FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Planszówki
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2021-08-02, 11:50   

No to turniej brydżowy.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2021-08-02, 12:23   

Ostatnio ogrywam z młodym Bitwę o Tortugę. Proste zasady, szybkie rozgrywki i ogólnie bardzo przyjemny gameplay. Młody zachwycony.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2021-08-02, 12:29   

KS napisał/a:
utrivv napisał/a:
Polecam brydża 3 osobowego. Z dziadkiem --_-

Ni ch**a się nie sprawdzi. nas jest kurna legion :-)

To ja bym poszedł w Dixita i tylko dołożył pionki z byle czego.
Jestem ciekawy jak by wyszedł taki Dixit w 10 osób. ;-)

Hint: ja mam chyba 6 dodatków do Dixita, więc kart miałbym wystarczająco. ;-)
Już nie pamiętam ile kart jest w podstawce i czy by było dobrze na 10 graczy.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2021-08-02, 12:41   

Fidel-F2 napisał/a:
No to turniej brydżowy.
Dokładnie, można zrobić klasyczny meczyk, taka bardziej cywilizowana forma brydża, młodym podrzuć system polskiego trefla do poczytania jako instrukcja gry :badgrin:
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2021-08-02, 13:17   

utrivv napisał/a:
taka bardziej cywilizowana forma brydża
Brydż tylko sportowy, taka robrowo-kółkowa wersja jednak bardzo losowa.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2021-08-02, 13:21   

Fidel-F2 napisał/a:
utrivv napisał/a:
taka bardziej cywilizowana forma brydża
Brydż tylko sportowy, taka robrowo-kółkowa wersja jednak bardzo losowa.
Oczywiście się zgadzam dlatego meczyk, wszyscy grają tymi samymi kartami więc można ocenić poziom gry
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
KS 
KS


Posty: 2534
Wysłany: 2021-08-02, 16:19   

Miałem teścia zapalonego brydżystę, za komuny nieraz rżnęło się do rana, tonąc w papierosowym dymie. Karta lubi dym - to jedno ze starych brydżowych powiedzonek. Później mi przeszło, i brydż i palenie. Nie wracam ani do jednego, ani do drugiego.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2021-08-02, 18:02   

KS napisał/a:
Miałem teścia zapalonego brydżystę, za komuny nieraz rżnęło się do rana, tonąc w papierosowym dymie. Karta lubi dym - to jedno ze starych brydżowych powiedzonek. Później mi przeszło, i brydż i palenie. Nie wracam ani do jednego, ani do drugiego.
Ja miałem doświadczenie raczej brydża sportowego i licytacji Wspólny język ale oczywiście taki domowy też :)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2021-11-10, 16:01   

Jeśli kto szuka fajnej planszówki dla dzieciaków w wieku 4-7 lat, polecam Lisek Urwisek. Z jednej strony, każdy z elementów gry jest prosty i łatwy do ogarnięcia, z drugiej, suma tych elementów daje dość skomplikowany mechanizm wymagający podejmowania decyzji, pamiętania o pewnych elementach i planowania strategii, plus pewną tajemniczość w rozwiązywaniu zagadki. Gra kooperacyjna, więc wypada element że ktoś przegrywa, jeśli przegrywamy to wszyscy. Imho, świetny zasysacz w świat planszówek dla młodszych młodziaków. Rzecz jest technicznie bardzo fajnie wykonana, może poza odrobinę zbyt wiotkimi kartami podejrzanych.

Poza tym może to byc niezła gra imprezowa dla dorosłych jeśli podejdziemy do tematu na luzie i z dystansem.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-01-01, 17:44   

Zanabylismy Zombie Kidz: Ewolucja. Gra typu Legacy. Kooperacyjna. Dzieciaki bronią szkoły przed wdzierającymi się zombie (wyglądają jak nauczyciele). Niby 7+, ale moja 4 i 6 latka bawią się przednio. Podniecone są do tego stopnia, że zdarza im się włazić na stół i spadać z krzesła. Jednym z zadań dla graczy jest nazwanie typów zombiakow. Mamy Gluciozaura, Krwawą Kiszkę, Mańka Mamuciego Maniaka. W kategorii dzieciakowej na BBG gra jest na pierwszym miejscu. Początkowo prosta, z czasem komplikuje się i wymaga przemyślanego działania. Zdecydowanie polecam.

Za dwa lata kupię ją jeszcze raz i dziewczyny będą działać samodzielnie, bo teraz jednak potrzebują wsparcia kogoś kto kontroluje przestrzegania reguł i czasem rzuci uwagę taktyczną.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2022-01-01, 19:57   

Fidel-F2 napisał/a:
Zanabylismy Zombie Kidz: Ewolucja.
Też to kupiłem ale nie Kids a Teenz bo dzieciaki nigdy ale to nigdy nie chciały by bronic szkoły, jeszcze by pomogły w ataku
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-03-23, 09:25   

goldsun, widzę, że nabyłeś Wiedźmina u Wookiego. Jaką wersję?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-03-23, 09:29   

Fidel-F2 napisał/a:
goldsun, widzę, że nabyłeś Wiedźmina u Wookiego. Jaką wersję?

Gameplay All-in
- kostki mi się nie podobały
- sundrop zbedny, skoro sam chcę mazać farbkami
- monety i tak planuję kupić uniwersalne, do wykorzystania nie tylko do Witchera
- a jakoś przechowywanie dodatkowej maty mi nie pasuje
Rozszerzenia do grania wszystkie, bo to większe możliwości do wymyślania własnych zasad/scenariuszy.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-03-23, 09:38   

A ja bym chciał sundropowe figurki bo malować nie mam ochoty, ale moja skromna wersja mi na to nie pozwalała. Kupię ze trzy farby, dwa pędzle i odwalę jakąś manianę, bo zlecanie tego komuś to kupa kasy, a sam nic więcej nie dam rady i szkoda mi czasu. Zapytam tylko fachowców jak najprościej i najtaniej się do tego zabrać.

goldsun napisał/a:
Rozszerzenia do grania wszystkie, bo to większe możliwości do wymyślania własnych zasad/scenariuszy.
Bez rozszerzeń na zasadzie "zobaczę czy mi to w ogóle podejdzie", a po drugie, imho za jakiś czas na wtórnym rynku będzie tego na kopy i się zobaczy.

A tych wszystkich dupereli typu maty, woreczki, monety, itp., nawet nie brałem pod uwagę.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-03-23, 09:52   

Ja widzę bardzo duży potencjał na modyfikowanie rozgrywki, tworzenie własnych scenariuszy, kampanii itp.
Dostaję mapę ogólną, dużą ilość postaci i potworów, mechanikę walki - można spokojnie zrobić coś swojego. Mapy konkretnych lokacji mogę sobie zrobić z puzzli z Imperial Assaulta i wyciągnąć z tego nawet nawet rpga w stylu Gloomhaven. ;-)

Najpierw oczywiście pogram normalnie, ale strasznie mnie korci tutaj pozmieniać/rozbudować zasady. Np. dodać towarzyszy, którzy mogliby dodawać jakieś bonusy, ale mieć też jakieś wady. Kto to widział Wiedźmina bez towarzystwa barda (nawet kiedyś tam), albo druida, albo przynajmniej konia/psa. ;-)
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-03-23, 09:58   

goldsun napisał/a:
Ja widzę bardzo duży potencjał na modyfikowanie rozgrywki, tworzenie własnych scenariuszy, kampanii itp.
Przegryzłeś się widzę przez instrukcje i głęboko ogarniasz temat, ja do tego nawet nie zaglądałem. Przyjdzie paczka to wezmę tydzień urlopu i podejdę do sprawy. ;)
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-03-23, 10:07   

Fidel-F2 napisał/a:
goldsun napisał/a:
Ja widzę bardzo duży potencjał na modyfikowanie rozgrywki, tworzenie własnych scenariuszy, kampanii itp.
Przegryzłeś się widzę przez instrukcje i głęboko ogarniasz temat, ja do tego nawet nie zaglądałem. Przyjdzie paczka to wezmę tydzień urlopu i podejdę do sprawy. ;)

Wczoraj opublikowali instrukcje do dodatków (tych płatnych), więc mogłem sobie poczytać i poanalizować.
Czekam na instrukcje do Dzikiego Gonu i przede wszystkim Monster Trail, bo tam wejdą mutageny - pytanie jak je połączą z magami (technicznie bez problemu, pytanie tylko jak logicznie w tym świecie).
Generalnie mam trochę wrażenie, że ta gra ma zmarnowany potencjał. Mało przygodówki, więcej wyścigu, dlatego kombinuję zmiany zasad. I z tego co widzę - nie ja jeden tak mam, bo w świecie wiedźmina aż prosi się o przygodówkę.
Chociaż pewnie to dopiero w graniu wyjdzie, może mam mylne wrażenie po samych instrukcjach "na sucho".
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2022-03-23, 11:42   

Gloomhaven od rpg stoi dalej jak wojska Bulby od Kijowa

goldsun napisał/a:
Imperial Assaulta i wyciągnąć z tego nawet nawet rpga w stylu Gloomhaven. ;-)

 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-03-23, 12:00   

Trojan, to jest o planszówkach, nie o RPG. Czego nie rozumiesz?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Bibi King

Posty: 1595
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-03-26, 12:58   

Ja Trojana rozumiem: napisać "erpeg w stylu Gloomhaven" to trochę - z zachowaniem wszelkich proporcji - jak napisać "erpeg w stylu szachów". Ja wiem, że GHaven pozwala rozwijać postać i ma "scenariusze", ale jednak bez przesady...
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-03-26, 13:22   

Bibi King, rozmawiamy o planszówkach, czego nie rozumiesz?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-03-26, 13:55   

RPG to zabawa w odgrywanie ról.
Można się w to bawić na różne sposoby, można wykorzystywać tabelki, statystyki, kości, karty i co tm jeszcze chcemy. Ale zawsze do tego trzeba jeszcze wyobraźni i w wielu przypadkach to jedyna potrzebna rzecz, reszta to dodatki. Można się bawić w mocno zaawansowane rpg, lub mniej.
Przy graniu planszówkowym to "rpg" z założenia będzie bardziej uproszczone, ale dalej będzie to odgrywanie ról, chociaż jednocześnie będzie to planszówka.

"w stylu Gloomhaven" - bo z podejściem do grania trochę podobnym.
- duża plansza świata z lokacjami
- mapki mniejszych lokacji budowane osobno - do nich dokładane scenariusze
- te małe lokacje budowane z kafelków, które mam z IA, poruszanie się po kafelkach - do opracowania
- do tego dołożyć możliwość grania drużynowo - co właściwie w tym wiedźminie jest zaimplementowane w Dzikim Gonie, chociaż muszą dopiero pokazać do niego instrukcję
- do tego dołożyć towarzyszy (NPCów), co właściwie wymyśliłem do tej gry już dawno (i nie tylko ja) - tak, znowu w uproszczony sposób jeśli chodzi o mechanikę
- nawet w pewnym momencie spisałem początek wdrozenia w mechanikę możliwości większych wyborów, chociaż proste wybory już w tej grze też są na kartach eksploracji
- jedyny problem, to "talia potwora", bo z założenia w tej grze używa się jednej talii kart, do wszystkich potworów, więc jeśli chciałbym wprowadzić kilka potworów jednocześnie do rozgrywki, to nie mam jak prowadzić jednocześnie kilku talii dla każdego z nich

Czy teraz już jasne dlaczego użyłem zwrotu "rpg w stylu Gloomhaven"?
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Bibi King

Posty: 1595
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2022-03-26, 19:58   

Fidel-F2 napisał/a:
Bibi King, rozmawiamy o planszówkach, czego nie rozumiesz?

Ech, Fidel, ty w ogóle myślisz, czy sobotnie popołudnie, więc wszedłeś w tryb bota?

@goldsun,
Spox.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-03-26, 20:43   

Bibi King, to jest wątek o planszówkach.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-04-17, 18:46   

https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114530,28344212,polska-firma-wyprodukowala-gre-planszowa-inspirowana-obrazami.html
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
KS 
KS


Posty: 2534
Wysłany: 2022-04-18, 08:26   

Dzieci, jak nie zjecie grzecznie kolacji, tatuś za karę zagra z wami w grę z koszmarami ;)

Ciekawy eksperyment promocyjny. Azja może to łyknąć, oni tam mają tradycję różnych potworów, lubują się w straszydłach i udziwnieniach.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-09-17, 19:39   

Miałem okazję zagrać w "Wiedźmina: Stary świat" (tego, który wejdzie pewnie w 1 kwartale przyszłego roku).
Obiecałem, więc moje, pierwsze wrażenia.

Trafiłem na pewno bardzo dobrze, bo z 3 innymi osobami, które też wiedziały jak się gra, więc pominęliśmy całe wprowadzenie i od razu zaczęliśmy grać.
Graliśmy jakieś 1h15minut (ustalili limit czasowy, żeby więcej osób mogło popróbować), 3 z nas przesunęło się na torze trofeów o 1, więc trwało dość długo, cała gra trwałaby pewnie jeszcze ze 2h.
Dla rozpoczynających/nie znających zasad na pewno potrwa znacznie dłużej.
Graliśmy w podstawkę, bez dodatków i "jestem na tak", spokojnie bez dodatków gra jest fajnie grywalna. ;-)
Jeden gracz farmił i rozwijał postać - właśnie miał coś podnieść do 4 poziomu.
Jeden atakował wszystkich i grał w pokera co chwilę.
Ja i jeszcze jeden graliśmy "zrównoważone", czyli trochę pofarmić, trochę powalczyć, trochę misji.
Więc da się zastosować różne podejścia. Jak dochodzą dodatki, to możliwości będzie jeszcze więcej.
W tym czasie, załatwiliśmy 2 potwory, zaczęły wchodzić te trudniejsze, ale już brakło czasu.
Walka z potworem i z innym wiedźminem - spoko. Trzeba trochę pograć, żeby wyłapywać jak najlepiej łączyć karty, jakie sobie dobierać do deck buildingu, ale nawet przy pierwszej grze szło to fajnie i jakieś kombosy szły.
Umiejętności po pokonaniu potworów lub innych wiedźminów - przydają się. Tak samo jak umiejętności specjalne wiedźminów. Wtedy zaczyna się większe kombinowanie w walce.
Jak dojdą magowie to znowu dojdą kolejne opcje do grania.
Żetony tropu - bardzo przydatne. Inicjatywa zdecydowanie ułatwia życie, a przy niektórych potworach, które coś robią/blokują w pierwszym ruchu - jeszcze bardziej.
Mam wrażenie, że eliksirami mogliśmy się trochę rzucać, bo każdy miał po kilka (a max można mieć 4).
Z przygód ja sam zebrałem w tym czasie 3 misje do dalszego grania, więc jeśli to nie tylko kwestia szczęścia - trochę tej przygodówki też się dzieje w grze. Inni też jakieś misje z tych numerowanych (czyli bardziej rozbudowanych) mieli. Ja zdążyłem zrobić jedną, dostałem za nią 3 złota. Dla porównania, za pokonanie wiedźmina dostaje się tyle złota, na jakim poziomie jest w trofeach (czyli u nas po 1/2), za potwora też dostaje się po 1/2. Więc niby się opłacało, ale mogło byc lepiej.
Ikonki na planszy i kartach są dość intuicyjne i zaglądaliśmy do instrukcji/pytaliśmy - dość rzadko, mimo małego ogrania. Po 3-4 grach, pewnie już w ogóle instrukcja nie będzie potrzebna.

Były łódki i Dagon ze Skellige - po sundropie (czy jak to się nazywa). Wyglądało IMHO dość ok. Ale ja zamierzam sam malować, więc bardzo się nie przyglądałem.
Reszta figurek - normalna, wyglądają spoko. Leszy tez był, więc nie zaginął gdzieś po drodze. ;-)
Byli też magowie i Legendarne, do pooglądania - nie było czasu zagrać. Exclusiwów nie było do pooglądania. Dzikiego gonu też nie.
Największy minus dla mnie - na kartach wydarzeń - literki małe, karty jasno brązowe/beżowe i przy nie najlepszym oświetleniu - miałem problem z czytaniem tekstu - czytali za mnie.

Przy fajnych graczach, IMHO spoko gra do pogrania.
Porównując do Hirołsów, których też miałem okazję zobaczyć - zdecydowanie Wiedźmin szybszy do ogarnięcia, mniej skomplikowany, "niższy próg wejścia" i jakoś wydaje mi się, że bardziej "grywalny".

Więcej chyba nie pamiętam.
Ale jak ktoś zapyta, to może sobie przypomnę. ;-)
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-09-17, 20:19   

Dzięki za Wiedźmina. Jestem spokojniejszy. Wgryzać się w instrukcje bez gry nie chciało się i trochę obawiałem się ładnego bubla. A co więcej o Hirolsach?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2022-09-17, 20:42   

Fidel-F2 napisał/a:
Dzięki za Wiedźmina. Jestem spokojniejszy. Wgryzać się w instrukcje bez gry nie chciało się i trochę obawiałem się ładnego bubla. A co więcej o Hirolsach?

Specjalnie zwróciłem uwagę właśnie na to, ze graliśmy w podstawkę. I spokojnie gierka do wielokrotnego użytku, bez konieczności siedzenia cały czas z instrukcją. Tylko przy 4 graczach, nie wiem czy da się zejść poniżej 2h na rozgrywkę. Ale granie i klimat fajne.

Z Hirołsami IMHO gorzej.
Bardzo dużo rzeczy do ogarniania. Instrukcja niestety cały czas pod ręką.
Wydaje mi się, że z regrywalnością też będzie gorzej, bo karty zdarzeń to głównie cyferki - nie ma tam za bardzo jakiejś fabuły. Oczywiście w hirołsach na kompy też nie było dużo fabuły, ale było trochę łażenia po planszy, pozbierania co się da, rozwijania, a tu mam wrażenie, że tego jest mało. Po 6 rundzie - gracze powinni automatycznie walczyć ze sobą o wygraną, plansza w tym czasie za dużo się nie rozrośnie. Trochę tak jakbyś grał w hirołsów na najmniejszej planszy i bardzo szybko dążył do zwarcia.
Dodatkowy minus - wygrywasz również jak zajmiesz miasto drugiego gracza, a to miasto nie ma garnizonu. Jak zapłacisz, to jakoś automagicznie garnizonem staje się armia uzbierana przez bohatera. Jak nie zapłacisz - przegrywasz z automatu. Dla mnie to spory fuckup.
Do gry dołożona jest druga książeczka ze scenariuszami, może to pomoże w regrywalności.
Same zasady nie są jakieś skomplikowane, tylko atrybutów i modyfikatorów jest bardzo dużo.
Kolejny chaos powstaje, bo gracze część rzeczy mogą robić symultanicznie - nie muszą w swoich turach. No i jak wszyscy zaczną symultaniczine mieszać, to jak skończysz swoje, to siedziesz i próbujesz ogarnąć jak wszystko się drastycznie pozmieniało. Nagle okazuje się, że gracz, który miał 1 oddział, teraz ma ich 5. A to jest coś co przynajmniej rzuci się w oczy, są rzeczy, na które od razu nie zwrócisz uwagi, więc niespodzianek będzie sporo więcej - jakieś planowanie ... trochę problematyczne przy takiej grze.
Może to kwestia ogrania, ale w obydwie gry nie miałem okazji zagrać wcześniej. W Wiedźmina zagrałem praktycznie od strzału, w Hirołsach jakoś to było wszystko mniej czytelne/ogarnialne.
Walka z tego była najprostsza. Liczebność oddziałów jest na zasadzie: jedna strona karty = mało, druga strona karty = 2x więcej. Jak pokonasz oddział "większy" to odwracasz kartę i trzeba go pokonac drugi raz, z niższymi współczynnikami. Z czarów/umiejętności, możesz dostać 3 poiom oddziału - wtedy przeciwnik musi go pokonać 3 razy.
Są "astrologowie ogłaszają tydzień czegośtam", co może mieć wpływ na magię, walkę itp. Tylko to kolejna rzecz do pamietania podczas gry.
Levelowanie postaci dość intuicyjne (za pokonanie neutralnych masz np. pół poziomu, za coś tam kolejne pół).

Podstawka na KSie ma być za 300pln. Nie chcieli powiedzieć na ile wyceniają podstawkę plus wszystkie dodatki, a nawet ile planują dodatków. W podstawce mają być 3 frakcje. Do odblokowania mają być 3 kolejne frakcje, chociaż nie wiem, czy 2 z nich dodatkowo płatne. W kazdej frakcji są 2 bohaterowie do wyboru (gramy tylko jednym z nich), jeden pod magię, drugi pod walkę.
W podstawce ma być 20 kafelków planszy, ale z tego co widziałem, to nikt nie wychodził poza 6 kafelków na grę. Więc to serio małe plansze wychodzą. Na jednym kafelku masz 7 pól z różnymi rzeczami, typu: dostaniesz zasób, powalczysz z jakimiś neutralami. Domyślnie odkryte są tylko te kafelki na których zaczynasz, jak wejdziesz na jakiś, to dopiero jest odkrywany i decydujesz jak go ustawić (to może mieć znaczenie) i na które pole wejść.

P.S. Przypomniało mi się, że powadzący powiedział, że baardzo rzadko im zdarzyło, żeby w normalnej grze, któryś gracz uzbierał na aniołów/inne 6 poziomowe oddziały. Co też chyba świadczy o lekkim problemie z balansem gry.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
  
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2022-09-17, 20:57   

Dzięki
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 13