Wysłany: 2009-05-09, 17:21 Antologie opowiadań Red Horse
Hej, dawno tu nie byłem.
Pomyslałem sobie, że może warto pogadać trochę o dwóch antologiach z których jedna rozpoczęła coś, co można by nazwać świtem horrorowej prozy w Polsce. Mam oczywiście na mysli dwie antologie konkursowych opowiadań grozy.
Czytaliście? Macie swoje ulubione opowiadania. Ja uważam, że poziom nie jest może bardzo wyrównany, ale porównujac do innych tego typu projektów, to wszystkie teksty trzymają się całkiem nieźle.
"Pokój do wynajęcia" i "Trupojad" jak myślę. To te, co mają duże napisy Grzędowicz albo Orbitowski - bo wstępy napisali
Dokładnie. Ja wywnioskowałem z tego, że wstępy są najciekawszą częścią zbiorów i ominąłem je wieeeelkim łukiem. Mam alergie na takie zagrywki wydawców.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
czytałam tylko Pokój do wynajęcia, choć miejskie legendy głoszą, że Trupojad lepszy. Z Trupojada to się tylko z opowiadaniem Małeckiego zapoznałam - jak najbardziej OK. Właściwie, gdyby Przemytnika cudu, chciał zacząć tak, jak Błędy - czyli od paru opowiadań, to Opowieść oszusta mogła by być jednym z tych opowiadań
Pokój do wynajęcia przeczytałam bez szczególnych zachwytów. Musiałam sięgnąć po książkę, żeby przypomnieć sobie choć tytuły opowiadań, bo żadne nie utkwiło mi w pamięci. Patrząc w spis treści powiedzieć mogę, że chyba najbardziej przypadła mi do gustu Królowa jednego wieczoru Pawła Dałka. Z tym że to, że to opowiadanie mi się spodoba wiedziałam z góry - autor je wcześniej opublikował na HO i już wtedy to było jedno z moich ulubionych.
W sumie tuż po lekturze na jednym forum omówiłam ten zbiór opowiadanie po opowiadaniu, ale czemuś mam awersję do kopiowania własnych postów z jednego forum na drugie, a i do choćby skróconej lektury opowiadań nie chce mi się wracać. Generalnie o całości powiedziałabym: przeczytać można (jak kto lubi horror - to przeczytać warto), ale nie byłabym taka pewna czy kupować też warto. Sama kupiłam, nie żałuję, ale mimo sympatii do kilku autorów, nie namawiałabym usilnie do zakupu. A, dla jasności - to wszystko tylko o Pokoju do wynajęcia, o Trupojadzie się wypowiem jak go kiedyś przeczytam
_________________ Recedite plebes! Gero rem imperialem
Trupojad lepszy. Tzn. Pokój do wynajecia ma kilka światnych opowiadań i kilka naprawde dobrych ale reszta jest już raczej przeciętna, albo po prostu nie przypadła mi do gustu.
Natopias w trupojadzie jest tak, że wiekszość trzyma wysoki poziom (chociaz i tutaj są wyjątki) Bardzo klimatyczne, antologia wyczerpuje większość horrorowych schematów i są one całkiem dobre.
Czy kupować czy bnie to juz inna kwestia, ale i tak myslę, że jak na to co było wczesniej to obie antologie to baaaardzo duży krok na przód.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum