Autor tradycyjnie potrzebuje jakiejś kanwy do rozpisania kabaretu, tym razem padło na uniwersum dzieł Shakespeare'owskich. Ani to źle, ani dobrze, to nic więcej jak płótno na blejtramie. Jednakowoż, ten tytuł odrobine różni się od poprzednich tomów serii. W końcu opuszczamy plateau średniactwa z plusem i w zasadzie w każdym obszarze odnotowujemy progres. Z magmy poprzednich tomów zaczyna się krystalizować konkretniejsza skała.
Fabuła jest bardziej fabularna, możemy tu znaleźć zamkniętą historię, miast jak do tej pory bywało, zlepku dość umownie połączonych scenek.
Również dowcip przybrał na jakości. Poprzednio zazwyczaj zauważałem, że coś ma być dowcipne i od czasu do czasu lekko krzywiłem się w bladym półuśmiechu pod nosem. Tym razem doceniałem pracę autora uśmiechami pełnymi, lekkimi chichotami, a nawet zdarzyło się kilka razy wybuchnąć szczerym śmiechem.
Podobnie postacie krzepną w wielowymiarowości. Mamy w końcu Nianię Ogg, bohaterkę, o której mogę powiedzieć, że ją szczerze polubiłem. Tak, Niania Ogg to jest ktoś. Choć naturalnie wszystkie wiedźmy mają klasę i charakter.
Kilka konceptów zawartych w powieści budzi mój najwyższy szacunek. Miotła odpalana na „pych”, tankowanie miotły w powietrzu, piosenka o jeżu, czy wiedźmy robiące za nawigację to jest mistrzostwo świata.
W porównaniu do poprzednich pięciu tomów, Trzy wiedźmy są dziełem zauważalnie dojrzalszym i, pozornie paradoksalnie, poważniejszym. Jednocześnie o pół stopnia lżejszym, a to po części chyba dzięki zgrabniejszej konstrukcji.
Trzy wiedźmy są dziełem zauważalnie dojrzalszym i, pozornie paradoksalnie, poważniejszym.
Poczekaj, aż dojdziesz do Panów i dam i starcia Babci Weatherwax z królową elfów. Z resztą to chyba mój ulubiony tom podcyklu o wiedźmach. Z resztą Pratchett z biegiem czasu robi się całkiem, kurde, poważny, chociaż równie zabawny. A może nawet bardziej. Następne masz Piramidy?
EDIT: Atakwogleto pierwsze tomy to w zasadzie zbiory gagów oklejone wokół pretekstowej fabuły, do tego strasznie dużo przepijania do fandomu fantasy i szydery z gatunku. Potem robi się to dużo bardziej ludzkie, humanistyczne wręcz
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Czyli jesteśmy w tym samym miejscu, "Piramidy" czekają w kolejce. Mam teraz dłuższą przerwę od Pratchetta, za dużo łykałem na raz i "Trzy wiedźmy" spowodowały lekki przesyt. Może na święta sobie zapodam.
Ogólne wrażenie po sześciu powieściach, to w każdej znalazłem coś dobrego dla siebie - jeźdźcy Apokalipsy w "Morcie", Babcia Weatherfax, Bagaż, Mort w "Blasku", zakończenie "Blasku", interakcje pomiędzy trzema wiedźmami, epicki dech "Czarodzicielstwa", świetne zakończenie głównego motywu w "Kolorze magii", główny diaboł-biurokrata w "Eryku", trochę tego było, a jednocześnie całościowo poszczególne dzieła mają swoje wady, na niektóre zwróciłeś uwagę. Na pewno czyta się przyjemnie, opowiadaczem Pratchett jest pierwszorzędnym, ale wielkim fanem już raczej nie zostanę.
Robię 4 podejście do Świata Dysku.
Próbowałem już 3 razy, bo chciałem też doznać tej światłości, jaką ponoć niesie ze sobą twórczość Pratchetta.
Kolor magii kiedyś totalnie mi nie siadł i rzuciłem po 30 stronach.
Potem przeczytałem o cyklach i spróbowałem Morta i Równoumagicznienie. Też nie dałem rady skończyć. Ani to nie było śmieszne, ani nic się nie działo, ani nie odnalazłem tej obiecywanej satyry na współczesne społeczeństwo.
Rzuciłem Świat Dysku w cholerę i miałem już nie wracać, ale minęło kilka lat i jakiś czas temu natknąłem się na YT na bardzo zachęcający filmik o cyklu i postanowiłem dać już naprawdę ostatnią szansę - Straż! Straż! Przeczytałem 50 stron i choć na razie niczego nie urwało, to powiedzmy, że mam ochotę zobaczyć, co się stanie na kolejnych 50.
Benson - mam podobnie. Z czego ja przeczytałem 1 , 2 tom oraz Morta.
takie tam czytadełko - humor przeciętny, bez rewelacji
takie uczciwe 6,5/10 w porywach do 7
Kiedyś dawno temu próbowałem twórczości od Piramid, nie dotrwałem do połowy. Zeszłoroczna kolekcja prasowa przekonała mnie do ponownej próby bo wg fanów Pratchetta nie da się gorzej zacząć przygody niż z Piramidami. Straż! Straż gładko weszła tak jak Zbrojni i Na glinianych nogach. Lubię absurdalny humor i fantasy więc bardzo się spodobało. W ciemno zbieram kolejne tomy i dziś wyszedł 29 z 40.
_________________ Moje marzenia z MAGa: wznowienie wszystkich Stephensonów i wydanie wszystkich Słońc Wolfe'a w Artefaktach
Świat Dysku czytałem jako student i mi się bardzo, lubię czasem wrócić z sentymentu do książek o Vimesie , uważam że są najbardziej dojrzałe, zwłaszcza Straż nocna ale mimo wszystko to lektura raczej dla młodych
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Też się kiedyś odbiłem od Czarodzicielstwo (chyba nie przekręciłem tytułu) ale to było dawno z 20 lat temu i nawet nie pamiętam dlaczego, może teraz bym zrobił nowe podejście Pytanie - jest to gdzieś do kupienia w audiobooku? Może tak by pyknęło łatwiej.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
Jakieś audiobooki są, aczkolwiek nie wiem czy wszystkich książek.
Ja się odbiłem jedynie od "Ruchomych obrazków". Choć za drugim razem przeczytałem. A z podcykli lubię też o rewolucji przemysłowej, choć tu niestety w końcówce już widać, że pod koniec życia niektóre rzeczy Pratchett pisał zbyt dosłownie.
Pratchett zasadniczo jedzie na tych samych kodach, ale są to kody rzetelne pod względem kreacji fabuły, bohaterów, akcji, świata przedstawionego i humoru. Czytadełko z górnej półeczki rzekłbym. Trzeba podejść do tego z odpowiednim dystansem, za dużo tu absurdalnego absurdu, żeby brać to na serio, inaczej nie styknie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum