Eeee... No co tu dużo gadać, magia się jeszcze nigdy tutaj nie wydarzyła. Ale nauczycielka jest całkiem niezła. Słyszałem, że lubi młodych chłopców. No idź! Zobaczysz jaka jest... Frajer!
_________________ "I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."
Lindsay z uśmiechem samozadowolenia na twarzy weszła do sali językowej. Za chwilę miała odbyć się jedyna lekcja, do której była zawsze lepiej przygotowana niż inni, na której wiedziała wszystko i nie musiała wysługiwać się zapatrzonymi w nią kujonami. Francuski. Usiadła z gracją, po czym wyjęła... pracę domową. Trudno powiedzieć kto tak naprawdę ją wykonał - ona czy jej matka.
_________________ "This town is big enough for only one manipulative bitch"
Witajcie moi mili... nauczyciel powiedział odwracając się Dzisiaj zastąpię waszą panią. umilkł patrząc prosto na Lindsay. Z resztą Linds też musiała mieć nietęgą minę widząc swojego wczorajszego kochanka w roli nauczyciela, w swojej klasie.
_________________ "I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."
Akurat przeglądała swoje wypracowanie, kiedy usłyszała znajomy głos. Dźwięczny, męski ton głosu, przepełniony seksem i urokiem. Z lękiem podniosła głowę... i oto właśnie patrzyła na twarz, którą jeszcze wczoraj obsypywała pocałunkami. Zmroziło ją kompletnie. Własna firma cholera. Ładna mi własna firma.
Zdała sobie w porę sprawę z tego, że na jej twarzy widnieje wyraz głębokiego szoku. Szybko zastąpił go sztuczny uśmiech pilnej uczennicy, zasłuchanej w słowa nauczyciela. Trzeba to przetrwać, później wymyśli co dalej.. Mimo pozornego spokoju, w jej głowie ciągle szumiało. *I had sex with my teacher.. I had sex with my teacher... I'm fucking awesome!* Pod nosem pojawił się uśmiech samozadowolenia...
_________________ "This town is big enough for only one manipulative bitch"
Lindsay z uroczym uśmiechem na twarzy weszła do sali językowej, zgodnie z tym, co napisał do niej Steven. Jej myśli nadal krążyły wokół projektu sukni dla Rayen, możliwych materiałach i krawcach, którzy mogliby ją uszyć. Kiedy jednak przypomniało jej się czemu tu jest i co najprawdopodobniej przyjdzie jej usłyszeć... jej uśmiech momentalnie zgasł, a dziewczyna wyraźnie posmutniała. Wbiła wzrok w podłogę, nerwowo przygryzając wargę.
_________________ "This town is big enough for only one manipulative bitch"
Ah! Lindsay... powiedział spokojnie stojąc, oparty o swoje biurko, z rękami złożonymi na piersi. Siadaj. powiedział poważnie wskazując jedno z krzeseł z blatami. So... Planowałaś powiedzieć mi, że ledwie skończyłaś szesnaście lat i jesteś uczennicą liceum?
_________________ "I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."
Usiadła z gracją, patrząc na niego płochliwie. Czego w zasadzie się spodziewała po takiej przygodzie? Po co się boi? Przecież i tak nic by z tego nie wyszło! Spojrzała na niego hardo, gubiąc gdzieś ten irracjonalny strach.
- Well, well, well... Zatem to jest twoja firma! Cóż za urocze biuro! Myślisz, że twoja sekretarka mogłaby mi przynieść kawę? - syknęła jadowicie, zupełnie ignorując jego pytanie. - And by the way... I am eighteen!
_________________ "This town is big enough for only one manipulative bitch"
Mam firmę, ale lubię też uczyć języków, dlatego jestem nauczycielem w zastępstwach. powiedział spokojnie, a potem uśmiechnął się pod nosem taksując ją wzrokiem. Naprawdę masz już 18 lat? zapytał, a uśmiech jego poszerzał się coraz bardziej.
_________________ "I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."
Wstała lekko z krzesła i stanęła przed nim opierając się o jeden z uczniowskich stolików. Zlustrowała go wzrokiem, dokładnie, jakby nad czymś się zastanawiała. Po oględzinach znów przygryzła wargę - lecz nie w ten bojaźliwy sposób co przedtem... teraz wyglądała wyjątkowo seksownie. Przysunęła się do niego, zmniejszając dystans do minimum.
- Tak... mam 18 lat i jestem w ostatniej klasie liceum... - wyszeptała mu do ucha, a jej gorący oddech owiewał jego skórę.
Seksapil
_________________ "This town is big enough for only one manipulative bitch"
Będziemy musieli uważać, żeby nikt nas nie nakrył. powiedział, i zupełnie wbrew swoim słowom chwycił w silne ramiona Lindsay i pocałował ją namiętnie, przekręcając się i nie malże kładąc ją na swoim biurku. Jego lewa dłoń szybko odnalazła udo dziewczyny i popełzła po nim do góry.
Przeniesienie akcji.
_________________ "I'm awesome"
"Two words: no tongues."
"I'm so happy for you I'm gonna go vomit now."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum