Muza w tym serialu jest zajebiaszcza, zwł czołóweczka. Fajne zdjęcia, dobra muza, tylko fabuła wylądowała ostatecznie na rafie. Ale przyjemnie się oglądało.
Zwiastun "Fundacji" wygląda niesamowicie. Widać kasę włożoną w tę produkcję. Aż żal, że to będzie na małych ekranach wyświetlane. https://www.youtube.com/watch?v=X4QYV5GTz7c
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Miałam patrzeć, ale oceny na imdb były tak słabe,że dałam sobie spokój. Widzę, że teraz jest już 7,4 z ponad 4k ocen, to może rzucę okiem.
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
Obejrzałem. Napisałem. Ujdzie. Miniserial oparty na myleniu tropów. Już ci się wydaje, że coś wiesz, a tak naprawdę nie o to chodziło. Przyznaję, że rozwiązanie zagadki mnie zaskoczyło. Oczywiście, nie należy przejmować się realizmem - jeśli macie fioła na tym punkcie albo jesteście do tego przywiązani to nie warto nawet zaczynać.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Hłe, hłe, na Netflix we wrześniu "wjedzie" amerykańskie "The Office" - które można oglądać (wciąż?) na Amazon Prime Video. A od października wielka niespodzianka dla polskich subskrybentów: "Seinfeld", który też był dostępny na Amazonie, ale już nie jest. I z tej drugiej premiery cieszę się ogromnie, ponieważ chętnie obejrzę, licząc na to, że polskie napisy na Netflixie okażą się lepsze od tych na Amazonie. Ale chyba się przeliczę, bo coś czuję, że polskie tłumaczenie też kupili. No, ale może nie...
Tak, czy siak dwa świetne seriale, mimo że sitcomy, do tego kultowe, na pewno "Seinfeld", choć "The Office" od drugiego sezonu też zwyżkuje. Będzie fajna jesień. A że znam je na wylot, to chętnie obejrzę ponownie. Tak po jednym odcinku dziennie, aby przyjemność trwała dłużej. Może tym razem spróbuję znowu z angielskimi napisami. Za pierwszym razem "Seinfelda" tak oglądałem, bo te polskie były żenujące, tłumacz nie łapał albo nie potrafił przełożyć wielu żartów. Co, niestety, słyszałem i czytałem nieco rozczarowany. Nie żebym ja tak władał angielskim na takim poziomie, ale po prostu było słychać, że treść gubi się w tłumaczeniu. Ale żarty w "Seinfeldzie" zawsze były trochę bardziej wyrafinowane niż w innych sitcomach. Na pewno temu serialowi współczesnych. Potem, kiedy pojawił się na horyzoncie "30 Rock" to dorównał poziomem.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Tak mnie kusi, aby sobie zacząć oglądać po raz trzeci i akurat skończyć przed premierą trzeciego sezonu. A w ogóle, całość ma się zakończyć na pięciu sezonach, więc jest jeszcze trochę historii do opowiedzenia.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
no co ty opowiadasz
też mam HBO z C+ i tam jest HBO GO (albo za darmo jak już masz HBO albo za jakąś 5zł dopłatą /tez zależy jaki abo w C+ masz). Może po prostu sprawdź - bo może nie wiesz że masz
z pamięci - na pilocie od Cyfry "niebieski" guzik na samym dole po prawej stronie.
edit: no jest to GO, pewnie mam już od roku, coś mi gościu tłumaczył przez telefon o zmianach, gdy przedłużałem umowę, ale nie mam pamięci do gadki, wzrokowiec jestem. Dzięki, Trojan
_________________ Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
Przecież torrenty przeżywają właśnie swój renesans. I nic dziwnego, bo kto normalny będzie bulił kilku gigantom naraz żeby sobie film wieczorem puścić? Tym bardziej że z ich katalogów w kwestii klasyki wieje straszna biedą. Sam mam abonament od amazona i netflixa, a i tak ostatnio musiałem się posilkowac torrentami żeby nadrobić Armię Cieni Melville'a i to sie tyczy setek starszych filmów.
Ale tak na poważnie. W 2021 roku jestem już ustatkowanym gościem bliżej 40 niż 30. Mam pracę, rodzinę, obowiązki i nie tak dużo wolnego czasu jakbym chciał. Do wyboru mam kilka dużych platform streamingowych (wybrałem Netflixa - przyciągnęła mnie głównie oferta dla małych dzieci, bo to one najczęściej teraz oglądają) i nawet gdybym wybrał dwie, to nie jebnęło by mnie to za bardzo po kieszeni. Dodatkowo mam Youtuba, na którym oglądam regularnie sporo kanałów związanych z hobby. No i mam hobby, które zajmuje mi lwią część wolnego czasu.
Piszę ze swojej perspektywy, bo zwyczajnie wiem jak cenny jest czas, gdy musisz godzić obowiązki z przyjemnościami. Jeden Netflix to dla mnie aż za dużo. Stąd moje zdziwienie.
Ale ok, rozumiem. Oglądanie seriali to też hobby i ja tego nie deprecjonuję.
Może faktycznie z waszej perspektywy zdecydowanie ekonomiczniej jest kraść przez torrenty
Zaraz tam kraść ja sam ściągnąłem sobie Mandaloriana przecież nie będę czekał 4-5 lat aż Disney łaskawie pozwoli mi kupić abonament w PL. I mnie jako konsumenta naprawdę mało interesują ich problemy z umowami i licencjami, a geoblocking to czyste zło.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum