Jigokuraku - dziesiątka najgroźniejszych przestępców dostaje możliwość ułaskawienia i odkupienia swoich win jeśli popłyną na wyspę i zdobędą Eliksir Życia dla Shogunatu. Bardzo krwawe i brutalne, zdecydowanie nie dla dzieci. Gorąco polecam
Solo Leveling - nietypowe anime łączące klasyczne od zera do bohatera z grą rpg. Na świecie otwierają się portale, przez które potwory wydostają się do ludzkiego świata. Gildie łowców wchodzą do portali i wybijają zamieszkałe tam monstra zanim przedostaną się na ziemię. Krwawe, dojrzałe i brutalne. Pierwszy raz od czasów Dragon Balla na RTL7 nie mogłem się doczekać na nowy odcinek anime. Bardzo bardzo gorąco polecam
Nie wiedziałem, ze też oglądasz. Akurat te dwa dopiero co obejrzałem i w pełni się zgadzam z twoim zdaniem.
_________________ Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
G. Orwell
Blood of Zeus - Głównym bohaterem jest Heron, syn Zeusa. Próbuje się odnaleźć w nowej rzeczywistości bycia półbogiem, jednocześnie uchodząc z życiem przed zakusami Hery. Da się oglądać ale zupełnie nie zapada w pamięć. Niby się coś tam dzieje ale niezbyt angażuje. Meh
Castlevania - cztery sezony na podstawie gier o tej samej nazwie. Głównym bohaterem jest Trevor Belmont, ostatni ze swojego rodu łowców potworów i istot supernaturalnych. Świetnie się ogląda. Za to kontynuację dziejącą się kilkaset lat później omijajcie szerokim łukiem. Durne, nudne i odpychające
DOTA Dragon's Blood - trzy sezony, również na podstawie gier. Smoczy Rycerz Davion zostaje wplątany w intrygę pomiędzy bóstwami, smokami i demonami w walce o świat. Zdecydowanie najlepsze anime z netflixowych. Dużo się dzieje, akcja pędzi. Polecam
Japońskie:
Kaiju no 8 - anime o łowcach wielkich potworów, które napadają Japonię. Bardzo fajne z dużą ilością humoru. Typowe od zera do bohatera, jednak z twistem bo główny bohater jest starym dziadem 30+ . W sobotę zakończyli pierwszy sezon. Nie ma w nim nic nowatorskiego a jednak bardzo dobrze się ogląda. Polecam
Kimetsu no Yaiba / Demon Slayer - wczoraj skończyli czwarty sezon. Anime o łowcach, którzy specjalnymi mieczami walczą z demonami. Oglądając dostajemy całą gamę emocji, od humoru do smutku z powodu przeżyć i strat bohaterów. Protagonistą jest Tanjiro, któremu król demonów wymordował całą rodzinę a młodszą siostrę przemienił w krwiożerczego demona. Zamiast piątego sezonu będą trzy filmy kinowe. Nie ma chyba lepiej narysowanego i animowanego anime, i ta muzyka <3. Gorąco polecam
_________________ Moje marzenia z MAGa: wznowienie wszystkich Stephensonów i wydanie wszystkich Słońc Wolfe'a w Artefaktach
Terminator: Zero - jakimś cudem japończycy byli w stanie zrobić nieangażujące i nudnawe anime na bazie tak słynnej marki. Nie wiem czy to efekt Netflixa czy co. Osiem odcinków po 25 minut oglądałem tydzień. Plot twisty z dupy, nielogiczne.
_________________ Moje marzenia z MAGa: wznowienie wszystkich Stephensonów i wydanie wszystkich Słońc Wolfe'a w Artefaktach
Noblesse oblige dlatego na Canal+ zerkam na Noblesse, ktoś to oglądał? Z jakiegoś powodu nagle mnie to zaciekawiło
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Nie wiem czy to tak do końca anime, ale proszę spojrzeć na Uzumaki (na MAX, hbo). Zapowiada się przeraźliwie dobrze, podobno bliskie duchowi Lovecrafta
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum