Mam pewien sentyment do Gatewaya. Drugi tom też trzyma poziom. Ale nie wiem czy zdecyduję się kupić trzeci egzemplarz. Co najwyżej wydanie elektroniczne. Williamsa raczej odpuszczę, bo "Metropolita" kojarzy mi się obecnie z czytelniczym rozczarowaniem sprzed 10+ lat.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
A i chyba ucichły głosy, jaki to polski fandom silny i ambitny.
Anyway.
Pohla i Williamsa czytałem tak dawno, że to już nieprawda. Zatem pozytywnie chętnie.
1. Za Brandersonomaniaków i tym podobnych, rzecz jasna!
2. Akurat ten "kondom" jest dziurawy jak sito.
3. Nie wiem jak będzie z Williamsem, natomiast Pohl to żyła złota! Dawno nie wznawiany, ma szansę stać się sukcesem wydawniczym na miarę Heinleina. A gdyby tak jeszcze jakaś ekranizacja...
Zdaje się, że Rebis był zainteresowany Pohlem, lecz został uprzedzony.
tak patrząc na fantastę PL i porównując to z wiki - to w Polsce Pohl nie cieszył się (wśród wydawców) specjalną estymą.
Mimo wydania dwóch absolutnie topowych książek sci-fi (w latach '80) - czyli Gateway i Człowieka+ w Polsce wydawano go bardzo niechętnie.
Ale jestem normalnie obrażony, że pozostałe tomy Reynoldsa stoją pod wielkim znakiem zapytania a tu taki stary kotlet jest odgrzewany!
To właśnie magia odgrzewanych kotletów. Obcy w obcym kraju sprzedał się lepiej i szybciej niż niemal wszystko co wydaliśmy do tej pory w Artefaktach (poza Gibsonem, Simmonsem i Fahrenheitem).
Ale jestem normalnie obrażony, że pozostałe tomy Reynoldsa stoją pod wielkim znakiem zapytania a tu taki stary kotlet jest odgrzewany!
To właśnie magia odgrzewanych kotletów. Obcy w obcym kraju sprzedał się lepiej i szybciej niż niemal wszystko co wydaliśmy do tej pory w Artefaktach (poza Gibsonem, Simmonsem i Fahrenheitem).
Obcego dopiero wydaliście - fantasta mówi że Lunę wydano u nas tylko raz (Rebis) , co mnie trochę dziwi. Kawaleria była wydana kilkukrotnie.
Z mojego pkt. siedzenia - wszystko mam, ale może się wam sprzeda.
Jakiś chwytliwy tytuł dla Starship troopers - Kosmiczni marines
Obcego dopiero wydaliście - fantasta mówi że Lunę wydano u nas tylko raz (Rebis) , co mnie trochę dziwi. Kawaleria była wydana kilkukrotnie.
Z mojego pkt. siedzenia - wszystko mam, ale może się wam sprzeda.
Jakiś chwytliwy tytuł dla Starship troopers - Kosmiczni marines
Nie. Powinniśmy je wydać, ale pytanie brzmi czy będziemy mogli.
Rozumiem, że to oznacza, że będą tak długo odkładane z różnych przyczyn, głównie sytuacji rynkowej, że prawa wygasną. A co decyduje o kolejności wydawania pozycji zakupionych do Artefaktów? Data wygaśnięcia praw + stopień zakończenia tłumaczenia i redagowania, czy jakieś inne czynniki? Czemu np. teraz pójdzie Swanwick a nie zapowiadani wcześniej Bradbury, Finney czy np. omawiany dziś Heinlein?
Nie. Powinniśmy je wydać, ale pytanie brzmi czy będziemy mogli.
Rozumiem, że to oznacza, że będą tak długo odkładane z różnych przyczyn, głównie sytuacji rynkowej, że prawa wygasną. A co decyduje o kolejności wydawania pozycji zakupionych do Artefaktów? Data wygaśnięcia praw + stopień zakończenia tłumaczenia i redagowania, czy jakieś inne czynniki? Czemu np. teraz pójdzie Swanwick a nie zapowiadani wcześniej Bradbury, Finney czy np. omawiany dziś Heinlein?
O kolejności decydują moje preferencje albo sprzedaż. Przekład Kawalerii nie jest jeszcze gotowy, Bradbury'ego również.
wszystko teraz zależy od rynku materiałów.
Będzie papier (w jeszcze sensownych cenach) to pewnie wydadzą.
Właściwie - AM, jak działają prawa czasowe ? bo okresie czasu już nie możecie sprzedawać książki ? np. wyprodukujecie 100 tys egzmp Kawalerii - i co ?
Kupujemy licencje na 5-7 lat. Potem musimy wycofać książki ze sprzedaży (czasami jest jeszcze ekstra pół roku na wyprzedanie nakładu) i zniszczyć, albo sprzedać poniżej kosztów na tanią książkę.
Kupujemy licencje na 5-7 lat. Potem musimy wycofać książki ze sprzedaży (czasami jest jeszcze ekstra pół roku na wyprzedanie nakładu) i zniszczyć, albo sprzedać poniżej kosztów na tanią książkę.
Absurdalne prawa licencyjne. Tzn. to wycofywanie nakładu i niszczenie. Róbcie w takich sytuacjach sprzedaż w swojej księgarni, np. na pół roku przed z ogłoszeniem, że tak się sprawy mają i myślę, że sporo nakładu wtedy sprzedacie.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Podobno sprzedaje się całość pozostałego nakładu firmie x, żeby uniknąć niszczenia książek, komiksów. A tutaj - gdybam firmą x może być niby taki dyskont jak Dedalus, albo jakaś druga "zaprzyjaźniona" firma.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Plan na styczeń-kwiecień 2023. Trzeba brać pod uwagę, że może się bardzo skurczyć. Przy czym pierwsza grupa jest nie do ruszenia (Sanderson, Bardugo, Clare, St.Clair, Aveyard, Weeks, Kristoff).
Brandon Sanderson Sekretny project 1
Brandon Sanderson Sekretny project 2
Leigh Bardugo Hell Bent
Leigh Bardugo Demon in the Wood
Cassandra Clare Łańcuch z cierni
Scarlett St.Clair A Touch of Darkness
Victoria Aveyard Czerwona królowa
Brent Weeks Night Angel Nemesis
Jay Kristoff Aurora: Pożoga
Rebecca Roanhorse Czarne słońce
Seanan McGuire Middlegame
Artefakty
Ian McDonald Droga bez znaczenia / Ares Express
Michael Swanwick Stacje przypływu. Próżniowe kwiaty. Najlepsze opowiadania
Dan Simmons Prayers to Broken Stones. Lovedeath. Worlds Enough and Time
Uw
Yoon Ha Lee Ninefox Gambit
Horror
Daryl Gregory Revelator
Daryl Gregory We are all completely fine
xxxx
AM musiałby zapewne spojrzeć w wyniki sprzedaży, żeby odpowiedzieć. Podobnie zresztą jak w przypadku każdej innej książki z pierwszej grupy. Zgaduję, oczywiście.
A po wszystkich wyjaśnieniach AM i widoku moich półek mocno trzymam kciuki za grupę pierwszą, serio. Inaczej nie będę miał czego kupić do późnej wiosny. Albo i dalej...
Andrzeju, wiem że nieco za wcześnie pytać, ale skoro zamierzcie wydać Gateway Pohla: jakie to będzie wydanie? Nowe tłumaczenie, twarde okładki?
_________________ Let’s not have a sniffle
Let’s have a bloody good cry
And always remember the longer you live
The sooner you'll bloody well die
(Trad. arr. The Whisky Priests)
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum