Jakoś mi sie palec na pilocie omsknął i wpadłem na mecz reprezentacji.
75 minuta i nasze tłuki nie wbiły jednego gola. Litwie!
Edit: wbili jednego. Litwie
Jakoś mi sie palec na pilocie omsknął i wpadłem na mecz reprezentacji.
Netflix ci padł?
m_m napisał/a:
75 minuta i nasze tłuki nie wbiły jednego gola. Litwie!
Edit: wbili jednego. Litwie
Tej siły już nic nie powstrzyma
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Tym razem z premedytacją włączyłem jedynkę i paczę: 68 minuta i 2:0 dla reprezentacji Polski. Wbili 2 gole Malcie
No jak z tej grupy nie wyjdą to ja już nie wiem.....
Awans na dużą piłkarską imprę należy rozpatrywać w kategorii sukcesu. A dalej, to już można dyskutować.
Nie wiedzieć na jakiej podstawie oczekiwania wobec naszej reprezentacji są wciąż za duże od wielu lat, co zazwyczaj kończy się "jękiem i zgrzytem zębów", ale przecież "jaki jest koń, każdy widzi" -> Kucyk Pony.
Nie wiedzieć na jakiej podstawie oczekiwania wobec naszej reprezentacji są wciąż za duże od wielu lat, co zazwyczaj kończy się "jękiem i zgrzytem zębów", ale przecież "jaki jest koń, każdy widzi" -> Kucyk Pony.
Wiesz dlaczego są oczekiwania?
Bo równocześnie widzisz inne reprezentacje. I prawie każda z nich zrobiła spore postępy.
Chociażby Węgry, Turcja, Mołdawia która wygrywa z Polską.
Oni nie mają jakichś zawodników z sufitu albo z topowych drużyn/lig.
Można by oczekiwać, że ci polscy też potrafią jakoś zagrać.
Ale z dziwnie niewiadomych przyczyn jednak nie umieją.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Ale z dziwnie niewiadomych przyczyn jednak nie umieją.
No to lecimy z tym koksem: podejście do zawodu, mizerne wyszkolenie techniczne, drybling ma mało który, sprawność ogólna pozostawia do życzenia... .
A ci Węgrzy, Mołdawianie, Litwini, Turcy itd. to oczywiście są w tym mistrzami ... ;->
Z jednym się zgodzę - podejście do wykonywanej pracy. Oni są przyzwyczajeni do: gówno robić i dobrze żyć (na poziomie o wiele wyższym od przeciętnego Polaka).
Plus mental chyba ujemny, bo jak mają wziąć za coś odpowiedzialność to uciekają. Obojętnie czy na boisku czy poza nim.
To są podstawowe problemy.
Jak słyszę określenie "płatki śniegu" to o wiele bardziej przychodzą mi do głowy właśnie ci piłkarze, niż dzisiejsza młodzież.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum