FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Co gały widziały...
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13192
Wysłany: 2021-10-10, 12:37   

A do czego scenariusz w Bondzie? No ja cię proszę. Przecież to w dwie godziny pisze średnio inteligentny szympans na kacu.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2021-10-11, 08:17   

Najwidoczniej ten szympans też poszedł strajkować.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15626
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-11, 09:45   

Fidel-F2 napisał/a:
A do czego scenariusz w Bondzie?


Do dupy.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13192
Wysłany: 2021-10-11, 09:49   

//piwo

I to jest ten rzadki przypadek dobrej odpowiedzi na retoryczne pytanie.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
KS 
KS


Posty: 2552
Wysłany: 2021-10-13, 00:29   

Zwierzęta nocy. Mocny, grający na emocjach dramat w świetnie oddanej scenerii noir. Nie sposób na tym filmie zachować obojętność. Sytuacja w kinie nie nowa, "zwyczajny człowiek" postawiony w obliczu chamskiej przemocy. Wydawałoby się niemożliwym zrobić to lepiej niż Sam Peckinpah w Nędznych psach, ale sposób, w jaki stare motywy zostały odświeżone budzi uznanie dla Toma Forda, reżysera i scenarzysty. Znakomite aktorstwo i to dotyczy nie tylko postaci wiodących, wspaniałego kwartetu: Amy Adams, Jake Gyllenhaal, Michael Shannon, Aaron Taylor-Johnson, ale i epizodów. Te z Laurą Linney czy Michaelem Sheenem to prawdziwe perełki.

Winni. Nowość na Netflixie. Znowu Jake Gyllenhall, który najwyraźniej zbiera punkty do specjalizacji "bohater skopany przez życie". Jeden z najtańszych thrillerów, całą akcję śledzimy wyłącznie poprzez rozmowy telefoniczne dyżurnego operatora telefonu alarmowego policji. Jakościowo nie jest to tak dobry film, jak opisany wyżej, ale wciąga i można obejrzeć do końca, mimo, że twisty da się z grubsza przewidzieć.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23175
Wysłany: 2021-10-13, 07:21   

KS napisał/a:
Zwierzęta nocy. Mocny, grający na emocjach dramat w świetnie oddanej scenerii noir. Nie sposób na tym filmie zachować obojętność. Sytuacja w kinie nie nowa, "zwyczajny człowiek" postawiony w obliczu chamskiej przemocy. Wydawałoby się niemożliwym zrobić to lepiej niż Sam Peckinpah w Nędznych psach, ale sposób, w jaki stare motywy zostały odświeżone budzi uznanie dla Toma Forda, reżysera i scenarzysty. Znakomite aktorstwo i to dotyczy nie tylko postaci wiodących, wspaniałego kwartetu: Amy Adams, Jake Gyllenhaal, Michael Shannon, Aaron Taylor-Johnson, ale i epizodów. Te z Laurą Linney czy Michaelem Sheenem to prawdziwe perełki.

Winni. Nowość na Netflixie. Znowu Jake Gyllenhall, który najwyraźniej zbiera punkty do specjalizacji "bohater skopany przez życie". Jeden z najtańszych thrillerów, całą akcję śledzimy wyłącznie poprzez rozmowy telefoniczne dyżurnego operatora telefonu alarmowego policji. Jakościowo nie jest to tak dobry film, jak opisany wyżej, ale wciąga i można obejrzeć do końca, mimo, że twisty da się z grubsza przewidzieć.

Co do pierwszego - pełna zgoda.

Co do drugiego - myślę, że w tego typu filmach widz nauczył się czekać na nieoczekiwane, stąd wyczekiwanie drugiego dna, przewrotki. Niespodzianką byłoby gdyby jej nie było. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-10-13, 07:22   

Od czasu Usual Suspects wszystkie fabularne przewrotki są już wytarte i zużyte na amen.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4636
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2021-10-13, 10:34   

KS napisał/a:
Winni. Nowość na Netflixie. Znowu Jake Gyllenhall, który najwyraźniej zbiera punkty do specjalizacji "bohater skopany przez życie". Jeden z najtańszych thrillerów, całą akcję śledzimy wyłącznie poprzez rozmowy telefoniczne dyżurnego operatora telefonu alarmowego policji. Jakościowo nie jest to tak dobry film, jak opisany wyżej, ale wciąga i można obejrzeć do końca, mimo, że twisty da się z grubsza przewidzieć.


To chyba jeden do jeden przerobiony skandynawski oryginał. Oglądałem rok czy dwa temu. Wciągał zaskakująco dobrze.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23175
Wysłany: 2021-10-13, 12:21   

No właśnie ja sobie ustawiłem nagrywanie tego norweskiego(?) oryginału, ale skoro piszesz, że jeden do jednego, to chyba nie ma sensu oglądać.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
KS 
KS


Posty: 2552
Wysłany: 2021-10-13, 14:47   

Netflix podrzuca mi w propozycjach na słusznie wyeksponowanym miejscu Gorączkę Michaela Manna. Gdyby nie to, że znam prawie na pamięć, rzuciłbym się zaraz do oglądania. Arcymistrzowskie, męskie kino - żadne komplementy nie byłyby przesadzone. Scena spotkania na szosie De Niro i Pacino to kamień milowy w historii kinematografii. Tak się kiedyś kręciło filmy akcji. Później chyba tylko Frankenheimer w Roninie próbował osiągnąć ten poziom. I prawie się udało. Ale Gorączka jest tylko jedna.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23175
Wysłany: 2021-10-13, 16:46   

No ba.
Co jakiś czas wracam do tego filmu. I chyba namówiłeś. :-P
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15626
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-13, 16:57   

O tak, z "Gorączki" mam świetne wspomnienia :-)
Z "Ronina" w sumie też.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-10-14, 07:05   

Nadal nie widziałem Gorączki jednym ciągiem od początku do końca :oops:

EDIT: Ale zawsze jest coś na osłodę //slina

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=CHc-3tNoAB8[/youtube]
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11339
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-10-14, 09:14   

Stary Ork napisał/a:
Nadal nie widziałem Gorączki jednym ciągiem od początku do końca


ale jak to? //mysli
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-10-14, 09:41   

Bo życie to bura suka jest. Gdyby zsumować wszystkie moje podejścia, to by się okazało, że obejrzałem cały film ze szesnaście razy. Ale za jednym posiedzeniem, od początku do końca - nie udało się :badgrin:
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7121
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2021-10-14, 11:14   

Trojan napisał/a:
Stary Ork napisał/a:
Nadal nie widziałem Gorączki jednym ciągiem od początku do końca


ale jak to? //mysli
Wyjaśnię na przykładzie, zwróć uwagę co się dzieje z Knives:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8kf08NTAvJw[/youtube]
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13192
Wysłany: 2021-10-14, 13:51   

Ja tam widziałem Gorączkę raz. Sto lat temu. Nie zrobiło jakiegoś wielkiego wrażenia, niczego nie pamiętam, wpadło wypadło. Nie tęsknię.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2021-10-14, 21:20   

Najlepsza sensacja w historii, tuż obok Francuskiego Łącznika i Żyć i umrzeć w Los Angeles (Friedkin to był gość!).

Pojadę banałem, ale dziś się już tak nie kręci. Nawet poprawni naśladowcy, jak niedawne Den of Thieves, to tylko namiastka. Szkoda, że Mann w XXI wieku nakręcił tylko jeden film, który poziomem zbliżył się do Heat (Collateral).
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8273
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2021-10-14, 21:41   

utrivv napisał/a:
Trojan napisał/a:
Stary Ork napisał/a:
Nadal nie widziałem Gorączki jednym ciągiem od początku do końca


ale jak to? //mysli
Wyjaśnię na przykładzie, zwróć uwagę co się dzieje z Knives:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8kf08NTAvJw[/youtube]

O, Scott Pilgrim. Nie wiem dlaczego, ale ten film mi się podobał.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15626
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-19, 20:50   

Gały obejrzały "Diunę". Sorry Panowie, ale nie warto iść na to do kina. Jest to film średni aż do bólu.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2021-10-19, 21:09   

Nie wierzę, żeby Villeneuve odwalił fuszerkę. Najlepszy reżyser ostatnich lat, mise-en-scene opanowane do perfekcji, umiejętnosć kreacji klimatu, pewna ręka za kamerą, ogólna profeska. A scenariusz mieli przecież gotowy od ponad 50 lat.
 
 
KS 
KS


Posty: 2552
Wysłany: 2021-10-19, 21:18   

Asics, grabisz sobie. Chcesz, żeby w nocy przyszedł do ciebie Jaworek?
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1891
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2021-10-19, 21:21   

A mówili żeby z torentow nie ściągać? Mowili?
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15626
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-19, 21:25   

Najlepszy reżyser ostatnich lat? No fucking way! :-P
Żaden z jego filmów mi się nie spodobał.

W wielu kwestiach się zgadzamy (co do "Gorączki też), lecz w przypadku Villeneuve'a zawsze będziemy stać po przeciwnych stronach barykady ;)

Nie twierdzę, że fuszerka. Ot, film posiadający ładną oprawę audio-wizualną, który ogląda się obojętnie. Zapomniałem o tym "dziele" chwilę po obejrzeniu.
Wiem, że wiązaliście z tą produkcją duże nadzieje, lecz rozczarowanie jest raczej nieuchronne.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11339
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-10-19, 23:36   

ziew, kompletnie się mijamy
więc teraz zapewne też
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2021-10-19, 23:46   

Nie podobal Ci sie zaden film Villeneuve'a, mnie podeszly wszystkie, takze jestem spokojny :)
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15626
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-19, 23:47   

Np. w przypadku Abercrombiego się nie mijamy, więc nie przesadzałbym ze zbyt daleko pełznącymi stwierdzeniami :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Paul Atryda

Posty: 58
Wysłany: 2021-10-20, 07:26   

Też obejrzałem nową Diunę.
I no cóż ...
Jak dla mnie (dla Was jakiś randomowy user) ten film nie ma duszy.
Odbieram go jako zlepek scen - przypadkowych?
Bardzo złą decyzją jest podzielenie filmu na ileś części.
Nie wiadomo czy będą, nie wiadomo kiedy i czy w ogóle.
Wszyscy zapomną o czym była część 1.
Trochę żal pisać o tym filmie. Może ktoś, kto nie zna książki /-ek będzie miał lepszy odbiór.
Jest kilka ładnych zdjęć, jest kilka ładnych nut.
Ale na film to za mało.
Jestem bardzo rozczarowany.
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1891
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2021-10-20, 09:48   

Budzicie we mnie strach tymi recenzjami, a strach, jak wiadomo, zabija itd.
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15626
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-10-20, 09:51   

Paulu Atrydo, bardzo trafnie Pan to ująłeś - "film nie ma duszy" :-)
Wydmuszka :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

gamedecverse


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,43 sekundy. Zapytań do SQL: 13