FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Rzeźnia na polskich drogach czyli o kulturze jazdy słówkilka
Autor Wiadomość
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2022-08-06, 13:46   

I możesz na to patrzeć przez wąski pryzmat przestępstwa/wykroczenia. A można się wysilić i pomyśleć, czy nie jest to fragment większego problemu: wyładowywania agresji i frustracji dnia codziennego za kółkiem. Można na to spojrzeć jako na problem społeczny, a nie zamknąć go, wykastrować i spokój. Można by się pokusić o jakieś diagnozy i próby podjęcia środków zaradczych lub kontroli (np. częstsze i pogłębione badania przez psychologów). Ale po co.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
fdv 


Posty: 1069
Skąd: Neverland
Wysłany: 2022-08-06, 13:48   

Ale orzeł nawet nie wiem co chciał zrobić czy zmienić pas czy skręcić w lewo. A może zemdlał //mysli
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1618
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-08-08, 14:58   

Ja jeszcze powrócę do tematu sensowności "potrójnego dożywocia".
Sytuacja - jest człowiek, popełnia jakieś przestępstwo, za które dostanie dożywocie. Co go może powstrzymać przed popełnieniem kolejnego, jeśliby dożywocia były tylko liczone do jednego i koniec? nic. I tak już grozi mu maksimum, jak popełni jeszcze 10 takich samych przestępstw to kara dalej byłaby taka sama.
Dopóki kary się cały czas zwiększają, może to w jakiś sposób powstrzymywać przed popełnieniem kolejnych. Pewnie nie za dużo, ale jednak. Jeśliby było jakieś maksimum - jak do tego dojdziesz, to już nic cię nie powstrzyma przed kolejnymi. A właściwie możesz brać na siebie inne przestępstwa od kogoś innego, bo to dalej nic nie zmieni dla ciebie.
Bo tak mi jakoś przyszło do głowy czy właśnie z czymś takim nie mamy do czynienia w jednej sytuacji prawno-politycznej w Polsce.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4623
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2022-08-08, 15:22   

Czyli dwa dożywocia czy cztery, albo czy osiem robi ci jakąś różnicę?
Amerykański system karania ma przede wszystkim na celu doprowadzanie do przyznawania się i zamykania spraw bez procesu, czyli z oszczędzaniem pieniędzy. Jesteś niewinny, dostajesz alternatywę: przyznaj się i idź na ugodę, dostaniesz 10 lat, wyjdziesz za 5, albo podtrzymuj żeś niewinny, wydaj majątek na obronę, ryzykuj że dostaniesz dożywocie.
A jak jesteś winny to tym łatwiej idziesz na ugodę. I państwo oszczędza. To o to chodzi, a nie o sprawiedliwość. O szybkość i oszczędność kosztem sprawiedliwości.
Każdy system ma wady i zalety, ale amerykański jest koszmarny.
Obejrzyj uważnie dokumentalny serial "Schody" na netfliksie i może zobaczysz jakie to patologiczne. Czy gość był winny? Nie wiadomo. Ale skazali bo w zasadzie bez jakichkolwiek dowodów. Bo ława przysięgłych uważała go pewnie jak większość ludzi za mendę.
Tamtejszy system sprawiedliwości nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością, jak już to z populizmem.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-08, 16:21   

trochę żartem to pisałem - mnożnik dożywocia ma jedynie sens w realiach sci-fi w których pokonujemy barierę śmierci - Kovacs z Aniołów jest bliskim przykładem. Oraz oczywiście w chorych systemach politycznych, gdzie amnestie ogłaszane są co jakiś czas (np.co wojnę), albo takich jak USA.
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-18, 20:45   

https://youtu.be/6W_9SyQv4F4
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7104
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2022-08-18, 20:48   

Trojan napisał/a:
https://youtu.be/6W_9SyQv4F4
Stare, w kadrze dostrzegam pterodaktyla --_-
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-18, 20:53   

utrivv napisał/a:
Trojan napisał/a:
https://youtu.be/6W_9SyQv4F4
Stare, w kadrze dostrzegam pterodaktyla --_-


pterodaktyle latały w późnej jurze - czyli w latach 2003-5
a tu mamy nagranie czwartorzędu/plejstocenu


Cytat:
W efekcie jego suzuki wzbiło się w powietrze niczym samolot i wylądowało kilkadziesiąt metrów dalej. Auto po drodze ścięło drzewo na wysokości 7 metrów, przeleciało nad pomnikiem Jana Pawła II, a na koniec uderzyło w budynek parafii.
 
 
fdv 


Posty: 1069
Skąd: Neverland
Wysłany: 2022-08-19, 11:28   

Niektóre komentarze pod filmikiem też niczego sobie :)
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-19, 13:31   

piękny lot
https://joemonster.org/filmy/103679
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-22, 17:59   

za wyborczą

Cytat:
1 lutego 2016 roku, krótko po północy, 30-letni Hamdi i 27-letni Marvin zaczęli wyścig po ulicach Berlina. Audi A6 prowadzone przez Hamdiego nie wyhamowało przed jeepem prowadzonym przez 69-letniego emeryta. Mężczyzna zginął na miejscu.


Hamdiego i Marvina przebadała Jacqueline Bächli-Biétry, psycholog transportu z Zurychu z wieloletnim doświadczeniem w studiowaniu podobnych przypadków. Stwierdziła, że panowie pasują do typowego profilu fanów miejskich wyścigów: to młodzi mężczyźni o kiepskich życiowych perspektywach, do tego z problemami z samooceną. Hamdi poczucie wartości budował wyłącznie na podstawie swojego fantastycznego audi. Zarazem dramatycznie przeceniał własne możliwości za kółkiem. Miał bogatą kartotekę drogowych wykroczeń i dwukrotnie zabrane prawo jazdy. Marzył o pracy inżyniera w przemyśle motoryzacyjnym, zamiast tego zasilił szeregi młodych bezrobotnych. Pani psycholog wyjaśniał, że przejeżdżanie na czerwonym świetle jest jak rosyjska ruletka, a prawo drogowe go nie dotyczy, bo jeździ dużo lepiej od innych.


„Takie osoby nie boją się kary, nie myślą o tym, że mogą kogoś skrzywdzić. Ich działanie ma jeden cel: podwyższanie samooceny" – tłumaczyła Jacqueline Bächli-Biétry w rozmowie z portalem Deutschlandfunk.
Hamdi i Marvin zostali potraktowani jak mordercy. Sąd skazał ich na dożywocie.


W Polsce najwyższy wyrok w podobnej sprawie zapadł w Jeleniej Górze, gdzie kierowca dostał osiem lat. U nas kierowcy wyścigowcy dostają dodatkowy bonus: społeczne przyzwolenie na szybką jazdę. Z badań wynika, że najczęściej przepisy łamią mężczyźni w wieku 25-40 lat.


– Mężczyźni za kierownicą mają tendencję do ryzykownych zachowań i rywalizacji, poszukują stymulacji albo regulują emocje dzięki szybkiej jeździe. Na przykład odbijają swoje niepowodzenia w pracy albo domowe stresy – dodaje Przemysław Olejniczak, psycholog transportu i ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego z Łodzi.


Dla części młodych kierowców ryzykowna jazda wiąże się także z budową społecznej pozycji.


– W gronie ich znajomych szybka jazda imponuje. Ostatnio trafił do mnie chłopak, który mówił, że ma 400-konną brykę i nie jest w stanie jeździć wolno – mówi Magdalena Wit-Wesołowska, psycholog transportu. – Szybka jazda to dla niego zastrzyk adrenaliny. To samo można osiągnąć, uprawiając ekstremalne sporty, ale jeżdżenie starą beemką jest dużo tańsze. Zawsze pytam takich kierowców: są przecież tory, tam sobie może pan poszaleć. A oni na to: no, ale tory kosztują.


https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,28807290,mam-taka-teorie-im-szybciej-jedziesz-tym-bezpieczniej-moja.html
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-27, 09:42   

https://youtu.be/jTI8VlFJijs

Cytat:
"Wracając z pracy nadziałem się na nieoświetloną maszynę leśną ( harvester ) w godzinach nocnych. Próba ominięcia się nie udała więc zahaczyłem o jej tylne lewe koło i obróciło mnie o 90*..... Następnie poprawił mi prosto w drzwi kierowcy 2.5 tonowy mercedes.... Powołany biegły sądowy orzekł całkowicie winę kierującego Harvesterem :) Ja miałem złamanie stopy / kostki / panewki miednicy. Aktualnie trwa postępowanie sądowe ( odszkodowawcze ) wobec sprawcy zdarzenia. Ogólnie przeżyłem i mogę dalej chodzić ( co jest cudem po takich dzwonach ) Oczywiście po należytej długiej hospitalizacji....."
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2022-08-27, 12:42   

Jak dla mnie parę lat więzienia.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-27, 13:20   

tym bardziej że najprwd. to "państwowe"

kiedyś stałem w korku po wypadku z Bizonem, pasażerów osobówki zmieliło (tych z przodu) a jeden z tylnych pasażerów wyleciał i wisiał na widelcach.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2022-08-27, 18:32   

Jeśli się nie mylę, jazda kombajnem po drodze publicznej z przyczepionym hederem stanowi naruszenie przepisów prawa o ruchu drogowym. W zasadzie spowodowanie wypadku drogowego takiego pojazdu świadczy o umyślnym naruszeniu zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-27, 20:09   

kiedyś = to było z 20ya.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2022-08-29, 15:02   

Oj, czasami mój ulubiony klikbajtowy serwis ciemniaków popkulturowych i nie tylko robi mi dzień.
https://spidersweb.pl/autoblog/sadowy-zakaz-prowadzenia-pojazdow-farsa/?fbclid=IwAR1EL11TxJwjGVJTh5joeZd5WoiDI2h0fVE6kkUwSHY00DYNw5RZx-imjp0

Cytat:
Sądowy zakaz prowadzenia pojazdów w założeniu ma być karą ostateczną. Ma wyeliminować z dróg skrajnie niebezpiecznych, nieodpowiedzialnych i lekkomyślnych kierowców.

Od kiedy? :mrgreen:
Cytat:
Okazało się, że mężczyzna ma orzeczone 4 (słownie: cztery) aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Zostały nałożone przez sądy w Jeleniej Górze, Wrocławiu i Legnicy. Powtórzę – 4 razy orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów, a on dalej jeździł w najlepsze. Jaką logiką kierowały się sądy? Czy ktoś pomyślał, że skoro pierwszy zakaz był nieskuteczny, to dajmy mu drugi? Może za drugim razem bardziej zmotywujemy delikwenta do przestrzegania przepisów. Znowu wsiadł? O nie, teraz damy mu popalić — orzekniemy trzeci zakaz. W końcu do trzech razy sztuka, a po czwartym się zeruje. Mam wrażenie, że coś tu jest mocno nie tak.

Misiu, misiu. Sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów, bo musi. I tyle. Jedziesz w stanie nietrzeźwości - zakaz obowiązkowy na minimum 3 lata.
Łamiesz zakaz nałożony przez sąd w związku ze skazaniem za przestępstwo - zakaz od 1 roku wzwyż.
Jedziesz drugi raz w stanie nietrzeźwości - zakaz jazdy dożywotnio.

Nieraz mi się zdarzało orzekać zakaz na 3 lata gościowi, który miał już orzeczony zakaz dożywotni. No i co z tego, że poszedł do więzienia? Wyszedł i znowu pojechał, tym razem na trzeźwo.

Orzekałem też zakazy dożywotniego prowadzenia pojazdów gościowi, który miał już dwa dożywotnie. :mrgreen:

Oczywiście, ten drugi i trzeci to tylko zapis na kartce papieru i nigdy nie będą wykonywane. Ale trzy dożywocia! Hej! Czy to nie piękne?

I nikt nie pyta sądu, czy to rozsądne. Sąd ma taki zakaz nałożyć, bo LUD rękami swoich przedstawicieli tak zagłosował. Sensowność prawa? W Polsce? :mrgreen:

Cytat:
Ale jak mamy go mieć, gdy zamiast za pierwszym razem wyeliminować niebezpiecznego człowieka z dróg, to się nad nim rozczulamy, bo może to dobry chłopak był, dzień dobry mówił, sąsiadów szanował, a że czasem sobie wypił, albo przyćpał a później wsiadał za kierownicę, to trudno — zdarza się nawet najlepszym. I tak się pochylamy nad słabszym i nie dostrzegamy, że może czasem nie warto bawić się w nadstawianie drugiego policzka, bycie dobrym, tylko trzeba od razu izolować pewne jednostki od społeczeństwa. W końcu sądowy zakaz prowadzenia można łączyć z karą więzienia. Bo niestety wszyscy jesteśmy wyrozumiali, dopóki nie spotkamy takiego osobnika na drodze. Wtedy z zaświatów krzyczymy, że gdzie była policja i sądy. Ale nikt naszego krzyku już wtedy nie słyszy. Czasem najlepszym wyjściem jest zasada zero tolerancji, a niedogodności dla skazanej jednostki są nieistotne z punktu widzenia zdrowego społeczeństwa.

No właśnie, kochaneczku, powyższe obowiązkowe nakładanie różnych kar realizowane jest do melodii "zero tolerancji". :mrgreen: A można byłoby pomyśleć nad jakimiś systemami prewencji? Oczywiście, do tego trzeba sprawnego państwa. A Polska takim państwem nie jest. Za to ślepe karanie, zaostrzanie przepisów? To zawsze działa, szczególnie dla narodu, który lubi ślepą zemstę zamiast rozsądnego karania. Zwłaszcza że to drugie się nie sprzedaje w mediach. A że może być skuteczniejsze od ślepego karania? Kogo to obchodzi.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Bibi King

Posty: 1591
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-08-29, 16:43   

Cytat:
I nikt nie pyta sądu, czy to rozsądne. Sąd ma taki zakaz nałożyć, bo LUD rękami swoich przedstawicieli tak zagłosował.

Jak cię tak czytam, to się zastanawiam, po co nam sędziowie. Skoro jesteście aż tak ubezwłasnowolnieni... Prosty automat by was mógł zastąpić, przynajmniej w wymierzaniu kar, bo stwierdzenie winy/niewinności to inna sprawa. Więc jak to jest, macie wy w tych sądach coś do powiedzenia, czy nie macie? :mrgreen:
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-29, 17:24   

hmm, Romulusie - jaką prewencję można zastosować wobec kierowców albo pijących albo takich jak opisano w art. cyt. przez mnie powyżej (22.08) ?
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2022-08-30, 15:53   

Bibi King napisał/a:
Cytat:
I nikt nie pyta sądu, czy to rozsądne. Sąd ma taki zakaz nałożyć, bo LUD rękami swoich przedstawicieli tak zagłosował.

Jak cię tak czytam, to się zastanawiam, po co nam sędziowie. Skoro jesteście aż tak ubezwłasnowolnieni... Prosty automat by was mógł zastąpić, przynajmniej w wymierzaniu kar, bo stwierdzenie winy/niewinności to inna sprawa. Więc jak to jest, macie wy w tych sądach coś do powiedzenia, czy nie macie? :mrgreen:

Coraz mniej. Bo ta straszna dyskrecjonalna władza sędziego jest stopniowo zastępowana obowiązkowymi orzeczeniami.

Jak w powyższym przykładzie. Matołek ze Spidersweb nawet nie zadał sobie trudu, aby sprawdzić, że orzekanie zakazów jest w większości przypadków, kiedy można je orzec, obowiązkowe. Każdy wyrok bez tego zakazu - nawet jeśli będzie najsprawiedliwszy na świecie - będzie dotknięty wadą tzw. obrazy prawa materialnego. I wyrok będzie do uchylenia, lub zmiany.

Trojan napisał/a:
hmm, Romulusie - jaką prewencję można zastosować wobec kierowców albo pijących albo takich jak opisano w art. cyt. przez mnie powyżej (22.08) ?

Nie wiem, może czas zapytać specjalistów?

Ale to się nie stanie, bo święty lud domaga się zemsty więc zemstę dostaje. To, że niczego to nie zmienia jest bez znaczenia. To nie Norwegia, gdzie można wyciągnąć konsekwencje i dokonać zmian wadliwego systemu tak, aby działał. Nie ten krąg kulturowy. :-P
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-30, 17:08   

we wcześniejszym moim wrzucie - jest info o tym że się nie da. Przebadali to Niemcy i Skandynawowie. Dożywocie w Niemczech.


który polski sędzia dałby takiemu Frogowi dożywocie ?
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2022-08-30, 18:34   

Zaden, chyba że za czyny mu zarzucane grozi dożywocie.

I żeby było jasne: mi nie chodzi o złagodzenie kar. Tylko o stworzenie systemu prewencji, który byłby przeciwwagą i doprowadziłby do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach. W Polsce surowe kary nie działają. Zresztą, o skuteczności kary śmierci w zapobieganiu ciężkim przestępstwom też nikt poważny nie napisze. :) Bo nie zapobiega. Ale spoko, czekam na przepadki samochodów. To będzie frajda. :-P
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
wred 


Posty: 3609
Wysłany: 2022-08-30, 22:30   

A konfiskata narzędzia zbrodni (samochodu) ?
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-08-30, 22:50   

Romulus napisał/a:
Zaden, chyba że za czyny mu zarzucane grozi dożywocie.

I żeby było jasne: mi nie chodzi o złagodzenie kar. Tylko o stworzenie systemu prewencji, który byłby przeciwwagą i doprowadziłby do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach. W Polsce surowe kary nie działają. Zresztą, o skuteczności kary śmierci w zapobieganiu ciężkim przestępstwom też nikt poważny nie napisze. :) Bo nie zapobiega. Ale spoko, czekam na przepadki samochodów. To będzie frajda. :-P


ale nie rozumiesz - pewnych zjawisk nie da się prewentować

koleś lubi zaipredlać i tyle, nie liczy się z konsekw.
prewencyjnie można go odstrzelić nim on kogoś zabije.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1618
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-08-31, 06:28   

wred napisał/a:
A konfiskata narzędzia zbrodni (samochodu) ?

Ale wiecie, że tak naprawdę, taka kara, to jest zrzucenie problemu z danym kierowcą na innych?
Sąd wyda wyrok i ma to w ...
Policja skonfiskuje samochód i ma to w ...
A ty obywatelu miałeś samochód, już nie masz i radź sobie sam.
Piszę o sytuacji w której taki kierowca jedzie nie swoim samochodem.
- problem mają wszystkie firmy wynajmujące samochody
- problem mają ludzie którym ktoś samochód ukradł
- problem mają ludzie, których samochodem ktoś jechał nielegalnie (np. z warsztatu)
- problem mają też ludzie którzy pożyczyli samochód, nie wiedząc że koleś ma już 3 wyroki (raczej się taki delikwent tym nie chwali)
I zaraz ktoś pewnie zaproponuje "to zróbmy ogólnopolską bazę danych takich kierowców z wyrokami" ... tylko nawet pomijając wszelkie RODO, to dalej jest zrzucenie problemu na obywateli
A na samym końcu okaże się, ze takim kierowcom i tak to nie będzie przeszkadzać - pożyczą samochód od kogoś innego, a ewentualne odszkodowanie za poprzedni ... okaże się, że on nie ma z czego tego spłacić i wracamy do "radź sobie sam". (pomijam kwestię długości trwania takiej sprawy w aktualnych sądach)
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Bibi King

Posty: 1591
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-08-31, 09:19   

No to, goldsun, zapytam wprost: nie róbmy nic, bo niedasie? Albo - dążmy (biernie, rzecz jasna) do chwili, w której wyśniony ideał z prewencją doskonałą sam z siebie się zrealizuje? Czy jednak próbujmy nastraszyć kierowców, że mogą stracić auto? Nie róbmy od razu ze WSZYSTKICH kierowników czubów i psychopatów, którzy nie ogarniają konsekwencji swoich działań albo masowo mają je w dupie.

Nawiasem mówiąc, ktoś, komu samochód ukradli, ma już i tak większy problem na głowie ;)
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1618
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-08-31, 09:28   

Bibi King napisał/a:
No to, goldsun, zapytam wprost: nie róbmy nic, bo niedasie? Albo - dążmy (biernie, rzecz jasna) do chwili, w której wyśniony ideał z prewencją doskonałą sam z siebie się zrealizuje? Czy jednak próbujmy nastraszyć kierowców, że mogą stracić auto? Nie róbmy od razu ze WSZYSTKICH kierowników czubów i psychopatów, którzy nie ogarniają konsekwencji swoich działań albo masowo mają je w dupie.

Nawiasem mówiąc, ktoś, komu samochód ukradli, ma już i tak większy problem na głowie ;)

W którym miejscu napisałem, żeby nic nie robić - możesz wskazać?
Ja tylko uważam, że takie rozwiązanie, to zrzucenie problemu na ludzi i to potencjalnie kompletnie niewinnych.
Wystarczy trochę tę zasadę zmienić - za kazdym razem kara finansowa o konkretnej wysokości. (bo właściwie dlaczego komuś konfiskować samochód o wartosci milion, a innemu grata za 5tys?)
Jeśli nie masz kasy, to konfiskata TWOJEGO samochodu i licytacja, żeby to pokryć. Nie musisz akurat tym samochodem jechać, ważne, żeby był Twój.
Jeśli nie masz kasy i samochodu, to odpracowujesz.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Bibi King

Posty: 1591
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-08-31, 11:16   

Cytat:
W którym miejscu napisałem, żeby nic nie robić

W żadnym. I ja nie twierdziłem, że napisałeś. Natomiast ZAPYTAŁEM, czy taki był w istocie twój komunikat - i po rozwinięciu widzę, że nie. Spox.

Pomysł z karą finansową o konkretnej wysokości już jest - to się nazywa mandat. Albo, jeśli sprawa pójdzie do sądu, grzywna. Tylko że są często nieegzekwowalne i koleś śmieje się nam wszystkim w nos i dalej jeździ TYM SAMYM AUTEM. I to się ma zmienić. Ja uważam, że to zmiana na lepsze. I owszem, szrot za 1kzł to nie to samo co bryka za pół miliona, ale dolegliwość kary podobna: obaj kierowcy tracą auto.

A skoro chcesz konfiskować i licytować samochód, który nie brał udziału w akcji, to czemu nie telewizor? Lodówkę? Dom? I nagle okaże się, że delikwent nic nie ma, bo wszystko przepisał na żonę.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1618
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-08-31, 11:36   

Bibi King napisał/a:
Pomysł z karą finansową o konkretnej wysokości już jest - to się nazywa mandat. Albo, jeśli sprawa pójdzie do sądu, grzywna. Tylko że są często nieegzekwowalne i koleś śmieje się nam wszystkim w nos i dalej jeździ TYM SAMYM AUTEM. I to się ma zmienić. Ja uważam, że to zmiana na lepsze. I owszem, szrot za 1kzł to nie to samo co bryka za pół miliona, ale dolegliwość kary podobna: obaj kierowcy tracą auto.

Jak kogoś stać na auto za pół miliona, to zazwyczaj stać go na dwa. Więc IMHO to może bardziej zabolec tego biedniejszego.
To już lepiej proporcjonalnie do wykazywanych zarobków, ale z kwotą minimalną (żeby ci co nie zarabiają jednak coś płacili). Czyli np. 10% miesięcznych zarobków, średnich za poprzedni rok, ale minimum to 20k. (cyferki strzelałem, pewnie inne byłyby lepsze)
Mandat dla mnie to coś innego. Mandat jest w określonych widełkach i nakładany przez policję. Ja piszę o kwotach proporcjonalnych do wartości samochodu nakładanych przez Sąd.
Przecież cały czas piszę w odpowiedzi na "trzeba wszystkim konfiskować samochody" więc nie o mandatach ...


Bibi King napisał/a:
A skoro chcesz konfiskować i licytować samochód, który nie brał udziału w akcji, to czemu nie telewizor? Lodówkę? Dom? I nagle okaże się, że delikwent nic nie ma, bo wszystko przepisał na żonę.

Proste - żeby mu zabrać ten przyrząd którym może rozrabiać. Zauważ, że konfiskata samochodu, którego ten kierowca nie jest właścicielem, realnie nie powoduje, że on nie może tego powtórzyć, ani nawet jakoś specjalnie tego nie utrudnia.
Ale licytowac auto po prostu w pierwszej kolejności - jeśli nie ma, to licytować coś kolejnego z majątku.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Bibi King

Posty: 1591
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-08-31, 11:48   

goldsun napisał/a:
Jak kogoś stać na auto za pół miliona, to zazwyczaj stać go na dwa

Sorry, ale to ten sam poziom rozumowania co "Jak kogoś stać na auto za tysiąc, to będzie go stać na drugie".

Proporcjonalność do zarobków jest fajna, ale w PL panuje uczulenie na jakąkolwiek jawność w tej kwestii. A pojęcie "wykazywanych zarobków" to już w ogóle fikcja. 3/4 Polski dorabia na czarno, i to wcale niemałą kasę. W tym kontekście rzeczywiście sensowne byłoby jakieś minimum, ale obawiam się, że w tym Sejmie odezwałaby się taka masa obrońców biednych poszkodowanych kierowców, że minimum wyniosłoby 3 tysie, max.

Cytat:
konfiskata samochodu, którego ten kierowca nie jest właścicielem, realnie nie powoduje, że on nie może tego powtórzyć,

Szukasz dziury w całym. Konfiskata samochodu, którego JEST właścicielem, to też nie problem: może pożyczyć, wylizingować, ukraść, whatever.

Krótko: cieszy mnie, że COŚ próbujemy robić, zamiast NIC. Jeżeli okaże się, że to droga donikąd, będzie trzeba coś zmienić. Ale IMO lepsze to niż czekanie z założonymi rękami, aż pojawią się genialni prawodawcy, którzy nie popełniają błędów i od razu dadzą nam rozwiązanie idealne. Czegoś takiego nie doczekamy ani my, ani nasze dzieci.

Cytat:
Proste - żeby mu zabrać ten przyrząd którym może rozrabiać.

Czyli kastracja gwałcicieli? :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Katedra


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 13