FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
PiSsOff
Autor Wiadomość
fdv 


Posty: 1085
Skąd: Neverland
Wysłany: 2022-07-25, 20:24   

Ciężko to pisać ale chyba jednak ludzie z takim stosunkiem do niemieckich elit politycznych jak ma PiS to lepsza opcja niż Donek który by ich usprawiedliwiał bądź próbował wręcz zamiatać pod dywan ich wszystkie szachrajstwa związane z dostawą sprzętu Ukrainie. Ulubienica PO frau merkel mówi że ona wszystko zrobiła dobrze i nie ma sobie nic do zarzucenia. No jednak nie wiele rzeczy spieprzyła i PO z Tuskiem by nie nazywali rzeczy po imieniu tylko by próbowali temat rozwodnić.
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2022-07-25, 20:36   

utrivv napisał/a:
ja się zastanawiam skąd oni biorą pomysły a to z naszego forum

Gerrymandering i resztę próbowali odwalić już kilka lat temu, zanim ktokolwiek na tym forum o tym wspomniał. ;)
goldsun napisał/a:
Poza propagandą

Przecież ta propaganda jest tak prymitywna, groteskowa, karykaturalna i tępa, że łapać się na nią mogą wyłącznie kompletne półgłówki. Vide czerwona diabelska morda Tuska na tle "rogów" z loga PO, celowe przesterowanie głosu Trzaskowskiemu, a później też Tuskowi, czy scena strzelaniny ze szwedzkiego serialu kryminalnego jako ilustracja rzeczywistości w Szwecji. Przecież to tak karykaturalne, że świadczy o całkowitym braku szacunku TVPiS do odbiorców. W domyśle: do wyborców PiS-u, bo "Wiadomości" oglądają przede wszystkim wyborcy tej partii. Przez każdego spoza pisowskiej bańki informacyjnej byłoby to odebrane jako obrażanie inteligencji widzów.
https://teleshow.wp.pl/diabelski-tusk-w-tvp-info-takiej-manipulacji-jeszcze-nie-bylo-6658122304383520a
https://teleshow.wp.pl/drugi-diabelski-tusk-kolejna-manipulacja-tvp-info-6788029022816928a
https://oko.press/tydzien-z-tuskiem-w-tvp-wrog-dziennikarzy-i-kobiet-niemiecki-demon-ktory-laknie-krwi/
https://kultura.onet.pl/wiadomosci/wiadomosci-tvp-pokazuja-serial-jako-prawdziwe-nagranie-komentarze/clgq90x
Jak w tym kraju ma być dobrze, skoro tak olbrzymia część społeczeństwa ma tak skrajnie niskie wymagania wobec rządzących polityków?
Skoro wyborcy PiS-u nie wymagają od polityków swojej partii najbardziej elementarnej przyzwoitości ani uczciwości, to dla tego kraju nie ma nadziei.
Odejdzie jeden naczelny skrajny cynik - Kaczyński, to po nim przyjdzie następny. Okno Overtona już dawno zostało otwarte na oścież. A ponownie zamknięcie go będzie bardzo trudne, o ile w ogóle możliwe.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Okno_Overtona
https://truestory.pl/10-afer-po-ktorych-rzad-pis-powinien-upasc/
Romulus napisał/a:
zwiększy tylko inflację.

Dla władz wysoka inflacja jest korzystna. Inflacja to jedyny podatek, który można nałożyć bez ustawy.
Romulus napisał/a:
czy wybory za rok będą uczciwe, bo w to - na razie - wątpię.

Skoro wybory z 2019 były nieuczciwe (Pegasus), to odnośnie następnych trudno mieć inne oczekiwania. Pisowcy nie zawahają się przed niczym, byle tylko utrzymać władzę - za wszelką cenę.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2022-07-25, 21:17   

O przepraszam, przed gerry manderingiem ostrzegałem tu już dawno temu, choć faktycznie, może tylko w SB?
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Trojan 


Posty: 11319
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-07-25, 22:11   

goldsun napisał/a:
Trojan napisał/a:
goldsun napisał/a:

Prosiłem o wskazanie "co PIS zrobił dobrze". Konkretnie.
...

500+ wyszło nieźle

500+ jest porażką, bo miało być programem wspomagającym demografię i dzietność. A dzietność jak leciała na pysk, tak dalej leci.
To, że później PISowcy zmienili narrację i zaczęli traktowac ten program jako socjalny, nie zmienia faktu, że to miało zadziałać całkiem inaczej i nie zadziałało w ogóle.


Trojan napisał/a:
pomijam sposób wprowadzenia - ale dobrze wyszło wprowadzenia kontrolingu jpk. Nie przyniosło to takich przychodów o jakich te małpy myślały... ale uszczelnienie podatkowe wyszło ok. Problem w tym że te k. nawet tego nie potrafią właściwie wykorzystać (można retorycznie zapytywać się - dlaczego wprowadzono to tak późno, bo praca nad tym zaczęły się dużo wcześniej)

No właśnie - długo trwało?
Może to dlatego, ze to PO z PSL wprowadziło JPK przy głosach wstrzymujących się PISu (w 2015).
A dopiero rok później PIS to podchwycił już za swojej kadencji w 2016, wprowadził nakaz (bo wcześniej nakazu wysyłania JPK ZTCP nie było) i temat dokończył.
Może dlatego nie umieją tego wykorzystywać, bo tego od początku nie chcieli/nie rozumieli?

Trojan napisał/a:
no i postawa w wojnie (po wybuchu) - tak, to im wyszło, i dyplomacja i w ogóle. Tu nie mam pewności czy za Peło bylibyśmy we właściwym miejscu. Działamy szybko, i dość zdecydowanie - oczywiście post factum, ale tutaj wszyscy dali dupy.

Weź ...
Nie zrobili NIC z sensem, pyskowali, rzucali się wszędzie i o wszystko, a realną pomoc dawali zwykli ludzie. Morawiecki na zmianę z Kaczyńskim pouczali wszystkich co i jak należy zrobic, sami nie robiąc nic.
I teraz widzisz efekty - mieli info od Amerykanów o planach Putina, pod koniec zeszłego roku - i co zrobili? Morawiecki spieniężył swoje grunty. Poza tym sprzedali rezerwę węgla którą uzbierali w Ostrowie. A następnie Morawiecki ogłosłł bojkot rosyjskiego węgla - nie mając żadnych zapasów. Ogłosił bojkot rosyjskiego gazu ... i zaczął go drożej kupowac od Słowaków lub Niemców (udając, że wtedy nie jest z Rosji). Uzbrojenie? jakie uzbrojenie ... może teraz coś będą próbowali zorganizować, ale teraz to będzie z ceną x3, bo wszyscy chcą się dozbrajać. Jakiekolwiek inne przygotowanie? cokolwiek? w szkolnictwie dla obcokrajowców? a może w służbie zdrowia? no to może chociaż coś przy granicy z Ukrainą, żeby ułatwić potencjalnym uchodźcom? zero! Mieli pół roku wcześniej informację - nic nie zrobili!
W dyplomacji, wszyscy mają ich w dupie - tyle osiągnęli. Ale tu po prostu nic się nie zmieniło.
Jedynie Zeleński ich czasami chwali, chociaż chyba też bardziej Dudę niż Morawieckiego z Kaczyńskim.
Nawet się Morawiecki z Kaczyńskim nie odcięli od proPutinowskich Orbana, LePen czy Erdogana - tyle masz tej ich zajebistej dyplomacji.


ja prdl - dzietność "białych" spada na całym zachodzie. i żadne 500+ tego nie zmieni. 5000+ to pewnie inna gadka by była.
praca nad jpk(całości zagadnienia ukrywania $) sięgają połowy pierwszej 10latki XXI w. (od wejścia do UE)
Przez ten cały czas PO robiło to tak żeby nic nie zrobić...

problem uszczelniania to przede wszystkim problem mieżdunarodnych korpo i swobodnego dla nic wachlowania środkami - z mojego pkt. widzenia jpk to narzędzie które w rękach przeszkolonych pracowników w 99% powinien eliminować wszelkie machloje na VATcie czy obrocie koncesjonowanym/dużych środków. Na "swoim" przykładzie widzę pozytywne (dla państwa) działanie systemu.

Z Ukrainą - cały zachód wiedział. Merkel uciekła z kanclerza bo się już zmęczyła ;)
Nie mam szczególnych pretensji do naszych baranów że nic nie zrobili przed - bo nikt kurwa nic nie zrobił. Jednak działania doraźne, ode mnie duży + (nie taki żeby na nich oczywiście głosować, ale...)
Jestem sobie w stanie wyobrazić że za rządów PO stalibyśmy gdzieś koło Niemców - choć oczywiście nie wykluczam jednak kręgosłupa, ale to gdybanie.
Serio - ja po tym rządzie nie spodziewałem się niczego dobrego, nawet w tej materii. Jednak gdy sprawy doszły to t. - to pozytywnie mnie zaskoczyli (pierwszy raz!)

w ogóle goldsun, mam wrażenie że jesteś gościem w typie (sry za obscen.) - żona ci chapa dzidę, a ty masz pretensję ze obiad na stole nie czeka....
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-07-26, 06:11   

Hehe
Wiecie co? Jak następnym razem bedziecie zadawać pytania "jak to jest, że PIS dalej rządzi" - spojrzyjcie w lustra. ;-)
Bo to są odpowiedzi żywcem wyjęte z propagandy.
Ja nie pytałem:
- co PIS zrobił źle ale inni też zrobili źle
ani
- co PO mogłoby zrobić źle
Zadałem bardzo proste pytanie - co PIS zrobił dobrze ...
A Wy odpowiadacie jakbyscie za dużo Laskowika się naoglądali "z tylu sklepu" - przypominam - Tey to był kabaret, on się wyśmiewał z głupiego podejścia i propagandy "wcale nie jest tak źle jak mówicie" ... a Wy to jakby na serio ...

I znamienne jest również używanie argumentów z Merkel. Bo przecież jest rażąca niesymetria w postępowaniu teraz Merkel, a Trumpem czy Orbanem. Zwłaszcza Orbanem, który dalej Węgrami rządzi a Putinowi najchętniej wlazłby do dupy i razem z nim dokonał rozbioru Ukrainy. To jest przypomnę ten sam Orban, który był najlepszym przyjacielem Pisu ... ale Wy dalej będziecie narzekać na Merkel ... Tak samo jak możnaby zadać pytanie - co by było, gdyby dalej rządził Trump ... no ale propaganda woli narzekać na Merkel, bo Kaczyński będzie bił w bębenek "Niemcy są o wiele gorsi od Rosji" a Wy to podchwycicie jak młode pelikany ... Dlaczego Kaczyński omija Putina i Orbana w swoich wypowiedziach, tak samo zresztą jak Orban tyle co skrytykował wszystkich, całą Europę ... tylko o Putinie nie wspomniał ani słowem - czyste odwracanie uwagi ... a Wy robicie dokładnie to samo za nimi ...


Trojan - program 500+ miał być programem zwiększającym dzietność.
Ja wiem, że dzietność spada wszędzie (gdzie poziom życia się podnosi). Ale to nie usprawiedliwia PISu który chciał w ten sposób tą dzietność zwiększyć i mu to kompletnie nie wyszło. Ten program by w tym nie pomógł. A inne ruchy PISu szkodziły w tym temacie jeszcze bardziej.
Więc - nie, program 500+ NIE jest sukcesem w żadnym stopniu.
A jako późniejszy program socjalny - również był zły, bo nie był programem socjalnym. Był rozdawnictwem "wszystkim po równo". A podejście "wszystkim po równo" nie jest podejściem socjalnym, dodatkowo ma negatywny wpływ na inflację, więc realnie w dłuższym okresie czasu tę szczątkową socjalną pomoc i tak niweluje.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2022-07-26, 07:49   

goldsun napisał/a:

Więc z PO idzie info - że oni przynajmniej będą robić tak, żeby nic nie spier...ć. Może nic nie zmienią, ale przynajmniej nie zmienią na gorzej.
Ale czy w ten sposób niejako nie legitymizują wszystkiego co wprowadził PiS? Czy nie powinni mieć jakiegoś programu odkręcania?
Według mnie powinni ale jak pisał Młodzik oni go nie mają, są całkowicie bezprogramowi serio nie mają żadnego programu czy boją się go ujawnić? Mojego głosu na pewno nie zdobędą
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2022-07-26, 07:59   

goldsun napisał/a:

Trojan - program 500+ miał być programem zwiększającym dzietność.
Ja wiem, że dzietność spada wszędzie (gdzie poziom życia się podnosi).
Mam wątpliwości czy takie były intencje rządu ale powiedzmy że szczere, my tu raczej wszyscy na tym forum korzystać z tego nie musimy i do szczęścia nam to nie potrzebne ale wielu np. ukraińców nie może się tego programu nachwalić, pamiętaj proszę że jest różnica mieć 500+ a nie mieć przy niskich dochodach. Mamy taką narodową wadę nie doceniać.

Oczywiście mówię tylko w kontekście dzietności, uważam że takie programy powinny zniknąć, tylko napędzają inflację.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-07-26, 08:25   

utrivv napisał/a:
goldsun napisał/a:

Trojan - program 500+ miał być programem zwiększającym dzietność.
Ja wiem, że dzietność spada wszędzie (gdzie poziom życia się podnosi).
Mam wątpliwości czy takie były intencje rządu ale powiedzmy że szczere, my tu raczej wszyscy na tym forum korzystać z tego nie musimy i do szczęścia nam to nie potrzebne ale wielu np. ukraińców nie może się tego programu nachwalić, pamiętaj proszę że jest różnica mieć 500+ a nie mieć przy niskich dochodach. Mamy taką narodową wadę nie doceniać.

Oczywiście mówię tylko w kontekście dzietności, uważam że takie programy powinny zniknąć, tylko napędzają inflację.

Takie były oficjalne intencje rządu - żeby w ten sposób zwiększyć dzietność.
Nieoficjalnie wiadomo, że to było kupowanie głosów.

I ja oczywiście wiem, że jak komuś brakuje kasy, to 500+ a nawet 300+ po inflacji - mu pomoże. Tylko sam program nie jest zbudowany w ten sposób, żeby pomóc potrzebującym, tylko, żeby rozdać kasę i w ten sposób kupić głosy (przy okazji napędzając inflację).
To jest to samo co z tyle co uchwalonym 3000+. Niby ma pomagac ludziom kupić węgiel, a w rzeczywistości jest rozdawnictwem, bo w ogóle nie musisz tego węgla kupować za tę kasę. To tylko kolejne rozdawnictwo. W dodatku - kompletnie sprzeczne z wcześniejszym "dofinansujemy wam wymianę pieców węglowych na gazowe" - teraz właśnie ci którzy wymienili te piece, dostaną po dupie ... i to obojętnie czy właśnie wywalili swoje oszczedności na wymianę pieca i teraz opłaty za gaz ich dobiją, ten rząd im nie pomoże ... bo nie. Za to 3000 na węgiel dostaną również ci, którzy kasę mają ...
chociaż zawsze możesz ich bronić, bo na pewno tę kasę dostaną również niektórzy z tych, którzy faktycznie kasy na węgiel by nie mieli. Tylko to chyba nie tak powinno działać?

utrivv napisał/a:
goldsun napisał/a:

Więc z PO idzie info - że oni przynajmniej będą robić tak, żeby nic nie spier...ć. Może nic nie zmienią, ale przynajmniej nie zmienią na gorzej.
Ale czy w ten sposób niejako nie legitymizują wszystkiego co wprowadził PiS? Czy nie powinni mieć jakiegoś programu odkręcania?
Według mnie powinni ale jak pisał Młodzik oni go nie mają, są całkowicie bezprogramowi serio nie mają żadnego programu czy boją się go ujawnić? Mojego głosu na pewno nie zdobędą

Nie zamierzam bronić PO czy w ogóle opozycji.
Ale tak patrząc jak to wygląda:
- odkręcanie należałoby zacząc od wyczyszczenia wielu instytucji z PISowców, bo na bank, jak tylko PIS straci władzę, to oni zaczną wszystko torpedować (TK, SN, NBP ...)
- jak tylko opozycja próbuje pokazać jakieś kawałki programu, to PISowcy zaczynają swoją nawalankę "oni wszystko zniszczą to co zrobiliśmy i zabiorą wam wszystko to co wam daliśmy" - to się dość rzuca w oczy
No to jak mają pokazywać program?

Podobno najwięcej projektów do sejmu wrzuciła Lewica. Oczywiście wszystkie zostaly odrzucone, ale to chyba oznacza, że oni jakieś pomysły jednak mają.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
  
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2022-07-26, 08:30   

utrivv napisał/a:
my tu raczej wszyscy na tym forum korzystać z tego nie musimy i do szczęścia nam to nie potrzebne ale wielu np. ukraińców nie może się tego programu nachwalić, pamiętaj proszę że jest różnica mieć 500+ a nie mieć przy niskich dochodach. Mamy taką narodową wadę nie doceniać.


Utrivv, z 500+ jest taki problem, że jednocześnie próbuje być programem zwiększającym dzietność - a przypominam, na początku wykluczono jedynaków, czyli bardzo dużą grupę, hm, jakby nie było, dzieci - i programem socjalnym. Jako pierwszy nie działa, bo nie ma prawa, ta kwota nie jest żadną zachętą dla ludzi, których na juniorów nie stać, bo nie mają swojego mieszkania ani stabilnej pracy, czyli dla większości młodych. Zaś ci, których stać, i tak mają tyle dzieci, ile chcą. Jako program socjalny wygląda wręcz idiotycznie, albowiem wypłacanie "socjalnego" osobom świetnie zarabiającym na równi z tymi żyjącymi na granicy ubóstwa jest cokolwiek głupie.
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-07-26, 08:45   

Najnowsze kretyńskie zachowanie rządu PISu.
Wczoraj wieczorem Morawiecki plus jeszcze kilka osób z rządu, spotkali się z górnikami, na Śląsku.
Ponad rok temu, rząd Morawieckiego, podpisał z tymi samymi górnikami program wygaszania w Polsce górnictwa (tak, PIS zamyka kopalnie, wbrew propagandzie), i wszystkiego co z tym związane. Jakieś strefy ekonomiczne na Śląsku, jakieś finanse pomocne itp.
W tym co rok temu podpisali, były do wykonania pewne rzeczy po stronie związków i po stronie rządu. Związki swoje zrobily, rząd nie kiwnął palcem.
Ale kwintesencja była inna - Morawiecki przyjechał rozmawiać o tym co podpisał rok temu, czyli zmniejszeniu wydobycia i co z tym dalej ... a jednocześnie mówi, że górnictwo musi zwiększyć wydobycie bo węgla brakuje.
Z tego co słyszę, to nawet Solidarność, która do tej pory była przybudówką tego rządu, jest lekko zirytowana, bo nie dość, że rząd dużo gadał a kompletnie nic nie zrobił, to teraz dodatkowo chce zmniejszać wydobycie ale jednak zwiększać. Jedno i drugie wymaga ruchów po stronie rządu, który nie robi nic w żadnym z nich.
Kwintesencja kompletnego chaosu w zarządzaniu w wykonaniu tego rządu ...
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
fdv 


Posty: 1085
Skąd: Neverland
Wysłany: 2022-07-26, 09:05   

Goldsun różnica miedzy Merkel a Orbanem jest taka że jak niemcy będą mieli katar to my będziemy mieli kilkuletnią grypę jesteśmy tak związani gospodarczo z naszym sąsiadem że ich problemy gospodarcze będą biły w nas bardzo mocno. Więc jak Merkel mówi że NS1 to był dobry pomysł jak NS2 jeszcze lepszy, wyłączanie elektrowni atomowych po to żeby pozyskiwać prąd z gazu to cud miód bo to taki dobry pomysł uzależniać się do jednego dostawcy. To jest to różnica taka że ich decyzje wpływają na cała Europę a w bardzo dużym stopniu na nas, jak węgrzy postanowią jutro popełnić zbiorowe samobójstwo i by zniknęli z powierzchni ziemii to popatrzę na to tylko jako na ciekawostkę dnia wzruszę ramionami i wracam do pracy/urlopu. A co ma Trump do sytuacji na rynku gazu i energi w EU chyba tylko to że późno to późno, może pod publiczkę ale próbował zatrzymać NS2 (co później demokraci odkręcili) a Merkel dążyła w swoim ostatnim roku kanclerzowania z całych sił do jego uruchomienia opowiadając androny że to tylko projekt gospodarczy. O wieloletnim zaniedbywaniu bundeswehry czy o braku zgody dla Ukrainy na wstąpienie do NATO, o powróceniu do buiseness as usuall po zajęciu Krymu i tak można by wymieniać i wymieniać.

A do tego dochodzi ich haniebna polityka wsparcia sprzętowego Ukrainy chociaż to to już zasługa nowego kanclerza. Co jest tak smutne patrząc jak sprzeczne jest to ze zdaniem prasy i opinią publiczną w Niemczech. Orban jest niczym nie ma nic wpływu oprócz okazjonalnego weta które i tak jest tylko zawsze taktyką negocjacyjną żeby coś ugrać dla siebie.

Pis nie wygra wyborów bo jak mówiłem takiej inflacji żaden rząd nie jest w stanie przetrwać, ale gdyby jakimś zrządzeniem losu wygrał to właśnie ty powinieneś w pierwszym szeregu spojrzeć w lustro bo wygra przez takich ludzi jak ty którzy widzą w nich diabłów wcielonych i w swojej krucjacie przeciwko nim używacie właśnie takich porównań jakoby wina merkel w obecnej sytuacji to pikuś za to Orban on to hoho taki hegemon i to przez niego Putni się tak rozbestwił i bryka jak chce na Ukrainie.
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
Trojan 


Posty: 11319
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-07-26, 09:12   

bo to wyjątkowa banda debili. Partia ultrapopulistyczna - bez żadnej wizji dla Polski.

Zdaje się że po ost.. wyborach napisałem że są w tym tak dobrzy, nasza opozycja tak słaba, a elektorat tak durny, że zatopić może ich tylko kryzys gospodarczy* - czego nikomu nie życzę. Kryzys już jest, oni już go czują.




*i śmierć K.
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2022-07-26, 09:21   

Trojan napisał/a:
Zdaje się że po ost.. wyborach napisałem że są w tym tak dobrzy, nasza opozycja tak słaba, a elektorat tak durny, że zatopić może ich tylko kryzys gospodarczy* - czego nikomu nie życzę. Kryzys już jest, oni już go czują.

Problemem są też media, bo te niePiSowskie praktycznie całe stoją murem za PO. I nawet jeśli mniejsze partie opozycyjne mają jakieś dobre pomysły, to i tak nie przebijają się do newsów, bo trzeba pompować PO.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-07-26, 09:42   

fdv napisał/a:
Pis nie wygra wyborów bo jak mówiłem takiej inflacji żaden rząd nie jest w stanie przetrwać, ale gdyby jakimś zrządzeniem losu wygrał to właśnie ty powinieneś w pierwszym szeregu spojrzeć w lustro bo wygra przez takich ludzi jak ty którzy widzą w nich diabłów wcielonych i w swojej krucjacie przeciwko nim używacie właśnie takich porównań jakoby wina merkel w obecnej sytuacji to pikuś za to Orban on to hoho taki hegemon i to przez niego Putni się tak rozbestwił i bryka jak chce na Ukrainie.

Widzę w nich wszystko co najgorsze? Owszem. Powiedz mi, która partia poza nimi:
- skonfliktowała/podzieliła tak bardzo Polaków, na co najmniej kilkanascie różnych sposobów
- sprowokowała kilkukrotne wychodzenie Polaków na ulice i chciała/wysyłała przeciwko nim uzbrojonych policjantów. Albo napuszcza na nich zbrojne bojówki narodowców.
- skonfliktowała Polskę ze wszystkimi sąsiadami, poza ewentualnie Węgrami. A Niemców, którzy jak sam piszesz, są z nami związani gospodarczo bardzo mocno - uznają za głównego wroga i wręcz czasami prowokują, żeby Niemcy się w końcu "odwinęli"
- dokładnie tak samo jak UE - robią wszystko, żeby UE wzgledem Polski wyciągała konsekwencje, a potem argumentują jaka ta UE jest zła
- rozwaliła i podporządkowała sobie Sądownictwo, zwłaszcza TK, który najwyraźniej wydaje wyroki po myśli partyjnej
- tyle razy i do tylu grup zawodowych mówiła, że jak się nie podoba, to niech się zwalniają/wyjeżdżają, czego efekty przecież widać
- utopiła tyle kasy, która do niczego nie prowadzi. Poza rozdawnictwem, Ostrołęka, CPK, rozwalenie wiatraków po to, żeby je przywracać itp.
- zrobiła z mediów publicznych, sciek wypełniony kłamstwami i oszustwami, co drastycznie wpłynęło na wiarygodność kogokolwiek, bo ludzie przestali komukolwiek wierzyć
i pewnie jeszcze można by coś pododawać

Czy według Ciebie, można jeszcze bardziej szkodzić?
Tym bardziej, że dodatkowo wbrew propagandzie:
- zwiększali aż do wybuchu wojny import węgla z Rosji, więc nas od niej nie uniezależniali
- rozwalili wszystkie umowy na dozbrojenie

Dlatego pytam: co PIS zrobił dobrze, co mogłoby zrównoważyc to co do tej pory zrobili, chociaż w jakimś minimalnym stopniu? Jaka jest nadzieja, że oni w kolejnych latach zrobią cokolwiek żeby było lepiej?

Przecież jak tylko Kaczyński nabierze przekonania, że więcej kasy zUE nie wyciągnie, to zrobi wszystko, żeby Polskę z UE wyciągnąć. Bo UE mu przeszkadza i ogranicza, bez UE będzie mógł jeszcze bardziej robić "co chce" ... a przynajmniej tak mu się będzie wydawać, dopóki taki Putin mu nie wytłumaczy, że jednak nie ...
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-07-26, 10:25   

fdv napisał/a:
różnica miedzy Merkel a Orbanem jest taka

Różnica jest taka, że PO dzisiaj widzi i wytyka błędy Niemców, a PiS niby trochę gryzie się w język w temacie Węgier, Duda "się dziwi", ale w gruncie rzeczy Orbana nikt tam nie krytykuje. Bo mimo skurwysyństwa Węgier w obliczu Ukrainy (której znacząca część wyborców PiS szczerze nienawidzi, dodajmy, bo "Wołyń i wszystko dostają za darmo"), nadal widzą w nich megasojusznika.

Stanowisko Niemców pomogło Putinowi przede wszystkim w przeszłości i wzmocniło go jak diabli. Stanowisko Węgier, które skutecznie rozbijają jedność UE (sankcje?), pomaga mu przez cały czas, do dziś. Naprawdę jest różnica.

I jedna zasadnicza uwaga: 500+ od początku było kłamstwem. Pieprzenie o dzietności było mydleniem oczu, dlatego nie uwzględniono jedynaków. Chodziło WYŁĄCZNIE o kupienie głosów i kiedy dziś się poczyta/posłucha pisich, to w dalszym ciągu jest to GŁÓWNY argument do głosowania za tą partią. Nawet jeśli zawoalowany w sposób "Nie chodzi tyllko o 500+, ale...". "Ale" unieważnia całą poprzedzającą część zdania ;) W kampaniach wyborczych 2019/2020 to też był główny straszak: "Przyjdzie PO i zabierze wam 500+".
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4634
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2022-07-26, 11:28   

Myślę, że nie widzicie sedna problemu. Nie udowadniajcie sami sobie, że PiS jest do bani. Weźcie to już za pewnik. Teraz wskażcie na kogo mamy głosować i dlaczego. Ale w argumentacji nie używajcie w ogóle PiSu. Spróbujcie uzasadnić na kogo macie zagłosować.
A potem zwyczajnie pogódźcie się z faktem, że części osób za PiSu jest lepiej niż było wcześniej. Albo uważają, że jest im lepiej, albo przynajmniej uważają, że za PiSu innym nie jest w sposób nieuprawniony lepiej niż im.
A co do 500+ to niby słuszny jest argument, że to rozdawnictwo.
Jest takie fajne zdanie powiedziane przez Davida Bowie: "Oklaskiwanie polityków dlatego że wybudowali nowy szpital, autostradę, czy linię kolejową za publiczne pieniądze, jest tym samym czym oklaskiwanie bankomatu dlatego, że wypłacił wam wasze pieniądze".
Tyle, że wiele osób uważa, że poprzednio rządzący w ogóle tej roli bankomatu nie wypełniali.
Zastanówcie się czemu PO wygrywało ostatnio miastach, a całkowicie opozycja przegrywała wsie i najmniejsze miasta? Czy nie dlatego, że dotąd większość "dobrobytu" i "korzyści" spływała na określony elektorat? Że większe miasta i ich mieszkańcy zyskiwali więcej? Że zwyczajnie część osób nie była uczestnikiem w równym stopniu tego co się u nas działo?
Do tego ten zły PiS powiedział przed wyborami, że zrobi program 500+. Cała reszta wyła, że nie da się, że wszystko się rozleci, że nie ma pieniędzy itd. PiS wygrał, zrobił, dało się i nic się wielkiego nie stało. I wszyscy wyjący non stop, że się nie da, wyszli na podejrzanych, albo głupców. Tak się przegrywa wybory.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-07-26, 11:42   

Tomasz napisał/a:
Ale w argumentacji nie używajcie w ogóle PiSu. Spróbujcie uzasadnić na kogo macie zagłosować.

W tej chwili naprawdę na każdego, byle nie PiS :mrgreen: No i nie Konfederosja, ale to folklor. Lewica ma dobre i złe pomysły, PO/KO ma dobre i złe pomysły, Hołownia ma dobre i złe pomysły (on akurat więcej złych, ale to subiektywna ocena), nawet PSL ma dobre i złe pomysły (choć jako wyborca wielkomiejski kompletnie nie czuję z nimi związku) - przede wszystkim trzeba zahamować psienie (i pisienie) państwa.

Cytat:
za PiSu innym nie jest w sposób nieuprawniony lepiej niż im.

Kluczowe słowa. Pisi nie chce, żeby mu było lepiej; pisi chce, żeby innym było równie źle.

Cytat:
dało się i nic się wielkiego nie stało

Poza zajebistym dodrukiem pieniądza - ponad 40 mld rocznie na samo 500+. To dlatego przodowaliśmy w inflacji (nawet tej oficjalnie liczonej) już przed pandemią, a także przed wojną. Dziś mamy to, co mamy, czyli >15%. Oczywiście po drodze był COVID, zjebane zarządzanie nim i 200 mld wydrukowanej pomocy dla firm, a potem wybuchła wojna, ale rzucanie na rynek rocznie 10 miliardów US$ prosto z drukarki robi swoje. I ja rozumiem, że PiS zrobił dobrze swoim; każda partia tak ma. Ale to nie powód, żeby dzisiaj tych złodziei usprawiedliwiać, wybielać i obłaskawiać. Należy ich odspawać od koryt.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-07-26, 11:55   

I tu można by napisać "co PISowi się udało" - PISowi udało się zmusić inne partie do spojrzenia na elektorat inny niż do tej pory. Na ten elektorat, któremu nie wystarczy "danie równych szans", tylko trzeba im pomóc bardziej.

Co do głosowania, ja podchodzę tak:
1. Najpierw selekcja negatywna
- PIS i cały plankton wokół niego - absolutnie nie
- Konfederacja - nie
- PSL i Gowin - nie, nie wierzę im, poza tym są za bardzo kościelni. Nawet nie mam przekonania czy by nie weszli w razie czego w sojusz z PISem, gdyby PISowi zabrakło jakichś głosów do zbudowania jednak więkzości
2. Zostają:
- KO - nie mam przekonania. Z wielu powodów. M.innymi z takich, że sporo ludzi z KO spokojnie mogłoby stanąć po stronie PISu i na odwrót.
- Lewica - raczej nie, niektóre postulaty są mi jednak odległe, chociaż niektóre mi pasują. Dodatkowo - nie są tylko antyPIS
- Hołownia - też ma wady, ale ma chyba mniejsze niż KO i Lewica i czasami próbuje z własnymi propozycjami się przebijać. Czyli tez nie jest tylko antyPISem

przy czym realnie - to te 3 ugrupowania, plus ewentualnie PSL mają największą szansę na zrobienie koalicji po kolejnych wyborach, więc głosowanie na nich się trochę równoważy.

P.S. Może być jeszcze Agrounia, ale to nie moja bajka - nie mam nic przeciwko nim, ale też nie ma za duża za nimi.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2022-07-26, 12:08   

Bibi King napisał/a:
Tomasz napisał/a:
Ale w argumentacji nie używajcie w ogóle PiSu. Spróbujcie uzasadnić na kogo macie zagłosować.

W tej chwili naprawdę na każdego, byle nie PiS :mrgreen: No i nie Konfederosja, ale to folklor. Lewica ma dobre i złe pomysły, PO/KO ma dobre i złe pomysły, Hołownia ma dobre i złe pomysły (on akurat więcej złych, ale to subiektywna ocena), nawet PSL ma dobre i złe pomysły (choć jako wyborca wielkomiejski kompletnie nie czuję z nimi związku) - przede wszystkim trzeba zahamować psienie (i pisienie) państwa.

No nie, nie na każdego, bo to znowu pompowanie PO, która na Polskę pomysłu nie ma. Moim zdaniem PiS wygrało wybory w 2015, bo miało charakterystyczną kampanię, przedstawili jakąś spójną wizję Polski. Wybory w 2019 wygrali, bo sporą część obietnic jednak spełnili.
PO, tak jak pisałem, pomysłu na Polskę nie ma i cała ich strategia wyborcza polega na "nie jesteśmy PiSem". Przegrali w ten sposób szereg wyborów, jeśli wygrają kolejne, to tylko przez tragiczny stan gospodarki.
Inna sprawa, że elektorat PiS jest postrzegany przez PO i ich zwolenników jako ciemnogród właśnie. Problem w tym, że to nadal jest elektorat. Jeśli chcą wygrać kolejne wybory, to wypadałoby wyjść jakoś do tego elektoratu. Skończenie z pogardą to byłby dobry początek.
Kaczyński jeździ teraz z własną widownią. Tusk mógłby faktycznie spotkać się z ludźmi z mniejszych miejscowości. Jakoś w 2006 PO potrafiła wygrać wybory samorządowe na wsiach.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2022-07-26, 12:32   

Tomasz napisał/a:
Teraz wskażcie na kogo mamy głosować i dlaczego. Ale w argumentacji nie używajcie w ogóle PiSu. Spróbujcie uzasadnić na kogo macie zagłosować.

Mądre słowa, tylko właśnie chodzi o to że pozytywów nie ma, można tylko wybrać kogo się bardzie nie lubi
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-07-26, 12:52   

Młodzik napisał/a:
elektorat PiS jest postrzegany przez PO i ich zwolenników jako ciemnogród właśnie.

Nie bez powodu.

Cytat:
wypadałoby wyjść jakoś do tego elektoratu

Absolutnie nie. Od mniej więcej 2018 twierdzę i twierdzenie to podtrzymuję, że jeśli ktoś nadal popiera PiS, po ich wszystkich kurestwach, to jest stracony i nie należy zabiegać o jego głosy. Należy natomiast zaopiekować się głosami tych ~50%, które zwykle na wybory się nie fatygują i wśród nich łowić nowe poparcie.

Mam tu zresztą pytanie z innej beczki: szeroko pojęta młoda lewica potrafi być zajebiście głośna, organizować wielkie fantastyczne marsze w słusznych sprawach, ma fenomenalne postulaty równościowe i - siłą rzeczy - jest coraz liczniejsza, bo przybywa młodzieży z prawem głosu. Czy ktoś z was rozumie, dlaczego w tak wątły sposób przekłada się to na sondaże? Dlaczego tkwimy w klinczu PO/PiS (PSL to margines, a 2050 to dla mnie PiS bis, więc nie dzielę włosa na czworo) z marginalną lewicą? Nie we wszystkim się z lewicą zgadzam, ale nie rozumiem tej jej niewidzialności (w sondażach) zwłaszcza po ostatnich czterech latach. To nie jest pokolenie, które potrzebuje tradycyjnych mass mediów, więc skrzywienie pisowskie albo po-wskie tychże nie powinno im przeszkadzać.
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2022-07-26, 13:12   

Bibi King napisał/a:
Młodzik napisał/a:
elektorat PiS jest postrzegany przez PO i ich zwolenników jako ciemnogród właśnie.

Nie bez powodu.

Cytat:
wypadałoby wyjść jakoś do tego elektoratu

Absolutnie nie. Od mniej więcej 2018 twierdzę i twierdzenie to podtrzymuję, że jeśli ktoś nadal popiera PiS, po ich wszystkich kurestwach, to jest stracony i nie należy zabiegać o jego głosy. Należy natomiast zaopiekować się głosami tych ~50%, które zwykle na wybory się nie fatygują i wśród nich łowić nowe poparcie.

Zupełnie się nie zgadzam, bo powody do głosowania na PiS były różnorakie, w tym, zapewne, ekonomiczne. Wrzucanie wszystkich wyborców do wora ciemnogrodu jest błędem.
(Choć na marginesie dodam, że najgłupszym powodem jakim słyszałem, był argument kolegi brata, świeżo upieczonego lekarza - "Bo są anty-LGBT").
Bibi King napisał/a:
Mam tu zresztą pytanie z innej beczki: szeroko pojęta młoda lewica potrafi być zajebiście głośna, organizować wielkie fantastyczne marsze w słusznych sprawach, ma fenomenalne postulaty równościowe i - siłą rzeczy - jest coraz liczniejsza, bo przybywa młodzieży z prawem głosu. Czy ktoś z was rozumie, dlaczego w tak wątły sposób przekłada się to na sondaże? Dlaczego tkwimy w klinczu PO/PiS (PSL to margines, a 2050 to dla mnie PiS bis, więc nie dzielę włosa na czworo) z marginalną lewicą? Nie we wszystkim się z lewicą zgadzam, ale nie rozumiem tej jej niewidzialności (w sondażach) zwłaszcza po ostatnich czterech latach. To nie jest pokolenie, które potrzebuje tradycyjnych mass mediów, więc skrzywienie pisowskie albo po-wskie tychże nie powinno im przeszkadzać.

Moim zdaniem media są właśnie problemem, bo zwyczajnie ignorują mniejsze partie.
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-07-26, 13:23   

Młodzik napisał/a:
Zupełnie się nie zgadzam, bo powody do głosowania na PiS były różnorakie, w tym, zapewne, ekonomiczne.

Ale potem można było przejrzeć na oczy i zobaczyć, jakie PiS naprawdę jest. Od tej pory popieranie ich to cynizm i łajdactwo czystej wody, często wsparte szemranymi osobistymi korzyściami (nepotyzm, anyone?), a nie "różnorakie powody".

Cytat:
Moim zdaniem media są właśnie problemem, bo zwyczajnie ignorują mniejsze partie.

Nie wierzę. Trzecia dekada XXI wieku, młode pokolenie zna smartfon i SocMed prawie od kołyski, a ty przywiązujesz jakąś mega-wagę do tradycyjnych mediów. Młoda lewica naprawdę mogłaby je mieć serdecznie w dudzie.
 
 
fdv 


Posty: 1085
Skąd: Neverland
Wysłany: 2022-07-26, 13:47   

Bibi King napisał/a:
Należy natomiast zaopiekować się głosami tych ~50%, które zwykle na wybory się nie fatygują i wśród nich łowić nowe poparcie.


już przestańmy mówić o tych mitycznych nie chodzących na wybory że ich rozkład głosów gdyby poszli zaważyłby na wyniku. Są robione sondaże i w granicach błędu przeważnie się sprawdzają i one dotyczą i tych co chodzą i tych którym się nie chce. To jest jakiś mega mit wiara w to że Ci nie chodzący zagłosują inaczej.

@ Węgry i Orban wiara w to że on coś może i ten jego kraj na coś ma wpływ jest urocza, ale naiwna. On może coś spowalniać coś chachmęcić a i tak to nawet nie będzie ułamkiem tego co odjaniepawla dzisiejszy i poprzedni rząd Niemiec. Po dwóch miesiącach wojny uidało im sie ustalić adres dla hełmów po 3 czy 4 wysłali dwie armathaubice a po pół roku 3 gepardy, zaiste gulaszowy dyktatorek szkodzący mitycznej jedności nawet na krok się nie zbliżył do niemieckiej "pomocy".
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-07-26, 13:56   

Nie rozumiem tej argumentacji. A priori zakładasz, że nie da się zwiększyć frekwencji wyborczej, bo nie? Czy że w jakiś czarodziejski sposób kiedy partia A zainteresuje większą liczbę wyborców i ci postanowią ruszyć cztery litery do urn, to druga - proporcjonalna - grupa z automatu sama zainteresuje się partią B?

Przekonanie, że Orban jest nieszkodliwy, odbija się UE czkawką od circa dziesięciu lat, więc przestań go wybielać. Niemcy kluczą, zwodzą, kompromitują się - jasna sprawa. Ale twoja argumentacja to w gruncie rzeczy typowe "a u was Murzynów biją". Poza tym - wysłali pięć hełmów i trzy haubice, czyli wykonują ruchy pozorowane; marnie, zważywszy na ich potencjał. Tymczasem Orban nadal nie pozwala przewozić broni i brata się z Putinem w nadziei na chapnięcie Rusi Zakarpackiej. Nie widzisz różnicy?
 
 
fdv 


Posty: 1085
Skąd: Neverland
Wysłany: 2022-07-26, 14:17   

Po pierwsze nikogo nie wybielam a jedynie chce podkreślić że on jest gówno znaczącym niczym i żeby się zesrał to na nic nie ma wpływu, swoja drogą coś tam ostatnio słyszałem że jednak broń już pozwala dostarczać przez ich teren także tyle jest z jego stawania okoniem jak go szturchną (albo przekupią) to od razu inaczej się zachowuje.

Frekwencje można zwiększyć ale nie w taki sposób żeby tylko wyborcy partii x poszli gremialnie a wyborcy partii y dalej zostali w domach. Jeśli o 10 czy 20 procent by się zwiększyła frekwencja na skutek jakichś kampanii profrekwencyjnych to i tak rozkład głosów będzie taki jak w sondażach.
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4634
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2022-07-26, 14:23   

Sami popieracie moją tezę. Piszecie, że istotny jest ten elektorat, który na wybory nie idzie i jedyny argument, który przytaczacie jest negatywny, tzn. piszecie o różnych argumentach przeciwko pisowi. Nie zrozumcie mnie źle, macie rację, wytykając różne rzeczy, ale to nie jest argument by głosować za iksińskim z partii xyz. I tyle. Alternatywy, wizji, pomysłu na kraj, oferty dla mnie jako wyborcy nie widać. Media pokręcające spór PiS - PO robią krecią robotę. I same tego nie rozumieją. A czemu media publiczne cały czas podkręcają przeciw Tuskowi i straszą PO? Bo to jest na rękę rządzącym.
Po pierwszej dwuletniej kadencji PiSu było wielkie huuuura przeciw PiSowi, trąbienie o odkręcaniu i stawianiu do odpowiedzialności. I co? I nic.
Wiecie co zostało np. z tamtej kadencji? Otwarty nabór na aplikacje radcowskie i adwokackie. Nie chce mi się wchodzić w szczegóły.
Nigdy nie jest tak, że tylko jest źle i trzeba odsunąć od władzy i od razu będzie lepiej.
Ktoś musi tym 50% wyborców, którzy nie głosują dać pozytywne argumenty żeby zagłosowali. Pozytywne.
Mieliście dać argumenty za głosowaniem na kogoś bez pisania o pisie. I praktycznie się nie udaje. Nawet nie wiadomo co pisać. Wiadomo tylko, że "trzeba odsunąć pis", "elektorat to ciemnogród", "głupi dają się przekupić za 500+". Tak się wyborów nie wygrywa. A traktowanie wyborców jak idiotów, których pis rzekomo kupuje, obrażanie ich, wrzucanie do wielkiego wora ciemnogrodu itd. to prosta droga do kolejnej przegranej w wyborach.
Pomijając kwestię, że ewentualne zwycięstwo z PiSem na fali wielkiej ofensywy wspólnie na huzia, bez pomysłów i planów poza odsunięciem od władzy, wg mnie skutkować będzie tylko powyborczym chaosem, walką o władzę, posady i spółeczki (które teraz się przez 8 lat potraciło) i widmem katastrofy, która doprowadzi do powrotu PiSu z mocniejszą pozycją.
Zawsze, jak kiedyś się zdarzyło w Drugim śniadaniu mistrzów, argumenty, że co z brakiem mieszkań dla młodych, co z cenami najmów, co z nierównością ekonomiczną itd, można zakrzyczeć hasłem "Ale przecież konstytucja!"
To ten sam sposób myślenia, co ostatnio moi koledzy w rozmowie przedstawili, że pomysł skrócenia tygodnia pracy, to może się sprawdzić w korporacji i banku (gdzie sami pracują), ale robole to i tak nic nie robią i się obijają i jeszcze chcą tyle samo pieniędzy za mniej roboty, a tak to nie wolno. To się nazywa pogarda. I tak się przegrywa wybory i biadoli. Pytanie tylko dlaczego ktoś chce wygrać wybory i co z tego wyniknie dobrego. Dla mnie konkretnie. Bo o to zawsze w wyborach powinno chodzić.
Opozycja o tym zapomniała i PiSowi wystarczyło zapowiedzieć 500+ i dać 500+.
Bibi King napisał/a:
szeroko pojęta młoda lewica potrafi być zajebiście głośna, organizować wielkie fantastyczne marsze w słusznych sprawach, ma fenomenalne postulaty równościowe i - siłą rzeczy - jest coraz liczniejsza, bo przybywa młodzieży z prawem głosu. Czy ktoś z was rozumie, dlaczego w tak wątły sposób przekłada się to na sondaże?

Bo lewica przede wszystkim historycznie powinna pamiętać o biedniejszych, wykluczonych ekonomicznie, o nierównościach społecznych, a nie dać sobie przykleić łatki walczących wyłącznie o prawa mniejszości seksualnych, aborcję itp. Fajnie o tym napisał w "Powrocie do Reims" Didier Eribon, na przykładzie Francji, pisząc o poglądach politycznych swoich rodziców.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-07-26, 14:38   

Tomasz napisał/a:
Alternatywy, wizji, pomysłu na kraj, oferty dla mnie jako wyborcy nie widać.

Daj przykład, jeden przykład, co byłoby taką ofertą dla ciebie.
Cytat:
Pytanie tylko dlaczego ktoś chce wygrać wybory i co z tego wyniknie dobrego. Dla mnie konkretnie

Postawienie kwestii w ten sposób ("dla mnie konkretnie") sugeruje, że jak nie dostaniesz 500+, to się obrazisz. Bo to, że sądy będą niezależne od państwa, nie jest "dla ciebie konkretnie" - dopóki nie boksujesz się z wymiarem sprawiedliwości (chociaż "dla ciebie konkretnie" może będzie 700 mld złotych z KPO, których inaczej nie zobaczymy). Bo to, że policja przestanie ochraniać nazioli, nie jest "dla ciebie konkretnie", bo nie chodzisz na kontrmarsze. Bo to, że można by wreszcie przesłuchać Kaczyńskiego w sprawie łapówki za Dwie Wieże, ścignąć odpowiedzialnych za Ostrołękę albo pociągnąć do odpowiedzialności kogoś, kto zniszczył dowody z wypadku Szydłowej, też nie jest "dla ciebie konkretnie". Wprowadzenie związków partnerskich, o których (wreszcie!) mówi nawet Tusk, nie jest "dla ciebie konkretnie", bo jesteś hetero. To samo aborcja do 12 tygodnia, bo jesteś facetem. Sorry, ale spodziewałbym się szerszych horyzontów.

Cytat:
Bo lewica przede wszystkim historycznie powinna pamiętać o biedniejszych, wykluczonych ekonomicznie, o nierównościach społecznych, a nie dać sobie przykleić łatki walczących wyłącznie o prawa mniejszości seksualnych, aborcję itp.

Nie rozumiemy się. Zasadniczo masz rację, ale ja się próbuję dopytać, gdzie jest W SONDAŻACH ta lewica, której bywa pełno na ulicach i w socmediach, kiedy upomina się o prawa kobiet albo mniejszości seksualnych? Zgadzam się, że odeszła od korzeni, ale dla mnie, laika, wydaje się dostatecznie głośna, żeby nawet przy tym odejściu od korzeni (bo najbiedniejszych i wykluczonych zagospodarował PiS) przebić się do głównego nurtu. Tymczasem od 20 lat walczy o osiem-dziesięć procent i mimo fali młodych w ostatnich 4 latach nic się w tej kwestii nie zmienia. Tej fali młodych NIE WIDAĆ. Wiesz dlaczego?
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2022-07-26, 15:05   

Ale was jebło. Jestem pod wrażeniem.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4634
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2022-07-26, 15:30   

Cytat:
Daj przykład, jeden przykład, co byłoby taką ofertą dla ciebie.

Sensowny plan reformy podatkowej, z konkretami. Konkretne pomysł na kwestie energetyczne i ceny energii, które nas za chwilę pierdykną. Plan konkretnej reformy szkolnictwa (chociaż mój syn już się na to nie załapie, ale w poprzednich wyborach byłoby to bardzo dla mnie), bo samo odsunięcie Czarnka wyobraź sobie to dla mnie za mało, sensowna reforma sądownictwa, postępowania sądowego, a nie dyskusje o osobach w sądach, trybunałach itd, uproszczenia administracyjne, podatkowe itd (które nieudolnie i pod wpływem pandemii, ale ostatnio trochę się ruszyło), realny pomysł na zwalczenie cen najmu mieszkań i realne rozwiązania w bankowości odnośnie kredytów i pożyczek, realne ukrócenie polskiej zmory firm windykacyjnych i chwilówkowych opierających się na wymuszaniu bezprawnych odsetek, prowizji i wszelkich RRSO 100% itp, realna propozycja edukacji w zakresie zmian światopoglądowych, analiza kwestii dochodu podstawowego, skrócenia tygodnia pracy, zmian praw pracowniczych, jakieś kurde potężne wizje i pomysły, realne kwestie, a nie bredzenia o tym czyj pociotek będzie siedział w Orlenie, kradł w samorządach i bruździł w sądach. Realne strukturalne pomysły. Bo problem z opozycją jest taki, że różne problemy zauważyli jak albo PiS sam podniósł coś na agendę, żeby wykorzystać we własnych celach, albo jak krzyczą tylko aby kogoś usunąć i rozliczyć, ale nie widzą że sami stworzyli system, który teraz PiS wykorzystuje.

Bibi King napisał/a:
Postawienie kwestii w ten sposób ("dla mnie konkretnie") sugeruje, że jak nie dostaniesz 500+, to się obrazisz.

Nie. Bo mnie za chwilę 500+ w ogóle nie będzie dotyczyć, bo syn mi się starzeje.
Ale w demokracji się głosuje w oparciu o to kto daje nadzieje na program odpowiadający na moje zapotrzebowania, problemy, konkretnie i bezpośrednio mnie dotykające, a nie w oparciu o to czy ktoś rozliczy wypadek Szydło i wykopie Przyłębską. A tak w ogóle to przecież jak nie będzie większości konstytucyjnej to takie usunięcie Przyłębskiej i tak faktycznie będzie ze złamaniem takim samym zasad konstytucyjnych jak wcześniejsze machlojki przy TK.
Wyobraź sobie, że dla większości ludzi i słusznie ważniejsze będzie jak sobie poradzić z cenami gazu, benzyny, prądu, a nie łapówki za dwie wieże, wypadki Szydło, ściganie nazioli po lasach itp. To nie znaczy, że te sprawy nie są istotne. Tylko że jak opozycja będzie miała tylko na to pomysły, a PiS przedstawi, kiepskie czy idiotyczne pomysły na realne i bieżące rozwiązania dotyczące socjalnych i bytowych spraw, to nie będzie żadnej walki wyborczej tylko nokaut. Bo to nie jest kiełbasa wyborcza. To są prawdziwe problemy ludzi, na które np. dawniej lewica szukała i chciała proponować rozwiązania. Chociażby skalami podatkowymi, podatkami dla najbogatszych itd. A teraz jej to nie interesuje, bo nie chce naruszać interesów wielkiego biznesu. I nagle PiS staje się jedynym mówiącym do najsłabszych ekonomicznie o ich problemach. I są w tym wiarygodni, właśnie dzięki 500+. Bo to było realne wsparcie dla wielu ludzi. A Tuskowi pozostaje wspomnienie tego jak nie umiał dać groszy osobom wychowującym dzieci niepełnosprawne. Tego nie zmieni.
My piszemy z perspektywy w miarę radzących sobie ludzi, mogących pisać bzdury na formach w godzinach pracy, mieszkających w dużych miastach, jeżdżących swoimi samochodami itd.
I nawet dla nas opozycja ma program pokroju: Jak usuniemy Glapińskiego to spadnie inflacja, jak wywalimy Przyłębską i Ziobrę to sądy będą szybciej pracować, jak Czarnka, to wszyscy zdadzą maturę, jak Morawieckiego to spadną ceny i do tego UE da pieniądze i się wszyscy nachapiemy. Tylko na pewno my?

Bibi King napisał/a:
ja się próbuję dopytać, gdzie jest W SONDAŻACH ta lewica, której bywa pełno na ulicach i w socmediach, kiedy upomina się o prawa kobiet albo mniejszości seksualnych? Zgadzam się, że odeszła od korzeni, ale dla mnie, laika, wydaje się dostatecznie głośna, żeby nawet przy tym odejściu od korzeni (bo najbiedniejszych i wykluczonych zagospodarował PiS) przebić się do głównego nurtu. Tymczasem od 20 lat walczy o osiem-dziesięć procent i mimo fali młodych w ostatnich 4 latach nic się w tej kwestii nie zmienia. Tej fali młodych NIE WIDAĆ. Wiesz dlaczego?

A na tych ulicach, w dużych miastach to wg ciebie ile procent wyborców się pojawia? Pewnie jak by to policzyć to może by się jeden uzbierał.

Czy PiS uprawia rozdawnictwo? Pewnie tak. Ale jakoś dziwnym trafem bo wolcie Orlenu ze zniżkami, na stacji, na której tankuję zwyczajowo, z innej sieci, też wprowadzili rabat. I nie padną, nie mam wątpliwości. I na takie konkrety, nawet tymczasowe, w sytuacji gdy opozycja to obśmiewa, głosują ludzie. I czują się coraz bardziej pogardzani przez przedstawicieli opozycji. I to jest problem. Bo ci widzący złe działania PiSu, rujnujące i bezprawne, i tak nie mogą się pozbyć przekonania, że alternatywą są ludzie mający ich w pogardzie, którzy pominą ich interesy zaraz po tym jak obejmą władzę.
To powszechny problem, nie tylko polski. To problem we Francji, to problem w USA.
Obejrzałem ostatnio serial "Rdza" i film "Nomadland". I tam to widać. To że część klasy politycznej rozjechała się z realiami społecznymi. Widzi tylko interes garstki, mając do tego parę haseł odnoszących się do trochę większej grupy. A resztę traktując jak niedouczone ciemn0ogrody, które mają siedzieć cicho i się cieszyć swoją pozycją. Często wynikającą z różnic w urodzeniu, wychowaniu, otoczeniu, czyli w tym jakie w ogóle mają możliwości i co to dla nich znaczy.
I dlatego lewica nie umie się wybić ponad swoje 8%, bo ciągle toczy spór na płaszczyznach, na których PiS chce, gdzie się czuje bezpieczny i gdzie ma przewagę wynikającą z powszechnych fobii i uprzedzeń.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Katedra


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,35 sekundy. Zapytań do SQL: 14