Kupiłem bilet, czyli na Wasze nieszczęście pewnie się zjawię. Współczuję Wam i będę trzymał za Was kciuki. xD Magiel też kupił bilet, widziałem na własne oczy... nagadał się przy okienku, a ja tylko powiedział "Taki sam poproszę". xDDD Pobudka po piątej, o 7:45 pociąg z Centralnego i po 14stej we Wrocku. Przerąbane.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Ja tylko tak się wpisuję dla przypomnienia. Jutro około 14:30 jesteśmy z Maglem we Wrocku - siuper. Czyli jak ktoś z Wrocławian jest zainteresowany to nie wiem gdzie ma nas szukać, ale pewnie Metz lub Bucka jeszcze sie tutaj wpiszą za chwilkę.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Czyli jak ktoś z Wrocławian jest zainteresowany to nie wiem gdzie ma nas szukać, ale pewnie Metz lub Bucka jeszcze sie tutaj wpiszą za chwilkę.
Czuję się wywołana do tablicy Zarówno ja, Brujka i Derian dotrzemy nieco później xD Ja pracuję do 16 i niestety nie ma szans żebym wyrwała się wcześniej, Brujka ma do 14 próbne matury, a Derian zajecia do 17 Będziemy się łapać telefonicznie
_________________ Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
Ja już Maglowi pisałem.
Mam zajęcia do 17, na których niestety muszę być. Następnie biegiem udaję się do domu, żeby skonsumować obiad I teraz taka kwestia. Czy chcecie przyjść do mnie zostawić bagaże, czy ja mam się od razu po zjedzeniu zbierać gdzieś do was?
Jeśli chodzi o nocleg, to nie będzie mojego wspólokatora. Więc ktoś może spać na łóżku. W zasadzie to nawet 2 ktosiów Wiecie, nawet mogą wszyscy spać na łóżkach Z tym, że Mad musiał by spać z Maglem a Bruja ze mną
Z resztą, kwestię noclegu obgadamy na miejscu.
Jeśli chodzi o ściaganie mnie, to Bruja ma numer, podobnie jak Maglowa i moja koleżanka, która też będzie obecna. Więc możecie się do mnie dobijać, w razie potrzeby.
_________________ "Od chwili tej do końca świata w ludzkiej będziemy pamięci...
My wybrani, kompania braci. Kto dziś wespół ze mną krew przeleje, ten mi bratem..."
"Porzućcie wszelkie nadzieje, Wy którzy tu wchodzicie"
Nie wiem, jak Ci pasuje w końcu to my się wpraszamy.
A co za różnica czy przyjde do domu i pójde sam w stronę rynku, czy przyjdziecie zostawicie bagaże i pójdziecie ze mną w stronę rynku
MadMill napisał/a:
Poświęcę się i mogę spać z wnuczką. Wnuczek mi jakoś nie pasuje.
Ty nie rozumiesz. Ja nie lubię chłopaków, dlatego Bruja jest tu jedynym rozwiązaniem
A szczerze to skoro Maguś będzie na podłodze to możecie sobie spać jak chcecie. Moje łóżko jest tylko moje
Btw. Brujcia, chcesz spać w jego pościeli? Nie doradzam Weź może sobie jednak śpiwór
Wiesz, to mieszkanie studenckie jest. Nie ma nic ponad to, co jest nam potrzebne
Maeg napisał/a:
W sumie to nie wiem, o ile nie będziemy całą noc szlajać sie po różnych miejscach to nie muszę
Jakoś nie pałam zbytnim optymizmem do pomysłu zwiedzania barów __-__"
_________________ "Od chwili tej do końca świata w ludzkiej będziemy pamięci...
My wybrani, kompania braci. Kto dziś wespół ze mną krew przeleje, ten mi bratem..."
"Porzućcie wszelkie nadzieje, Wy którzy tu wchodzicie"
Tak sobie myślę, że nie ma sensu żeby Derian szedł do nas na rynek, potem do jego mieszkanka a potem znowu na rynek o.o Jak mi poda adresik to mogę was tam zaprowadzić i razem uderzymy na ryneczek
Derian napisał/a:
Jakoś nie pałam zbytnim optymizmem do pomysłu zwiedzania barów __-__"
No to będziemy okupować jeden
_________________ Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
Tak sobie myślę, że nie ma sensu żeby Derian szedł do nas na rynek, potem do jego mieszkanka a potem znowu na rynek o.o
Szalona? Przecież ja bym tak nie zrobił Jak już bym wyszedł z domu to wrócił bym do niego w nocy
Metzli napisał/a:
Jak mi poda adresik to mogę was tam zaprowadzić i razem uderzymy na ryneczek
Piastowska 43/13 W razie czego 2 osoby mają mój numer telefonu.
MadMill napisał/a:
No to nie wiem, jak to zajmie chwilkę i nie zrobi kłopotu to może jednak tak byśmy zrobili, co?
No problemos, mariachis
Maeg napisał/a:
Dlaczego o.o ? Fajnie jest się po szlajać po pubach, nudziarz
Czasem tak. Ale jutro mi się nie chce
Edit:
Zła, ja dobrze o tym wiem
_________________ "Od chwili tej do końca świata w ludzkiej będziemy pamięci...
My wybrani, kompania braci. Kto dziś wespół ze mną krew przeleje, ten mi bratem..."
"Porzućcie wszelkie nadzieje, Wy którzy tu wchodzicie"
Dobra spotkanko sie odbyło więcej napiszę jak wrócę do domu - do Warszawy. Na szybko to było fajnie, dużo śmiechu i... chodzenia po Wrocku. Marudzenia na komunikację - z której nie skorzystaliśmy i na sygnalizację świetlną. Z przyczyn czysto technicznych, a raczej naszego gapiostwa zamiast do Wawy bezpośrednio, pojechaliśmy do Łodzi - nie było to zaplanowane i wyszło spontanicznie, więc temu nie było ogólnej info. Nie mieliśmy oczywiście dostępu do neta, więc wyszło jak wyszło. No się najeździliśmy się jak te dwa goopki pociągami, ale było i jest fajnie.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Z przyczyn czysto technicznych, a raczej naszego gapiostwa zamiast do Wawy bezpośrednio, pojechaliśmy do Łodzi
Żeby popełnić takie gapiostwo, tym bardziej że mieliście info od Złej o której dokładnie godzinie odjeżdża Wasz pociąg, to trzeba być niezłymi łosiami. Mieliście niezłego farta, że Jeke mogła i zgodziła się Was przenocować. Normalnie macie moje gratulacje
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
No ale poważnie się pytam. 
?
Wnuczek mi jakoś nie pasuje. 
Fajnie będzie się z wami spotkać, hyhy 
