FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Co gały widziały...
Autor Wiadomość
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-25, 21:13   

Rashmika napisał/a:
Diuna jak dla mnie to film ładny, choć kompletnie nie przyprawiony.


Otóż to. Melanżu w tym ni czorta! :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Rashmika 


Posty: 1032
Wysłany: 2021-10-25, 21:35   

Bibi King napisał/a:
Diunę zniszczył


Nie bredź, Diune zjebali producenci a nie Lynch, pokapowali się w połowie, że nie będą to Gwiezdne Wojny i wyszło chujowo jako całość, ale ja sobie bardzo cenię klimat w Diunie i jestem na stóweczke pewna, że to zasługa Lyncha. Właśnie scenografia i aktorzy byli fpytke, jak na film sprzed 40 lat ma się on znakomicie. Przecież Villneuve nie zrobił nic ciekawszego, biorąc pod uwagę jakie miał możliwości, to widać od razu, tę bezjajecznośc nowej Diuny. Dziękujmy Panom Podziemi, że nie dorzucił nic od siebie. Lepsza nuda niż możliwość zabicia się fejspalmem.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
Rashmika 


Posty: 1032
Wysłany: 2021-10-25, 21:37   

ASX76 napisał/a:
Otóż to. Melanżu w tym ni czorta! :-P


Jakżeś Pan krakał, to nie wierzyłam, ale miałeś rację.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1891
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2021-10-25, 21:41   

Bibi King, a Kaladan w Lynchowej Diunie, a pustynia i Fremeni? Kostiumy groteskowe? A jakiego Lyncha chciałbyś?
Z bólem dupy się zgadzam z Rashmiką że tamten film miał klimat, ten nowy nie za bardzo.
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-25, 22:27   

Rashmika napisał/a:
ASX76 napisał/a:
Otóż to. Melanżu w tym ni czorta! :-P


Jakżeś Pan krakał, to nie wierzyłam, ale miałeś rację.


Więcej wiary w złotoustego Trybuna Ludu, Pani!
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-10-25, 23:00   

melanżu to ty na swoim Rubinie uja zobaczysz.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-25, 23:04   

Trojan napisał/a:
melanżu to ty na swoim Rubinie uja zobaczysz.


Nawet w 4K go Pan nie uświadczysz, bo jak nie ma, to nie ma :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2021-10-25, 23:22   

m_m napisał/a:
Bibi King, a Kaladan w Lynchowej Diunie, a pustynia i Fremeni?

Ale że co Fremeni? Żenująco zrobione niebieskie oczy? I co z tą pustynią? Wolę Lawrence'a z Arabii :-) Cud, że czerwi nie zjebali po całości, bo nie zjebali. Chociaż sens ich istnienia zaginął.

Cytat:
Kostiumy groteskowe? A jakiego Lyncha chciałbyś?


W tym sęk. Wolałbym nie-Lyncha. Najlepiej Herberta.

Klimat to miał Star Trek The Original Series. Diuna po prostu przerosła Lyncha tak strasznie, że boli. Chociaż to przecież nie jest głupi twórca.

Cytat:
Diune zjebali producenci a nie Lynch

Taaa, jasne. Dobry car, źli bojarzy :mrgreen: Pomysł z doopy z bronią na wrzask też był producentów?

O tym nowym - chyba nie zauważyliście - nie piszę, bo dopiero w weekend się wybieram. Ale gorzej niż u Lyncha być nie może. No chyba że weźmiemy pod uwagę "Planet Dune" ;-)
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1891
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2021-10-25, 23:53   

Bibi King, ja rozumiem, nie podobała ci się ta Diuna, masz pełne prawo do tego. Pamiętajmy, że ten film ma cztery dychy na karku, i też ma pełne prawo się zestarzeć. Byłem fanem Lyncha, potem dorosłem :mrgreen: ale powtarzam do znudzenia, film jest nieudany, jednak wizualnie i klimatycznie daje radę.
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-10-26, 00:37   

mi się niegdyś podobała ta Lynchowa Diuna. Pono materiały nakręcił na 10h ale deLaurentis mu go pociął i zmontował.
Vlad Lynchowi nie wyszedł ewidentnie
 
 
Rashmika 


Posty: 1032
Wysłany: 2021-10-26, 08:53   

Bibi King napisał/a:
Dobry car, źli bojarzy


Jak ktoś chce być amebą to ja mu pozwalam a nawet zachęcająco głaszczę. Jak nie wiesz dlaczego Lynch poszedł w kino autorskie po zrobieniu jedynego słabego filmu w swojej karierze, komu przysrał w Mullholandzie oraz dlaczego Dick Laurent is dead, to bardzo dobrze i niech tak zostanie.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-26, 09:11   

Rashmika napisał/a:
Jak nie wiesz dlaczego Lynch poszedł w kino autorskie po zrobieniu jedynego słabego filmu w swojej karierze, komu przysrał w Mullholandzie oraz dlaczego Dick Laurent is dead, to bardzo dobrze i niech tak zostanie.


No i nie wie, kim jest Alan Smithee ;)
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-10-26, 09:34   

Rashmika napisał/a:
Bibi King napisał/a:
Dobry car, źli bojarzy


Jak ktoś chce być amebą to ja mu pozwalam a nawet zachęcająco głaszczę. Jak nie wiesz dlaczego Lynch poszedł w kino autorskie po zrobieniu jedynego słabego filmu w swojej karierze, komu przysrał w Mullholandzie oraz dlaczego Dick Laurent is dead, to bardzo dobrze i niech tak zostanie.


tak ?współpraca z Dino taki ślad na psychice zostawiła ?
przecie po nieudanej Diunie zrobił z nim BlueVelvet
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2021-10-26, 10:06   

Rashmika napisał/a:
Jak ktoś chce być amebą to ja mu pozwalam a nawet zachęcająco głaszczę.

Módl się do Lyncha, jeśli chcesz. Nie zmienia to faktu, że "Diuna" w jego wykonaniu to nędza na wielu poziomach.

Cytat:
Jak nie wiesz dlaczego [bla, bla, bla]

Nie wiem, kompletnie mnie to nie interesuje, a wiedza ta w żaden sposób nie ulepsza jego "Diuny".
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-26, 10:11   

Panowie: Trojan & Bibi King,
Lynch został zmuszony przez producenta do ograniczenia filmu w dwugodzinnym wymiarze czasowym, a ciągłe wpierdalanie się De Laurentisów w proces powstawania dzieła wypaczył jego wizję. Na domiar złego meksykańskie studio okazało się fatalnym wyborem (problemy z realizacją), a i ciężki wysokogórski klimat, stanowił uciążliwą przeszkodę.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-10-26, 10:25   

ASX76 napisał/a:
Panowie: Trojan & Bibi King,
Lynch został zmuszony przez producenta do ograniczenia filmu w dwugodzinnym wymiarze czasowym, a ciągłe wpierdalanie się De Laurentisów w proces powstawania dzieła wypaczyły jego wizję.



przecie napisałem o tym parę postów temu,

ciekawi mnie bardziej to co Rashminka napisała - o ile analogia z LH do Dicka L. wydaje się dość jasna, to w Mullholand to już nie czaję (choć widziałem te z raz, no może dwa i niewiele pamiętam... poza zjawiskową Laurą Harring ). Tam występował producent filmowy ? jako postać ? i to taki dosryw do DdL ?
musiał mocno wpłynąć na psyche Dawida...
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2021-10-26, 10:26   

Polski Wiedźmin też miał być dobry, ale producent miał swoją wizję.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Rashmika 


Posty: 1032
Wysłany: 2021-10-26, 10:28   

Bibi King napisał/a:
Módl się do Lyncha, jeśli chcesz. Nie zmienia to faktu, że "Diuna" w jego wykonaniu to nędza na wielu poziomach.


Nie modlę się, nigdy i do nikogo. A ty już nie pitol o carach i bojarach, dobra? Fakt jest taki, ze Diuna nie do końca jest w wykonaniu Lyncha, ale dalej nie trybisz.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2021-10-26, 10:32   

Diunę Lyncha bardzo dobrze wspominam, miała to coś. Ja też miałem to coś. Klapki na oczach.
Niestety film po latach kompletnie się nie broni.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-26, 10:34   

Trojan napisał/a:
ASX76 napisał/a:
Panowie: Trojan & Bibi King,
Lynch został zmuszony przez producenta do ograniczenia filmu w dwugodzinnym wymiarze czasowym, a ciągłe wpierdalanie się De Laurentisów w proces powstawania dzieła wypaczyły jego wizję.



przecie napisałem o tym parę postów temu,



Pociął i zmontował to mocne niedopowiedzenie, ponieważ nie wspomniałeś Pan o presji i naciskach od początku, a to też ma ogromne/kluczowe znaczenie.
Poza tym, po zakończeniu zdjęć gotowego materiały były 4 godziny. Lynch próbował przeforsować choćby 3, lecz De Laurentis "stanął okoniem".
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2021-10-26, 10:34   

Drogi aesiksie,

Ja się ogromnie cieszę, że ktoś kazał przykroić tę chałę do +/- dwóch godzin; Lynch zrobił jeden zarąbisty serial (wiadomo) i jakoś nie widzę "Diuny" w roli drugiego, nie sądzę więc, żeby wersja dziesięciogodzinna przekonała mnie bardziej niż dwugodzinna. Jeśli zaś chodzi o jego "wizję" i jej "wypaczanie", to generalnie 100% dzieł Lyncha to jakieś mniej lub bardziej wypaczone wizje - i czasem jest to w porządku. Ale kiedy spróbował nagiąć Diunę do swoich wypaczeń, zwyczajnie nie pykło.

Ponadto wymienione przez ciebie powody (producenci, studio, klimat etc.) mogłyby ewentualnie tłumaczyć Lyncha, ale - powtórzę - W ŻADEN SPOSÓB nie czynią "Diuny" AD 1984 lepszym filmem. Tak czy inaczej mamy do czynienia z wieloaspektową **ujnią.

Tylko muzyka mi się podobała. Mam soundtrack, lubię go i wątpię, żeby Zimmer mu dorównał.
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2021-10-26, 10:37   

Rashmika napisał/a:
Nie modlę się, nigdy i do nikogo.

Zuch dziewczyna.

Wyjaśnijmy sobie jedno nieporozumienie(?): uważam, że Diuna '84 jest beznadziejna, a nie że Lynch jest beznadziejny. Może powiedzenie "Lynch spieprzył Diunę" jest nadużyciem i zbędnym skrótem myślowym, ale - z drugiej strony - nie przypominam sobie, żeby wycofał swoje nazwisko czy wyparł się odpowiedzialności za ten szajs. Późniejsze mówienie "ale bo proszem paniom De Laurentiis mi nie pozwolił" to trochę jak przypomnienie sobie trzydzieści lat później, że Kevin Spacey złapał mnie za jajka.
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-10-26, 10:40   

no i B-V zrobił kilka lat później też z Dickiem Laurentem
 
 
Rashmika 


Posty: 1032
Wysłany: 2021-10-26, 10:43   

Trojan, też widziałam Mullholand dawno i słabo go pamiętam ale scena z reżyserem w willi na LA jest kwintesencją relacji panujących w hollywódzie. Tak, stara Diuna jest ujowa, ale oniryczny klimat jest niewątpliwym i jedynym sukcesem Lyncha tej produkcji.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
Rashmika 


Posty: 1032
Wysłany: 2021-10-26, 10:43   

Bibi King napisał/a:
żeby wycofał swoje nazwisko


Toż ci napisał ASX, Alan Smithee, ale ty ble ble ble.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-26, 10:44   

Szanowny Panie Bibi King,

10-godzinna wersja to mit. W życiu by tyle tego nie wyszło w wersji ostatecznej. 4 godziny były gotowe! Wliczając w to materiały dodatkowe z których dałoby się cosik zmontować i wpasować, to zapewne godzinę czy dwie, można byłoby wydłużyć... Ale nie 10h!
Weź Pan i zrób film, kiedy ciągle się wpieprzają w scenariusz, a co za tym idzie we wszystko...
Cholera wie jakby to wyglądało, gdyby Lynch miał wolną rękę i zrobił po swojemu.

Natomiast jasna sprawa, że "Miasteczko Twin Peaks" jest serialem genialnym w każdym calu. Ilustracja muzyczna to czysta magia //amor
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-10-26, 10:48   

ASX76 napisał/a:
10-godzinna wersja to mit.


Jodorowsky chciał w latach 70-tych kręcić Diunę ze scenariusza na 12 godzin bodajże //mysli .
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Rashmika 


Posty: 1032
Wysłany: 2021-10-26, 10:50   

Imperatorem miał być Dali. Chyba się cieszę, że Jodor tego nie zrobił, lubię gościa ale tylko w komiksach i to nie wszystkich.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-10-26, 10:53   

Pewnie byśmy dostali 12-godzinny mash-up Zardoza z Flashem Gordonem, tyle że z muzyką Pink Floyd. Ale bym oglądał //orc

EDIT: Znaczy, raz bym oglądał, bo w połowie seansu wywaliłoby mi wszystkie bezpieczniki //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2021-10-26, 10:56   

Flasha Gordona to Ty szanuj. To było tak chujowe, że aż dobre. DIVE! :freak:

Stary Ork napisał/a:
EDIT: Znaczy, raz bym oglądał, bo w połowie seansu wywaliłoby mi wszystkie bezpieczniki


Dwa razy. Pierwszy i ostatni //spell
_________________
Instagram
Twitter
  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Katedra


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 13