FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
Oasis Day Spa
Autor Wiadomość
KapitanOwsianka 
plotkara

Posty: 2736
Skąd: Od wujcia fotela
Wysłany: 2010-02-16, 22:38   Oasis Day Spa

Przyuważone:

B tak mocno zależy na tym by dostać się na Yale, że zrobiłaby wszystko by pokonać konkurencję. Nawet jeśli oznacza to zafundowanie masażu Nelly Yuki.

My na Upper-East-Side załatwiamy sprawy z klasą.

xoxo,
plotkara.



Raz byłem tutaj na masażu. Nie nie miał happy endu, ale powiem ci, że dawno nie byłem tak szczęśliwy i zadowolony. Nie, nie była raszplą. Są rzeczy ważniejsze niż seks... Tak, ten żart mi się udał.
_________________
"I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."

Miewam napady wściekłości.
 
 
KapitanOwsianka 
plotkara

Posty: 2736
Skąd: Od wujcia fotela
Wysłany: 2010-02-16, 22:41   

Frankie i Sabby leżały na łóżkach do masażu, pod profesjonalnym dotykiem dwóch przystojnych masażystów, którzy mieli "anielskie dłonie". Frankie dawno nie była tak odprężona jak teraz.
Sabby uniosła lekko głowę. - I jak Ci się podoba? Mówiłam, że Juan to prawdziwy czarodziej. - uśmiechnęła się do Latynosa masującego Frankie. - Kiedyś go podkupię tylko dla siebie.
_________________
"I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."

Miewam napady wściekłości.
 
 
Eithel 


Posty: 631
Skąd: Częstochowa/Kraków
Wysłany: 2010-02-17, 10:57   

Z drugiego łóżka rozległ się cichutki mruk zadowolenia. Frances nieznacznie podniosła głowę i uśmiechnęła się do Sabby - I kind of like... this life. - mruknęła odprężona, dyskretnie obserwując boską sylwetkę masażysty Sabriny. - Sabby... dzisiaj do szkoły przyszedł jakiś chłopak, nie widziałam dokładnie jego twarzy. Blair od razu rzuciła wszystko i pognała w jego kierunku. Kto to? - zapytała z umiarkowanym zainteresowaniem, całkowicie poddając się dotykowi Juana.
_________________
"This town is big enough for only one manipulative bitch"
 
 
KapitanOwsianka 
plotkara

Posty: 2736
Skąd: Od wujcia fotela
Wysłany: 2010-02-17, 11:39   

- You don't know? Nate Archibald, they were dating since kindergarden. - powiedziała kładąc głowę z powrotem na łóżku. - Rok temu wyjechał z rodzicami do Australii, niedawno wrócił. Przystojniak nie? Szkoda, że tak się napiął na Blair.
_________________
"I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."

Miewam napady wściekłości.
 
 
Eithel 


Posty: 631
Skąd: Częstochowa/Kraków
Wysłany: 2010-02-18, 01:20   

Dobrze, że była zasłonięta a Sabrina w ogóle nie patrzyła w jej kierunku, bo takiego wyrazu twarzy nie byłaby w stanie jakkolwiek zamaskować. Nate Archibald. Australia. Zamknęła oczy, mając nadzieję, że to jej się tylko śni. - So they are kind of back together, right? - zapytała luźnym tonem.
_________________
"This town is big enough for only one manipulative bitch"
 
 
KapitanOwsianka 
plotkara

Posty: 2736
Skąd: Od wujcia fotela
Wysłany: 2010-02-18, 11:12   

- I guess... - odpowiedziała i stęknęła, kiedy masażysta znalazł jakiś bolesny punkt na jej plecach. - Ale oni byli ze sobą już tak długo, że aż musi się coś wydarzyć. - do uszu Frankie doleciał stłumiony chichot. - Hej, słyszałam, że ponoć jesteś z Księciem z Bajki.
_________________
"I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."

Miewam napady wściekłości.
 
 
Eithel 


Posty: 631
Skąd: Częstochowa/Kraków
Wysłany: 2010-02-18, 15:26   

O tak Sabrino, COŚ musi się wydarzyć. A raczej już się wydarzyło. Nabrała powietrza do płuc, żeby się uspokoić. Miała nadzieję, że cała sprawa się nie wyda, bo inaczej w NY zrobi się wyjątkowo gorąco...
- It was just a kiss... - mruknęła, rumieniąc się - Besides.. I haven't seen him since that.
_________________
"This town is big enough for only one manipulative bitch"
 
 
KapitanOwsianka 
plotkara

Posty: 2736
Skąd: Od wujcia fotela
Wysłany: 2010-02-18, 16:12   

- Faceci... - Sabby mruknęła z lekkim politowaniem. - Zawsze jest tak samo. My się staramy jak głupie, żeby pięknie dla nich wyglądać, a oni i tak nie zwracają na nas uwagi, albo wolą zadawać się ze skośnookimi idiotkami, o oczkach niewiniątka. - coś za dużo było w tym emocji jak na proste stwierdzenie, że faceci są do bani.
_________________
"I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."

Miewam napady wściekłości.
 
 
Eithel 


Posty: 631
Skąd: Częstochowa/Kraków
Wysłany: 2010-02-18, 16:19   

Uśmiechnęła się pod nosem, wiedząc, że Sabby tego nie zauważy. - Chyba chodzi o to, że nie należy się starać. Wiesz.. cała ta zabawa z gonieniem króliczka, prawda Juan? - mruknęła ochrypłym z przyjemności głosem, ale najwyraźniej nie czekała na odpowiedź. - Uhu czyżby słodka Choi zalazła Ci za skórę, Sab? - zapytała z przejęciem.
_________________
"This town is big enough for only one manipulative bitch"
 
 
KapitanOwsianka 
plotkara

Posty: 2736
Skąd: Od wujcia fotela
Wysłany: 2010-02-18, 17:37   

Odpowiedziało jej tylko rozbrajające prychnięcie, które rozbawiło Frankie. Może Sabrina wcale nie była taka zła?

Przeniesienie akcji.
_________________
"I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."

Miewam napady wściekłości.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 14