mój pierwszy raz, zacząłem wczoraj wieczorem podkład: Chaos Black (spray)
bazowy: Mechrite Red
rozjaśnienie: Blood Red (lining + drybrush, by model wyglądał na "lekko" sponiewierany)
krzyże terminatorskie: Mithril Silver, Old Gold + wash
czaszeczki, chuje muje, purity seale: Old Gold + wash
Storm boltery i AC + Boltgun Metal + Chainmail + Adeptus Battlegrey
oczy: Scorpion Green
lakier satynowy bezbarwny (spray)
obicia: na paćkach Blood Red w miejscach gdzie robi się lining pokropkowałem rozrobioną Mithril Silver, zbyt duże paćki MS neutralizowałem spowrotem przy pomocy Blood Red. Obicia są sexy, bo termos wtedy wygląda jakby pięć razy został połknięty przez Carnifexa. Przez to widać też, że moi Emperor's Finest spędzają czas na bitce, a nie na malowaniu pancerzy kalkomania potraktowana zmiękczaczem
Nie pytajcie o miecz sierżanta nie pytajcie też o otwory w lufach Sierżant ma kask, bo nie miałem farb do malowania ryja.
Dobra robota, Spellu, jestem pod wrazeniem . Wiec jest, powiadasz, nadzieja dla debiutantow? Czerwien wyszla krwiscie, ze hej, a majcher sierzanta pociagnij mosiadzem, doloz czaszeczke i bedzie trofeum po championie Khorne'a . Farby byly w zestawie, czy zamawiales osobno?
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Niestety nie mam wyczucia jeżeli chodzi o washowanie, ale ponoć da się wyrobić
Jak większość technik malarskich. Ja same washowanie ćwiczyłem na tau fire warriorach (jak również inne techniki), potem mi zawsze służyły do rzucania, gdy moje aniołki miały, np. słabe wyniki na kościach. Do tego się świetnie nadają.
_________________
Ł napisał/a:
Fantastyka jest dziwką Stephesona, a nie Stepheson dziwką fantastyki.
James Joyce napisał/a:
Jest to wiek utrudzonego kurewstwa, po omacku szukającego swego boga.
Dokupiłem kolor Bleached Bone oraz pędzel do stipplingu.
Poprawię Purity Seale oraz jeszcze troszkę podrasuję battle image.
W czwartek cyknę fotki każdemu termosowi i się nimi tutaj podzielę.
Mam niesamowitą frajdę z nanoszenia ciągłych poprawek, ale przynajmniej mniej więcej wiem co robię źle.
Wash też poprawiłem. Ale muszę jeszcze coś poczytać na ten temat.
Orku, Termosy są na podkładkach 40mm.
GilGalad, za ile byś sprzedał tego czystego Tacticala?
Chwilowo kolekcjonuję, ale nie wykluczone, że będę też grał.
Myślę, że nasz szatański plan letniego lojalistycznego sparingu wypali, kiedy moje zbrojenia ruszą . Oczywiście żeby zminimalizować straty zastosujemy bolty z farbą, latarki zamiast lascannonów, hydronetki zamiast flamerów i elektryczne szczoteczki do kłów zamiast chainswordów. Tylko w3,14erdol, który dostaniesz, będzie prawdziwy . Festiwal w3,14erdolu wam zorganizujemy (yup, podgrzewam atmosferę przed starciem ). Dakka dakka dakka! Waaaaaaaaaaa... tego, ten, za Imperatora!
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
I pojednać się ze swoim fałszywym Imperatorem, zanim cię do niego wyślę! Niech Galaktyka spłonie! Znaczy, tego, ten, za Imperatora!
Czy ja się pogrążam?
Zakupy w planach: najpierw Space Wolves pack, żebym miał solidną bazę bitsów plus na start od razu pełną watahę Grey Hunterów, plus pewnie zestaw farb Citadel (jest sporo przydatnych kolorów, plus pięciu tacticali, których bitsami z watahy można rychło zwilczyć). Potem mierzę w wilcze battleforce i już można rozpocząć solidne kucie ryjów. Jak dobrze pójdzie, do lata będę miał circa about 5 scoutów plus 35 power armournych marynatów w różnych konfiguracjach (w pudle z wilczą watahą jest w cholerę i ciut bitsów, więc da się wykroić jakieś rozsądne HQ, zum Beispiel osiągalny jest Rune Priest, Wolf Guard Battle Leader i Wolf Lord , trochę prostego konwertowania i będzie siła, jak się patrzy). I do tegto Drop Pod, w dalszej perspektywie do zrzucania Dreadnaughtów albo guardicide'u. Waaaaaaaaaaaaagh.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Zakupy w planach: najpierw Space Wolves pack, żebym miał solidną bazę bitsów plus na start od razu pełną watahę Grey Hunterów, plus pewnie zestaw farb Citadel (jest sporo przydatnych kolorów, plus pięciu tacticali, których bitsami z watahy można rychło zwilczyć). Potem mierzę w wilcze battleforce i już można rozpocząć solidne kucie ryjów. Jak dobrze pójdzie, do lata będę miał circa about 5 scoutów plus 35 power armournych marynatów w różnych konfiguracjach (w pudle z wilczą watahą jest w cholerę i ciut bitsów, więc da się wykroić jakieś rozsądne HQ, zum Beispiel osiągalny jest Rune Priest, Wolf Guard Battle Leader i Wolf Lord , trochę prostego konwertowania i będzie siła, jak się patrzy). I do tegto Drop Pod, w dalszej perspektywie do zrzucania Dreadnaughtów albo guardicide'u. Waaaaaaaaaaaaagh.
U mnie na pewno 1TS + 1AS + BF, ale DC przekonwertuję na regularne AS. Planuję zakupić też Commandera (HQ) lub Libka w jetpacku (HQ dodany do AS :porno: ) i usnajperzonych scoutów Jak będę kupował kiedyś drugą paczkę termosów, to jednego przerobię na SangPreja.
Czyli pierwsza potyczka będzie dość... wyrównana. Mam nawet powód.
Jeden z Twoich sierżantów powiedział, że Sangwinus wcale nie zrobił wyrwy w pancerzu Horusa...
A DC z battleforce jest pieszo czy na jump packach? Bajdełej, Spellu, pogrzeb w sieci i wydłub heretycką wersję wydarzeń z okrętu Horusa (kiedy okazuje się, że Horus w ostatniej chwili korzy się przed Imperatorem, a Sanguinius jest ukrytą opcją chaośniczą) - BA w takiej wersji nawet warto by się było zainteresować . Jak znajdę, podeślę linka.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Spellu, naści Herezja Dorna , alternatywna wersja historii 40k, w której Horus opiera się Chaosowi, za to pokusie ulega ktoś inny; parę spraw toczy się innym torem i legiony, które były lojalne, teraz zaprzedają się Chaosowi, i vice versa. Nie psując zabawy napiszę tylko, że Wilki to w tej wersji czciciele Khorne'a, a twoje cherubinki służą Papie Nurgle'owi . Link do pdf-a jest w pierwszym poście.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Orku, mam już pięciu tacticali, wliczając sierżanta. Zrobiłem trochę konwersji:
Sierżant ma plazma pistolca i dodzierganego power fista (został jeden z termosowych bitsów).
Jeden brat jest a'la desperado. Bolter na plecach i dwa boltpistolce w łapach Jeden brat ma plazmę w łapach i boltpistolca przy boku.
Jednemu bratu zrobiłem combiplazmę... ale trochę na dziko. W sensie plazmapistolec w łapie, granat w drugiej, a bolter na plecach
Zdjęcia cyknę jak pomaluję całość i mi przyjdą washe do ryjów.
Zrobże zbliżenie na te plazmy, gdyż wyglądają fpytę pr0 starożytnie, a to mi się podoba . I daj większe foty, szczegóły się gubią, a ten porzucony hełm sierżanta na oko wygląda fpytnie. A propos hełmów, powoli przekonuję się do tych dziobatych pancerzy, kiedyś mnie churewsko drażniły, ale teraz podchodzą bardziej pod oldskul a la 30k .
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Przepis na plazmę: Czarny podkład (Chaos Black) pomalowany za pomocą Copper, rurki pomalowane na Old Gold, cewka pomalowana Scorpid Green, ale lepszy efekt byłby, gdyby pomalowano je Snot Green i zrobić rozjaśnienie za pomocą Scorpid Green. Przyciemniłem Badab black wash i na to zrobię rozjaśnienie, zobaczymy co to da. Lufa potraktowana Baal Red Wash (najlepszy przyjaciel figurek Blood Angels)
Wymieniłem naramienniki, są pomalowane nową techniką (ale nie do końca, brak scab red i vomit brown).
Zrobiłem też konwersję power fista. Nawet nieźle wyszło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum