Trzy wymiarowe miasto - ok.
Ale jak z akcją? Co z postaciami? Powiązanie w przestrzeni? Akcje i interakcje wpływające na czas?
Postać z teraźniejszości ma w drzewie genealogicznym kogoś z przeszłości, postać z przyszłości może być bezpośrednim potomkiem kogoś z teraźniejszości, lub może być nawet osobą z teraźniejszości x lat później... Chociaż wcale nie przeszkadzałoby mi gdyby nie było żadnych powiązań
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
Ale jak z akcją? Co z postaciami? Powiązanie w przestrzeni? Akcje i interakcje wpływające na czas?
Ja bym jednak był za tym by wszytko dział się w jednym czasie. Walki wywiadów podczas lub tusz przed II wojną i tyle. no chyba ze jednocześnie iść wątkiem zimnowojennym np. Wojna w Wietnamie i ogólnie zimna woj na
Btw. Szkielet miasta szpiegowskiego z II wś mam nawet gotowy.
No to chyba skłaniam się do propozycji Toudiego...
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
Btw. Szkielet miasta szpiegowskiego z II wś mam nawet gotowy.
Super.Ja mm już pomysł na postać a nawet dwa pomyły. Tylko szukać graczy.
Prev pewnie zostanie agentem NKWD .
Liv jak myślisz ilu graczy jest potrzebnych ?
się zgłaszam
tym razem się uda. Jedynie, to poproszę o pomoc w rozpisaniu postaci. OK?
_________________ Pisząc nie trzeba tak wyczerpywać przedmiotu, aby nic nie pozostało dla czytelnika. Nie chodzi wszako o to, aby ludzie czytali, ale aby myśleli - Monteskiusz
Ok Jeke
A może miasto w epoce wikingów? (ciągle mnie do takiego projektu ciągnie ^^)
Nie powiedziałabym "nie" Pomysł mi sie podoba. Nie wiem jak reszcie.
_________________ Pisząc nie trzeba tak wyczerpywać przedmiotu, aby nic nie pozostało dla czytelnika. Nie chodzi wszako o to, aby ludzie czytali, ale aby myśleli - Monteskiusz
A może miasto w epoce wikingów? (ciągle mnie do takiego projektu ciągnie ^^)
1) W świecie IIWŚ mogę być oficerem NKWD, więc TAK
2) U wikingów mogę być jakimś brodatym wojownikiem z wielkim toporem, więc TAK
3) W świecie, gdzie są 3 rzeczywistości mogę być każdym, więc TAK
4) W świecie, gdzie jestem amerykańskim nastolatkiem, jestem Amerykaninem, więc NIE
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
Mnie też bardziej podoba się projekt miasta wikingów
1.gdyż podobnie jak w przypadku Sekcji, mam już gotowe miasto xD
2.daje więcej możliwości - w tym fantastycznych
3.nie będę musiała odswieżać sobie pamięci i wzbogacać jej o dodatkowe informacje.
4.kocham te klimaty *.*
Mam rozumieć, że zgłaszacie się do gry? Metzli, Ret?
W takim wypadku mamy:
1.Toudi
2.Jeke
3.Prev
4.Dobry
5.Metzli
6.Ret
Może Wulf się skusi (w końcu uwielbia 13 wojownika xD).
_________________ "Life is a bitch and then you die."
Laura Roslin "Battlestar Galactica"
No dobra... Nie grałam w Ever, może się na coś przydam w mieście Wikingów :D.
Zresztą...
Prev napisał/a:
1) W świecie IIWŚ mogę być oficerem NKWD, więc TAK
2) U wikingów mogę być jakimś brodatym wojownikiem z wielkim toporem, więc TAK
3) W świecie, gdzie są 3 rzeczywistości mogę być każdym, więc TAK
4) W świecie, gdzie jestem amerykańskim nastolatkiem, jestem Amerykaninem, więc NIE
.
Przyda mi się zaprawa przed LS, bo mam wrażenie, że Lesij byłby dla mniej miłosierny niż Liv ^^.
_________________ Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/ I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
Bartek, ustaliśmy już, że gramy w realiach Wikingów. Liv założyła nowy dział i czeka na karty postaci.
Być może ktoś będzie chciał się podjąć przedsięwzięcia porównywalnej wielkości, ale nie sądzę, żebyśmy mieli tylu chętnych- nadal jesteśmy stosunkowo małym forum.
A swoją drogą, to miło Cię widzieć .
Skopiuję temat z forum, na którym kiedyś to miasto stało. Albo i nie, bo wypieprzyli ten temat w przestrzeń międzyplanetarną.
Dam opis miasta, który był w ramce na pewnym zdechłym forum:
Dryfujący w Astralu, Enigmaium, Dom Siódmego. Czy te nazwy nic Ci nie mówią? Rozejrzyj się, podróżniku! To miejsce, ta sfera jest największym z dziwów wieloświata. Myślisz, że to żart? Śmiejesz się. Lecz nie jesteś pierwszym niedowiarkiem, którego spotykam na swej drodze. Mój przyjacielu, pociągnij nosem, a poczujesz smród Otchłani, otwórz oczy szerzej, a ujrzysz splendor Celestii, krzyknij ku chwale swego boga, wydobądź miecz i zaznaj chwały Ysgardu. Wstań, wędrowcze, czas poznać Sulvar'thar, Gród Nieba i Piekła. Tylko nie uderz rogami o sufit...
Jak widać, miasto byłoby całkowicie Planescape'owe, wzorowane niejako na Sigil, jednak jest stworzone od samych podstaw, ma 100 tysiącletnią historię, jakieś 50 gotowych lokacji i zakłada, że gracze to wredne skurwysyny, które chcą się dorwać do jak największej władzy.
Niestety jest to świat podporządkowany DeDekom, jednak mieliśmy wśród graczy zapalonych Wodziary, którzy nawet ładnie ogrywali te swoje fantastyczne do bólu postacie.
Miasto jest gotowe do umieszczenia.
Jeśli znalazłoby się 6 osób gotowych grać, to spokojnie mógłbym rozważać ściągnięcie z urlopu drugiego MG do miasta ;]
_________________ "O cieniach minionych enigmajskiej kultury łkają miliony tych śmiałków, którzy zasmakowali jej w pierwotnej rozkoszy. By wkrótce zwymiotować. Bo czyż można wyobrazić sobie syntezę większych przeciwieństw niż eklektyczny Wieloświat Filarów, gdzie sprzeczność stanowi fundament bytu? To tutaj, w różnorodności Enigmaium odnajdziesz to czego nie chcesz rozumieć: radość pośród cierpiącego świata."
Gadałem z drugim MG i stwierdził, że forum mu się podoba, więc wraca
Ponadto jeszcze dwie osoby wyraziły chęć grania(KapitanOwsianka i Derriuz), więc jest już czterech graczy.
Ściągnę być może też troszkę byłych graczy.
_________________ "O cieniach minionych enigmajskiej kultury łkają miliony tych śmiałków, którzy zasmakowali jej w pierwotnej rozkoszy. By wkrótce zwymiotować. Bo czyż można wyobrazić sobie syntezę większych przeciwieństw niż eklektyczny Wieloświat Filarów, gdzie sprzeczność stanowi fundament bytu? To tutaj, w różnorodności Enigmaium odnajdziesz to czego nie chcesz rozumieć: radość pośród cierpiącego świata."
Ja też! Ja też! A używane ma być słownictwo z Tormenta typu brzdęk czy skurl? I czy wymagana jest znajomość świata? Jestem fanatykiem, ale niewiele wiem :D
Ja też! Ja też! A używane ma być słownictwo z Tormenta typu brzdęk czy skurl? I czy wymagana jest znajomość świata?
Mamy już 6 graczy więc(jednego starego na razie załatwiłem).
Może być używane jakiekolwiek słownictwo, byleby tylko pasowało do postaci
A świat myślę, że jest dość dobrze opisany w tematach, które bym wrzucił. Wszystko do przeczytania.
Administracyjo droga, czy mógłbym dostać plac pod miasto?
_________________ "O cieniach minionych enigmajskiej kultury łkają miliony tych śmiałków, którzy zasmakowali jej w pierwotnej rozkoszy. By wkrótce zwymiotować. Bo czyż można wyobrazić sobie syntezę większych przeciwieństw niż eklektyczny Wieloświat Filarów, gdzie sprzeczność stanowi fundament bytu? To tutaj, w różnorodności Enigmaium odnajdziesz to czego nie chcesz rozumieć: radość pośród cierpiącego świata."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum