"Pięćdziesiąt twarzy Greya" przeczytane. Powieść jak powieść. Słaba. Akcja jest zaledwie szczątkowa, to jest - coś się tam dzieje, ale wszystko sprowadza się do kontaktów Anastacii i Christiana. I ich ewoluującej natury Bohaterka ma 22 lata, on 27. Ona jest dziewicą a on już bardzo "wyedukowanym" "graczem" (dodatkowo miliarderem). Ale te bariery będą szybko pokonywane. Ale jest i miejsce na uczucie, które - jak to bywa - komplikuje wszystko, przy czym "wszystko" to ostry seks. Powieści nie polecam, oczywiście. Ale warto zwrócić uwagę na dwa elementy, które sprawiają, że jest to jednak książka warta odnotowania.
Po pierwsze - to międzynarodowy bestseller. Niby nic, mnóstwo badziewia osiąga taki status. Ale to chyba pierwsza (a przynajmniej jedyna znana mnie) powieść, która obraca się wokół seksu i osiąga taki status. Co więcej, nie jest to jednak seks jak z powieści Danielle Steele, choć te opisy jednak bywają głęboko żenujące i infantylne momentami. Ten seks to głównie BDSM. Jego opisów nie ma zbyt wiele, bo to pierwsza część trylogii, ale z pewnością autorka nie szczędzi pikantnych fragmentów, wprowadzając stopniowo jego elementy do kolejnych opisywanych aktów zwieńczając wreszcie dzieło konkretnym opisem takiego "zbliżenia". Zatem mamy międzynarodowy bestseller poświęcony w gruncie rzeczy inicjacji seksualnej młodej kobiety w BDSM, w imię miłości do partnera. Ile takich dzieł we współczesnej popkulturze, które odniosły tak oszałamiający sukces można znaleźć?
Po drugie - target powieści. Są nim kobiety. Trylogia nazywana jest pornografią dla mamusiek i tak też nazywa swoje dzieła autorka. Niby nic dziwnego. Kobiety też przecież mają fantazje seksualne. Tyle że akurat te realizowane powieści skupiają się na poddaństwie kobiety - Uległej wobec mężczyzny - Pana. Już na pierwszy rzut oka wymusza to złośliwość wobec feminizmu. Międzynarodowy bestseller, dziesiątki milionów sprzedanych egzemplarzy, prawa do powieści sprzedane wielkiej wytwórni filmowej. A wszystko kręci się wokół tego, że kobiety marzą o tym, aby być Uległymi wobec swoich Panów. Marzą o tym, aby Pan ukarał je bolesnym klapsem (albo nawet kilkoma) za wykroczenie przeciwko zasadom ustanawianym przez Pana. Nic dziwnego, że to oburzyło feministki. Ale co najzabawniejsze, sukces tych powieści sprawił, że cała feministyczna "nauka" poszła w las, zdaje się.
I po trzecie - książka odniosła sukces "od dołu". Popularność zyskiwała dzięki tzw. wirusowemu marketingowi. Nie były nią ponoć zainteresowane wydawnictwa. Dopiero kiedy publikowana w sieci zyskiwała coraz większy rozgłos, ukazała się jej wersja papierowa i jak rozpędzona kula śnieżna wbiła się na szczyt listy bestsellerów.
A poza tym to naprawdę słaba literatura. Gdyby nie opisy seksu pewnie przekartkowałbym ją w godzinę, może dwie (ma trochę ponad 600 stron) i bez większego zaangażowania w tekst wiedziałbym dokładnie czego dotyczy akcja. Chyba że w trakcie tego kartkowania zasnąłbym z nudy. Czekam jednak na 2 i 3 część, które ukażą się w ciągu kilku najbliższych miesięcy
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Kobiety też przecież mają fantazje seksualne. Tyle że akurat te realizowane powieści skupiają się na poddaństwie kobiety - Uległej wobec mężczyzny - Pana.
Czytałem że fantazje seksualne nie różnią się u płci, kobiety i mężczyźni marzą o tym samym, w końcu to fantazje. Przypomina się film Bunuela Piękność dnia
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Ale co najzabawniejsze, sukces tych powieści sprawił, że cała feministyczna "nauka" poszła w las, zdaje się.
BDSM unieważnia feminizm? Łoborze.
Idzie o przekaz w którym to kobieta jest szczęśliwa/czuje rozkosz, gdy mężczyzna ją dominuje, używa przemocy. Tyle zrozumiałem z oburzeń pewnych znajomych na face
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Idzie o przekaz w którym to kobieta jest szczęśliwa/czuje rozkosz, gdy mężczyzna ją dominuje, używa przemocy. Tyle zrozumiałem z oburzeń pewnych znajomych na face
Wyobraziłem sobie oburzenie mojej żony na takowe postawienie sprawy
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Co, że niby feministki uważają, że pragnienie bycia dominowanym jest pragnieniem uwłaczającym? Bo nie rozumiem. A jak w drugiej części książki bohaterka przejmie rolę dominy, to co? Będzie ok? Niech mi ktoś wyjaśni, bo jak zwykle nie ogarniam.
No i kolejny temat jednego autora wyszedł z tego wydzielenia
To rzucę ja liczbami. Z najnowszego numeru "Książek".
- 40 mln sprzedanych egzemplarzy (sierpień 2012 r.),
- prawa sprzedane do 37 krajów,
- najszybciej rozchodzący się paperback - średnio jeden egzemplarz na minutę,
- pierwszy audiobook, który przekroczył 1 mln egzemplarzy,
- po sukcesie komercyjnym w USA wzrozła o 1500 procent sprzedaż używanej do krępowania taśmy, a o 560 procent "kulek gejszy",
- w Wielkiej Brytanii trylogia stała się popularnejsza od przygód Harry'ego Pottera, i także znacząco wzrósł popyt na kajdanki, opaski na oczy oraz wszelkiego rodzaju pornografię.
I jaki inny pornos był tak wpływowy?
Muszę poszukać for dla miłośników tej... "literatury". Obcowanie z nimi może być bardziej inspirującym i ciekawszym doświadczeniem niż Jaszczury, które sprowadza na forum toto
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Sab, ale zanim rynek nasycił się paranormalami, były różne próby - wilkołaki, anioły...
Więc i teraz jest szansa, żeby jakimś oryginalnym "dziełem" uszczknąć coś dla siebie. Może inwazja jaszczurów z Oriona?
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Nie paranormal... Nie mamy stworzyć konkurencji dla Zmierzchu, a dla Greya...
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
To będzie pierwszy pornograficzny paranormal. Jaszczur z Oriona imieniem Edward Cullen-Grey przeprowadza badania (dogłębne!) na nadobnej licealistce Isabelli Luz Marii. Niestety ich szczęściu zagrażają Łowcy Jaszczurów z okrutnym Alefem Sternem na czele. Wszystkiemu zaś z góry przypatruje się Jezus, Król Polski i całej, całkiem nieistotnej reszty wszechświata.
_________________ "Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
Brać się do roboty, do końca tygodnia ma być konspekt.
Romulus zajmie się technicznymi aspektami statków kosmicznych używanych przez Jaszczury. opis ich samych leży w gestii Toto. Kto będzie opisywał sceny, zdecydujemy w głosowaniu.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum