_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
No to, biurowi prześmiewcy, zamówcie sobie teraz na lunch jakieś badziewie z cateringu
A po cholerę? Skończę jak cywilizowany człowiek o 14:00, pojadę do domu, w domu mam dwie wiązki miejscowych szparagów, cytrynę, oliwę i makaron z soczewicy, Twoja carbonara mi nie wywróci światopoglądu do góry nogami
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Nie wiesz z kim rozmawiasz. Jestem Ojcem Dyrektorem Patelni. Składniki, które wymieniłeś dałoby się wykorzystać do pasta alla puttanesca. Pomidory musiałbyś mieć jeszcze.
_________________ Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
Dyskusja wywołała czelendż, no i poszedłem w weekend w tę puttaneskę. Wyszło średnio przez moje lenistwo - nie chciało mi się do Słupska jechać po uczciwe włoskie tomaty, wziąłem z szafy puszkę pudliszkowych, które żona używa do zupy pomidorowej. Detale robią różnicę.
Za to dziś młode kurki, mocno podsmażone na sklarowanym masełku, potraktowane solą, pieprzem (szczodrze), tymiankiem i bazylią. W połowie smażenia podlane śmietaną, odparowane, by sos zgęstniał, nabrał intensywności. Podane ze świeżym pszennym pieczywkiem. Orgia.
I już mam następny czelendż, żona kupiła piękny kawałek podgardla, jutro będzie pasta amatriciana.
_________________ Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
Dyskusja wywołała czelendż, no i poszedłem w weekend w tę puttaneskę. Wyszło średnio przez moje lenistwo - nie chciało mi się do Słupska jechać po uczciwe włoskie tomaty, wziąłem z szafy puszkę pudliszkowych, które żona używa do zupy pomidorowej. Detale robią różnicę.
Pudliszkowe to erzac dla wątłych duchem, prawdziwi twardziele jadą na Dawtonie
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Pudliszkowe to erzac dla wątłych duchem, prawdziwi twardziele jadą na Dawtonie
Kupiłem onegdaj ketchup Dawtona, srogo się zwiodłem, pomidorki pewnie są klasę niżej
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Po pierwsze bób. Po drugie bób. Po trzecie i następne - wiadomo. Szybko przestaje być dobry. Nie wiedzieć czemu, debilni uprawiacze bobu nie wpadną na pomysł, żeby sadzić go np. co tydzień i przedłużyć okres, w którym jest najlepszy. Pierwsze kompoty czereśniowe. Pod względem spożywczym to najlepszy czas w roku.
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
Też jestem skazany na kupny, bo w tym roku żona nie posadziła - w zeszłym strasznie żarły go mszyce. W tym sezonie ze strączkowych hodujemy tylko fasolkę szparagową i właśnie dziś była pierwsza degustacja. To nie to samo co ze sklepu
_________________ Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Qrde, nie znalazłem w necie woka na indukcję. Wszystkie oferty po dokładnym przyjrzeniu się okazują się jedynie patelniami o wygiętych i podwyższonych ściankach. Zdaję sobie sprawę, że wok sprawdza się na gazie, a najlepiej na wolnym ogniu, ale nie poradzę. Gazu nie mam, a jesienią czy zimą rozpalał grilla nie będę. Ktoś może widział woka indukcyjnego?
_________________ Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum