Jak w Ameryce: kto szybciej się "rozpruje" i idzie na układ z prokuratorem, ten wygrywa. Tak to działa. Przy "zwykłym", kodeksowym nadzwyczajnym złagodzeniu kary nie ma żadnego różnicowania:
Cytat:
Sąd stosuje nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet może warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy współdziałającego z innymi osobami w popełnieniu przestępstwa, jeżeli ujawni on wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotne okoliczności jego popełnienia.
ORAZ:
Cytat:
Na wniosek prokuratora sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy przestępstwa, który, niezależnie od wyjaśnień złożonych w swojej sprawie, ujawnił przed organem ścigania i przedstawił istotne okoliczności, nieznane dotychczas temu organowi, przestępstwa zagrożonego karą powyżej 5 lat pozbawienia wolności.
"Słynna" "sześdziesiona". Art. 60 paragraf 3 i 4 k.k.
W ustawie o świadku koronnym też jest podobnie, a nawet lepiej.
Społeczne poczucie sprawiedliwości? Gdyby nie było tak prymitywne, to by zrozumiało. Ale jest prymitywne więc nie rozumie, że te przepisy rozbijają przestępcze zmowy i "solidarność". Kiedy jeszcze istniała w Polsce "mafia" (a już nie istnieje dzięki "koronom"), to aby uniknąć kapusiów w swoim gronie prymitywy z Pruszkowa, Wołomina, czy innej wiochy kalkowały wzorce z amerykańskich filmów i "zabezpieczały się" w taki sposób, aby w swoim gronie mieć tylko takich, którzy popełnili lub usiłowali popełnić zbrodnię zabójstwa lub kierowali zorganizowaną grupą przestępczą.
Czyli szef grupy nie mógł być "koroną". Ale mógł skorzystać z nadzwyczajnego złagodzenia kary z kodeksu karnego.
Jak pisałem, sprawdziło się to w Italii, w USA i wielu innych krajach, więc akurat ładnie udało się te rozwiązania skopiować do Polski.
Czasami są nadużycia, ostatnio czytałem o jednym, ale zawsze były i zawsze będą. Zyski przeważają nad kosztami.
Aczkolwiek to wszystko (walka z polską "mafią") było bardzo niepatriotyczne. Bo wybiliśmy tych prymitywów i zostały same karki lub kibicowska mierzwa pod butami. A miejsce zorganizowanych struktur polskich zajęły przedstawicielstwa zagranicznych. Nie wprost, raczej najmując - np. do przemytu narkotyków - polską tanią siłę roboczą. Jak tych karków.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
tu nie chodzi o prymitywne poczucie sprwd/żemszty
tylko o to że facet który był idolem dla prymitywnej grupu karków, zbudował z nich całkiem sprawny mechanizm przestępczy, który swoją osobowością zapewne ściągnął na "złą drogę" "niezdecydowanych", który swoją działalnością zrujnował życie "jakiejśtam" liczbie osób. W momencie gdy "sie wali" korzysta z MŚK i przesiedziawszy raptem 3lata w areszcie - wychdzi z pierdla. Czuje się na tyle pewnie - że nie jak w filmach z usa - przechodzi operację plast a z rodziną żyje na walizach .
Tylko dalej mieszka w Krakowie, dalej chadza swoimi ścieżkami.
Cytat:
– Co jakiś czas pojawiały się jego zdjęcia wrzucane na strony kiboli: Paweł M. pijący kawę na krakowskim Kazimierzu, spacerujący po galerii handlowej, ćwiczący na siłowni. Ale nikt nie odważył się zaczepić i zaatakować małego świadka koronnego Prokuratury Krajowej i Centralnego Biura Śledczego Policji. Aż do soboty 24 września. Tego dnia Paweł M. spacerował po krakowskim osiedlu razem z innymi osobami. Kilka minut po godz. 12 zaatakował go kibol Cracovii, mieszkający w okolicy. Całe zdarzenie trwało 20 minut, w tym czasie osoby, które towarzyszyły „Miśkowi” próbowały wezwać policję. Z naszych informacji wynika, że patrol pojawił się dopiero 40 minut później – czytamy w tekście „WP”.
to jak czytam - mam wrażenie że coś poszło nie tak.
może netto - służbom wyszło na +
ale brutto - jaka z tego wychodzi nauka ?
jeśli masz trochę w głowie to wszystko ci ujdzie na sucho.
Trzy lata siedział. Majątku raczej się nie dorobił - a raczej nic mu nie przybito za to, bo musiałby cokolwiek mieć, aby mu zabrać. Wyszedł z pierdla i ta jego sielanka jest dosyć pozorna, skoro go sklepali. Fakt, żyć nie umierać.
A nauka z tego jest. Nie dla ciebie - chyba że chcesz żyć jak przestępca. Tylko dla innych przestępców. Że z kumplami w takich przypadkach dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu (a i to niekoniecznie, bo to zawsze dowód w sprawie może być ). I że wchodząc w takie układy niezależnie od pierdół o honorze i lojalności, które opowiadają potłuczonym lub przekoksowanym matołom na siłce - kumple zdradzą cię pałom w try miga, nawet się nie obejrzysz.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
ROmulusie - masz na wokandzie jakieś sprawy frankowe ? [kumpel w piątek był w wawie w sprawie przeciw mBankowi] czy to wszystko rozgrywa się wg właściwoście rejestracyjnej banku ?
Romulus jest karnistą, więc sprawy frankowe nie leżą w jego kompetencjach
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
to dla mnie ciekawe - mimo że banki dopuszczały się ordynarnych oszustów to okazuje się że nikt za to realnie nie odpowie. A przecie na górze ktoś musiał zgodziić się na takie zapisy w umowach - z pełną świadomością konsewkwencji.
akurat sprawa karna
wiadomo kto był w zarządzie gdy wprowadzano takie-to-a-takie-zapisy-do-umów. Przecie to nie pani Krysia wymyśliła.
To nie takie proste. Odpowiedzialność zbiorowa ci się marzy? Czy masz jakichś świadków albo filmik, że to Iksiński z Igrekowskim z zarządu kazali prawnikom taki zapis wprowadzić? Nie żartuj.
ROmulusie - masz na wokandzie jakieś sprawy frankowe ? [kumpel w piątek był w wawie w sprawie przeciw mBankowi] czy to wszystko rozgrywa się wg właściwoście rejestracyjnej banku ?
Prowadzę sprawy frankowe jako radca prawny. Rozumiem, że pytasz o właściwość miejscową. Od kwietnia tego roku nowe pozwy tylko wg miejsca zamieszkania kredytobiorcy. Wcześniej można było pozywać także do sądu właściwego wg miejsca siedziby banku, co poskutkowało całkowitym zatkaniem warszawskich sądów. Czeka się tam teraz na pierwszy termin rozprawy po 5 lat, tyle mają tych spraw.
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
ok. kumpel jest z pierwszej fali pozwów. Prowadzi go jakaś duza kancelaria - mają kilkanaście tys. poz. przeciw mB i 95% wygranych przeciw nim
kasa - 7tys +5%
wiadomo kto był w zarządzie gdy wprowadzano takie-to-a-takie-zapisy-do-umów. Przecie to nie pani Krysia wymyśliła.
To nie takie proste. Odpowiedzialność zbiorowa ci się marzy? Czy masz jakichś świadków albo filmik, że to Iksiński z Igrekowskim z zarządu kazali prawnikom taki zapis wprowadzić? Nie żartuj.
jaka odp. zbiorowo - spokojnie dojdziesz do tego skąd/kiedy takie zapisy pojawiły się w umowach.
I nie iksiński z działu prawnego który wpadł na taki pomysł, a konkretny zarząd/prezes/rada który taki zapis zaakceptował.
To teraz udowodnij, że akceptował to z zamiarem popełnienia przestępstwa. Że wiedział, że to przestępstwo i klepnął to. A skoro to prezes/członek zarządu, to musiał to polecić. Zatem sprawstwo kierownicze. Sam podpis pod akceptacją wzoru umowy/regulaminu to za mało, aby mu przybić cokolwiek. Przyjdzie i powie: ja tam nie wiedziałem, że to przestępstwo, frank trzymał się mocno, biedaków odsyłaliśmy na złotówkowe, robiliśmy wszystko, żeby klient był zadowolony i żeby akcjonariusze banku mieli zysk, żeby gospodarka się rozwijała, podatki płynęli i żeby Zbyniu i Grażynka i ich mały Filipek wreszcie mieli swój własny kąt.
Także ten. Diluj z tym.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Najpierw sygnalista musi ujawnić maila że wiedzieli (bo ich specjalista ostrzegł) a mimo to klepnęli
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Ale przecież to wszystko jest już udowodnione np. w stosunku do organów nadzoru rynku finansowego. Polecam wrzucić w Google: "biała księga kredytów frankowych w Polsce".
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
Ale przecież to wszystko jest już udowodnione np. w stosunku do organów nadzoru rynku finansowego. Polecam wrzucić w Google: "biała księga kredytów frankowych w Polsce".
Czyli dobre banki chciały zakazać ale źli politycy im zabronili?
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
No w zasadzie narracja była taka, że co to kogo obchodzi, że w innych krajach doprowadziło to konsumentów do ruiny, skoro "nie można Polakom odmawiać szansy na mieszkania" (jak się nie miało zdolności kredytowej w złotówkach, to w 9 przypadkach na 10 w kredycie indeksowanym do CHF już się miało).
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
mam tą białą księgę
przejżałem troszkę - nie będę ściemniał, nie będę tego czytał (tym bardziej że wygląda jak praca licencjacka) - zapoznałem się ze wstępem-dupochronem. Jednak najbardziej mnie ubawiło to że księga jest z 2015 r.
Cintryjka - to znaczy że proceder był powtarzalny ? w kolejnych krajach ?
Kumpel mówi że grają w ogóle o unieważnienie kredytu - mBank w ogóle ostro dymał frankowiczów i zwyczajnie utrudniał dostęp do kredytu w PLN (mBank - niegdyś/wciąż BREbank przejęty przez nemiecki Commerzbank) wprowadzając te zapisy abuzywne, blokując dostęp do umowy kredytowej
Dokładnie tak. Przed Polską były inne kraje i było już wiadomo, do czego to może prowadzić.
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
kierowcy w firmie grozi utrata prawa jazdy za alimenty
Mops przysłał mu pismo że zabierze mu PJ za to że nie płaci alimentów. 5 lat się miga.
Problem w tym że on wątpi że to jego dzieciak. Cała sprawa poszła zaocznie - to gówniak jest (23 czy 24 lata) - nie zaiteresował się tym gdy był pozywany i teraz ma problemy. Musi założyć sprawę o zaprzeczenie ojcostwa -a nie ma na to kasy (ma żone i dziecko)
Firma mu pożyczy - on mówił że to koło 5 tysi trzeba, pytałem naszego rady to on twierdził że w połowie z tego się zamknie (wraz z testami)
kierowcy w firmie grozi utrata prawa jazdy za alimenty
Mops przysłał mu pismo że zabierze mu PJ za to że nie płaci alimentów. 5 lat się miga.
Problem w tym że on wątpi że to jego dzieciak. Cała sprawa poszła zaocznie - to gówniak jest (23 czy 24 lata) - nie zaiteresował się tym gdy był pozywany i teraz ma problemy. Musi założyć sprawę o zaprzeczenie ojcostwa -a nie ma na to kasy (ma żone i dziecko)
Firma mu pożyczy - on mówił że to koło 5 tysi trzeba, pytałem naszego rady to on twierdził że w połowie z tego się zamknie (wraz z testami)
Ile bierą prawnicy za taką sprawę ?
Czekaj.
Chcą komuś zabrać prawo jazdy, za niepłacenie alimentów?
Jakie jest powiązanie jednego z drugim, bo gdzieś mi się logika całkiem chyba zgubiła ...
Zwłaszcza zabranie prawka zawodowemu kierowcy jak rozumiem? Czyli doprowadzą do tego, że on nie będzie mógł pracować, więc nie będzie zarabiał, więc wtedy już na pewno tych alimentów nie spłaci?
To serio jest zgodne z prawem?
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
goldsun, to istnieje od dawna i ma głęboki sens. Razem z prawem jazdy powinni mu upierdolić jeszcze prawą stopę. Co za, kurwa, różnica czy nie płaci z prawem jazdy czy bez? Jeszcze bardziej nie będzie płacił?
goldsun, to istnieje od dawna i ma głęboki sens. Razem z prawem jazdy powinni mu upierdolić jeszcze prawą stopę. Co za, kurwa, różnica czy nie płaci z prawem jazdy czy bez? Jeszcze bardziej nie będzie płacił?
Nie, to kompletnie nie ma sensu.
Czemu mają służyć alimenty? Temu, żeby dziecko miało wszystko finansowane tak, jakby miało normalnie dwoje rodziców.
Czy zabranie prawa jazdy ojcu, cokolwiek w tym zmieni? Kompletnie nic, a jeśli to tylko na gorsze (bo wtedy już na pewno tych alimentów nie zapłąci).
To jest właśnie przykład gubienia sensu działania jakiegoś prawa.
Alimenty NIE są karą. Alimenty są po to, żeby wpływały na konto/rozwój itp. dziecka.
I po to są przepisy zabierające kasę na alimenty bezpośrednio od pracodawcy tego ojca. Ale jak on straci pracę, bo mu zabiorą prawko, to nie będzie z czego/od kogo zabierać.
W czym to zabranie prawka ojcu, jego dziecku pomoże?
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
goldsun, naprawdę, daj już spokój z błaznowaniem. To jest jedno z najbardziej sensownych rozwiązań w całym systemie prawnym tego państwa. Lepsze byłoby tylko upierdalanie prawej stopy tępą siekierą.
To jest przepis z ustawy z 2007 roku, a tu takie zaskoczenie
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum