FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Co gały widziały...
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-01-17, 04:53   

Mi tam nie przeszkadza, zwykle z sympatią patrzę na debili*.

*sprawdzić czy nie Andrzej
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2022-01-17, 07:15   

Trojan napisał/a:
czy komuś przeszkadza czarny król Szkocji?

A jaki to ma związek z czymkolwiek?c
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2022-01-17, 07:25   

Trojan napisał/a:
czy komuś przeszkadza czarny król Szkocji?


Nie bardziej niż rudy Jezus . Poza tym Ostatni król Szkocji był czarny.

Enyuej. Master and commander po corocznym odświeżeniu pozostaje moim drugim ulubionym filmem marynistycznym i jako taki nie posiada słabych punktów, poza kretyńskim tłumaczeniem tytułu. Fantastyczne zdjęcia i muzyka, parę szczegółów historycznych fajnie pokazanych, niezła chemia między bohaterami. Dla fanów epoki okrętów z drewna i ludzi z żelaza lektura obowiązkowa.

Władca Paryża, czyli Vidocq jeszcze raz wzięty na tapetę. I całkiem słusznie, bo to fascynująca postać; tym razem mamy do czynienia z mięsistym, brutalnym i całkiem widowiskowym kinem akcji, bez drastycznych odstępstw od reguł gatunku, za to z ładną (czytaj: paskudną) scenografią i kostiumami oraz Vincentem Casselem w roli głównej, a do niego mam od dawna dużą słabość. Można obejrzeć jeśli kto ma trochę wolnego czasu, ale przymusu nie ma.

Nie patrz w górę miejscami toporne, ale udane. Jestem na tak.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2022-01-17, 08:35   

Stary Ork napisał/a:
Master and commander po corocznym odświeżeniu pozostaje moim drugim ulubionym filmem marynistycznym


Rozumiem, że pierwszy jest Das Boot //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2022-01-17, 08:42   

Zdecydowanie, bezwzględnie, absolutnie, teraz, zawsze i na wieki wieków, amen :mrgreen:
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2022-01-17, 08:47   

Tak, tylko że nie //spell

W temacie ludzkość nie stworzyła lepszej rzeczy niż to:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=H0QfVDebLFg[/youtube]

//spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2022-01-17, 08:58   

Ale to jest całkiem blisko :badgrin:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=FGQ8wt9axOc[/youtube]
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2022-01-17, 17:45   

MrSpellu napisał/a:
W temacie ludzkość nie stworzyła lepszej rzeczy niż to:


Olaboga, toż to najwspanialsza rzecz mojego dzieciństwa (jako całkiem mała Sabetha miałam moment absolutnej fiksacji na punkcie morza i piratów, "Wyspa skarbów" była moją Biblią) i choć sam program wydawał mi się nudny jak cholera, to czyhałam zawsze na tę czołówkę :mrgreen:
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2022-01-17, 22:06   

Wystaw sobie, że spotykam takich reakcji (oraz wspomnień) całkiem sporo //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-01-17, 22:37   

magazyn Morze jest/był legendarny. Oglądało się nawet jak poza nim, nic z morzem nie miało się wspólnego.
To jedna z ikon '80.

https://www.youtube.com/watch?v=JiKIDqtbEPc

cały film - mało znany, a piosenka to chyba tylko w Polsce ;)
  
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2022-01-17, 22:38   

MrSpellu napisał/a:
Wystaw sobie, że spotykam takich reakcji (oraz wspomnień) całkiem sporo //spell
Hola, hola! Tam skąd jestem nie zwracamy się w ten sposób do kobiet --_- :badgrin:
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2022-01-18, 20:41   

Po "Hamlecie" - "Ciche miejsce 2". :-P Zapomniałem, co mnie wkurzało w pierwszej części i druga mi po kilku minutach przypomniała. Dzieci. Film jest w sumie fajny. Gdyby nie bachory byłby lepszy. Ale dla Emily przecierpiałem to, że nie giną straszliwą śmiercią. https://www.youtube.com/watch?v=BpdDN9d9Jio
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-01-24, 23:16   

Bar dobrych ludzi Clooney'a. Bez ikry. To film z gatunku "nie mam pojęcia po co to w ogóle nakręcili"
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2022-01-25, 21:03   

Próbowałem Sarnie żniwo ale poległem, nawet po kawałku nie dałem rady :badgrin:
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-01-27, 06:57   

"Czerwona nota" ("Red Notice")
Historyjka która miała być komedią łotrzykowską. Nie należy nastawiać się na jakąś logikę wydarzeń, czy coś bardziej skomplikowanego. A szkoda, bo potencjał był.
Za elementy komediowe ma odpowiadać Ryan Reynolds - jeśli ktoś potrafi wytrzymać jego prawie powtórkę z Deadpoola, ale bez kostiumu, to pewnie się trochę pobawi. Ale na dłuższą metę to było raczej nużące, zamiast zabawne.
Do pary ma "The Rocka", który jest jaki jest. Najczęściej właśnie "jest".
Najbardziej zmarnowany potencjał to postać Gal Gadot, co widać np. scenie z "terapią", choć nie tylko - może w kolejnych częściach (które podobno już są zapowiedziane) dadzą jej więcej, a zabiorą Reynoldsowi?
Scenariusz i twisty fabularne absolutnie przewidywalne od początku.
Żeby była jasność - to jest kino rozrywkowe i w miarę się sprawdza jako odmóżdżacz, ale nie należy się później nad tym filmem zastanawiać, bo odmóżdżenie może okazać się głębsze. ;-)

"Człowiek na krawędzi" ("Man on the ledge")
Jak się już orientujemy dlaczego tak naprawdę główny bohater wyszedł na krawędź na 21 piętrze, to odbiór filmu robi się o wiele ciekawszy. Bo film z "potencjalnego dramatu" zaczyna być całkiem czymś innym (nie napiszę więcej, bo nie chcę psuć ewentualnego oglądania). ;-) I o dziwo to w miarę działa. Trochę IMHO za mało widać tę zmianę (cały czas ma przed oczami inne takie filmy, zwłaszcza pewną serię) dodatkowo w końcówce akcja się twórcom wymknęła spod kontroli i zaczęli głupoty robić - jakby zauważyli, że za 5 minut jest obiad i trzeba zakończyć, ale generalnie film nawet wciąga. Też jest to typowa rozrywka ale IMHO lepsza od poprzedniej (taka bardziej z używaniem logiki), nawet jeśli również przewidywalna jak już się zorientujemy o co tu chodzi.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2022-01-27, 10:20   

Ha, piekło zamarzło, świnie zaczęły latać, K*rwin zapisał się do Razem, Ziobro porzucił marzenia o zostaniu Imperatorem ludzkości, Morawiecki powiedział słowo prawdy, a ja wreszcie obejrzałem Gorączkę od samiuśkiego początku do najdalszego końca, chwała mi //orc . Bo niby znałem film od deski do deski, ale zawsze to jakoś tak fragmentami się widziało. Obejrzany za jednym posiedzeniem tylko zyskuje na zajebistości, jakby kto pytał. Al Pacino porywa kamerę dla siebie kiedy tylko się pojawia, a De Niro zdatny do oglądania (jest jeden film, w którym naprawdę mnie porwał, ewidentnie to nie mój człowiek //mysli ). Poza tym wielkie Waaaaaaaaaaaaaaaaaaagh.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2022-01-27, 11:17   

Stary Ork napisał/a:
jest jeden film, w którym naprawdę mnie porwał


Czyżby Taksówkarz? //panda
_________________
Instagram
Twitter
 
 
KS 
KS


Posty: 2534
Wysłany: 2022-01-27, 11:21   

W temacie role De Niro nic nie przebije Midnight Run.
Z tym, że tam kradnie mu show Charles Grodin.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2022-01-27, 12:00   

MrSpellu napisał/a:
Stary Ork napisał/a:
jest jeden film, w którym naprawdę mnie porwał


Czyżby Taksówkarz? //panda


O dziwo Harry Angel :P Jakoś nie potrafię tego typa docenić, ekspresję ma ograniczoną jak wybór piw w Biedronce. Ale za to umie na najwyższym światowym poziomie zagrać wkurw, pogardliwy wkurw, szyderczy wkurw, szyderczą pogardę i pogardliwą szyderę, co szanuję.

EDIT: O, wróć, w Przebudzeniach też był świetny, ale to w ogóle świetny film //mysli .
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2022-01-27, 13:49   

Stary Ork napisał/a:
O dziwo Harry Angel


To byłby mój drugi wybór //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Bibi King

Posty: 1595
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-01-27, 14:05   

De Niro? Dla mnie przede wszystkim Midnight Run (czyli Zdążyć przed północą, zdaje się) i Wściekły byk. No i z sentymentu Ojciec chrzestny II, ale tam rola nieduża, a warunki grania trochę narzucone przez postać Brando z jedynki. Z takich drugoplanowych (trzecioplanowych?) fajny był jeszcze Al Capone w Nietykalnych.

Natomiast Gorączka jest zajebongo nie ze względu na DeNiro, tylko tak po prostu.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2022-01-27, 15:04   

W Misji, której jednak dawno nie widziałem, też mi pozytywnie zapadł w pamięć.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2022-01-27, 15:53   

Stary Ork napisał/a:
Ha, piekło zamarzło, świnie zaczęły latać, K*rwin zapisał się do Razem, Ziobro porzucił marzenia o zostaniu Imperatorem ludzkości, Morawiecki powiedział słowo prawdy, a ja wreszcie obejrzałem Gorączkę od samiuśkiego początku do najdalszego końca, chwała mi //orc . Bo niby znałem film od deski do deski, ale zawsze to jakoś tak fragmentami się widziało. Obejrzany za jednym posiedzeniem tylko zyskuje na zajebistości, jakby kto pytał. Al Pacino porywa kamerę dla siebie kiedy tylko się pojawia, a De Niro zdatny do oglądania (jest jeden film, w którym naprawdę mnie porwał, ewidentnie to nie mój człowiek //mysli ). Poza tym wielkie Waaaaaaaaaaaaaaaaaaagh.

Tak.
Ja chyba z dekadę polowałem na film, który był pierwowzorem "Gorączki", do tego również nakręconym przez Michaela Manna. Tyle że telewizyjnym (zresztą, w "Gorączce" Mann co najmniej dwie sceny "ukradł" z innego swojego serialu "Crime Story"). Jakie to było złe. :-P A historia ta sama, nawet ikoniczne sceny zostały. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Wolnymysliciel 


Posty: 20
Wysłany: 2022-02-05, 03:12   

Obejrzałem Nobody - nie spodziewałem się tak dobrego filmu, coś ala John Wick, ale moim zdaniem dużo lepsze (inna kwestia, że po ostatnim Matrixie mam dosyć twarzy Johna WIcka)
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2022-02-12, 21:13   

Jeźdzcy sprawiedliwości, ale zajebiooooooza.
Duński film o zemście i przypadku z Madsem Mikkelsenem.
Sporo nienachalnego wisielczego humoru, galeria świetnie napisanych postaci, scena z wypiętym tyłkiem rozwala system.
Bardzo polecam, naprawdę warto.
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2022-02-14, 17:23   

m_m napisał/a:
Jeźdzcy sprawiedliwości, ale zajebiooooooza.

Gdzie widziałeś? Jest już na jakimś streamingu? Szukałem tego niedawno i nigdzie nie było.

Widziałem "Psie pazury". Świetna rzecz. Aktorsko mistrzostwo, świetnie wyreżyserowane, a do tego bardzo dobrze napisany scenariusz, tak subtelny i z tyloma niedopowiedzeniami, że aż kupuję książkę, żeby porównać.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-02-14, 18:06   

Psie pazury, strasznie drętwa miernota. Dobry tylko królik co nie chciał marchewki.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2022-02-15, 07:12   

m_m napisał/a:
Duński film (...) z Madsem Mikkelsenem.


Na poziomie Jabłek Adama? :P
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2022-02-15, 17:00   

Tak, nawet reżyser ten sam
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2022-02-16, 07:13   

Więcej mi nie trzeba //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo Solaris


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,38 sekundy. Zapytań do SQL: 14