AM, czy w tych Gaimanowych dodrukach będzie Koralina lub Amerykańscy Bogowie, bo są u mnie w pobliżu, ale nie wiem czy jest sens brać za okladkową cenę skoro wkrótce mogą wrócić.
AM, czy w tych Gaimanowych dodrukach będzie Koralina lub Amerykańscy Bogowie, bo są u mnie w pobliżu, ale nie wiem czy jest sens brać za okladkową cenę skoro wkrótce mogą wrócić.
Obie plus Gwiezdny pył.
Dzięki za odpowiedź, w takim wypadku poczekam.
Ocean na końcu drogi i Drażliwe tematy są choćby w mglistych planach?
AM, czy w tych Gaimanowych dodrukach będzie Koralina lub Amerykańscy Bogowie, bo są u mnie w pobliżu, ale nie wiem czy jest sens brać za okladkową cenę skoro wkrótce mogą wrócić.
Obie plus Gwiezdny pył.
Dzięki za odpowiedź, w takim wypadku poczekam.
Ocean na końcu drogi i Drażliwe tematy są choćby w mglistych planach?
AM, czy w tych Gaimanowych dodrukach będzie Koralina lub Amerykańscy Bogowie, bo są u mnie w pobliżu, ale nie wiem czy jest sens brać za okladkową cenę skoro wkrótce mogą wrócić.
Mogą wrócić, ale ze zaktualizowaną ceną i wtedy nawet okładkowa może okazać się atrakcyjna
_________________ Przepraszam, że tak powiedziałem i dziękuję za tq wypowiedź.
AM, czy w tych Gaimanowych dodrukach będzie Koralina lub Amerykańscy Bogowie, bo są u mnie w pobliżu, ale nie wiem czy jest sens brać za okladkową cenę skoro wkrótce mogą wrócić.
Mogą wrócić, ale ze zaktualizowaną ceną i wtedy nawet okładkowa może okazać się atrakcyjna
Ja już mam wszystko obliczone. Biorąc pod uwagę zarówno kupon w Empiku (bo właśnie tam są te dwie książki), jak i rabat w sklepie MAGa, ich ceny musiałyby wzrosnąć o ok. 33% względem ceny okładkowej, by to jednak wycieczka do Empika była tą korzystniejszą opcją (choć nie wziąłem pod uwagę punktów za zakupy w sklepie wydawnictwa, ale to już gruba matma jest).
AM, czy w tych Gaimanowych dodrukach będzie Koralina lub Amerykańscy Bogowie, bo są u mnie w pobliżu, ale nie wiem czy jest sens brać za okladkową cenę skoro wkrótce mogą wrócić.
Mogą wrócić, ale ze zaktualizowaną ceną i wtedy nawet okładkowa może okazać się atrakcyjna
Ja już mam wszystko obliczone. Biorąc pod uwagę zarówno kupon w Empiku (bo właśnie tam są te dwie książki), jak i rabat w sklepie MAGa, ich ceny musiałyby wzrosnąć o ok. 33% względem ceny okładkowej, by to jednak wycieczka do Empika była tą korzystniejszą opcją (choć nie wziąłem pod uwagę punktów za zakupy w sklepie wydawnictwa, ale to już gruba matma jest).
Cena takich Słów Światłości wzrosła np. o 50%, więc wszystko jest możliwe (choć akurat pewnie na takich cegłach ceny jeszcze bardziej się skalują). Peryferal z kolei zdrożał o 41%. Stop Prawa - książka z kolei krótka - również o 50%.
Podaję tylko liczby, osobiście nie mam nic do wydawnictwa, przyda mi się pohamowanie w zakupach książkowych, ale dobrze było kupować 800stronicowe Artefakty za 30 zł.
_________________ Przepraszam, że tak powiedziałem i dziękuję za tq wypowiedź.
Nie był, ale była. A w zasadzie jest, bo nadal żyje. Holly Hendrix. Ale faktycznie - chyba nie pisze książek
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Ja nie do końca rozumiem skąd się bierze cena ebooka, to trochę jakby wszyscy w branży strzelali gole do własnej bramki. Wchodzę na empik, patrzę na Zaginiony metal
Okładka twarda - 39,64 zł
ebook - 49,50 zł ??? xD (no dobra, na takim ŚK jest tańszy o kilka złotych)
Ja rozumiem, że systemy dystrybucji swoje kosztują ale żeby ebook kosztował więcej niż fizyczna książka?! Przecież to jest idiotyczne.
Wiem, że istnieją legimi i inne takie abonentowe usługi, do tego są promocje ale podejrzewam, że wydawca (taki MAG) dostaje jakieś grosze od nich.
Czy istnieje jakieś lobby papierowych tuszo-wąchaczy bo patrząc na ceny ebookow takie właśnie mam wrażenie, że komuś zależy na tym, żeby ebooki jednak nie zyskiwały na popularności.
Tu akurat bardzo łatwo uwierzyć w spisek. Empik mając swój abonament utrzymuje wysokie ceny ebooków bo za cenę jednego można mieć miesięczny dostęp do tysięcy więc wybór prosty. W taki sposób ebooki się nigdy nie przebiją.
Tylko p. Sedeńko ma dobre ceny ebooków Za to bardzo się broni przed Legimi
-
Trochę szkoda Artefaktów bo jeśli chodzi o starsze pozycje to imho Artefakty są kilka poziomów wyżej niż Rebisowe Wehikuły.
Tu akurat bardzo łatwo uwierzyć w spisek. Empik mając swój abonament utrzymuje wysokie ceny ebooków bo za cenę jednego można mieć miesięczny dostęp do tysięcy więc wybór prosty. W taki sposób ebooki się nigdy nie przebiją.
Tylko p. Sedeńko ma dobre ceny ebooków Za to bardzo się broni przed Legimi
W usłudze abonamentowej EMPIKU są tylko takie książki, które wydawcy chcą i mogą tam umieścić. Abonament to oddzielne prawa autorskie. Obecnie większość właścicieli praw nie chce abonamentu.
Panie Andrzeju czy w związku z premierą nowej książki Brent Weeks w przyszłym roku realna jest szansa na:
1. dodruki Nocnego Anioła w twardych oprawach?
2. Gdzieś mi kiedyś migło że Saga Powiernika Światła będzie wznawiana w twardych oprawach. Prawda to czy nawet nie będzie szans na dodruki w miękkiej?
Tu akurat bardzo łatwo uwierzyć w spisek. Empik mając swój abonament utrzymuje wysokie ceny ebooków bo za cenę jednego można mieć miesięczny dostęp do tysięcy więc wybór prosty. W taki sposób ebooki się nigdy nie przebiją.
Tylko p. Sedeńko ma dobre ceny ebooków Za to bardzo się broni przed Legimi
W usłudze abonamentowej EMPIKU są tylko takie książki, które wydawcy chcą i mogą tam umieścić. Abonament to oddzielne prawa autorskie. Obecnie większość właścicieli praw nie chce abonamentu.
Mogą nie chcieć ich wybór. Ciężko powiedzieć czy na tym tracą czy nie. Mam Legimi i zdarza mi się czytać lub słuchać książki, które już mam na półce bo czasem tak jest wygodniej. Najczęściej jednak czytam/słucham to czego bym nie kupił, a jak bardzo mi się spodoba to i kupię fizyczny egzemplarz. Wydaje mi się, że to win-win i wszyscy zadowoleni, ja na pewno
W lipcu podałem listę naszych priorytetów na 2023:
Brandon Sanderson Stormlight 5 ???
A to akurat najprędzej jesień 2024, autor się nie wyrobi z pisaniem. Jeszcze się zastanawiam co się stało z Children of the Nameless, które miało wychodzić jakiś czas temu w MAGowym wydaniu.
Ale ważniejsze pytanie: czy "Otherwise" Crowleya całkiem wypadło z 2023?
W lipcu podałem listę naszych priorytetów na 2023:
Brandon Sanderson Stormlight 5 ???
A to akurat najprędzej jesień 2024, autor się nie wyrobi z pisaniem. Jeszcze się zastanawiam co się stało z Children of the Nameless, które miało wychodzić jakiś czas temu w MAGowym wydaniu.
Ale ważniejsze pytanie: czy "Otherwise" Crowleya całkiem wypadło z 2023?
To stara lista, kiedy pewne kwestie nie zostały przesądzone. Dzisiaj to wiemy...
Tu akurat bardzo łatwo uwierzyć w spisek. Empik mając swój abonament utrzymuje wysokie ceny ebooków bo za cenę jednego można mieć miesięczny dostęp do tysięcy więc wybór prosty. W taki sposób ebooki się nigdy nie przebiją.
Tylko p. Sedeńko ma dobre ceny ebooków Za to bardzo się broni przed Legimi
W usłudze abonamentowej EMPIKU są tylko takie książki, które wydawcy chcą i mogą tam umieścić. Abonament to oddzielne prawa autorskie. Obecnie większość właścicieli praw nie chce abonamentu.
Mogą nie chcieć ich wybór. Ciężko powiedzieć czy na tym tracą czy nie. Mam Legimi i zdarza mi się czytać lub słuchać książki, które już mam na półce bo czasem tak jest wygodniej. Najczęściej jednak czytam/słucham to czego bym nie kupił, a jak bardzo mi się spodoba to i kupię fizyczny egzemplarz. Wydaje mi się, że to win-win i wszyscy zadowoleni, ja na pewno
To nie jest win-win. A Legimi to bardzo specyficzny przypadek. Abonamenty to najgorsza rzecz jak mogła zaistnieć na rynku książki. I być może wkrótce zostaną istotnie ograniczone.
AM, czy w tych Gaimanowych dodrukach będzie Koralina lub Amerykańscy Bogowie, bo są u mnie w pobliżu, ale nie wiem czy jest sens brać za okladkową cenę skoro wkrótce mogą wrócić.
Mogą wrócić, ale ze zaktualizowaną ceną i wtedy nawet okładkowa może okazać się atrakcyjna
Ja już mam wszystko obliczone. Biorąc pod uwagę zarówno kupon w Empiku (bo właśnie tam są te dwie książki), jak i rabat w sklepie MAGa, ich ceny musiałyby wzrosnąć o ok. 33% względem ceny okładkowej, by to jednak wycieczka do Empika była tą korzystniejszą opcją (choć nie wziąłem pod uwagę punktów za zakupy w sklepie wydawnictwa, ale to już gruba matma jest).
Cena takich Słów Światłości wzrosła np. o 50%, więc wszystko jest możliwe (choć akurat pewnie na takich cegłach ceny jeszcze bardziej się skalują). Peryferal z kolei zdrożał o 41%. Stop Prawa - książka z kolei krótka - również o 50%.
Podaję tylko liczby, osobiście nie mam nic do wydawnictwa, przyda mi się pohamowanie w zakupach książkowych, ale dobrze było kupować 800stronicowe Artefakty za 30 zł.
Ceny rzeczywiście mogą wzrosnąć o 50%, tym bardziej, że większość ma 6-7 lat i były zwyczajnie za niskie w czasach, kiedy książki się ukazywały.
Cena takich Słów Światłości wzrosła np. o 50%, więc wszystko jest możliwe (choć akurat pewnie na takich cegłach ceny jeszcze bardziej się skalują). Peryferal z kolei zdrożał o 41%. Stop Prawa - książka z kolei krótka - również o 50%.
Podaję tylko liczby, osobiście nie mam nic do wydawnictwa, przyda mi się pohamowanie w zakupach książkowych, ale dobrze było kupować 800stronicowe Artefakty za 30 zł.
Ceny rzeczywiście mogą wzrosnąć o 50%, tym bardziej, że większość ma 6-7 lat i były zwyczajnie za niskie w czasach, kiedy książki się ukazywały.
Cholibka, to może rzeczywiście zgarnę. Zweryfikuję tylko w jakim są stanie.
Nie wiem. Wyjdzie w praniu. Mamy dużą listę dodruków do zrobienia. W każdym razie, jeśli chodzi o Artefaktowe tytuły, zaczniemy od Zanzibaru, Trawy i Przedrzeźniacza.
Dzień dobry.
Panie Andrzeju mam małe zapytanie. Czy wspomniane w tym wątku dodruki Artefaktów dalej są w planie na przyszły rok? Jeśli tak to jakie jest prawdopodobieństwo zrealizowania tego planu?
Widzę co się dzieje na rynku wydawniczym i jestem w stanie zgodzić się nawet na 80-90% podwyżkę ceny, przy zachowaniu jakości. Takie na przykład 50-55 zł za Przedrzeźniacza jest jeszcze do przeżycia, na Olx i Allegro używane egzemplarze tej książki chodzą po ok. 100 zł, a to tylko 250 stron.
Pozdrawiam
Ja mam potężną obsesję na punkcie Sandersona, ale i tak nie potrafię zrozumieć, czemu ludziom przeszkadza grzbiet Zaginionego Metalu.
Skąd się wzięło to przeświadczenie, że grzbiety książek na półce muszą do siebie idealnie pasować? To nie tak, że jest od czapy jakiś dopisek jak na drugiej połówce Rytmu Wojny czy coś; jest utrzymanie tej samej kolorystyki co w reszcie serii, jest ten sam styl napisu...
Nie wiem. Wyjdzie w praniu. Mamy dużą listę dodruków do zrobienia. W każdym razie, jeśli chodzi o Artefaktowe tytuły, zaczniemy od Zanzibaru, Trawy i Przedrzeźniacza.
Dzień dobry.
Panie Andrzeju mam małe zapytanie. Czy wspomniane w tym wątku dodruki Artefaktów dalej są w planie na przyszły rok? Jeśli tak to jakie jest prawdopodobieństwo zrealizowania tego planu?
Widzę co się dzieje na rynku wydawniczym i jestem w stanie zgodzić się nawet na 80-90% podwyżkę ceny, przy zachowaniu jakości. Takie na przykład 50-55 zł za Przedrzeźniacza jest jeszcze do przeżycia, na Olx i Allegro używane egzemplarze tej książki chodzą po ok. 100 zł, a to tylko 250 stron.
Pozdrawiam
Przedrzeźniacz w dzisiejszych realiach cenowych kosztowałby maksymalnie 39 złotych. Zobaczymy jak będzie z dodrukami. Trudno coś teraz przewidzieć.
Panie Andrzeju ponawiam pytanie czy w związku z premierą nowej książki Brent Weeks w przyszłym roku realna jest szansa na:
1. dodruki Nocnego Anioła w twardych oprawach?
2. Gdzieś mi kiedyś migło że Saga Powiernika Światła będzie wznawiana w twardych oprawach. Prawda to czy nawet nie będzie szans na dodruki w miękkiej?
Panie Andrzeju ponawiam pytanie czy w związku z premierą nowej książki Brent Weeks w przyszłym roku realna jest szansa na:
1. dodruki Nocnego Anioła w twardych oprawach?
2. Gdzieś mi kiedyś migło że Saga Powiernika Światła będzie wznawiana w twardych oprawach. Prawda to czy nawet nie będzie szans na dodruki w miękkiej?
1. Inaczej nie miałoby to sensu.
2. Tak, ale to jeszcze nie moment, żeby podawać jakieś konkretne daty. Na razie skupiamy się na Nocnym Aniele.
Ja mam potężną obsesję na punkcie Sandersona, ale i tak nie potrafię zrozumieć, czemu ludziom przeszkadza grzbiet Zaginionego Metalu.
Skąd się wzięło to przeświadczenie, że grzbiety książek na półce muszą do siebie idealnie pasować? To nie tak, że jest od czapy jakiś dopisek jak na drugiej połówce Rytmu Wojny czy coś; jest utrzymanie tej samej kolorystyki co w reszcie serii, jest ten sam styl napisu...
Bezsens jakiś.
Ponieważ trylogia tworzy jakiś wzór a reszta już nie. Ot dlatego.
Czy Mag przykłada jakoś palec do adwentarza książkowego na świecie książki? Bo za pare dni pojawi się cała trylogia z mgły zrodzonego. Dzisiaj wampirze królestwo było Kristoffa
Czy Mag przykłada jakoś palec do adwentarza książkowego na świecie książki? Bo za pare dni pojawi się cała trylogia z mgły zrodzonego. Dzisiaj wampirze królestwo było Kristoffa
A co to niby jest adwentarz?
_________________ Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
G. Orwell
Czy Mag przykłada jakoś palec do adwentarza książkowego na świecie książki? Bo za pare dni pojawi się cała trylogia z mgły zrodzonego. Dzisiaj wampirze królestwo było Kristoffa
Jak to sprawdzić co będzie z wyprzedzeniem?
_________________ Moje marzenia z MAGa: wznowienie wszystkich Stephensonów i wydanie wszystkich Słońc Wolfe'a w Artefaktach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum