Wrzesień
Steven Erikson Myto Ogarów
Steven Erikson Okaleczony bóg
Październik
Alastair Reynolds Otchłań rozgrzeszenia
Stephen Graham Jones Jedyni dobrzy Indianie (horror)
Stephen Graham Jones Mapa wnętrza (horror)
Djeli Clark Ring Shout (horror)
Listopad
Djeli Clark Władca dżinnow
Djeli Clark The Haunting of Tram Car 015/A Dead Djinn in Cairo/The Angel of Khan el-Khalili
Brandon Sanderson Lost metal
Scarlett St. Clair The King of Battle and Blood
Nie przejmujcie się Artefaktami. Zarówno McDonalda, jak i Swanwicka oraz Simmonsa wydrukujemy w grudniu i zaczniemy sprzedawać w I kwartale.
Wrzesień już zamówiłem, ale październik i listopad wezmę nawet dla zasady, w całości
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Wrzesień
Steven Erikson Myto Ogarów
Steven Erikson Okaleczony bóg
Październik
Alastair Reynolds Otchłań rozgrzeszenia
Stephen Graham Jones Jedyni dobrzy Indianie (horror)
Stephen Graham Jones Mapa wnętrza (horror)
Djeli Clark Ring Shout (horror)
Listopad
Djeli Clark Władca dżinnow
Djeli Clark The Haunting of Tram Car 015/A Dead Djinn in Cairo/The Angel of Khan el-Khalili
Brandon Sanderson Lost metal
Scarlett St. Clair The King of Battle and Blood
Nie przejmujcie się Artefaktami. Zarówno McDonalda, jak i Swanwicka oraz Simmonsa wydrukujemy w grudniu i zaczniemy sprzedawać w I kwartale.
Czyli tak naprawdę zniknęła tylko Roanhorse a Artefakty uległy lekkiemu przesunięciu i uzupełnieniu o Simmonsa.
_________________ Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
G. Orwell
Właśnie - ostatnie wypaśne RPG wydawane w Polszy to robota kickstarterów (i plansza także się łapie)
Gracze (rpg i planszówek) są przyzwyczajeni, obawiam się, że czytelnicy literatury nie (choć Sanderson na KS rozwalił system), ale mi nie chodzi o sfinansowanie wydania książki, a o poprawę rentowności. W takim przypadku nawet 100-200 sprzedanych książek w cenie okładkowej (albo nawet wyższej, jeśli będzie edycja specjalna, np. z dodatkowymi opowiadaniami) daje kasę jeszcze przed wydaniem książki i na dodatek nie trzeba się dzielić z hurtownią i księgarniami.
To nie ma sensu.
w sumie - dlaczego ? skoro sprawdza się w rpg-ach (drogie książki 200zł+ , dużo tekstu do tłumaczenia, dużo droższa praca wydawczo-edycjna) + jeszcze mniejsze grono odbiorców.
"Shriek: Posłowie", "Wieki światła", "Ślepowidzenie", "Drood", "Cryptonomicon", "Kraina baśni" ( ), "Kroniki marsjańskie. Człowiek Ilustrowany. Złociste jabłka słońca", "Smok Griaule" i "Piękna krew", "Widmopis", KKS (bardziej podobała mi się od KNS czy KDS). Kolejność w tym topie przypadkowa, nie potrafiłbym wybrać tej jednej najlepszej.
Z pewną nieśmiałością dodam jeszcze "W Kalabrii" - uważam za świetną nowelę, jednak żebym miał pewność, musi się trochę "uleżeć" w głowie, a przeczytałem ją stosunkowo niedawno.
Cytat:
w sumie - dlaczego ? skoro sprawdza się w rpg-ach (drogie książki 200zł+ , dużo tekstu do tłumaczenia, dużo droższa praca wydawczo-edycjna) + jeszcze mniejsze grono odbiorców.
Co zmieni 500 egzemplarzy sprzedanych drożej i z większą rentownością przy sumarycznych nakładach rzędu mln książek rocznie? A robienie wydań ekstra pewnie zje całą lub prawie całą nadmiarową rentowność wynikającą z wyższej ceny jednostkowej.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Wrzesień
Steven Erikson Myto Ogarów
Steven Erikson Okaleczony bóg
Październik
Alastair Reynolds Otchłań rozgrzeszenia
Stephen Graham Jones Jedyni dobrzy Indianie (horror)
Stephen Graham Jones Mapa wnętrza (horror)
Djeli Clark Ring Shout (horror)
Listopad
Djeli Clark Władca dżinnow
Djeli Clark The Haunting of Tram Car 015/A Dead Djinn in Cairo/The Angel of Khan el-Khalili
Brandon Sanderson Lost metal
Scarlett St. Clair The King of Battle and Blood
Nie przejmujcie się Artefaktami. Zarówno McDonalda, jak i Swanwicka oraz Simmonsa wydrukujemy w grudniu i zaczniemy sprzedawać w I kwartale.
Wrzesień nic.
Październik: Reynolds w papierze, reszta w ebooku, ale nie wiem jeszcze ile. Listopad - poza Sandersonem też wszystko i zapewne ebooki.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Jak single malt whisky, rzekłbym. Choć może zostanę przy winie: to dobry bordoski blend. Zyskuje z czasem, choć wymaga cierpliwości i potrzebuje czasu, aby się "otworzyć".
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Wrzesień
Steven Erikson Myto Ogarów
Steven Erikson Okaleczony bóg
Październik
Alastair Reynolds Otchłań rozgrzeszenia
Stephen Graham Jones Jedyni dobrzy Indianie (horror)
Stephen Graham Jones Mapa wnętrza (horror)
Djeli Clark Ring Shout (horror)
Listopad
Djeli Clark Władca dżinnow
Djeli Clark The Haunting of Tram Car 015/A Dead Djinn in Cairo/The Angel of Khan el-Khalili
Brandon Sanderson Lost metal
Scarlett St. Clair The King of Battle and Blood
Nie przejmujcie się Artefaktami. Zarówno McDonalda, jak i Swanwicka oraz Simmonsa wydrukujemy w grudniu i zaczniemy sprzedawać w I kwartale.
A co z serią "Skrzydła ognia"? "Szpony mocy" miały być w lipcu, nagle wypadły z planów wydawniczych. Czy możemy spodziewać się tomów 9 i 10? A jeśli tak, to kiedy?
Z tej listy wezmę tylko Reynoldsa i być może Władcę Dżinnów. Pytanie co z Inhibitor Phase?
Będzie na początku roku czy później?
_________________ Let’s not have a sniffle
Let’s have a bloody good cry
And always remember the longer you live
The sooner you'll bloody well die
(Trad. arr. The Whisky Priests)
Wrzesień
Steven Erikson Myto Ogarów
Steven Erikson Okaleczony bóg
Październik
Alastair Reynolds Otchłań rozgrzeszenia
Stephen Graham Jones Jedyni dobrzy Indianie (horror)
Stephen Graham Jones Mapa wnętrza (horror)
Djeli Clark Ring Shout (horror)
Listopad
Djeli Clark Władca dżinnow
Djeli Clark The Haunting of Tram Car 015/A Dead Djinn in Cairo/The Angel of Khan el-Khalili
Brandon Sanderson Lost metal
Scarlett St. Clair The King of Battle and Blood
Nie przejmujcie się Artefaktami. Zarówno McDonalda, jak i Swanwicka oraz Simmonsa wydrukujemy w grudniu i zaczniemy sprzedawać w I kwartale.
A co z serią "Skrzydła ognia"? "Szpony mocy" miały być w lipcu, nagle wypadły z planów wydawniczych. Czy możemy spodziewać się tomów 9 i 10? A jeśli tak, to kiedy?
Wypadł z naszych planów, tak jak 15-16 innych książek. Sytuacja rynkowa nie sprzyja.
Biorąc pod uwagę, że z Reynoldsa brakuje mi już tylko "Migotliwej wstęgi" ...
... z artefaktów może wezmę McDonalda i Swanwicka i to by było na tyle z oczywistych planów zakupowych ...
... to zobaczymy czy recenzje do "horrorów" jakoś mi tak pozytywnie "zażrą" jak okładki do nich i jednak czegoś nie spróbuję. ;-)
Rozumiem, że pozostałe książki Djeli Clark to nie horrory? (czyli całkiem inny gatunek i nawet się podciągnąć pod serię nie da?)
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Biorąc pod uwagę, że z Reynoldsa brakuje mi już tylko "Migotliwej wstęgi" ...
... z artefaktów może wezmę McDonalda i Swanwicka i to by było na tyle z oczywistych planów zakupowych ...
... to zobaczymy czy recenzje do "horrorów" jakoś mi tak pozytywnie "zażrą" jak okładki do nich i jednak czegoś nie spróbuję. ;-)
Rozumiem, że pozostałe książki Djeli Clark to nie horrory? (czyli całkiem inny gatunek i nawet się podciągnąć pod serię nie da?)
To miks steampunka z fantasy. Historia alternatywna, której akcja toczy się w Kairze z początków 20 wieku.
O Ring Shout również piszą, że to dark fantasy, historycznego fantasy czy też historia alternatywna.
Biorąc pod uwagę, że z Reynoldsa brakuje mi już tylko "Migotliwej wstęgi" ...
... z artefaktów może wezmę McDonalda i Swanwicka i to by było na tyle z oczywistych planów zakupowych ...
... to zobaczymy czy recenzje do "horrorów" jakoś mi tak pozytywnie "zażrą" jak okładki do nich i jednak czegoś nie spróbuję. ;-)
Rozumiem, że pozostałe książki Djeli Clark to nie horrory? (czyli całkiem inny gatunek i nawet się podciągnąć pod serię nie da?)
To miks steampunka z fantasy. Historia alternatywna, której akcja toczy się w Kairze z początków 20 wieku.
O Ring Shout również piszą, że to dark fantasy, historycznego fantasy czy też historia alternatywna.
Przeczytaj „Sekretne życie dziewięciu murzyńskich zębów Jerzego Waszyngtona" w NF i zobacz czy ci leży.
Biorąc pod uwagę, że z Reynoldsa brakuje mi już tylko "Migotliwej wstęgi" ...
... z artefaktów może wezmę McDonalda i Swanwicka i to by było na tyle z oczywistych planów zakupowych ...
... to zobaczymy czy recenzje do "horrorów" jakoś mi tak pozytywnie "zażrą" jak okładki do nich i jednak czegoś nie spróbuję. ;-)
Rozumiem, że pozostałe książki Djeli Clark to nie horrory? (czyli całkiem inny gatunek i nawet się podciągnąć pod serię nie da?)
To miks steampunka z fantasy. Historia alternatywna, której akcja toczy się w Kairze z początków 20 wieku.
O Ring Shout również piszą, że to dark fantasy, historycznego fantasy czy też historia alternatywna.
Przeczytaj „Sekretne życie dziewięciu murzyńskich zębów Jerzego Waszyngtona" w NF i zobacz czy ci leży.
Dzięki, poszukam.
Już samo hasło historyczne fantasy/historia alternatywna do mnie przemawia bardziej niż horror czy zwykłe fantasy. ;-)
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Biorąc pod uwagę, że z Reynoldsa brakuje mi już tylko "Migotliwej wstęgi" ...
... z artefaktów może wezmę McDonalda i Swanwicka i to by było na tyle z oczywistych planów zakupowych ...
... to zobaczymy czy recenzje do "horrorów" jakoś mi tak pozytywnie "zażrą" jak okładki do nich i jednak czegoś nie spróbuję. ;-)
Rozumiem, że pozostałe książki Djeli Clark to nie horrory? (czyli całkiem inny gatunek i nawet się podciągnąć pod serię nie da?)
To miks steampunka z fantasy. Historia alternatywna, której akcja toczy się w Kairze z początków 20 wieku.
O Ring Shout również piszą, że to dark fantasy, historycznego fantasy czy też historia alternatywna.
Przeczytaj „Sekretne życie dziewięciu murzyńskich zębów Jerzego Waszyngtona" w NF i zobacz czy ci leży.
Dzięki, poszukam.
Już samo hasło historyczne fantasy/historia alternatywna do mnie przemawia bardziej niż horror czy zwykłe fantasy. ;-)
Ogólnie jednak wszystkie książki, które wydaliśmy w naszej serii "horror" to nie horrory . Gdybyś chciał przetestować, zacznij od Biblioteki.
Biorąc pod uwagę, że z Reynoldsa brakuje mi już tylko "Migotliwej wstęgi" ...
... z artefaktów może wezmę McDonalda i Swanwicka i to by było na tyle z oczywistych planów zakupowych ...
... to zobaczymy czy recenzje do "horrorów" jakoś mi tak pozytywnie "zażrą" jak okładki do nich i jednak czegoś nie spróbuję. ;-)
Rozumiem, że pozostałe książki Djeli Clark to nie horrory? (czyli całkiem inny gatunek i nawet się podciągnąć pod serię nie da?)
To miks steampunka z fantasy. Historia alternatywna, której akcja toczy się w Kairze z początków 20 wieku.
O Ring Shout również piszą, że to dark fantasy, historycznego fantasy czy też historia alternatywna.
Przeczytaj „Sekretne życie dziewięciu murzyńskich zębów Jerzego Waszyngtona" w NF i zobacz czy ci leży.
Dzięki, poszukam.
Już samo hasło historyczne fantasy/historia alternatywna do mnie przemawia bardziej niż horror czy zwykłe fantasy. ;-)
Ogólnie jednak wszystkie książki, które wydaliśmy w naszej serii "horror" to nie horrory . Gdybyś chciał przetestować, zacznij od Biblioteki.
Ja się domyślam, że to mogą nie być typowe horrory. ;-)
Drooda już mam, ale to dlatego, że Simmons mi po prostu podchodzi.
Ale z pozostałych "horrorów" do tej pory wydanych, tylko "Biblioteka" i "Ballada o Czarnym Tomie" w ogóle jakoś mi pasują, żeby spróbować. Resztę po przeczytaniu różnych recenzji - odpuściłem. Pewnie te dwie poleżą "w poczekalni do kupienia" i kiedyś się załapią jako dokładki do jakiegoś zamówienia. ;-)
Przy Bibliotece najbardziej wstrzymuje mnie "brutalność" o której piszą w co drugiej recenzji - to jest coś, co może mnie odrzucić przy czytaniu. Sam ogólny opis wydaje się ciekawy, ale to "w jaki sposób" to zostało napisane, może przeważyć na plus lub minus. I wiem, że nie da się tego określić, bez samodzielnego spróbowania, bo to już kwestia subiektywnych odczuć. Ale dlatego się cały czas waham.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Per ASperger ad astra
Herbatek [Usunięty]
Wysłany: 2022-08-12, 12:28
AM napisał/a:
Herbatek napisał/a:
Panie Andrzeju, może jakąś odrobiną pozytywnego szaleństwa dałoby się wcisnąć w tym roku Strauba?
Tak. Po składach książek okazało się, ze są cieńsze niż zakładałem. Zmieścimy się ze Straubem w tej samej sumie.
Nie ma znaczenia, że nie rozumiem o co chodzi.
Dotarł tylko przekaz, że Straub się zmieści i ukaże.
Obojętne już w którym miesiącu.
Bardzo super i dzięki szczęściu.
Przy Bibliotece najbardziej wstrzymuje mnie "brutalność" o której piszą w co drugiej recenzji - to jest coś, co może mnie odrzucić przy czytaniu. Sam ogólny opis wydaje się ciekawy, ale to "w jaki sposób" to zostało napisane, może przeważyć na plus lub minus. I wiem, że nie da się tego określić, bez samodzielnego spróbowania, bo to już kwestia subiektywnych odczuć. Ale dlatego się cały czas waham.
Odbiór takich rzeczy zależy w dużym stopnia od twojego "progu bólu". Dla mnie to lightowa książka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum