FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Kryminały i literatura sensacyjna
Autor Wiadomość
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2009-01-05, 14:42   

Carmilla napisał/a:
I mam nadzieję, że raczej nie będzie kontynuacji współpracy z Czubajem. Choć zdaje się jakiś kolejny tom przygód Patera był w przygotowaniu (jest gotowy?)

"Róże cmentarne" - premiera 11 luty.
Ja bym mógł jeszcze o Mocku poczytać. Z tym, ze mi i 14 tom przygód Boscha czy Rebusa nie straszny.
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
Carmilla 
gołąbeczka


Posty: 500
Skąd: z miasta
Wysłany: 2009-01-05, 14:46   

Miałam nadzieję, że po recenzjach jakie zebrała Aleja samobójców duet nie wznowi współpracy... ale cóż, może sprzedawało się dobrze, ale tych, którym się podobało tak zatkało z zachwytu, że nie pisali o tym. Albo tylko ja bywam w okolicach gdzie Aleja nie spotkała sie z entuzjazmem... Który to brak entuzjazmu zdecydowanie podzielam.
_________________
Recedite plebes! Gero rem imperialem
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-01-28, 21:54   

Dhuaine napisał/a:

1) D. Preston & L. Child, "Relikt" - za rekomendacją z forum MAGa


Czytałem tę książkę kilka lat temu. Bardzo przeciętna. Juz ekranizacja była lepsza.
 
 
Shadowmage 


Posty: 3205
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-01-28, 22:12   

ASX76 napisał/a:
Dhuaine napisał/a:

1) D. Preston & L. Child, "Relikt" - za rekomendacją z forum MAGa


Czytałem tę książkę kilka lat temu. Bardzo przeciętna. Juz ekranizacja była lepsza.
To brzmi groźnie... film był strasznie słaby.
_________________
 
 
Mały_czołg 


Posty: 145
Skąd: od Grubera
Wysłany: 2009-01-28, 22:23   

ASX76 napisał/a:
Dhuaine napisał/a:

1) D. Preston & L. Child, "Relikt" - za rekomendacją z forum MAGa


Czytałem tę książkę kilka lat temu. Bardzo przeciętna. Juz ekranizacja była lepsza.

Piszesz to jako wytrwały konsument polskiej fantastyki? Wydawało mi się, że wykalibrowałeś sobie określenie "przeciętny"?

Nie wiem czego ASX nie zobaczył w "dziele" Prestona i Childa - największą wadą książki jest to, że jest liniowa i przewidywalne, nie jest też specjalnie wymyślna - ale na Ymira to nie jest Pynchon, to zwykłe rozrywkowe czytadło. ASX, Prendergast Ci się nie podobał?

Co do filmu - ja tam go całkiem lubię. Taki slaszer z potworem. Ale film jest mocno inny od książek (bo jest na podstawie maszapu dwóch pierwszych) - nie ma na przykład agenta Prendergasta właśnie (dziwny zabieg, bo to jakby ktoś zekranizował Tożsamość Bourne'a wycinając postać Bourne'a). Jest za to Tom Sizemore, który nieco nadrabia.

Przeczytałem chyba wszystkie tomy z Prendergastem jakie wyszły u nas i całkiemi misię. Rozrywka bez ambicji ale sympatyczna. Polecam.
_________________
"Bo zgadzam się z GGG, że więcej na forum zepsuł Osakana z Małym Czołgiem, niż Przewodas."
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-01-28, 23:11   

Najpierw obejrzałem film (czasy szkoły średniej), później wziąłem się za książkę. Swego czasu była duża przecena w Zysk-u (książki po kilka zł), więc zgarnąłem niemały pakiecik.

Mały_czołg -> O co ci właściwie chodzi? :roll: "Relikt" uważam za bardzo przeciętną książkę i właśnie dlatego użyłem tego określenia. Według mnie najlepiej oddaje poziom powieści. Czy gdybym napisał "słaba"/"mizerna"/"kiepska"... bardziej by pasowało? :-P
Piszę to jako wytrwały konsument różnych gatunków, a nie tylko fantastyki. Gdybyś zajrzał do wątku "Książki które warto przeczytać lub nie" wiedziałbyś o tym i nie zadawał "dziwnych" pytań. ;)
 
 
Dhuaine 
Catty


Posty: 662
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-01-28, 23:40   

Straszycie mnie... //panda
Kurde, nie mogę znaleźć żadnego naprawdę ciekawego kryminału paranormalnego (nie żebym szukała jakoś usilnie... ale jak coś usłyszę). Carey, powiedzmy szczerze, był lepiej niż przeciętny, ale jakoś nie wybitnie. Dresden mnie wnerwia jako postać, a do tego nie podoba mi się kierunek, w jakim zmierza fabuła. Teraz szturchnęłam Pendergasta >.<
_________________
goodreads .
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2009-01-28, 23:44   

Dhuaine napisał/a:
Kurde, nie mogę znaleźć żadnego naprawdę ciekawego kryminału paranormalnego (nie żebym szukała jakoś usilnie... ale jak coś usłyszę).

A przeczytałaś już "Nokturny" Connolly'ego? Powiedzmy, ze to coś w ten deseń. Na dobrą sprawę takze część ksiażek Jamesa Herberta czy Deana Koontza ma w sobie coś z kryminału parapsychologicznego.
A zeby było na temat - kontynuuje przygodę z Mortką - i jest nieźle.
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
Dhuaine 
Catty


Posty: 662
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-01-29, 00:13   

Przeczytałam już "Nokturny". Nie było złe, choć 90% opowiadań miało oklepaną i przewidywalną fabułę. No pięknie. :?
Herberta nie czytałam, a Koontza nie lubię - za dużo "obrzydliwych" elementów. ;)
_________________
goodreads .
 
 
Mały_czołg 


Posty: 145
Skąd: od Grubera
Wysłany: 2009-01-29, 09:43   

ASX76 napisał/a:
Najpierw obejrzałem film

Zupełnie jak ja. I film był fajny - zwłaszcza jak spojrzeć na poziom oferty szlaszerowej od wtedy do teraz.
ASX76 napisał/a:
Czy gdybym napisał "słaba"/"mizerna"/"kiepska"... bardziej by pasowało? (...) Piszę to jako wytrwały konsument różnych gatunków, a nie tylko fantastyki. Gdybyś zajrzał do wątku "Książki które warto przeczytać lub nie" wiedziałbyś o tym i nie zadawał "dziwnych" pytań. ;)

Jeżeli Preston/Child są ciebie przeciętni/słabi/mizerni/kiepscy to skąd bierzesz przymiotniki do opisywania wielu dzieł np. polskiej fantastyki? Wychodzi mi, że przez ambitne słowotwórstwo, bo przecież w ciemnych głębinach na dole skali nie ma wystarczającej liczby odpowiednich określeń.

Trochę w życiu przeczytałem, ale widać miałem znacznie mniej szczęścia od Ciebie, skoro dla Ciebie poziom Childa/Prestona jest j.w. a do czynienia masz w przewadze z rzeczami wyraźnie lepszej jakości. No wręcz zazdraszczam.
_________________
"Bo zgadzam się z GGG, że więcej na forum zepsuł Osakana z Małym Czołgiem, niż Przewodas."
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-01-29, 11:48   

Mały_czołg napisał/a:
Jeżeli Preston/Child są ciebie przeciętni/słabi/mizerni/kiepscy to skąd bierzesz przymiotniki do opisywania wielu dzieł np. polskiej fantastyki?



Primo - nie twierdzę, że Preston & Child są... . Wypowiadałem się tylko na temat ich jednej książki. Jeśli to możliwe, prosiłbym o niewyciąganie zbyt daleko idących wniosków, jeśli łaska.
Secundo - pijesz do tego, że nawet przeciętność przeciętności nierówna? To akurat nie mój problem. :-P Przymiotników jest za mało i w tym zakresie nic na to się nie poradzi. Masz pretensje do prostego, że ma dzieci garbate? ;)
Gdybym napisał, że "Relikt" jest dobrą książką (a nie jest), uczyniłbym jeszcze większą krzywdę dobrym pozycjom.
Panie Mały_czołgu, z oczywistych względów polską fantastykę kupuję i czytam bardzo wybiórczo: Brzezińska, Huberath, Lem, Szostak, Sapkowski (choć ostatnio gorzej u niego z formą). Grzędowicz się "zepsuł", niestety i zastanawiam się nad skreśleniem tego autora z listy... A szkoda, bo po "Księdze jesiennych demonów" i "PLO1" spodziewałem się przynajmniej utrzymania poziomu. I to by było na tyle, jeśli chodzi o moje zainteresowanie polską fantastyką. Jak to niegdyś powiedział J. Engel: "selekcja była prosta". :-P

No tak... Porównując "Relikt" do aktualnej oferty "slasherowej" faktycznie wyróżnia się na plus w zalewie chłamu pokroju "Piły" czy innych durnoctw, ale... czy "Relikt" to naprawdę "slasher"? ;)
 
 
Mały_czołg 


Posty: 145
Skąd: od Grubera
Wysłany: 2009-01-29, 12:17   

ASX76 napisał/a:

Panie Mały_czołgu,

"Panie"? Wiedziałem. Ty mnie nie lubisz.
ASX76 napisał/a:

z oczywistych względów polską fantastykę kupuję i czytam bardzo wybiórczo:

No tak. To rzuca inne światło na całą sprawę. Przy takich warunkach brzegowych dla oceny - mogę ją kupić.
ASX76 napisał/a:

No tak... Porównując "Relikt" do aktualnej oferty "slasherowej" faktycznie wyróżnia się na plus (...)ale... czy "Relikt" to naprawdę "slasher"? ;)

A cóż by innego? Ganianie się z potworem - tym razem przypadkowo (już) nie w ludzkiej skórze. Obiekcje?
_________________
"Bo zgadzam się z GGG, że więcej na forum zepsuł Osakana z Małym Czołgiem, niż Przewodas."
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-01-29, 12:21   

Mały_czołgu -> Ja do pana z szacunkiem, a pan znowu wyciąga błędne wnioski... ;)

Co do "Reliktu" nie będę polemizował. Horrory od dawna nie są moją "działką". :-P
 
 
Samash 


Posty: 16
Wysłany: 2009-04-12, 17:51   

Mam pytanie: Co sądzicie o twórczości Agathy Christie? :-P
_________________
Zamykam oczy. Nie chcę widzieć, nie chcę czuć...
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4476
Skąd: fnord
Wysłany: 2009-04-12, 22:31   

Samash napisał/a:
Mam pytanie: Co sądzicie o twórczości Agathy Christie? :-P


A kto to jest?
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2009-04-13, 09:11   

Samash napisał/a:
Mam pytanie: Co sądzicie o twórczości Agathy Christie? :-P

Klasyka kryminału - mocno się zestarzała, przyjemne opowiastki w sam raz dla babć. Do jednego przeczytania, z obowiązku, z małą przyjemnością.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2009-04-13, 10:03   

Romulus napisał/a:
Do jednego przeczytania, z obowiązku, z małą przyjemnością.
Ogólnie Rzymianinie zgadzam się z twoim zdaniem, choć nie do końca. Książki Agathy Christie może i nie charakteryzują się jakimś skomplikowaniem fabuły, bujnymi opisami przyrody czy rozbudowaną charakterystyką psychiki bohaterów, ale też nie można powiedzieć, aby czytało je się z małą przyjemnością. Pamiętam jak trzy albo cztery lata temu sięgnąłem w autobusie po "Dwunastu murzynków" i czytało się całkiem nieźle, choć faktycznie nie była to literatura najwyższych lotów.
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Samash 


Posty: 16
Wysłany: 2009-04-13, 10:11   

Moją pierwszą przeczytaną książką pani Christie jest 'Śmierć na Nilu' ta ksiązka mi się spodobała lecz następne robiły sie powoli nudne. Niektóre ksiązki tej pisarki sa ciekawe.
_________________
Zamykam oczy. Nie chcę widzieć, nie chcę czuć...
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2009-04-13, 15:01   

Ł napisał/a:
A kto to jest?

Poszukaj w Google :P

Samash napisał/a:
Moją pierwszą przeczytaną książką pani Christie jest 'Śmierć na Nilu' ta książka mi się spodobała lecz następne robiły się powoli nudne. Niektóre książki tej pisarki są ciekawe.

Najlepsze to, moim zdaniem,:
- "Zabójstwo Rogera Ackroyda"
- "Entliczek pentliczek"
- "I nie został już nikt" aka "10 małych murzynków"
- "Kurtyna"
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
Samash 


Posty: 16
Wysłany: 2009-04-13, 20:30   

Dziękuję za podopowiedź z pewnością przeczytam z ciekawości ;)
_________________
Zamykam oczy. Nie chcę widzieć, nie chcę czuć...
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4476
Skąd: fnord
Wysłany: 2009-04-13, 21:02   

Tigana napisał/a:
Ł napisał/a:
A kto to jest?

Poszukaj w Google :P ]

Nie ufam google, chciałem się czegoś dowiedzieć od tej niezwykle inteligetnej użytkowniczki. Lubię info z pewnej ręki.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2009-10-26, 07:56   

W temacie o Stiegu Larssonie:
ASX76 napisał/a:
Romulus napisał/a:
Ale Akunin? Może to moje skrzywienie na punkcie rosyjskości (odrzuca mnie, jeśli ktoś jeszcze nie wie :P ), ale to przeciętny pisarz.



Hahaha... LOL Ależ bzdurę palnąłeś :!: :badgrin:
Przeciętni pisarze nie otrzymują nominacji do Nagrody Bookera. I pomyśleć, że podniecasz się jakimś tam Hamiltonem..., który do pięt nie dorasta Akuninowi.

Dla mnie otrzymanie jakiejś nagrody, czy też tylko nominacji jak w tym przypadku, przez pisarza nie jest wyznacznikiem jakości jego twórczości. To tylko zachęta do jej przeczytania. I tak było tym razem. Skończyło się rozczarowaniem (ale - jak widzisz, przy mojej rusofobii, staram się czytać tamtejszą twórczość od czasu do czasu).

Ale że z Hamiltonem wyjechałeś tutaj to SZOK :shock: Co ma Akunin do Hamiltona i vice versa? :shock: Przecież to dwa różne gatunki? Równie dobrze mogłeś powiedzieć, że Steven Erikson wysiada przy Marquezie (aby było jasne - Akuninowi do Marqueza tak daleko jak mnie do kanonizacji). Taki sam sens miałoby to zdanie. Albo sałatka grecka "wysiada" przy zupie pomidorowej. :-P

EDIT: aby było jasne - przeczytałem 3 powieści Akunina (Azazel - niezły, Gambit turecki, Lewiatan - takie sobie). Wydawnictwo Świat Książki (bo szwagierka do ichniego klubu należy i stamtąd kupuje i mnie katuje od czasu do czasu), ale roku nie pamiętam.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-10-26, 11:18   

Romulus napisał/a:

Dla mnie otrzymanie jakiejś nagrody, czy też tylko nominacji jak w tym przypadku, przez pisarza nie jest wyznacznikiem jakości jego twórczości. To tylko zachęta do jej przeczytania. I tak było tym razem. Skończyło się rozczarowaniem (ale - jak widzisz, przy mojej rusofobii, staram się czytać tamtejszą twórczość od czasu do czasu).

Ale że z Hamiltonem wyjechałeś tutaj to SZOK :shock: Co ma Akunin do Hamiltona i vice versa? :shock: Przecież to dwa różne gatunki? Równie dobrze mogłeś powiedzieć, że Steven Erikson wysiada przy Marquezie (aby było jasne - Akuninowi do Marqueza tak daleko jak mnie do kanonizacji). Taki sam sens miałoby to zdanie. Albo sałatka grecka "wysiada" przy zupie pomidorowej. :-P



1. Azaliż ktoś tu twierdził, że otrzymanie nagrody jest wyznacznikiem jakości twórczości? Może być jednym z jego/jej elementów.
Od tej klasy rusofoba co Ty, trudno oczekiwać miarodajnej opinii na temat rosyjskojęzycznej książki. ;) Wiele osób w Polsce (i nie tylko) traktuje knigi Akunina jako fajną rozrywkę.
Zapodałem Ci w polecajkach przykłady książek ze Wschodu warte przeczytania.

2. Nic nie szkodzi, że różne gatunki... - wszak warsztat pisarski można se porównać... :-Obaj panowie mają ze sobą tyle wspólnego - są pisarzami i wymyślają historie... Skoro dla Ciebie Hamilton stanowi bodziec do podniet i jarasz się jego twórczością, a Akunin jest "przeciętnym" autorem, to wypadałoby przynajmniej podjąć próbę uzasadnienia swego kontrowersyjnego stanowiska...
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-11-04, 14:14   

W sprzedaży znajduje się wydanie trylogii "Millenium" Stiega Larssona w twardej oprawie. Choć kosztuje więcej, to myślę, iż warto się skusić, ponieważ miękka wersja prezentuje się słabo i krucho.

W.A.B wznowi od 10 listopada kilka kryminałów Mankella w twardej oprawie.
Zapewne niedługo pojawią się i kolejne.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2009-11-04, 15:18   

ASX76 napisał/a:
W sprzedaży znajduje się wydanie trylogii "Millenium" Stiega Larssona w twardej oprawie. Choć kosztuje więcej, to myślę, iż warto się skusić, ponieważ miękka wersja prezentuje się słabo i krucho.

Mam zamiar zaryzykować z kupnem w twardej oprawie zaraz na początku 2010 r. Ciekawy jestem, czy autor dorasta do pięt moim "mistrzom", czy bliżej mu do Ludluma, dajmy na to :)

Wydanie w twardej oprawie jest tak ładne, że aż żal nie kupić. Poza tym te książki to potężne cegły, więc przy szyciu (czy sklejaniu) w Polsce, można się za jakiś czas rozczarować, jeśli się nie kupi w twardej oprawie.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-11-04, 17:31   

Romulus napisał/a:

Mam zamiar zaryzykować z kupnem w twardej oprawie zaraz na początku 2010 r. Ciekawy jestem, czy autor dorasta do pięt moim "mistrzom", czy bliżej mu do Ludluma, dajmy na to :)

Wydanie w twardej oprawie jest tak ładne, że aż żal nie kupić. Poza tym te książki to potężne cegły, więc przy szyciu (czy sklejaniu) w Polsce, można się za jakiś czas rozczarować, jeśli się nie kupi w twardej oprawie.


1. Ludlum pisał książki sensacyjne, więc nie ma sensu oczekiwać czegoś w ten deseń. Myślę, że najlepszym określeniem dla książek Larssona (i nie tylko) jest "kryminał obyczajowy" z rozbudowanym drugim "członem". ;)

2. Rozumie samo przez się... Kupiłem pierwszą część cyklu niedługo po jej ukazaniu się, a później, przy lekturze, zreflektowałem się, że tak gruba książka w miękkiej oprawie i takiej (byle)jakości wydania, długo "nie pociągnie". :-P
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
AdamB 


Posty: 815
Skąd: Pandora
Wysłany: 2009-11-04, 20:43   

ASX76 napisał/a:
W sprzedaży znajduje się wydanie trylogii "Millenium" Stiega Larssona w twardej oprawie. Choć kosztuje więcej, to myślę, iż warto się skusić, ponieważ miękka wersja prezentuje się słabo i krucho.

W.A.B wznowi od 10 listopada kilka kryminałów Mankella w twardej oprawie.
Zapewne niedługo pojawią się i kolejne.


Czy widzieliście gdzieś to twarde "Millenium" w pakiecie? Czy tylko luzem?
Co do Mankella w twardej oprawie to dodam, że również WAB wydał pięknie wznowione twardookładkowe kryminały Marka Krajewskiego.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2009-11-04, 21:49   

AdamB napisał/a:


Czy widzieliście gdzieś to twarde "Millenium" w pakiecie? Czy tylko luzem?

Co do Mankella w twardej oprawie to dodam, że również WAB wydał pięknie wznowione twardookładkowe kryminały Marka Krajewskiego.


1. W pakiecie, to widziałem tylko wydanie w miękkiej oprawie w kartonowym pudełku.
W twardej oprawie (ale nie w pakiecie) można dość tanio kupić np. tutaj -> http://selkar.pl/advanced...58f849e22993220

2. Wznowienie książek Krajewskiego jest za drogie zważywszy na liczbę stron.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Wulf 
wilczy błazen


Posty: 1381
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-03-02, 16:16   

Ostatnio miałem okazję poczytać trochę skandynawskich kryminałów i tak:

Leif GW Persson - dotychczas trzy książki gdzieś w okolicach zabójstwa Palmego się dziejące. Ogólnie niezłe, czasem bardzo fajny humor się gdzieś tam przewija... ale jakby przegadane

Jo Nesbo - moim zdaniem świetne - klimatyczne, przypominają mi Krajewskiego. Na razie mam za sobą 3 i ochotę mam na więcej :-) A to już naprawdę nieźle.

I tak trochę na marginesie, mam za sobą chyba 8 filmów o Vargu Veum, na bazie kryminałów norweskiego autora Gunnara Staalesena. Filmy są genialne, naprawdę ciekawie rozwiązane niektóre kwestie, dość duża pomysłowość. Ciekawe czy książki też takie są. Wie ktoś może?
 
 
Łukasz Śmigiel


Posty: 48
Skąd: Wro
Wysłany: 2012-04-05, 12:58   

W najnowszym numerze nowego czasopisma "Coś na progu" także kryminalne teksty o mordercach w skandynawskich kryminałach, o tajemnicach Fandorina, a na dokładkę wielki wywiad z medykami sądowymi i felieton Marcina Wrońskiego. Więcej info na stronie wydawnictwa Dobre Historie http://dobrehistorie.pl/ oraz na blogu czasopisma http://cosnaprogu.blogspot.com/

W kolejnych numerach m.in. śledztwa detektywa Carnackiego, skandynawski Holmes, kryminały retro i tajemnice zagadkowej śmierci Edgara Allana Poe. Check it!
_________________
Victims are we all...
STRONA AUTORA: http://dobrehistorie.com.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo Solaris


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13