Dzień Dobry, a ode mnie pytanie zupełnie z innej beczki.
Czytam aktualnie Cryptonomicon - btw genialna książka.
Dlaczego w druku cyfra 1 nie wygląda jak 1, tylko I (duże i), ale takie jakieś pomniejszone.
Czy to błąd korekty, czy coś przeoczyłem: gdy mowa o U-553, to pada stwierdzenie że jest to iloczyn dwóch liczb pierwszych 7 i 71, ale to nieprawda, bo powinno być 7 oraz 79. Hmmm, zagwozdka ...
Czy to błąd korekty, czy coś przeoczyłem: gdy mowa o U-553, to pada stwierdzenie że jest to iloczyn dwóch liczb pierwszych 7 i 71, ale to nieprawda, bo powinno być 7 oraz 79. Hmmm, zagwozdka ...
Czas umierać. I spalić swoje egzemplarze.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
1. A jak wygląda sytuacja z Kristoffem i serią Aurora: Przebudzenie? Data ciągle się przesuwa, możemy liczyć na jakiś update?
2. Wiadomo coś może o wydaniu Ostatnich Godzin C.Clare z postaciami na grzbietach? Bo tylko czekanie na to powstrzymuje mnie od kupowania tej serii.
Nie jesteśmy wydawnictwem z rozbudowaną strukturą oraz legionem pracowników (nie mamy dużych kosztów stałych). Dzięki temu możemy podejmować najróżniejsze decyzje niemal na bieżąco i dostosowywać do sytuacji na rynku. Obecnie jesteśmy na etapie planowania książek, które ukażą się w styczniu i lutym. Za marzec weźmiemy się po nowym roku, po zapoznaniu z nowymi cenami druku, potrzebami dodruków itd. W okresie styczeń-luty nie wydamy ani Kristoffa, ani Clare z postaciami na grzbietach. To jedyna konkretna odpowiedź, jakiej mogę teraz udzielić.
Panie Andrzeju dostajecie w ogóle jakieś sygnały jak to może wyglądać po nowym roku? Jak wzrosną ceny druku, papieru i tym podobnych?
Jeszcze za mało wiadomo. Sytuacja może wyglądać różnie w przypadku poszczególnych drukarni. Zależnie od tego ile do tej pory płaciły za prąd (mają umowy półroczne albo roczne), czy są średnimi czy dużymi firmami itd. Papier, tektura, kreda, karton żyją własnym życiem. Nikt nie wie ile będą kosztowały styczniu. Tym bardziej, że na ich cenę wpływają 2 czynniki, tzn. "widzimisię" fabryk i kurs euro.
Przy kilku ruchomych czynnikach, takich jak inflacja, kursy walut, ceny energii, wzrost kosztów produkcji przewidzenie czegoś dzisiaj, to jak wróżenie z fusów. Problem polega na tym, że 1 stycznia to nie koniec problemów, tylko początek nowego etapu, być może trudniejszy od tegorocznego.
Panie Andrzeju czy są szanse na dodruki Peanatema i 7EW? Ewentrualnie jeśli była już o tym mowa proszę o zacytowanie odpowiedzi.
Skupiamy się na dodrukach Gaimana, Eriksona, Bardugo i Sandersona. W drugiej kolejności Clare, Coreya i brakującego tom Abercrombiego oraz Kristoffa. Dajemy sobie na to 5-6 miesięcy albo więcej, bo to prawie 30 książek. Nie dotykamy w tym czasie żadnych innych rzeczy (mam na myśli dodruki).
Obecnie drukujemy Przebudzenie Lewiatana, Szóstkę wron, Królestwo kanciarzy, Cień i kość, Dawcę przysięgi 1 i Dawcę przysięgi 2.
Skupiamy się na dodrukach Gaimana, Eriksona, Bardugo i Sandersona. W drugiej kolejności Clare, Coreya i brakującego tom Abercrombiego oraz Kristoffa. Dajemy sobie na to 5-6 miesięcy albo więcej, bo to prawie 30 książek. Nie dotykamy w tym czasie żadnych innych rzeczy (mam na myśli dodruki).
Obecnie drukujemy Przebudzenie Lewiatana, Szóstkę wron, Królestwo kanciarzy, Cień i kość, Dawcę przysięgi 1 i Dawcę przysięgi 2.
Za rok czy za dwa będziecie wydawać Sandersona w zupełnie nowych okładkach, czy będziecie później po latach wydawać "stare" okładki pasujące do chociażby Z mgły zrodzonego czy Archiwum? Przykład jubileuszowych Żałobnych opasek, które wyjdą za kilka lat.
Pytanie trochę z czapy bo niby wiem, że pytanie nie ma sensu bo mówimy tutaj o planach za kilka lat ale może jednak?
Za rok czy za dwa będziecie wydawać Sandersona w zupełnie nowych okładkach, czy będziecie później po latach wydawać "stare" okładki pasujące do chociażby Z mgły zrodzonego czy Archiwum? Przykład jubileuszowych Żałobnych opasek, które wyjdą za kilka lat.
Pytanie trochę z czapy bo niby wiem, że pytanie nie ma sensu bo mówimy tutaj o planach za kilka lat ale może jednak?
Musimy to przemyśleć. W pewnym sensie konieczność aktualizowania tekstów pokrzyżowała nam plany wydań z nowymi okładkami.
AM olejcie wszystko i wydawajcie najpierw całego Reynoldsa
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Za rok czy za dwa będziecie wydawać Sandersona w zupełnie nowych okładkach, czy będziecie później po latach wydawać "stare" okładki pasujące do chociażby Z mgły zrodzonego czy Archiwum? Przykład jubileuszowych Żałobnych opasek, które wyjdą za kilka lat.
Pytanie trochę z czapy bo niby wiem, że pytanie nie ma sensu bo mówimy tutaj o planach za kilka lat ale może jednak?
A tak bardziej na serio to pytałem z innego powodu.
Taka typowa rozmowa na fb, na jakiejś grupce fejsbookowej albo pod postem MAGa.
"Kiedy Żałobne opaski w wersji jubileuszowej?"
"Za kilka lat jak Sanderson wyda"
"Dobra to poczekam"
"Nie doczekasz się bo zaraz MAG wyda w nowych okładkach a tamte porzuci"
"co ty gadasz"
"ej a kiedy Zaginiony metal w wersji miękkiej?"
"to już dawno porzucili, kup w twardej"
"a kiedy dodruk X Sandersona w wersji miękkiej, twardej, poprawionej, jubileuszowej????"
Zawsze można takiemu pytaczowi podlinkować czy coś
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
A tak bardziej na serio to pytałem z innego powodu.
Taka typowa rozmowa na fb, na jakiejś grupce fejsbookowej albo pod postem MAGa.
"Kiedy Żałobne opaski w wersji jubileuszowej?"
"Za kilka lat jak Sanderson wyda"
"Dobra to poczekam"
"Nie doczekasz się bo zaraz MAG wyda w nowych okładkach a tamte porzuci"
"co ty gadasz"
"ej a kiedy Zaginiony metal w wersji miękkiej?"
"to już dawno porzucili, kup w twardej"
"a kiedy dodruk X Sandersona w wersji miękkiej, twardej, poprawionej, jubileuszowej????"
Zawsze można takiemu pytaczowi podlinkować czy coś
A tak bardziej na serio to pytałem z innego powodu.
Taka typowa rozmowa na fb, na jakiejś grupce fejsbookowej albo pod postem MAGa.
"Kiedy Żałobne opaski w wersji jubileuszowej?"
"Za kilka lat jak Sanderson wyda"
"Dobra to poczekam"
"Nie doczekasz się bo zaraz MAG wyda w nowych okładkach a tamte porzuci"
"co ty gadasz"
"ej a kiedy Zaginiony metal w wersji miękkiej?"
"to już dawno porzucili, kup w twardej"
"a kiedy dodruk X Sandersona w wersji miękkiej, twardej, poprawionej, jubileuszowej????"
Zawsze można takiemu pytaczowi podlinkować czy coś
E, typowe internetowe bicie piany. Zresztą, to samo masz w tym temacie: a kiedy to, a kiedy tamto, a czy będzie wznowienie z okładkami złoconymi, a kiedy będzie z przydymionymi, a kiedy będzie jubileuszowe.
Nie dziwię się, że MAG zamknął forum. Bo ja bym je zamknął tylko z tego powodu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Czytałem komentarze pod ostatnim tematem MAGa na katedrze, byłem tam wspomniany, jako ten pytający się o nowe/jubileuszowe okładki. Sanderson to jeden z najpopularniejszych autorów wydawanych przez MAGa, wiąże śie z tym kilka problemów - ciągle czegoś brakuje bo nakład szybko schodzi albo dodruk nie był robiony przez X czasu. Albo są opóźnienia. Przykładem są chociażby Słowa Światłości, które, jeśli dobrze pamiętam, miały mieć dodruk wersji poprawionej już w marcu, a koniec końcem wyszły w październiku. Na pewno nie pomaga też fakt, że takie Archiwum ma dwie wersje, miękka i twardą, Słowa mają wersję poprawioną, a po nowym roku Droga Królów będzie mieć środek jubileuszowy i starą okładkę (miękka i twardą?), a od jakiegoś czasu się mówi (chyba nawet na stronie Sandersona wisi notka), że MAG zobowiązał się do wydania trzeciej wersji w zupełnie nowych okładkach (to może się nie wydarzyć jak sam Pan Andrzej pisał ale to informacja dość świeża).
Ja rozumiem, że dla kogoś Sanderson to może być cienki bolek a jego literatura nie jest godną żeby nią rozpalić w piecu ale dużo ludzi (mniej lub bardziej rozgarniętych) chce/czeka/planuję żeby kupić/uzupełnić swoją biblioteczkę o aktualne i pasujące do reszty tomy.
Koniec końcem ja to się cieszę widząc 50 komentarzy pod postem MAGa na ich stronie fb, gdzie 20 z nich to pytania o dodruk czy wznowienie Sandersona/Clare/Bardugo bo wielu osobom to się oczy otworzą jak te konie pociągowe wydawnictwa stracą zainteresowanie i o reszcie planów trzeba będzie zapomnieć.
Dan Simmons Olimp (Artefakty)
Ian McDonald Droga bez znaczenia/Ekspres Ares (Artefakty)
Michael Swanwick Próżniowe kwiaty/Stacje przypływu/Opowiadania najlepsze (Artefakty)
Alastair Reynolds Migotliwa wstęga
Nathan Ballingrud Potwory północnoamerykańskich jezior (horror)
Caitlin R. Kiernan Domy na dnie morza (horror)
Dan Simmons Olimp (Artefakty)
Ian McDonald Droga bez znaczenia/Ekspres Ares (Artefakty)
Michael Swanwick Próżniowe kwiaty/Stacje przypływu/Opowiadania najlepsze (Artefakty)
Alastair Reynolds Migotliwa wstęga
Nathan Ballingrud Potwory północnoamerykańskich jezior (horror)
Caitlin R. Kiernan Domy na dnie morza (horror)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum