Jak szacują saudyjskie władze, weźmie w nich udział ok. 1,5 mln ludzi.
Tożsamość bez religii Uroczystości są częścią rządowego planu "Wizja 2030" - programu reform ogłoszonego rok temu. Jego celem jest m.in. dywersyfikacja źródeł dochodu państwa, uzależnionego od eksportu ropy naftowej, stworzenie miejsc pracy dla młodych ludzi oraz modernizacja tradycyjnego stylu życia Saudyjczyków.
Jak podała agencja Reutera zgodnie z planem reform Saudowie, panująca monarchia w Arabii Saudyjskiej, zamierzają również promować "elementy narodowej tożsamości bez komponentu religijnego", czemu służyć mają również obchody Święta Zjednoczonego Królestwa. Rządowy program reform spotyka się z krytyką wahabitów, według których islam zabrania mieszania płci w miejscach publicznych. Arabia Saudyjska, w której obowiązuje szczególnie surowa, wahabicka interpretacja islamu, jest jednym z ostatnich krajów na świecie, w którym kobiety wciąż obowiązuje wiele ograniczeń. Panie mają zakaz prowadzenia samochodu, nie mogą też wychodzić z domu bez ubioru osłaniającego twarz i ciało. Jeśli nie towarzyszy im mężczyzna, nie mają prawa podróżować.
Król Arabii Saudyjskiej Salman wydał we wtorek dekret, na mocy którego kobiety będą mogły prowadzić samochód - podała telewizja Al-Arabija. Saudyjskie królestwo było ostatnim krajem na świecie, w którym było to zakazane.
Dekret nakazuje, by w ciągu 30 dni powstało ministerialne ciało, które ma doradzać w tej sprawie, a decyzja króla ma wejść w życie do czerwca 2018 roku.
Na dekret królewski zareagował natychmiast Departament Stanu USA, który nazwał go "wspaniałym krokiem we właściwym kierunku". (...) Król Salman rozpoczął łagodzenie surowych restrykcji wobec kobiet w maju, gdy wydał dekret głoszący, że kobiety nie muszą już uzyskiwać zgody męskiego opiekuna na oficjalne usługi, "chyba że zaistnieje prawna podstawa" w prawie muzułmańskim.
Ciekaw jestem, kiedy całkowicie zniosą tam system "męskich opiekunów kobiet". Przy obecnym tempie zmian pewnie nieprędko, ale kto wie, czy nie przyśpieszą. Następca tronu ma 31 lat, młode pokolenie książąt jest coraz aktywniejsze, a obecny władca jest schorowany.
BTW, w Mekce pielgrzymi rozpoczęli kamienowanie szatana. Każdego roku we wrześniu podczas tego punktu pielgrzymki dochodzi do paniki i zadeptania na śmierć setek lub więcej ludzi. Jeszcze nie było hadżdżu, żeby nie doszło do czegoś takiego. Ciekaw jestem, czy jest jakiś sposób, żeby temu zaradzić. Czy oni po prostu za każdym razem muszą wracać z pielgrzymki w mniejszej liczbie niż na nią jechać.
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Każdego roku we wrześniu podczas tego punktu pielgrzymki dochodzi do paniki i zadeptania na śmierć setek lub więcej ludzi. Jeszcze nie było hadżdżu, żeby nie doszło do czegoś takiego. Ciekaw jestem, czy jest jakiś sposób, żeby temu zaradzić.
Ale po co próbować zaradzać tej naturalnej selekcji?
A co do pozostałego tekstu, widocznie wahabici mieli zbyt wielkie żądania wobec monarchii.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Każdego roku we wrześniu podczas tego punktu pielgrzymki dochodzi do paniki i zadeptania na śmierć setek lub więcej ludzi. Jeszcze nie było hadżdżu, żeby nie doszło do czegoś takiego. Ciekaw jestem, czy jest jakiś sposób, żeby temu zaradzić.
Ale po co próbować zaradzać tej naturalnej selekcji?
Ale po co próbować zaradzać tej naturalnej selekcji?
W sumie masz rację.
Asuryan napisał/a:
widocznie wahabici mieli zbyt wielkie żądania wobec monarchii
Te żądania wiązały się z tym, że przez wiele lat cieszyli się poparciem rządzącej dynastii. I władcy prowadzili politykę zgodną z oczekiwaniami wahabitów. Zwłaszcza król Fahd, ale w zasadzie również jego następca Abdullah. Poza tym duża część rodziny Saudów to przekonani wahabici.
W latach 1975-2012 saudyjskim ministrem spraw wewnętrznych (a 2009-2012 również wicepremierem) był książę Najif, twardogłowy wahabita.
W ogóle to oficjalny zakaz prowadzenia przez kobiety w Arabii Saudyjskiej został wprowadzony dopiero w 1990, za panowania Fahda - po fatwie wydanej przez muftiego ibn Baza, którego poglądy były dosyć... hmmm...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Abd_al-Aziz_ibn_Baz
Cytat:
Miał skrajnie konserwatywne i bezkompromisowo wahhabickie poglądy. W 1966 jako wiceprezes Uniwersytetu Islamskiego w Medynie napisał artykuł, w którym stwierdził, że Ziemia nie krąży wokół Słońca; wywołał tym wściekłość króla Fajsala, który nakazał zniszczyć wszystkie niesprzedane kopie tego tekstu. Zmienił zdanie dopiero w 1985, gdy książę Sultan odbył lot kosmiczny[1]. Wydawał fatwy dotyczące m.in. zakazu prowadzenia samochodów przez kobiety (1990)[2] i przymusu całkowitego zasłaniania twarzy przez kobiety. Twierdził, że kobiety studiujące razem z mężczyznami w niczym nie są lepsze od prostytutek.
To, że Fahd (rządzący w latach 1982-2005) wspierał takiego bałwana i mianował go wielkim muftim Arabii Saudyjskiej, świadczyło też o ciemnocie tego władcy.
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Chcemy powrócić do umiarkowanego islamu, do Arabii Saudyjskiej otwartej na świat i inne religie, gdzie nasza wiara i nasze tradycje będą oznaczać tolerancję i możliwość uczestniczenia w światowym rozwoju – obwieścił saudyjski następca tronu książę Muhammad ibn Salman na konferencji Future Investment Initiative w Rijadzie.
Obiecał też skuteczniejszą walkę z ekstremizmem: – Nie chcemy zmarnować 30 lat życia, walcząc z radykalnymi poglądami. Dlatego zniszczymy je teraz, natychmiast, co będzie odzwierciedleniem wyznawanych przez nas wartości – przebaczenia, prawości i umiarkowania.
Książę, który sam ma 32 lata, chce wyjść naprzeciw potrzebom młodych Saudyjczyków. – Dziś 70 proc. mieszkańców naszego kraju ma mniej niż 30 lat – przypomniał
– To kluczowe, tym dzieciakom trzeba dać życie społeczne; muszą mieć jakiś dostęp do rozrywek, bo są znudzeni i coraz bardziej rozżaleni – przekonuje cytowany w „Guardianie” anonimowy członek rodziny królewskiej, której część popiera pomysły księcia.
Na razie w Arabii Saudyjskiej zabronione są kina, teatry, picie alkoholu i wspólne przebywanie niespokrewnionych kobiet i mężczyzn.
Następca tronu Arabii Saudyjskiej, książę Mohammed bin Salman, zapowiada przekształcenie kraju w państwo "umiarkowane i otwarte". Tym samym następca tronu zrywa z ultrakonserwatywnym modelem państwa, promowanym przez duchowieństwo muzułmańskie i opowiada się za wizją podzielaną przez zagranicznych inwestorów oraz saudyjską młodzież.
Do inwestorów zgromadzonych na forum ekonomicznym w Rijadzie książę mówił, że Saudyjczycy chcą "żyć normalnym życiem. Życiem, w którym religia przekłada się na tolerancję, na uprzejmość". 32-letni następca tronu zwrócił uwagę, że 70 procent populacji Arabii Saudyjskiej to osoby młode poniżej 30 roku życia. "Nie spędzimy następnych 30 lat naszego życia mierząc się z destrukcyjnymi ideami. Zniszczymy od razu je dziś" - mówił książę. Zapowiedział "rychły koniec ekstremizmu". "Wracamy do tego, co było wcześniej - państwa umiarkowanego islamu, który jest otwarty na wszystkie religie, tradycje i ludzi całego świata" - mówił saudyjski następca tronu.
Zapowiedź zaprowadzenia nowego porządku w Arabii Saudyjskiej książę złożył kilka godzin po ogłoszeniu planu budowy na północno-zachodnim wybrzeżu Morza Czerwonego nowej metropolii, bazującej na "odrębnych regulacjach". Będzie ona także specjalną strefą ekonomiczną. Założenie miasta ma kosztować 500 miliardów dolarów.
Na początku lat siedemdziesiątych bogate w ropę państwo wprowadziło liberalne reformy - pozwoliło między innymi na otwarcie szkół dla dziewcząt i oglądanie telewizji. Zmiany zostały jednak zahamowane po roku 1979, kiedy wybuchły masowe protesty społeczne przeciwko monarchii. Rodzina królewska i rodzina Asz Szejk, piastująca najwyższe stanowiska religijne, doprowadziły do wzmocnienia konserwatywnej polityki, a także zwiększenia kontroli religijnej i społecznej w królestwie.
Dzisiejsze oświadczenie księcia Mohammeda jest otwartą krytyką wpływowych środowisk konserwatywnych duchownych.
Mam nadzieję, że zapowiadane reformy dojdą do skutku i AS otworzy się na świat.
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum