Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Są już ebooki? Bo innej formy nie przewiduję. Mam nadzieję, że kiedyś MAG skończy z dodrukami tych nudziarstw Simmonsa i wrzuci w to miejsce coś świeżego.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Radek Rak Agla, Alef. Dopiero co zacząłem Baśń.., bo musiała się odleżeć. Spodobało mi się, co nie było wcale oczywiste i dlatego. Poza tym mnogość ebooków.
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
"Być może gwiazdy" Palmer
"Czekając na smoka" Forda
"Kajko i Kokosz, Złota kolekcja tom 4" Christy
"Pan ciemności" Silverberga
"Dzieci nocy" Simmonsa
"Widma nad Innsmouth", czyli antologia lovecraftowska
"Życie codzienne w Samarkandzie"
"Węgierski syndrom Trianon"
"70 lat Chińskiej Republiki Ludowej w ujęciu interdyscyplinarnym"
"Chodź ze mnę" Orbitowskiego
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
dla żony/córki:
Cassandra Clare - Pani noc (ostatnia brakująca z serii)
antologia - Duchy nocy Kupały
Akademia dobra i zła.2. Świat bez książąt
Akademia dobra i zła.3. Długo i szczęśliwie
Akademia dobra i zła.4. Droga do sławy
Akademia dobra i zła.5. Kryształ czasu
Akademia dobra i zła.6. Jedyny prawdziwy król
Marcin Przybyłek - Orzeł biały (córka ma chłopaka który lubi Warhammera i orki. I jak poczytała kawałek 2 tomu, to stwierdziła, że chce to przeczytać w całości ;-) )
dla syna:
Dean R. Lomax - Jak naprawdę żyły dinozaury
Danna Staaf - Monarchowie mórz. Niezwykłą opowieść o pięciuset milionach lat ewolucji głowonogów
Lisa Randall - Ciemna materia i dinozaury
dla mnie:
John M. Ford - Czekanie na smoka
Alastair Reynolds - Arka odkupienia
Ada Palmer - Byc moze gwiazdy
Dan Simmons - Drood
Martine Arkady - Pamięć zwana imperium
Kip Thorne - Interstellar i nauka
Lavie Tidhar - Ziemia nieświęta
Stephen Baxter - Ultima
Sean Carroll - Coś głęboko ukrytego. Światy kwantowe i emergencja czasoprzestrzeni
Aleksander Freed - Star Wars Battlefront 1 Kompania zmierzch (tak, odmóżdżacz na urlop za jakieś grosze)
Christie Golden - Star Wars Battlefront 2 Oddział Inferno (j.w.)
Robert J. Szmidt - Uderzenie wyprzedzające (mnie się dalej dobrze czyta takie czytadła Szmidta - nie wymagam od nich niczego poza rozrywką - jak wymagam to od tych innych książek wyżej)
W kolejce sobie ustawiłem jeszcze trochę książek z "czarnej serii" popularno-naukowej, pewnie będę dokupywać później. Tym bardziej, ze na drugą połowę roku widzę mniej zapowiedzianych książek do kupienia na razie.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Eee tam, tak to się nie liczy. Gdybym zamienił punkty z mybenefit na voucher np. do allegro, to miałbym nawet za 0pln jakby tak liczyć. Zresztą z paybacka też można zamieniać na większy voucher, więc też by tak można kupić "za 0pln".
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Co wy mi tu inputujecie? Kupiłem taniej? Kupiłem. Nie biorę udziału w jakiś licytacjach "kto znajdzie taniej w internecie". Zresztą, według waszych kryteriów mój zakup "Peanatemy" Stephensona sprzed 2 lat też się nie będzie liczył, bo kupiłem od nierozeznanej babeczki za 5 zł w stanie idealnym i jeszcze przesyłkę miałem darmową, bo ona nie chciała trzymać w domu podpórki pod nogę od szafy
Spadajcie na drzewo
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Luigi Ghirri, Kodachrome
Stephen Shore, Uncommon Places
William Eggleston, Election Eve
Fred Herzog, Modern Color
Martin Parr, Last Resort
Z audiobooków wpadła mi Droga na molo w Wigan Orwella.
Gdzieś mam skitraną wersję papierową, którą czytałem jeszcze na studiach, ale szczerze mówiąc wolę posłuchać w drodze do pracy lub pichcąc coś w kuchni.
"Urth Nowego Słońca" Wolfe'a. Wcześniej wstrzymywałem się z zamówieniem aż uzbiera mi się jakaś paczka, ale ostatnie pesymistyczne wieści z frontu wydawnictwa skłoniły mnie do zrobienia zakupu już teraz.
e:
Z grubsza policzyłem dotychczasowe tegoroczne zakupy vs przeczytane książki (nie wliczam audiobooków, bo te kupuję i słucham prawie na bieżąco). I proporcja wynosi mniej więcej 3:1 (mniej więcej 60 kupionych na 20 przeczytanych). Bałem się, że będzie gorzej, ale na szczęście miałem pewien zryw czytelniczy, kiedy w krótkim czasie przeczytałem jakieś 8-10 książek, a i udało mi się kilka razy zrezygnować z zakupów, kiedy dochodziłem do wniosku, że na 99% książki w ogóle nie otworzę.
Z książek papierowych to właściwie już tylko Mag i Vesper, reszta prawie zawsze w formie elektronicznej. Z Magiem też się powoli przerzucam na ebooki i audiobooki, szczególnie jeśli chodzi o duble. Vesper niestety wciąż wydaje tylko tradycyjnie.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Niedawno pisałem, że powinienem ograniczyć kupno książek, skoro i tak spokojnie ponad połowa albo i 2/3 ląduje w kolejce "kiedyś przeczytam". Tylko czasami trudno się powstrzymać. Jeden plus, że wszystko jako pliki:
"Miasto w chmurach" Doerra - zobaczmy, co lubi AM
"Gwiazda poranna" Knausgårda - kiedyś czytałem/słuchałem eseju o jego "Mojej walce" i pomyślałem, że może bym i coś spróbował, ale na "Moją walkę" to chyba za cienki jestem
"W okowach lodu. Willem Barents na krańcu świata" Pitzera - bo lód
I do słuchania:
"Lodołamacz" Suworowa
"Na Zachodzie bez zmian" Rearque'a
"Quichotte" Rushdiego
"Mgły Avalonu" Bradley - w formie do słuchania książka podzielona na dwie części, pierwszą właśnie kończę i wiem, że będę chciał kontunuować, więc zakup był oczywisty
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
antologia "Inne nieba" - inspirowana obrazami Jakuba Różalskiego (którego bardzo lubię, więc mogę opowiadaniom sporo wybaczyć)
antologia "Miłość, śmierć i roboty" - trochę po przeczytaniu recenzji Romulusa (i jak zobaczyłem nazwiska Reynoldsa i Hamiltona), mam nadzieję, ze się nie przejadę ;-)
Arthur C. Clarke "Odyseja 2001" - bo jakimś przypadkiem nie mam
"Fantastyczne zwierzęta. tajemnice Dumbledore'a. Scenariusz oryginalny" - dla reszty rodzinki ;-)
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum