Opowieść rybaka. 1. Czekając na Hemingwaya - Irek Konior
W jeziorze pojawiają się gigantyczne ryby, rybacy drżą ze strachu, idą więc w dal. Fabuła sensu nie ma nijakiego. Abstrakcyjne koncepty obleczone są w klimatyczne, bardzo dobrze pomyślane, wykonane i pokolorowane obrazy. Czytanie jest dość nudne, choć kilka razy złapałem się na tym, że niektóre momenty mocno kojarzą mi się z żartami Baranowskiego. Ale to może dwa czy trzy razy. Za to oglądanie bardzo przyjemne.
Sumując, to taki niewybitny ale dość przyjemny drobiazg.
Nabyłem za grosze przy innych zakupach. Mimo wszystko ciekawym części drugiej, a tu zonk, niemal nie do dostania. W każdym razie w rozsądnej cenie. Ale będziem polować.
7/10
Ale KiK 2 będzie dodrukowane, a czy Timof dodrukuje drugi raz Donżon 1 to nie wiem. Raczej tak, bo widać że są pod wrażeniem, ale mimo wszystko bym się nie zakładał.
Ale za to nie wykluczają wydania Ralpha Azhama w zbiorczych. Co prawda mgliście, ale nie odrzucają tego pomysłu.
Ale za to nie wykluczają wydania Ralpha Azhama w zbiorczych. Co prawda mgliście, ale nie odrzucają tego pomysłu.
Kibicuję pomysłowi, tym bardziej że rozmyślnie zrezygnowałem z pojedynczych albumów zakładając że prędzej czy później ktoś wyda zbiorczo choćby i za kilka lat.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
"Blade Runner 2019". Trochę jestem rozczarowany fabułą. Punkty zwrotne są jak króliki wyciągane z kapelusza. Deuksy z machiny. Sama historia ciekawa, ale też nie robi szału. Taki przeciętny produkcyjniak osadzony w świecie "Blade Runnera". Do przeczytania i zapomnienia. Czyli wtopiłem kupując. Nawet uwzględniając promocję.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"Daredevil. Nieustraszony" tom 7. Kontynuuje historię zapoczątkowaną przez Bendisa w tomie pierwszym. I, na szczęście, chyba ją zamyka. Zatem Matt Murdock tym razem w nowej roli, z potężnymi problemami i wrogami. Nie jest to już ten poziom zajebistości, który wyznaczył Bendis, ale jest bardzo dobrze. Szykuje się nowa seria z "Daredevilem", niedługo pierwszy tom na polskim rynku. Ale nie wiem jeszcze czy sięgnę.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"Niewidzialna republika" trzy części. Rozczarowanie. Spodziewałem się innej fabuły, głębszej, mroczniejszej, bardziej skomplikowanej. Tymczasem co my tu mamy: jakąś planetę, rząd, rebelianci, tajemnica z przeszłości, która zostaje jednak w większości wyjaśniona. Może twórcy coś tam jeszcze szykują w zanadrzu, bo zakończenie prosi się o kontynuację i chyba nie jest zakończeniem definitywnym. Jednak nie będę czekał na to, czy i kiedy powstanie.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Dodruk Wojna Sambre'ów: Hugo i Iris jest już dostępny na gildia.pl gdyby ktoś szukał. Skończy się wreszcie spekulanctwo na aledrogo
_________________ Let’s not have a sniffle
Let’s have a bloody good cry
And always remember the longer you live
The sooner you'll bloody well die
(Trad. arr. The Whisky Priests)
Przeczytałem piątą, finałową część zbiorczego wydania "DMZ". O, jakie to było dobre. Cała opowieść związana z wojną zakończyła się dosyć szybko. A najciekawsze było właśnie to, co działo się Po. I Wood, moim zdaniem, takim finałem wynagrodził wcześniejsze skróty i chodzenie na łatwiznę. I do tego potrafił mnie poruszyć. A to już coś.
I teraz jestem mocno sceptyczny wobec adaptacji "DMZ", którą robi HBO. Zapewne zrobi to znakomicie, ale nie podobają mi się decyzje dotyczące tego, że będzie to miniseria, raptem cztery odcinki. Do tego nie będzie to adaptacja całości, tylko skupi się na wątku Zee. Nie będzie w ogóle Matta, nie będzie Wilsona. To pozbawi tę serię najmocniejszych elementów. Przemiana Matta, los Wilsona, czy drobniejsze epizody, które się w niej pojawiały zbudowały jej zajebistość. Zee jest ważna, ale jej historia nie ma takiego ładunku jak historia Matta. Zatem moje oczekiwania zostały teraz zawieszone bardzo wysoko i w zasadzie miniseria wystartuje z poziomu "nie podoba mi się, spie.dalajcie".
Właśnie skończyłem czytać całość i mam zupełnie odmienne wrażenia po lekturze.
Rozczarował mnie ten cykl. Czytałem inne komiksy Wooda i DMZ wypada chyba najsłabiej. Zupełnie nie rozumiem tych zachwytów, zostałem niemal zanudzony na śmierć. Jedyny mocny i naprawdę dobry moment, to ten odcinek dot. procesu i to co się stało na końcu.
Poza tym to przyzwoity (tylko przyzwoity, to nie jest komplement) kawał dość przeciętnej historii, z dużą ilością mało logicznych pomysłów i nieciekawymi bohaterami, którzy byli mi przez cały cykl zupełnie obojętni. Natomiast zakończenie jest strasznie pretensjonalne, żeby nie powiedzieć dosadniej.
Wstępy pozwalają zrozumieć zachwyty Amerykanów nad tym komiksem (pokazanie efektów wojny w kraju, który jej nie zaznał od wojny secesyjnej), pewnie również doceniłbym trafność niektórych przewidywań Wooda, gdybym czytał DMZ gdy się ukazywało. Ale czytałem w 2022 i te elementy nie mają już takiej wartości.
Dużo bardziej Ludzie Północy, a najbardziej Miejsca.
Briggs Land może nie tyle lepsze, co krótsze i pozostawiło po sobie pozytywne wrażenie.
----
o, znalazłem w wywiadzie na końcu ostatniego tomu fragment, który w jakiś sposób tłumaczy moje wrażenia.
Wood mówi: "Stałem się lepszym pisarzem w miarę upływu lat, to jasne, ale seria DMZ zawsze była oderwana od mojego osobistego życia. Nie należy traktować tego w sposób negatywny, po prostu nie utożsamiłem się tak z DMZ jak z LUDŹMI PÓŁNOCY, w których włożyłem duszę i serce. W DMZ wykonałem pracę intelektualną, a LUDZIE PÓŁNOCY byli emocjonalni".
Pozostaje mi się z tym zgodzić, przy czym nie przeceniałbym tej pracy intelektualnej.
Ja mogę powtórzyć to co kiedyś napisałem, przeczytałem połowę i dalej po prostu nie miałem chęci, było to dobrych kilka lat temu. Jest to tytuł który w moim odczuciu szybko się starzeje, ani w nim warstwy problemowej ani rozrywkowej które skłoniłyby mnie żeby kupić, a w zasadzie to nawet przeczytać wydanie egmontowskie.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
"Punisher" Gartha Ennisa. Tom drugi serii Marvel Knights. O ile pierwszy raczej mnie rozczarował, bo oferował Ennisowy "zestaw fabularny", który wydał mi się trochę niestrawny i mało interesujący, tak drugi tom (też Ennisa i Dillona) to strzał w dziesiątkę. Pierwsza historia ma finezję i subtelność, co się nie zdarza w przypadku tego bohatera. I potrafi chwycić za bebechy. W drugiej nie ma żadnego dialogu, choćby wewnętrznego, są tylko obrazki. Trzecia przedstawia fabułę z perspektywy rozdziawionej paszczy pacjenta w gabinecie dentystycznym. Potem pojawia się Wolverine i jest mnóstwo makabry. Generalnie, bardzo wysoki poziom. Jeden z najlepszych albumów z Punisherem, uwzględniając także te najlepsze z serii "MAX".
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"Siedmiu Żołnierzy" Grant Morrison. Potężna cegła. Omnibusowe wydanie liczy prawie 800 stron. Fabuła prezentuje ciekawe podejście: główni bohaterowie walczą z tym samym przeciwnikiem, ale się nie spotykają ze sobą i nie wiedzą o swoim istnieniu. Bardzo interesująco ułożona i przedstawiona. Trochę się bałem, bo Morrison wyciągnął jakichś mało znanych herosów z uniwersum DC i postawił ich na pierwszym planie. Z jednej strony - nie bardzo mi się uśmiechało czytanie o kolejnych trykociarzach. Z drugiej - nieznane (na pewno mnie) postacie i Grant Morrison, który przecież swój rozum ma i to udowodnił kilka razy. Na szczęście, wszystko wypaliło. Czytałem z dużym zainteresowaniem. I nie żałuję kupna.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum