FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Orson Scott Card
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2020-02-10, 11:37   

Moja krytyka wynika z tego, że napisał prymitywne gówno typu Alvin. Biorąc pod uwagę jego stosunek do świata, lektura jego powieści jest całkowitą stratą czasu.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2020-02-10, 11:46   

Zgadzam się i tym bardziej się cieszę że przeczytałem Grę za nastolatka, wtedy zrobiła wielkie wrażenie, teraz bym się nie odważył wrócić, filmu nie dałem rady
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-02-10, 11:57   

film był stosunkowo słaby w porównaniu do książki. Samą książkę przeczytałem kilka razy - za każdym razem podobała się bardzo. Choć Mówcę umarłych uważam za znacznie lepszą,"doroślejszą". Historię o Andrew Wigginie zakończyłem a Ksenocydzie którego nawet nie doczytałem do końca
 
 
KS 
KS


Posty: 2534
Wysłany: 2020-03-07, 14:22   

bio napisał/a:
Trzydzieści lat temu Card był jednym z mych ulubionych autorów. Potem przeczytałem dużo jego książek i w pewnym momencie przestał mnie rajcować.

+1
Trojan napisał/a:
Mówcę umarłych uważam za znacznie lepszą,"doroślejszą" (od Gry - dop. KS)

+2 (obiemy rencamy)

Mówca, Glizdawce i Planeta spisek to nadal w mojej pamięci top. Myślę, że gdybym je dziś przeczytał, nie zawiodły by mnie.
Odnosząc się do wcześniejszej dyskusji w temacie - książka, a ogólniej dzieło sztuki, nie powinna "odpowiadać", a tym bardziej "ponosić konsekwencji" poglądów a nawet uczynków autora. Mamy własnie świeży przykład sekowania filmu za niemające z nim nic wspólnego przewiny reżysera. Które, by było jasne, powinny być potępione, w takim zakresie, w jakim są prawdziwe. Od tego są jednak sądy, a nie krytyka filmowa czy literacka.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2020-03-07, 14:59   

KS napisał/a:
Myślę, że gdybym je dziś przeczytał, nie zawiodły by mnie.
śmiała teza
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
KS 
KS


Posty: 2534
Wysłany: 2020-03-07, 15:59   

Fidel-F2 napisał/a:
śmiała teza

i niesprawdzalna.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-03-07, 16:47   

Nie no. Planeta spisek. .. hmmm. Nie mam o niej dobrych wspomnień. Raczej pamietam że słaba była choć samej treści ... nie bardzo.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2020-03-07, 23:32   

Dla mnie "Planeta spisek" przypadła do gustu. To jedna z najlepszych książek Carda: krótka, pomysłowa i bardzo treściwa :-)
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-03-08, 00:17   

Że pomysłowa to pamiętam. Tam chodziło o jakąś zaawansowaną bioinzynierie?
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2020-03-08, 00:52   

Zaawansowaną inżynierię genetyczną.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-03-08, 01:00   

No jakoś takoś. Czytałem dawno i ledwie pamiętam że czytałem ;)
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2020-03-08, 01:06   

Treason to jedna z mych pierwszych w Ingliszu. Czytana powoli i dokładnie. Bardzo przeżywana. Była wspaniała. Nie wiem jak dziś. Pewnie mniej, ale na pewno coś zostało, bo Card potrafił trafić do serca. Nie wiem czemu nigdy nie wydano u nas Worthinga. Przerabiana na powieść sekwencja opowieści, które bardzo mnie urzekły.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

OGIEN I LÓD - Przystan mil/osników prozy Georgea R. R. Martina


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 13