FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Seriale gały widziały...
Autor Wiadomość
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-11-19, 14:43   

Uther Doul napisał/a:


Ale nie chce się licytować, co lepsze - McDonald czy KFC.


W kwestii jadła, jedno i drugie to szajs.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-11-19, 15:44   

dawno się nie stołowałem...
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-11-19, 15:47   

Trojan napisał/a:
dawno się nie stołowałem...


Najlepiej w domu.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23178
Wysłany: 2021-11-20, 15:29   

Finały sezonów.

Najpierw "Fundacja". Znakomity serial. Z powieścią ma niewiele wspólnego. Mnie to nie przeszkadzało. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle - ale nie wiem, w którą stronę ta fabuła pójdzie. Tak samo było w trakcie oglądania sezonu. Jednak mi się to podobało, ponieważ serial zaskakiwał. Już na początku była zmyłka(?) odnośnie Gal - niby wskazywano ją jako główną bohaterkę, podczas gdy jakoś od trzeciego odcinka okazało się coś innego. Najbardziej przewidywalny (co nie jest wadą) wydał się wątek Cleonów, spointowany w finale. I wątek Salvor, w którym działo się najwięcej - bardzo ładnie połączył się z wątkiem Gal. Nie przewidziałem. W takiej "Grze o tron" po pierwszym, góra po dwóch odcinkach było wiadomo o co będzie chodzić w całym serialu: każdy kto ma siłę walczy o tron a poza tym idą zombiaki i Inni. W "Fundacji" naprawdę nie wiem, dokąd zmierza ten serial i bardzo mnie to intryguje. Ale widzę, że zmierza dokądś w sposób przemyślany więc moje oczekiwania odnośnie drugiego sezonu urosły i to bardzo.

"The Morning Show" - kolejny hit Apple. Pierwszy sezon był interesujący, ale - moim zdaniem - zabrakło mu odwagi, aby powiedzieć coś naprawdę ważnego, choćby poprzez stanięcie w poprzek trendom. W drugim było słabiej a do tego było w nim sporo nie wykorzystanych szans. Znowu na tym samym polu. Podobało mi się ciągnięcie wątku Mitcha (doskonały jak zawsze Steve Carell). Właśnie z tej postaci można było wycisnąć bardzo dużo. Tak samo jak z postaci granej przez Jennifer Aniston. Ich związek, przyjaźń i postawienie się Alex "kulturze wykluczania" mogłoby wynieść ten serial na wyższy poziom, ba, stanowić jakiś temat do dyskusji w kulturze. Zwłaszcza że pożegnanie, które napisała Mia oddawało w pełni złożoność nie problemu (bo ten przecież jest oczywisty: seksualne wykorzystywanie na ogół nie miewa różnych odcieni szarości), ale postaci. Mitch został słusznie wykluczony, bo okazał się gościem wykorzystującym swoją pozycję do wykorzystywania kobiet. Ale to przecież nie wszystko, co stanowiło o jego postaci, był ojcem, był przyjacielem, był na koniec człowiekiem, który potrafił zdobyć się na autorefleksję. Szkoda, że to zmarnowano banałami. Poza tym, nie wiem, czy jest sens robienia trzeciego sezonu. Drugi trochę się miotał, było w nim trochę bałaganu, bo nie wiedział, jaką historię opowiada. Ale pewnie trzeci sezon powstanie, więc może się ten serial jakoś zrestartuje. Tylko nie wiem po co.

Ale dziś na HBO wjechał piąty sezon "Gomorry", na szczęście finałowy. Na razie dostępne są dwa odcinki, zażyłem jednego. Było świetnie, choć łączy się z fabułą "Nieśmiertelnego" (dla widzów, którzy nie znają tego słabego filmu to żadna strata, co najwyżej wyliniały królik wyciągnięty z podniszczonego kapelusza :) ). Czekam na kolejne. https://www.youtube.com/watch?v=p6siPqOisBk

No i drugi sezon "Wielkiej"!!! Będzie oglądane. :) Po jednym odcinku dziennie, aby się nacieszyć tym szczęściem. :-P https://www.youtube.com/watch?v=zR0uYauiKok
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-11-20, 18:37   

Anime mnie ominęło, ale żywa wersja Cowboya Bebopa kosi mazaki. Jest krótko, soczyście i stylowo, z zajebójczą retrofuturystyczną stylistyką i bezbłędną ścieżką dźwiękową. Po czterech odcinkach mam wsciekły ubaw.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2021-11-20, 20:48   

Serio? Ja zdzierzylem jeden odcinek, potem przeskakiwałem na podglądzie. Niesamowite gówno, nawet jak na niewygórowany netflixowy standard. Aktorsko fatalny, na czele z typiarą "grającą" Faye, całośc ma posmak b-klasy, ale wlasnie nie takiej świadomej i beztroskiej, tylko śmieciowej, bez serca i niedojebanej.

Ta muzyka z oryginału jest tam tak nie na miejscu, że krzywiłem się za każdym razem, kiedy rozbrzmiewała w tle tego plastikowego, udającego styl badziewia. Całosć wygląda jak jakaś Ulica Sezamkowa dla dorosłych i nie jest to komplement. Leży tam wszystko, od montażu, przez scenariusz po reżyserie scen akcji. O castingu szkoda strzępić ryja. Żal jedynie całkiem fajnych scenografii, bo twórcy ni chuja nie umieją ich fajnie pokazać, wszystko ginie w kakofonii posiekanych obrazków. Dobrze, że większosć widzów napluła i olała, bo skończy sie to pewnie na jednym sezonie, o którym za pół roku nikt nie bedzie pamiętał.

Rzuccie okiem na tę scene:
https://youtu.be/g-0CF_Ch0DI

Przecież to jest koszmarne. Twórcy zupełnie nie zrozumieli, co czyniło oryginał cool i poszli w totalną amatorkę względem wszystkiego. Znam fan-filmy, które wyglądają lepiej i które da się oglądać bez bólu zębów.
 
 
fdv 


Posty: 1085
Skąd: Neverland
Wysłany: 2021-11-20, 21:06   

Hmm jak was czytam to mam wrażenie, że ocena serialu zależy od tego czy znasz czy nie oryginał. W sumie dodałem na watchlistę, ale się waham bo rzeczy pochodzące od mangi i anime raczej obchodzę szerokim łukiem.
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-11-20, 21:06   

A mnie to póki co serio i całkiem bezwstydnie bawi, będzie oglądane dalej.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23178
Wysłany: 2021-11-20, 22:00   

No ja nie znam oryginału, miałem się zapoznać ponieważ też jest na Netflixie. I jeden i drugi serial "leży" na liście, ale nie wiem, czy i kiedy. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-11-21, 00:58   

po 1odc. - w sumie spoko. Będzie patrzane.
Widziałem anime,podobało się - ale jakimś otaku nie jestem/w sumie to nic nie pamiętam. M. bardziej uwiera dobór aktorów i coś tam jej nie pasi, ale na NIE też nie jest.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-11-21, 13:36   

Romulus napisał/a:


Najpierw "Fundacja". Znakomity serial.

Z powieścią ma niewiele wspólnego. Mnie to nie przeszkadzało.

Najbardziej przewidywalny (co nie jest wadą) wydał się wątek Cleonów, spointowany w finale.

W "Fundacji" naprawdę nie wiem, dokąd zmierza ten serial i bardzo mnie to intryguje. Ale widzę, że zmierza dokądś w sposób przemyślany więc moje oczekiwania odnośnie drugiego sezonu urosły i to bardzo.


1. Z seriali s-f, których akcja rozgrywa się w kosmosie, to na razie nr 1.

2. To akurat wielka zaleta. Wierność jest bardzo szkodliwa.

3. Najlepszy wątek! Przewidywalny? Nie powiedziałbym! Już po fakcie, czyli po finale, można sobie różne rzeczy wmawiać :-P Nie radzę polemizować w tym względzie :-P
Od samego początku zachwyca mnie Imperator, choć i Zmrok ostro dowalił do pieca ;) Finałowa pointa sprawia, że bardziej niecierpliwie będę wyglądać drugiego sezonu. Mam nadzieję że obaj... ;)

4. Zmierza do rewolucji i zdetronizowania Imperium :-P

Opinia po obejrzeniu całego sezonu: jest znacznie lepszy, niż może się wydawać na początku (pierwszy odcinek mnie zauroczył, później było z tym różnie, ale gdy akcja przyspieszyła, zrobiło się nader konkretnie i "klocki wskoczyły na właściwie miejsca", okazało się że tu wszystko ma głębszy sens, niż na pozór może się (nie) wydawać ;)
Niech żyje Imperium! :d
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23178
Wysłany: 2021-11-22, 12:13   

Tu się ogólnie z tobą zgadzam. :-P
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-11-22, 20:23   

"Arcane: League of Legends" - Panowie i Panie, ależ to piękna animacja fantasy!
Nie dość, że wymiata wizualnie, to jest nader zajmująca fabularnie. Porzućcie jakiekolwiek uprzedzenia i brać się za to! :d
Dubbing jest OK.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2021-11-23, 11:05   

Wczoraj skonczylem pierwszy sezon (Arcane) i mialem napisac to samo.

Serial na podstawie bardzo popularnej gry typu MOBA - League of Legends - stanowiący jej oczywistą promocję. Dlatego również początkowo bylem uprzedzony - film na podstawie gierki, plz - ale ktoś mocno polecił, więc spróbowalem.

Animacja jest po prostu znakomita. Na wszystkich płaszczyznach. Wizualnie piękna, w bardzo oryginalnym stylu. Estetycznie, fabularnie i klimatem wiktoriańska z odwolaniem do Dickensa. A historia jest naprawde zajmująca. Porywa i ma swoją glębie. Postaci i wątki są niejednoznaczne oraz wysublimowane psychologicznie. Jak na tego typu produkcje w sposob zaskakujący, przynajmniej dla mnie.

Dubbing zaś jest wyśmienity, w ogole nie mialem potrzeby sprawdzac oryginalnej sciezki dzwiękowej.
  
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-11-23, 11:07   

dworkin napisał/a:
Serial na podstawie bardzo popularnej gry typu MOBA - League of Legends - stanowiący jej oczywistą promocję. Dlatego również początkowo bylem uprzedzony - film na podstawie gierki, plz


Ha, z tego samego powodu obszedłem to z drugiej strony kontynentu //mysli . Warto, mówicie?
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2021-11-23, 11:19   

Z łatwością broni się jako samodzielny twór. Że lore i postaci pochodzą z LoL-a ktoś z nim niezaznajomiony może w ogole nie zauwazyc. Jedyne bezposrednie odwolania do gry jako gry to pewne sekwencje walk, gdzie bohaterowie wykorzystują moce wprost z rozgrywki w LoL-a.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-11-23, 11:21   

Jak się przez to wkręcę w LoL-a, to Cię znajdę i sponiewieram, ledwie mam czas na Battletecha solo i Genshina z potomką.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-11-23, 11:30   

też widziałem (1odc) - i jest faktycznie ciekawie (trochę skojarzyło mi się z Niecnymi D.) a graficznie świetnie.

w lola się nie wkręcę bo mnie to kompletnie nie interesuje
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2021-11-23, 11:33   

Pierwszy odcinek to glownie napawanie sie estetyką i świetną realizacją techniczną. Drugi w sumie podobnie. W trzecim jednak następuje pierdolnięcie i dalej leci już gęste. Zatem minimum dla upewnienia się, czy Arcane jest tym czymś, to trzy odcinki.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-11-23, 11:55   

Namówiliście, będzie testowane jak tylko skończę analizować wątki LGBTQ+ w Owl House :mrgreen:
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2021-11-23, 12:03   

Och, Owl House, wyszabrowalem z torrentow pierwszy sezon. No ale z drugim czekam na Disney+.

Ogolnie ostatnie lata naleza u mnie do animacji. Rick i Morty zawsze obowiazkowy. Castlevania obejrzana. A w wakacje odkrylem Final Space z lore godną Mass Effecta.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2021-11-23, 12:06   

A Gravity Falls, psze pana? //orc Ja próbuję odnaleźć Metalocalypse w formacie zdatnym do obejrzenia, ale jakoś bezskutecznie.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
KS 
KS


Posty: 2553
Wysłany: 2021-11-23, 14:15   

6 odcinek 3 sezonu Sukcesji nadal cieszy oczy i uszy. Pewnie nie uda się powtórzyć fajerwerku z ostatniego odcinka 2 sezonu, ale to był już sufit, przynajmniej dla śmiertelnych, więc nawet zbliżenie się do tego poziomu będzie smakołykiem. Wczorajszy tekst Logana do wiceprezydenta: "Mógłbyś po drodze wziąć dla mnie colę?" po prostu mnie wzruszył :mrgreen:
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2021-11-23, 14:51   

dworkin napisał/a:


Ogolnie ostatnie lata naleza u mnie do animacji. Rick i Morty zawsze obowiazkowy. Castlevania obejrzana. A w wakacje odkrylem Final Space z lore godną Mass Effecta.


"Invincible" też jest obowiązkowy! To o wiele lepsza produkcja, niż pozornie może się wydawać i elegancko się rozwija w zaskakujące rejony :-)


Co do "Arcane" - świetnie Pan to ująłeś :-) Serial w pełni zasługuje na laury i fanfary :d
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23178
Wysłany: 2021-11-23, 16:58   

KS napisał/a:
6 odcinek 3 sezonu Sukcesji nadal cieszy oczy i uszy. Pewnie nie uda się powtórzyć fajerwerku z ostatniego odcinka 2 sezonu, ale to był już sufit, przynajmniej dla śmiertelnych, więc nawet zbliżenie się do tego poziomu będzie smakołykiem. Wczorajszy tekst Logana do wiceprezydenta: "Mógłbyś po drodze wziąć dla mnie colę?" po prostu mnie wzruszył :mrgreen:

Sir, yes sir. :) Coraz bardziej szkoda mi Kendalla (Little Lord FuckLeRoy :) ). :) Odpowiedź Toma na propozycję przejścia do niego - genialna. A sam odcinek nawet i złowieszczy, bo pokazujący kto naprawdę dzierży władzę. :)

A co do "Arcane" to czuję się dodatkowo namówiony, trzymam na liście w oczekiwaniu na koniec sezonu. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
KS 
KS


Posty: 2553
Wysłany: 2021-11-23, 18:17   

Romulus napisał/a:

Sir, yes sir. :) Coraz bardziej szkoda mi Kendalla (Little Lord FuckLeRoy :) ). :) Odpowiedź Toma na propozycję przejścia do niego - genialna. A sam odcinek nawet i złowieszczy, bo pokazujący kto naprawdę dzierży władzę. :)

No i genialna rozmowa Grega z Tomem i propozycja: skoro już tam trafisz, czy mógłbyś posiedzieć też za mnie? :mrgreen:
Greg przy całym swym uroczym gapiostwie i dyzmowatości wydaje się przewrotnie racjonalny i nie zdziwię się, jeśli gdzieś koło 5 sezonu zajdzie wysoko :mrgreen:
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Trojan 


Posty: 11341
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-11-24, 00:28   

po 3 odc. Arcane - zajebisty kawałek technofantasy
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2021-11-24, 13:28   

Trzeci jest zarazem najlepszym odcinkiem serialu, dalej już w sumie nie ma wiele ciekawego. Ale generalnie niezła rzecz.
 
 
Misiel


Posty: 483
Wysłany: 2021-11-24, 15:25   

Jestem po 1 sezonie Boscha. Odczucia mam raczej ambiwalentne. Trochę jakbym oglądał miks dobrego serialu kryminalnego HBO z proceduralem ABC. Niby jest atmosferka, fajny protagonista, ale zarówno główna oś fabularna sezonu, jak i większość postaci drugoplanowych, są żywcem wyjęte z Cobena. W kolejnych sezonach to się jakoś rozwija, czy nie ma co liczyć na fajerwerki?
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23178
Wysłany: 2021-11-24, 17:06   

Misiel napisał/a:
Jestem po 1 sezonie Boscha. Odczucia mam raczej ambiwalentne. Trochę jakbym oglądał miks dobrego serialu kryminalnego HBO z proceduralem ABC. Niby jest atmosferka, fajny protagonista, ale zarówno główna oś fabularna sezonu, jak i większość postaci drugoplanowych, są żywcem wyjęte z Cobena. W kolejnych sezonach to się jakoś rozwija, czy nie ma co liczyć na fajerwerki?

Tak. Mnie pierwszy sezon zniechęcił, wróciłem dopiero pod koniec trzeciego zachęcony coraz lepszymi recenzjami. I nie żałuję. Aczkolwiek, to serial policyjny, pojawiają się intrygi na cały sezon i głębsze wątki (zagadka śmierci matki Boscha), niemniej to nadal serial policyjny, do samego końca. Ale jednocześnie jest to jedyny serial policyjny od lat, który nie tylko trawię, ale i z przyjemnością oglądam.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Żuławski


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,39 sekundy. Zapytań do SQL: 13