FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
MAG
Autor Wiadomość
ASXnew
twój stary


Posty: 419
Skąd: z kurnika
Wysłany: 2021-08-03, 18:20   

Whoresbane napisał/a:
Przecież to było do przewidzenia. Jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza, seria fantasy na świecie.


O nie, najlepsze są: Kroniki Thomasa Covenanta S. Donaldsona oraz Pieśń Lodu i Ognia G.R.R. Martina :-P
 
 
Sędzia

Posty: 493
Wysłany: 2021-08-03, 18:38   

Whoresbane napisał/a:
No proste, że chodzi mi o Malazańską. Lubię Koło Czasu ale nie przesadzajmy :mrgreen:


Nie dałem rady przeczytać drugiego tomu Malazańskiej (1 był ok, ale dałem radę dopiero za 2 razem). Koło czasu zaczynałem czytać w 1993 (?) jak wyszedł 1 tom i mam do tego cyklu duży sentyment, ale to nie jest najlepszym cyklem fantasy.
 
 
Whoresbane


Posty: 1052
Wysłany: 2021-08-03, 19:07   

ASXnew napisał/a:
Pieśń Lodu i Ognia G.R.R. Martina :-P


Zgadzam się w 100%
_________________
Moje marzenia z MAGa: wznowienie wszystkich Stephensonów i wydanie wszystkich Słońc Wolfe'a w Artefaktach
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2021-08-03, 19:26   

Chyba pora przestać czytać fantasy jeśli Malazańska i PLiO to najlepsi przedstawiciele gatunku.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1818
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2021-08-03, 19:26   

Tak mnie rozbawiliście, że poświęciłem się, by wyciagnąć z trzeciego rzędu półek Ogrody Księzyca. Tak, nawet ja kupiłem dwa pierwsze tomy. Zacząłem pierwszy, może z 10 stron. Mam też po angielsku od nieocenionego przyjaciela zza Wielkiej Wody tomy 2 -5. Nasze wydanie, co właśnie stwierdziłem organoleptycznie wyj ątkowo mile pachnie po latach. Tak, jak kiedyś stare książki fantastyczne z Zachodu. Te naprawdę stare książki z Zachodu, które odleżały u mnie dodatkowo ze 30 lat już nie pachną ładnie. Kwas je zżera. To tyle, co mam do powiedzenia o seriach fantasy.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
Trojan 


Posty: 11322
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-08-03, 19:58   

bez przesady z tą Malazańską ...
 
 
FKJZ 
FKJZ


Posty: 44
Wysłany: 2021-08-03, 20:04   

Fidel-F2 napisał/a:
Chyba pora przestać czytać fantasy jeśli Malazańska i PLiO to najlepsi przedstawiciele gatunku.

A Pan co by umieścił w ich miejsce?
_________________
Przepraszam, że tak powiedziałem i dziękuję za tq wypowiedź.
 
 
Sędzia

Posty: 493
Wysłany: 2021-08-03, 20:07   

FKJZ napisał/a:

A Pan co by umieścił w ich miejsce?


Pewnie Kroniki Amberu :P
 
 
Whoresbane


Posty: 1052
Wysłany: 2021-08-03, 20:09   

Sędzia napisał/a:
FKJZ napisał/a:

A Pan co by umieścił w ich miejsce?


Pewnie Kroniki Amberu :P


Przecież są super! (Przynajmniej pierwsze pięć, od 7 już dużo gorzej)
_________________
Moje marzenia z MAGa: wznowienie wszystkich Stephensonów i wydanie wszystkich Słońc Wolfe'a w Artefaktach
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2021-08-03, 21:16   

Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
FKJZ 
FKJZ


Posty: 44
Wysłany: 2021-08-03, 21:29   

Fidel-F2 napisał/a:
Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew

Spodziewałem się odpowiedzi w podobnym stylu, ale i tak jestem zawiedziony.
_________________
Przepraszam, że tak powiedziałem i dziękuję za tq wypowiedź.
 
 
Typical_troll 
Ultio dei


Posty: 658
Skąd: Sośnicowice
Wysłany: 2021-08-03, 21:35   

Sędzia napisał/a:
Nie dałem rady przeczytać drugiego tomu Malazańskiej (1 był ok, ale dałem radę dopiero za 2 razem).

Ciekawe zjawisko. Dla mnie Bramy Domu Umarłych to najlepsza część cyklu i chyba najlepsza powieść fantasy jaką przeczytałem.
_________________
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.
G. Orwell
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2021-08-03, 21:41   

Beagle, Abercrombie, Kay, Sapkowski, Kres, Borkowska, Tolkien
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11322
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-08-03, 21:42   

faktycznie drugi tom przerasta resztą o głowę.
Można go przeczytać i zapomnieć o pozostałych.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2021-08-03, 21:47   

Cytat:
Nie dałem rady przeczytać drugiego tomu Malazańskiej (1 był ok, ale dałem radę dopiero za 2 razem).
Pierwszy tom był w miarę. Drugi zaś to już był gniot niemożebny. Zmęczyłem w straszliwych cierpieniach. Ta rozwlekłość mnie wykańczała, zupełnie nie byłem zainteresowany kolejnymi męczliwymi dialogami (a już wewnętrzne dumania Mappo Jaghut Icariuma Trella to jest rekord świata kaszany), nudnymi lokacjami i dwieście dwudziestą siódmą wersją deus ex machina. Plus całe stada upośledzonych bohaterów. Poza tym w Erikson jest mierny w wielkich bitwach (głupie to i kompletnie kupy się nie trzyma), i w miarę przyzwoity w akcjach z gatunku płaszcza i szpady.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11322
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-08-03, 21:54   

ja z kolei pierwszy tom znajdowałem zupełnie bezbarwnie - jeszcze jeden martwy dziadek.
Dopiero rok, czy dwa później ktoś mi wcisnął Bramy, przeczytałem, podeszło mi, poszukałem pozostałe tomy, zacząłem czytać od początku i gdzieś w połowie Ogrodów zorientowałem się że ja to chyba już czytałem...
 
 
Elektra 


Posty: 3694
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2021-08-03, 21:57   

Czy tu naprawdę nie ma innych wątków literackich? O lepszych, gorszych i ciekawszych książkach i seriach?
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
ASXnew
twój stary


Posty: 419
Skąd: z kurnika
Wysłany: 2021-08-03, 21:58   

Fidel-F2 napisał/a:
Beagle, Abercrombie, Kay, Sapkowski, Kres, Borkowska, Tolkien


Brakuje: Anny Brzezińskiej za Sagę o Twardokęsku i K.J. Parkera.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2021-08-03, 22:14   

O! Parker też
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11322
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2021-08-03, 22:19   

Elektra napisał/a:
Czy tu naprawdę nie ma innych wątków literackich? O lepszych, gorszych i ciekawszych książkach i seriach?


no w tym pokoju się rozkręciła impreza ...

ja bym bez kozery dorzucił
Scotta Lyncha
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2021-08-03, 22:54   

Z Lynchem to już nie przesadzaj
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1641
Skąd: Bytom
Wysłany: 2021-08-04, 05:45   

Fidel-F2 napisał/a:
Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew

Z czego to jest cytat?
Bo to jest cytat, ja taki tekst już czytałem ... i teraz będzie mnie gryzło, żeby sobie przypomnieć z czego ... ;-)
edit: dobra, już wiem. ;-)

Fidel-F2 napisał/a:
Chyba pora przestać czytać fantasy jeśli Malazańska i PLiO to najlepsi przedstawiciele gatunku.

Dlatego już dawno przestałem ... ;->
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2021-08-04, 07:40   

Dla mnie najlepsze fantasy to takie które mnie najbardziej wciągnęło, początkowo nazwał bym tak Conana - do dzisiaj może mnie ten świat, ta opowieść wciągnąć, cykl Amberu a później Malazańska. Malazańska spodobała mi się tak bardzo że od tamtej pory nie sięgnąłem już po żadne fantasy. Zapewne są książki literacko lepsze ale rozkminianie jak działa opisany świat dostarczało mi dużo przyjemności :)
BTW czemu nazywacie Cixin Liu twórcą fantasy? //panda
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
FKJZ 
FKJZ


Posty: 44
Wysłany: 2021-08-04, 09:03   

utrivv napisał/a:

BTW czemu nazywacie Cixin Liu twórcą fantasy? //panda

W którym miejscu?
_________________
Przepraszam, że tak powiedziałem i dziękuję za tq wypowiedź.
 
 
ASXnew
twój stary


Posty: 419
Skąd: z kurnika
Wysłany: 2021-08-04, 09:29   

Trojan napisał/a:


ja bym bez kozery dorzucił
Scotta Lyncha


Pierwsza część serii fajna, ale później to już słabo.
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1818
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2021-08-04, 10:16   

Moorcock przede wszystkim, ze wszystkim. I Kearney z Bożymi Monarchiami. No i Holdstock.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2021-08-04, 10:54   

bio napisał/a:
Moorcock przede wszystkim, ze wszystkim.
Tak, powinienem być ostrożniejszy przy ocenie Twoich polecanek. Póki co, roboczo, przesuwam Cię bliżej Romulusa.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23164
Wysłany: 2021-08-04, 11:02   

Fidel-F2 napisał/a:
bio napisał/a:
Moorcock przede wszystkim, ze wszystkim.
Tak, powinienem być ostrożniejszy przy ocenie Twoich polecanek. Póki co, roboczo, przesuwam Cię bliżej Romulusa.

Bio, ja jestem zaszczycony wobec tego. Ale ty nie musisz. :mrgreen:

WRACAJĄC do wydawnictwa, trochę prywaty ode mnie. Czy coś wiadomo na temat audiobooków Joe Abercrombiego? Czy wydawnictwo ma na to jakiś wpływ? Bo wyszedł tylko pierwszy tom, "Ostrze", jak zwykle świetnie przeczytany przez Filipa Kosiora. Będą kolejne, coś wiecie?
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2021-08-04, 11:30   

Whoresbane napisał/a:
Ktoś kto czyta książki jak Malazańska nie spojrzy przychylnie na coś wydanego z Fabryki Słów
W ogólności się zgadzam, ale FS wydała tez np. trylogię Marka Hoddera. Świat się kończy, staję w obronie FS.

goldsun napisał/a:
Nawet nie StarTrek, tylko StarWars.
to chyba dobrze?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2021-08-04, 11:41   

FKJZ napisał/a:
utrivv napisał/a:

BTW czemu nazywacie Cixin Liu twórcą fantasy? //panda

W którym miejscu?

Romulus napisał/a:

Taki Cixin Liu - kiedyś mi szczęka opadła do podłogi, kiedy okazało się, że czytają jego trylogię moi znajomi, których nie podejrzewałem o to, że w ogóle mogą fantastykę wziąć do ręki. Może też dlatego, że autor wyskoczył z "bańki" fantastycznej, jakiś magazyn pochwalił, czy inny "Newsweek" albo jakiś influencer z Instagrama, czy Fejsa?
.

Whoresbane napisał/a:
Przecież to było do przewidzenia. Jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza, seria fantasy na świecie.

Zaczynam rozumieć że to było o Kole Czasu //mur
A Liu taki sobie, początkowo zapowiadało się lepiej
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

OGIEN I LÓD - Przystan mil/osników prozy Georgea R. R. Martina


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 1,41 sekundy. Zapytań do SQL: 13