_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Amazonowi chyba bliżej do HBO. Wydaje mi się, że stawiają na jakość a nie na ilość. Przecież mogliby pójść za ciosem, kasy im nie brakuje. A tymczasem produkują mało. Ale za to każdy z ich seriali, nawet te mało porywające, jest pięknie zrealizowany. To jest, na wypasie. Widać, że celują w Wyższą Jakość. Netflix za to idzie szeroko, bardziej na ilość.
Co chyba za się nawet zrozumieć. HBO jest częścią wielkiego medialnego koncernu. Mimo tego, że inwestuje we własne produkcje, to ma też dostęp do ogromnej biblioteki utworów studia Warner Bros. To potężne "plecy".
Disney+ ma z kolei "plecy" w Disneyu i jego bibliotece, do tego dochodzą franczyzy Marvela i Star Wars. A na koniec potężna biblioteka FOXa.
Z kolei Amazon Prime to tak naprawdę przede wszystkim dodatek do witryny internetowego sklepu. I dla użytkowników Kindle'a.
Tak samo Apple TV+ jest dodatkiem przede wszystkim dla dotychczasowych klientów Apple. Potem dla nowych.
Netflix musi tworzyć własną bibliotekę. Muszą tworzyć dla wymagających widzów i muszą tworzyć dla tych nie wymagających. Stąd taki rozstrzał w ilości i jakości. To dla nich być albo nie być. Konkurencja się zaostrza. Netflixowi nie będzie łatwo kupować praw do tytułów, do których dostęp będzie miał w pierwszej kolejności serwis HBO MAX. Tak samo, jak skończy się mu dostęp do bibliotek 20th Century Fox i należących do tego konglomeratu (teraz to i do Disneya) sieci telewizyjnych i ich produkcji.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Dlatego właśnie dochód netto Netflixa wzrósł w 2018 o ponad 100%, a Prime'a o niecałe 50%. I dlatego też Netflix jest firmą, która w ostatniej dekadzie najbardziej zwiększyła swoją wartość (ze wszystkich na świecie). Zaś wg IMDb originalsy Netflixa mają sednio wyższą ocenę.
Takie wyliczenia można wsadzić w czarną d.pę. Netlix bardziej stawia na ilość, a nie jakość, a poza tym na rynku chyba funkcjonuje dłużej?!
W każdym razie nie rób Pan jaj, please. Popatrzmy choćby na "Wiedźmina" - mega wysokie oceny dla tego "originalsa" to bolesne nieporozumienie. Albo "Stranger Things" - trzeci sezon jest żenujący. Tak więc wyniki takich produkcji tak się mają do jakości, jak sraka do bata. "House of Cards"? E tam, "Boss" od Starza "wpie.dala to na śniadanie.
Co z dobrego z fantastyki ma Netflix do zaoferowania? Nic, póki co. Sorry, ale "Spermiak" to watka cukrowa - ani się tym nie najesz, ani nie napijesz. Scenariusze przeciętne. Wyraźnie widać szwy i cerowanie na tej biednej sukmanie.
Natomiast Amazon posiada full wypas: "The Boys", "Człowiek z Wysokiego Zamku", The Expanse"!!
Po raz kolejny pomyliłeś swe subiektywne gusta z prawami fizyki.
Wg portalu Metacritic, który agreguje oceny krytyków z największych opiniotwórczych mediów:
House of Cards ma średnio 73/100 za 6 sezonów, ale 77 za 4 sezony - Boss ma 77 (2 sezony). Bardzo porównywalne oceny.
Stranger Things ma 75 - Człowiek z Wysokiego Zamku 73, The Expanse 70. Ocena ST tylko nieznacznie spadła po trzecim sezonie (z 77 za pierwsze dwa na 72 za trzeci). Zachowały jakość, lecz nie oferując przy tym nic nowego.
Ci sami krytycy ocenili Wiedzmina na 53, podczas gdy uzytkownicy wystawili mu 78.
Odwrotnie zaś cudownych Watchmenów - na 85, kiedy uzytkownicy tylko 50. Za lewackość (sic!)
Nie wiem jak dla Pana, ale dla mnie najważniejszy jest własny gust
"Stranger Things 3" jakości na pewno nie zachował. Skoro ta seria ma lepsze oceny od "Człowieka z Wysokiego Zamku" i "Expanse", to jest tragikomiczne, kuźwa.
Azaliż przypadkowo "zapomniałeś" Pan wspomnieć o ocenach "The Boys"?
Taki głos nowicjusza - ale czy aby na pewno Expanse można zaliczać Amazonowi? Przeca chyba oni to kupili w po 3 sezonach? I czy nie leciało to wcześniej na N ?
Azaliż przypadkowo "zapomniałeś" Pan wspomnieć o ocenach "The Boys"?
Nie zapomniałem, tylko nie było to już konieczne dla udowodnienia mojej tezy. Tezy, że tam, gdzie Ty widzisz jakieś drastyczne różnice w jakości, ich po prostu nie ma, bo świat krytyki filmowej ocenia jej poziom jako wyrównany.
Natomiast Amazon posiada full wypas: ........ "Człowiek z Wysokiego Zamku" .......!!
Tak zachwalasz i zachwalasz kiedyś obejrzałem pierwszy sezon i to się tak wymęczyłem że aż się sam sobie dziwię że zdzierżyłem do końca tak kiepskich scenografii takiej sztuczności i taniości w jej wykonaniu daleko poszukać nawet w syfy. Ale w sumie ty i Haunting Of Hill House uważasz za arcydzieło także twój gust to niekoniecznie jakiś wielki wyznacznik jakości
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
Natomiast Amazon posiada full wypas: ........ "Człowiek z Wysokiego Zamku" .......!!
Tak zachwalasz i zachwalasz kiedyś obejrzałem pierwszy sezon i to się tak wymęczyłem że aż się sam sobie dziwię że zdzierżyłem do końca tak kiepskich scenografii takiej sztuczności i taniości w jej wykonaniu daleko poszukać nawet w syfy.
Ale w sumie ty i Haunting Of Hill House uważasz za arcydzieło także twój gust to niekoniecznie jakiś wielki wyznacznik jakości
1. Szanowny Panie, "Człowiek z Wysokiego Zamku" rozwija skrzydła w drugim sezonie. Przez bodaj kilka pierwszych odcinków pierwszego sezonu zastanawiałem się, czy dalej w to brnąć, więc "wicie, rozumicie"
2. Z całym szacunkiem, ale na jakiej podstawie Pan twierdzisz, iż uważam "Nawiedzony dom na wzgórku" za arcydzieło?
Bardzo dobry serial za wyjątkiem bezwstydnie (i z pełną premedytacją) spieprzonego zakończenia. Ot i tyle.
Co do arcydzieł, to można tu wymienić np. "Twin Peaks", "Breaking Bad", "The Shield", "American Crime 1", "Olive Kitteridge", "The Big C", "Fargo 1", "Deadwood"...
ja jestem na etapie tego że N dostarcza mi tyle dobrego contentu że nie jestem w stanie tego skonsumować - a w tyle głowy mam jeszcze GOHBO, że nawet opłata za PrimeV w wysokości 15 zeta/mc wydaje mi się kompletnie bezsensowna...
jak już porównywać - to rzeczy porównywalne.
Boysów można do Umbrella Academy
nijak natomiast StrThin o Ekspansji - raz że Ekspansja jest tytułem przejętym po sukcesie, a dwa że zupełnie inna formuła scenariuszowa. ST był pomysłem na autorskiego one-shota, no względnie dwa sezony, a Ekspansja od początku jest adaptacją (nie wątpię że lepszą od knigi) dużej historii obliczonej na x sezonów.
kolejne sezony ST są konsumpcją udanego zamkniętego pomysłu/story - przez co wpadają w gumową pułapkę jak Dextery, Losty czy inne PrizonBrejki.
Natomiast Amazon posiada full wypas: ........ "Człowiek z Wysokiego Zamku" .......!!
Tak zachwalasz i zachwalasz kiedyś obejrzałem pierwszy sezon i to się tak wymęczyłem że aż się sam sobie dziwię że zdzierżyłem do końca tak kiepskich scenografii takiej sztuczności i taniości w jej wykonaniu daleko poszukać nawet w syfy. Ale w sumie ty i Haunting Of Hill House uważasz za arcydzieło także twój gust to niekoniecznie jakiś wielki wyznacznik jakości
Pierwszy sezon "Człowieka..." też mnie zmęczył i rozczarował, ale zgadzam się z ASX-em, że dalej jest lepiej. Również wizualnie. Poza ostatnimi scenami w finałowym odcinku.
ASX76 napisał/a:
Co do arcydzieł, to można tu wymienić np. "Twin Peaks", "Breaking Bad", "The Shield", "American Crime 1", "Olive Kitteridge", "The Big C", "Fargo 1", "Deadwood"...
"Twin Peaks" arcydziełem? Niech ci będzie. Kiedy obejrzałem drugi raz przed premierą z d.py wziętego sezonu trzeciego, nie miałem wątpliwości, że po rozwiązaniu zagadki zabójstwa Laury Palmer serial ten zamienił się w bełkotliwe pierdu pierdu. "The Big C"? Nie obejrzałem do końca. Kicha. "Breaking Bad" - doceniam, aczkolwiek to serial, który we mnie nie wywołał żadnych emocji. Ani pozytywnych, ani negatywnych. A starałem się. Nie jestem w stanie się zachwycić ani zhejtować. "Deadwood"? Może. Ale po latach obejrzałem ponownie przed premierą finałowego filmu i już mnie tak nie zasysał.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Możesz Pan się nie zgadzać ze wszystkim, ale wara od "Miasteczka Twin Peaks"!
Naturalnie trzeci sezon (czy jak tam to nazwać) to monstrualny przerost formy nad treścią i w ogóle całkowicie zbędna rzecz. No, chyba żeby to okroić do 3 odcinków, albo filmu - w zupełności by wystarczyło.
"Deadwood" oczywiście był oglądany w wersji z napisami, a więc jedynie słusznej?
Finałowy film to jakaś padaka
Powroty po latach nieraz nie dają już takiej satysfakcji jak za pierwszym razem. To trochę jak z tzw. miłością
Na Netfliksie jest np. Narcos, a potem Narcos: Meksyk. Czy to nie produkcja Netfliksa?
A przy okazji, obaczcie na N. serial Derry Girls. Zabawna rzecz. Taki krótki sitcom w Irlandii Północnej w latach 90-tych. 2 sezony po 6 odc po 20 min.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Wracając do recenzji, to film zbiera słabe. Ale w tych, które czytałem przewija się wątek straconego potencjału. Że Pasikowski mógł z Franza i Morawca zrobić bohaterów, którzy już do rzeczywistości nie przystają i nie potrafią się w niej odnaleźć. A tak skupił się na kurwach, dupach, wątłych odzywkach i strzelaniu.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Nie oglądałem i raczej nie mam zamiaru iść do kina, ale zgodzę się z nim że zdanie krytyków nic nie znaczy i poza nielicznymi wyjątkami nikt nie kieruje się ich opinią w swoich wyborach.
Ale dźwięk w polskich produkcjach to naprawdę kuleje często mam ochotę włączyć napisy, a w anglojęzycznych nie, więc to chyba nie kwestia gdzie i na jakim nośniku się ogląda tylko macoszego traktowania tego elementu przez rodzimy przemysł filmowy.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
Od kiedy przesiadłem się na nowy telefon, Filmweb pozbawiony wsparcia jest straszliwą kaszaną. W sumie godziny dzielą mnie od wywalenia tej g.wnianej aplikacji z telefonu. Zatem, wszystkim z którymi jestem poznajomiony na tej dziadowskiej, badziewnej i bezużytecznej platformie - good luck.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Zestawienie najlepszych filmów erotycznych - według ocen na Rotten Tomatoes, od najgorszych do najlepszych. Trafniejszym byłoby nazwanie tego zestawienia najlepszymi filmami ze scenami erotycznymi. Ponieważ sporo tytułów z erotyką nie ma nic wspólnego, nawet większość (których widziałem lub które znam ze słyszenia).
Przy bardzo liberalnym podejściu do definicji "oglądałem" będą 4 filmy, a tak naprawdę niecały, ale więcej niż połowę, 1 i 3 może do 20 minut. O kilku innych tytułach słyszałem, ale nie oglądałem.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Kaligulę oczywiście widziałem (ale to dopiero 170 poz.)
a na serio - to nie jest zestawienie filmów erotycznych a najlepszych filmów ze scenami erotycznymi.
Oczywiście - Piękność dnia. Ale nie nazwałbym tego erotykiem w dzisiejszym słowa tego znaczeniu.
Mulholland drive - wtf ? BlueVelvet ?
Żar ciała kojarzę ale ktoś musiałby mi zapłacić za to że patrzę na rozebraną K.Turner
Mulholland Drive miał absolutnie fantastyczną scenę z Naomi Watts i tą drugą dziewczyną. Z resztą cały film jest pełen erotycznego napięcia, w ogóle Lynch tak ma.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Mulholland Drive miał absolutnie fantastyczną scenę z Naomi Watts i tą drugą dziewczyną. Z resztą cały film jest pełen erotycznego napięcia, w ogóle Lynch tak ma.
+ pisiont
U mnie w pierwszej 40 widziałem 9.
Nic w pierwszej 10.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum