Jan Machulski (ur. 3 lipca 1928 w Łodzi, zm. 20 listopada 2008 w Warszawie[1]) – polski aktor filmowy, teatralny i telewizyjny, reżyser i pedagog. Był mężem aktorki Haliny Machulskiej i ojcem reżysera filmowego Juliusza Machulskiego. W 1947 ukończył Państwowe Gimnazjum i Liceum Koedukacyjne Pierwszego Stopnia w Aleksandrowie Łódzkim. 7 lat później (w roku 1954) ukończył Państwową Wyższą Szkołę Aktorską w Łodzi, a w 1971 Państwową Wyższą Szkołę Teatralną Warszawie.
Występował na scenach wielu teatrów: w latach 1954-1955 Teatr Olsztyński, Teatr Opolski (1955-1957), Teatr Lubelski (1957-1963), Teatr Nowy w Łodzi (1963-1966), teatrów Polskiego oraz Narodowego w Warszawie (1966-1970).
Założyciel m.in.: "Reduty 61" w Teatrze Lubelskim (1961), "Sceny studyjnej" w Łodzi (1964). Współzałożyciel Teatru Ochoty w Warszawie (1970). Pedagog w PWSTTviF w Łodzi. Wieloletni dziekan Wydziału Aktorskiego tej uczelni.
Zagrał ok. 70 ról teatralnych oraz ok. 45 ról filmowych.
W młodości aktywnie uprawiał sport, grając nawet w III-ligowym klubie piłkarskim Włókniarz Aleksandrów.
Był ambasadorem Łodzi w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.
Zmarł na zawał serca w warszawskim Szpitalu Bielańskim w wieku 80 lat.
Nagrody:
1977 - Złoty Krzyż Zasługi;
1978 - Nagroda Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej za lata 1976-77;
1980 - Nagroda Miasta Stołecznego Warszawy;
1994 - Medal Edukacji Narodowej z okazji jubileuszu 40-lecia pracy artystycznej;
1998 - Krzyż Kawalerski Ordery Odrodzenia Polski z okazji 50-lecia PWSFTviT;
2003 - "Złota Żaba" dla polskiego aktora na 11. Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych "Camerimage" w Łodzi;
2005 - "Offskar" (Polska Nagroda Kina Niezależnego) za całokształt twórczości i wspieranie kina offowego.
Jako patriotka (regionalna), poczułam się do obowiązku [*]
_________________ ***Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone***
Kiedy człowiek umiera, dusza jego przez trzy dni siedzi u wezgłowia śmiertelnego łoża i stara się zwracać plecami do ognia.
Po trzech dniach pojawiają się aniołowie i prowadzą duszę nad most Czinwat... TanBlog
Jan Machulski - choć znany z kultowych filmów w Polsce, nie był chyba do końca wykorzystanym w pełni aktorem. Nawet, powiedziałbym, że był zmarnowanym aktorem - po 1989 r. Bo cóż wybitnego on po tej dacie zagrał w polskim kinie? Trzy zdania z KILERA? Na ekrany kin ma trafić niedługo ostatni film z jego udziałem. Zapomniałem tytułu, ale rzecz o byłych powstańcach warszawskich, którzy współcześnie wypowiadają wojnę przestępcom. Nie znam jednak skali tej roli. Ale i tak potwierdzi ona, że Jan Machulski w polskim kinie po 1989 r. nie został "zagospodarowany". Jednak to świadczy o marności polskiego kina a nie o nim jako aktorze. Dla wszystkich zawsze będzie przede wszystkim Kwintą, rzadziej Ochockim (heh heh...) z adaptacji LALKI. Większość współczesnych, młodych aktorów nie doczeka pewnie nawet takiego, godnego pamięci, miejsca w polskiej kulturze.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Ogromna, ogromna strata. Odszedł nie tylko wspaniały aktor i reżyser, ale też przede wszystkim - wspaniały człowiek! Czyli kolejna piekielnie ważna osoba na liście nieobecnych... Smutne to jak diabli.
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
W "19 południku" w Teatrze Telewizji grał Prezydenta RP, który odchodził z urzędu. Nowym prezydentem zostawał facet grany przez Andrzeja Grabowskiego (czyli Ferdka Kiepskiego). Doszło do starcia dwóch sposobów uprawiania polityki - z jednej strony (Machulski) - z klasą, charyzmą, szacunkiem dla innych, oszczędnego. Z drugiej strony (Ferdek) buta, arogancja, chamstwo i totalna degrengolada.
I wtedy to się odnosiło do polityki.
Dziś... odnosi się do aktorstwa. Odchodzi aktor jednak wielkiej charyzmy, świetnych ról (Kwinto, ale też właśnie i ten mały w sumie epizod w 19 południku). Zostają śmieci i pseudoaktorzy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum