Nie mam pojęcia jak obecnie można używać konta w banku bez aplikacji
normalnie. wchodzisz na stronę bankową, logujesz się itd.
apki mają swoje funkcjonalności, ale tak naprawdę do normalnego użytkowania zupełnie nieprzydatne. a z czasem okazuje się ujowe na maxa.
Trojan ogarnij się, mówimy o tym że nie ma komputera
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
nie masz kompa ?
bo ja myślałem że mówimy teraz o twojej preferencji
moja ciotka lat 70+ coś tam ogania na laptopie - włączy se fejsa, wejdzie na stronę banku, jakiś przelew zrobi nawet. Teściowie podobnie, teściowa gra w WoWa i FFonline, ale smartfony to już urządzenia zagadka.
imo wydaje mi się że dla oldbojów komp jest lepszy od smartfona.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
moja ciotka lat 70+ coś tam ogania na laptopie - włączy se fejsa, wejdzie na stronę banku, jakiś przelew zrobi nawet
Naprawdę ? Mój pies robi fikołki. A gołębie na balkonie jak srały tak srają. A poważniej - znam setki osób, które komputer widziały tylko na obrazku, o jakimkolwiek poziomie obsługi nie wspomnę. Więc mądralo, poczekamy, aż Ciebie dopadnie demencja lub tysiące jej odmian i nie będziesz w stanie trafić palcem do własnej dupy.
Być może nie.
Być może źle Cie zrozumiałem. Ogólnie wkurwiaja mnie młodzi zdolni co to im się wydaję, że są na topie i ogarniają rzeczywistość, a starzy to do lasu i niech ich wilki zeżrą.
Dziwienie sie brakiem regularnego kompa (i to raczej laptopa, bo desktopa to juz tylko garsc graczy uzywa) albo niekorzystaniem z regularnego kompa zaczyna juz byc boomerskie. Mlodzi maja smartfony (duzo rzadziej tablety), na ktorych moga zrobic wszystko, co im do szczescia potrzebne. Nawet na lekcje zdalne polowa logowala sie z telefonow, a myszke to widziala w muzeum informatyki. Plyta CD/DVD to cos, co wisi dla ozdoby na sznurku w samochodzie. Dyskietka FDD? WTF is that?!
Plyta CD/DVD to cos, co wisi dla ozdoby na sznurku w samochodzie. Dyskietka FDD? WTF is that?!
Dlatego pierwszą pracą młodych powinien być ZUS, niech się życia uczą
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Nie jestem zaskoczony (ani zszokowany) tym, że PiS rozważał użycie wojska przeciwko legalnym, pokojowym demonstracjom. W 2021 r. nie można być czymś takim oburzonym. Ani zaskoczonym. Chyba że nazywasz się Woś lub Okraska lub inna alt-lewica, czy koncesjonowana lewica.
W zasadzie to dziwi mnie jednak ta wyjątkowa niefrasobliwość pisiorów związana z używaniem prywatnych skrzynek pocztowych do rządowej komunikacji. Ja prdl, co za dziaderstwo, co za dziadersi, co za żenujące, strupieszałe państwo. Nie dziwię się, że nikt nas nie podbił dotąd. Bo i po co? Polityka Putina robiona za friko, rozkładamy się przed wrogami sami. Nic nie trzeba robić, po cichu wykupić co się da albo obsadzić swoją agenturą wpływu i niech sobie głupie Polaczki żyją uważając, że są wolni.
Od lat w pracy używamy wyłącznie służbowych skrzynek pocztowych do komunikacji pracowej. I niech sobie je nawet pan Zbysiu lub któryś z jego onanizujących się przy tym kryptogejów przydupasów czyta. Nie mam nic przeciwko.
Rzecz w tym, że przecież co chwila dostaję komunikaty z rządowych centrów bezpieczeństwa o bezpieczeństwie w Internecie. Raz na dwadzieścia osiem dni jest obowiązek zmiany hasła przy tym system zapamiętuje 100 haseł wstecz, aby się nie powtarzały, a samo hasło musi spełniać określone wymagania odnośnie długości i skomplikowania. W zeszłym roku wszyscy musieli przejść obowiązkowe szkolenie z cyberbezpieczeństwa zakończone testem sprawdzającym wiedzę.
Za chwilę przecież mają uruchomić jakąś narodową skrzynkę (ma "naród" w nazwie więc z definicji będzie mega chu.nią).
Działa aplikacja mObywatel, która jest całkiem fajna (prawo jazdy, dowód osobisty, szczepienia, e-recepty - wszystko w jednym)..
Można prosto i fajnie rozliczyć się z urzędem skarbowym (chodzi mi o PIT-37, żeby nie było ).
Z moim urzędem miejskim wiele rzeczy załatwiam przez internet.
A ci dziadersi używają i tak skrzynek pocztowych Wirtualnej Polsk i Onetu do omawiania spraw państwowych.
Zaś jeśli wierzyć kominikatom choćby Wirtualnej Polski to żadnego włamania nie było, korespondencja tego pajaca Dworczyka wyciekła, bo ktoś miał dostęp do jego loginu i hasła.
Ja prdl...
To państwo trzyma się chyba tylko na braku poczucia żenady i wstydu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Nie jestem zaskoczony (ani zszokowany) tym, że PiS rozważał użycie wojska przeciwko legalnym, pokojowym demonstracjom. W 2021 r. nie można być czymś takim oburzonym. Ani zaskoczonym. Chyba że nazywasz się Woś lub Okraska lub inna alt-lewica, czy koncesjonowana lewica.
A ja uważam przeciwnie. Że właśnie w XXI w. można, a nawet należy być oburzonym, bo politycy już powinni wiedzieć, po doświadczeniach szczególnie naszych stanowowojennych i wcześniejszych (np. 1956, 1970), a także północnoirlandzkich, gdzie wojsko na ulicach kompletnie sobie nie radziło, co nie dziwi, bo wszak wojsko nie do pacyfikowania protestów ulicznych jest szkolone, że wojska przeciwko własnym obywatelom i obywatelkom się nie wyprowadza.
Ale ponieważ nasi "politycy" muszą, po prostu MUSZĄ przeforsować swoje za wszelką cenę, i myślą, że jak komu złamią rękę, albo spałują, to ich będzie na wierzchu, więc wyprowadzili na ulicę chłopaków z BOA (bo ZOMO już nie ma).
I za to kiedyś poniosą odpowiedzialność.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
W zasadzie to dziwi mnie jednak ta wyjątkowa niefrasobliwość pisiorów związana z używaniem prywatnych skrzynek pocztowych do rządowej komunikacji
Przypominam, że żyjemy w państwie, które potrafiło kilkadziesiąt osób z wierchuszki zapakować do jednego samolotu prowadzonego przez niedoszkolonych pilotów i wpierdolić je w litosferę - mimo, że niewiele wcześniej wpierdolono w litosferę samolot wyładowany po lotki najwyższą kadrą dowódczą lotnictwa. Niefrasobliwość to nasza cecha narodowa, przestrzeganie procedur jest dla komuchów a nie dla wolnych synów Sarmacji (bo córy, wiadomo, morda w kubeł), a w dewizie Polska spokojnie mogłaby nosić Jakoś to będzie . Jeśli są jakieś wytyczne, zakazy czy procedury to znajdziemy milion pińcet sposobów żeby je złamać, obejść albo wytłumaczyć światu, że tak w zasadzie to one nas nie dotyczą i won na bambus, lewaki, a tak wogle to zasady są dla leszczy i wolność, kurwa, WOLNOŚĆ!!! Bo my z zasady wiemy lepiej, i nawet jeśli obyczaj każe grzebać, to ja zakazuję, bo to jest moja ziemia i nie będzie mi tu grzebał żaden obyczaj, a jak się komu nie podoba, to ajlowju Zatem mnie to komlpetnie nie dziwi, bo my w swojej masie lekceważymy wszystkie przepisy i prawa, od zakazu śmiecenia w lasach po prawo, kurwa, powszechnego ciążenia. Więc ten, tego.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Raz na dwadzieścia osiem dni jest obowiązek zmiany hasła przy tym system zapamiętuje 100 haseł wstecz, aby się nie powtarzały, a samo hasło musi spełniać określone wymagania odnośnie długości i skomplikowania.
Toto akurat średni pomysł bo ludzie są leniwi i takich haseł nie da się zapamiętać więc zmieniają tylko fragment na przykład dodając kolejne numerki na tym samym trzonie (ha ha ha).
Tylko manager haseł, z długim kompletnie losowym hasłem, używanym tylko w jednym miejscu + sprzętowy klucz.
_________________ W dzień komunii własnego syna całej rodzinie wypiłeś wódkę?!
Raz na dwadzieścia osiem dni jest obowiązek zmiany hasła przy tym system zapamiętuje 100 haseł wstecz, aby się nie powtarzały, a samo hasło musi spełniać określone wymagania odnośnie długości i skomplikowania.
Toto akurat średni pomysł bo ludzie są leniwi i takich haseł nie da się zapamiętać więc zmieniają tylko fragment na przykład dodając kolejne numerki na tym samym trzonie (ha ha ha).
Tylko manager haseł, z długim kompletnie losowym hasłem, używanym tylko w jednym miejscu + sprzętowy klucz.
Co i tak się zda psu na budę, jeśli użytkownik będzie załatwiał służbowe sprawy przez prywatne konto na WP . Problemem nie są tu kwestie techniczne, tylko ludzkie.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
U mnie już odchodzą od haseł na rzecz token + klucz, wygodniejsze bo mniej do zapamiętania
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
dejcie pokój z hasłami - przecie nie da się inaczej, jak jedno hasło do wszystkiego, z ewentualnie zmienną typu m-c
w pracy na poziomie księgowościowo-finansowej mam z 10 pkt logowania : login+hasło uzywanych często i ze 20 używanych okazjonalnie raz-trzy-pięć w roku
ohujać można o tego + prywatne hasła na różne dziwne fora banki sranki maile
oczywiście na poziomie państwowym...
poczta na wp
pewnie wspólna z kontem na roxy, pornhubie i torrent.org
ja prdlolo.
to są na prawdę tępaki
dejcie pokój z hasłami - przecie nie da się inaczej, jak jedno hasło do wszystkiego,
Tylko że wtedy przejmują jedno konto, np. facebook a zyskują od razu wszystkie, Lepszym rozwiązaniem jest menedżer haseł
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
W sumie to należy dodać, że według jednego ze scenariuszy to premier, który - zgodnie z prawem - jest zwierzchnikiem służb specjalnych boi się ich podsłuchu. I zbierania haków. Stąd używanie prywatnych skrzynek pocztowych.
Kończy się to tym, że zamiast być inwigilowanym przez polskie służby są inwigilowani przez obce.
Drugi scenariusz - chłopaki po prostu grają niezgodnie z prawem i nie chcą zostawiać śladów na rządowych serwerach. Nie znam się na tym, ale ja cyklicznie kasuję wiadomości ze swojej skrzynki pocztowej. Ale może są gdzieś tam archiwizowane. I git. Nic w tych wiadomościach nie jest w stanie mi zagrozić, ponieważ zakładam, że ktoś może je kiedyś wszystkie przeczytać, a ja przecież nie jestem "właścicielem" tego konta pocztowego tylko jego użytkownikiem. Głupotą jest zostawiać tam coś, co nawet żartem, może wyglądać dwuznacznie.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
https://twitter.com/AgaBak/status/1407642838725234690
Trzeba przyznać, że PISowcy już zaczynają kompletnie idiocieć i zachowywać się całkowicie nieracjonalnie.
Posłanka Lewicy do Czarnka o nietolerancji, szczuciu na LGBT i związanymi z tym samobójstwami wśród nastolatków, a PISowcy ... klaszczą ...
Można się nawet zastanawiać:
- klaszczą bo się z nią zgadzają, czyli są przeciwko Czarnkowi
czy
- klaszczą, bo uważają, że te samobójstwa to dobra rzecz
?
Ja wiem, że to nie było to pierwsze ... ale to by oznaczało, że klaszczą bo to drugie?
Serio nikt nie widzi, jak to wygląda "patrząc z boku"?
P.S. Tak wiem, ale jednak ... jak to się ma do "ochrony życia" odmienianej przez wszystkie przypadki przez tych "katolików"?
P.S.2. Czy obok Czarnka nie siedzi (i klaszcze) przypadkiem Rzecznik Praw Dziecka? ...
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Kierując się metodą pisowskich szmaciarzy, para, która zamordowała swoje dziecko, a wcześniej na Fejsbuku obwieszała się idiotycznymi hasłami kato-szariatu typu BabiesLivesMatter jest przykładem tego, kim są obrońcy życia poczętego. Do tego inny szur obwieszony tymi hasłami szczuł na posłankę lewicy, która w Sejmie karmiła dziecko odsłoniętą piersią. Ten to akurat potwierdzał tezę, że biali katoliccy incele boją się kobiet.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
W 2016 wydawałoby się, że gorszych ministrów niż Ziobro, Macierewicz i Szyszko w rządzie PiS-u nie będzie. Jednak teraz widać, że Czarnek stanowi dla nich poważną konkurencję. Przy czym o ile główne cechy Ziobry to podłość, cynizm i mściwość, o tyle główne cechy Czarnka to fanatyzm, głupota i zaślepienie. Sam nie wiem, co gorsze - skończony dureń czy podły mściwy cynik.
BTW: Fragment wypowiedzi z tematu "Wybory", z 15.10.2019:
Romulus napisał/a:
Ale fakty są takie, jakie są. I jestem przekonany, że odzyskanie kontroli nad Senatem to dla PiS kwestia czasu. W krótszej, niż dłuższej perspektywie.
Czy w momencie, gdy to pisałeś, Romulusie, to przypuszczałeś, że w czerwcu 2021 PiS nie dość, że nadal nie będzie mieć kontroli nad senatem, to dla karakana priorytetem stanie się odzyskanie większości w sejmie, żeby rząd Pinokia przestał być rządem mniejszościowym?
Teoretycznie, podczas najbliższego posiedzenia sejmu, mógłby zostać wybrany nowy marszałek, np. spoza PiS-u. Choć nie sądzę, żeby siły w parlamencie spoza PiS-u się porozumiały. Przynajmniej jeszcze nie teraz.
I choć teraz Gowin ewidentnie nie jest gotowy na wyjście z tzw. Zjednoczonej Prawicy, to ciekaw jestem, kiedy będzie miał dość ciągłych upokorzeń ze strony karakana i w końcu opuści rząd i ekipę PiS-u, idąc w ślady Maksymowicza i Sośnierza.
W obozie władzy jest już tyle pęknięć, że próby sklejania tego, na dłuższą metę nie przyniosą skutku. To się w końcu musi rozpaść. A karakan prędzej wybrałby utratę władzy nad państwem niż utratę kontroli nad własną partią. Nawet jeśli większość jego współpracowników wolałaby rządzenie za wszelką cenę, bo oni i ich krewni i znajomi mają intratne stanowiska w SSP i nie chcieliby się z nimi rozstawać. Karakan nie ma sentymentu do swoich współpracowników.
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum