Kłaku, osobiście nie korzystam z tych okienek bo mam ustawioną strone startową i potrzebuje zakładek tuż pod łapką by sprawdzać pewne rzeczy kiedy korzystam z Opery. .
Nie zrozumiałaś. Nie pisałem o ekranie startowym, tylko o pasku nawigacyjnym (tam gdzie masz przyciski: "do tyłu", "naprzód mości hrabio", "odśwież", pasek adresu i wyszukiwarki). Nic chyba nie jest bardziej pod łapką. Jak napisałem wyżej pasek osobisty to dla mnie strata miejsca bo to co potrzeba da się ustawić w jednej linijce paska nawigacyjnego.
Łak półtora posta wcześniej napisał, to co Kasmira post wcześniej wiedzieć chciała,
tym samym Łak zawstydził Kasmirę.
Spell
Zaktualizowałam dzisiaj... i szlag mnie trafił. O tym, że większość widgetów nie działa, wiedziałam już od koleżanki, ale nie spodziewałam się, że moja skórka nie przeżyje. Nie cierpię standardowych wyglądów Opery już od dawna, dlatego używam skórki stylizującej ją na 9.5... tyle że teraz wszystkie te skórki nie działają. Albo brakuje tła w liście adresów, albo tekstu w oknach preferencji itp. Defaultowy wygląd oczywiście też jest porażająco brzydki. Cierpię ._.
Widgety mi padły, więc musiałam zainstalować oddzielny programik do twittera. Pogodę będę sprawdzać ręcznie >.> I tu się okazuje, że nowa Opera żre niesamowicie dużo ramu - 150 MB więcej niż poprzedniczka, 200 MB więcej z twhirlem. o_o
Niektóre strony się porozwalały (np. deviantart).
Jedyna pociecha taka, że teraz rzeczywiście wszystkie strony wczytują się tak ze trzy razy szybciej. Najgorszą rzeczą w Operze 10.5 jest koszmarny wygląd (brak paska głównego wtf?). W wersji beta ctrl + f rozwalał się na całą stronę, teraz albo to z powrotem zmienili, albo mam coś ze skórką. Wszystkie te jeżdżące taby itp tylko mnie denerwują. Nie rozumiem, po co dodali animację kart, jeśli usunęli animację powiadomień o rss itd o.O
Dragonfly nadal jest na miejscu, za to obsługa Javy przeniosła się do wtyczek. Niestety, nie można dobrać się do owych wtyczek >.> Może można edytować dostęp z configa, ale już nie da się poustawiać na poziomie witryn. Oczywiście flashblocker jest niekompatybilny z nową wersją.
Podsumowanie wywodu: na pewno nowy silnik ma dużo do zaoferowania, ale póki nie zaktualizują się skórki, style i widgety, to można nieźle się wściec. Za dużo zmian naraz. - -
Używałem kiedyś Opery, ale nie pamiętam "numerka". Pojawił się jednak Firefox i spodobał mi się do tego stopnia, że przesiadłem się na niego zupełnie. Teraz Firefox z niezrozumiałych dla mnie względów zaczął się strasznie mulić. Nie wiem, czy to wina dodatków - ale chyba nie, bo po odinstalowaniu i zostawieniu tylko dwóch nadal wolno się otwiera - czy czegoś innego mi nieznanego. Ale powtórzyła się historia - pojawiła się Google Chrome i przesiadłem się na ta przeglądarkę i - na razie działa szybko i sprawnie. Mankamenty są, ale już przywykłem. Firefoxa używam tylko jeśli chcę skorzystać z legalnego ściągania muzyki - za pośrednictwem dodatku Download Helper - lub do czytania Pudelka (dlatego, że w Lisku po wejściu do "artykułu" w Pudelku i nastepnie po cofnięciu się do strony głównej, przeglądarka ustawia się na newsa, którego otworzyłem; zaś Google Chrome ustawia się na pierwszego newsa ze strony głównej, co zmusza do przewijania na "dół").
Nie ma co się przywiązywać do jednego produktu na stałe. Ale żal mi Firefoxa - naprawdę fajna przeglądarka i nie wiem, co się tak skiepściło.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Co do nowej wersji Opery to chyba nie przezywam tego jak Dhu, z tego powodu że poprostu wigetów nie używałem za często, a moja minimalistyczna operowa skórka nie gryzie w żaden sposób z nową wersją (tylko przyciski jakby troszkę lekko przytyły) i żadna strona nie gryzie się z nową wersją (w tym ww. deviuantart). Jedyne co mnie zaskoczyło to brak głównego paska, ale to jest do odnalezienia i wyłączenia w 10s., poza tym bardzo sobie chwale nowe opcje kart - przypięcia i kart prywatnych. Przywczaiłem się w kwadrans i chwale sobie.
żadna strona nie gryzie się z nową wersją (w tym ww. deviuantart)
Jak to? o.o Na devie rozwaliły się komentarze i odpowiedzi w msg center - przyciski nachodzą na tekst. Jakim sposobem Tobie działa? o.o
Z racji skórki musiałam skorzystać ze skrótu klawiaturowego, żeby odzyskać pasek główny. xD
Bardzo mi się podoba szybkość i tryb prywatny, ale nie mogę odżałować tych widgetów. Mam nadzieję, że autorzy szybko je zaktualizują. Pogoda - -
Zauważyłem ciekawą rzecz w Chrome 4.1.2 -> Nie mogę edytować wypowiedzi na szałcie Co innego mogę powiedzieć o tej przeglądarce po kilku miesiącach użytkowania? Używam zamiennie z najnowszym Firefoxem. Chrome jest szybszy
Da się, ale wymaga to gimnastyki - gdy klikniesz przycisk edit to musisz paskiem po prawej wejść na samą górę shouta, tam znajdziesz miejsce do edytowania.
A ja wciąż nie mogę, wolałam poprzednią wersję. Widgetów nie używam wcale, do pogodynki i innych gadżetów mam stronę iGoogle, ale skórkę też mi szlag trafił. Jakoś przeżyłam zaoranie głównego paska, ale skoro istnieje taka możliwość, to chyba jednak go włączę.
Do listopada zeszłego roku miałem i używałem tylko IE, potem zainstalowałem sobie Mozillę i byłem zadowolony, ale pod koniec lipca, gdy automatycznie zaktualizowało mi się na wersję 3.6.7, to od tego czasu Mozilla ani razu nie dała się włączyć - po dwukrotnym kliknięciu przez chwilę nic się nie dzieje, potem pojawia się błękitna "ramka" Mozilli i w niej nadal puplit, a potem najczęściej przez najbliższe kilka minut i dłużej nic się nie dzieje, albo - rzadziej - pojawia się pasek narzędzi i nic więcej. Kiedy w takiej sytuacji klikam w prawym górnym rogu na x, ekran między "ramką" robi się biały i pojawia się słynny komunikat "program nie odpowiada". I tak za każdym razem. Więc od tego momentu znowu używam IE, bo tylko to mi działa. Ma jednak tą wadę, że nie podkreśla błędów przy pisaniu.
Nie wiem, czemu Mozilla mi nie działa, czy ma to jakiś związek z tym, że niedawno zainstalowałem sobie avasta, czy z wspomnianą automatyczną aktualizacją, przy której może coś się pochrzaniło.
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Mnie także nie działa Firefox 3. Tzn. działą ale zawiesza mi komputer i to dość nei spodziewanie (np. otwieram sobir 2 zakładki z google i bach) Dlatego cały czas używam "dwójki" a ostatnio zainstalowałem sobie Operę - głównie przez ich reklamę speed test. Opera Fast, potato slow
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Boję się że deinstalacja trójki uszkodzi mi dwójkę.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Ja przerzuciłem się na Google Chrome. Od czasu do czasu używam tylko Firefoxa. Strasznie "siadła" ta przeglądarka. Muli niesamowicie, mimo że odinstalowałem większość dodatków od niej i zostały tylko dwa. Ale już się tym nie przejmuję, bo przyzwyczaiłem się i polubiłem Chrome.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Ja nie mogę używać "dwójki", bo Mozilla mi się automatycznie zaktualizowała, a przecież na pulpicie mam tylko jedną ikonkę o nazwie "Mozilla Firefox", której to ikonki nie da się otworzyć. I czy da się to przeinstalować nie otwierając tego?
Romulus napisał/a:
Google Chrome
A czy to też podkreśla błędy, jak FF?
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
By mieć dwie (lub więcej) wersji liska trzeba założyć kilka profili. Wtedy można mieć np. 5 oddzielnych lsików na różne okazje. Ja zrobiłem tak by powoli przesiadać się na trójkę ale okazało sie że to cienki bolek przy dwójce.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Używanie starszych wersji mija się z celem, bo są podatne na luki w zabezpieczeniach, które kolejne aktualizacje usuwają.
Ja obecnie używam FF 3... (najnowszej wersji stabilnej), FF 4.0 Beta 1, oraz Opery (z przewagą FF, Operze brakuje do niego). Chrome był w miarę wygodny, ale to produkt Gógla, więc nie gości na moim PC.
Mam najnowszego liska. Działa mniej więcej tak samo jak poprzedni. Niestety, zaktualizował mi się sam (!) na starym kompie stacjonarnym - przypuszczam, że tam już nie odpali się za nic
U mnie dalej Opera. 10 jest naprawdę szybka :3 Nawet taki deviantart ładuje się w trymiga. Chrome nie zamierzam instalować. Wuj Gugiel ma prześwietną wyszukiwarkę i najlepszą pocztę - tyle szpiegowania mi wystarczy
Zainstalowałem sobie Chrome, ale niemal od razu bez wyraźnej przyczyny zniknął mi pasek narzędzi i Menu i nie wiem, jak je przywrócić. I teraz nie mam tam ani opcji "Wstecz", ani "Dalej", ani nie mogą mi się wyświetlać adresy stron odwiedzanych i "zaklepanych" wcześniej. Teraz pasek narzędzi i Menu mam tylko w IE.
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Zainstalowałem sobie Chrome, ale niemal od razu bez wyraźnej przyczyny zniknął mi pasek narzędzi i Menu i nie wiem, jak je przywrócić. I teraz nie mam tam ani opcji "Wstecz", ani "Dalej", ani nie mogą mi się wyświetlać adresy stron odwiedzanych i "zaklepanych" wcześniej.
A to nie masz czegoś nakićkane w komputerze? Nic nigdy takiego mi się nie działo z Chrome. Ta przeglądarka jest debiloodporna.
Spróbuj przy włączonej przeglądarce wcisnąć "Ctrl + B".
Jeżeli nie pomoże, to odinstaluj i zainstaluj raz jeszcze.
Nie wiem, jak się cokolwiek odinstalowywuje, bo jeszcze nigdy tego nie robiłem (w przeciwieństwie do instalowania), ale jak włączyłem Chrome nie przez pulpit, tylko przez tabelę "Start" (gdzie też mam Chrome, podobnie jak Mozillę), to pasek narzędzi był. Czyli wynika z tego, że moja ikonka Chrome na pulpicie jest jakaś ułomna, a ikonka Chrome w tabeli "Start" jest w porządku. Nie wiem, z czego to wynika.
Może przeglądarka sama w sobie jest debiloodporna, ale zależnie od kontekstu nie musi być.
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Zainstalowałem Chroma. Faktycznie cudo, ujęło mnie że po zainstalowaniu w pracy od razu działą flash
Ale czemu to cudo instaluje się bez pytania o miejsce i zaśmieca mi dysk C?
Wujek Google oczywiście wie lepiej czego mi potrzeba ale co by było gdybym nie miał miejsca?
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Warto przesiadać się na FireFox 4? Testował już ktoś?
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Warto przesiadać się na FireFox 4? Testował już ktoś?
Już trójka była do niczego.
Używam tylko liska 2 oraz chrome'a
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum