Czemu akurat ten? Jakie względy zdecydowały o wyborze?
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Shadow, mylisz się i to bardzo. Mi się ten samochód podoba, żonie zresztą też (ale już brat i bratowa nie mogli w to uwierzyć). Nie będę ukrywał, że dla nas samochód ma być przede wszystkim praktyczny, a ten jest praktyczny jak cholera. Za jednym zamachem przewieziemy teściową, jej bagaże, dziecko, psa, wózek, zabawki i zakupy. I będzie ciągle fajnie i wygodnie (i przy tym mało spali*). Kolejna rzecz, poprzez koneksje mojego ojca udało się upolować model z bardzo srogą zniżką, podsumowując wychodzi prawie 25% mniej od ceny wyjściowej.
Tak więc mam bękarta Multipli i Pandy. I jestem z tego dumny
Pancerz nitowany a nie spawany, słabe uzbrojenie główne, wąskie gąsienice utrudniają poruszanie się po grząskim terenie, twarde zawieszenie uniemożliwia celny ogień w trakcie jazdy .
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
A poza tym wnętrze mało estetyczne, dość ciasne; mikroskopijny, słabo ustawny bagażnik. Nie wiem co w nim praktycznego, chyba, że siedzenia z dermy i można mokrą szmatą przetrzeć.
zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
mad5killz [Usunięty]
Wysłany: 2015-07-15, 17:43
MrSpellu napisał/a:
Dobra, dziś odebrałem papiery, w piątek idę rejestrować, we wtorek odbieram z salonu. Fiat Qubo Dynamic 1.4, rocznik bieżący
Ej, na wiosnę wypożyczyłem takiego, żeby przewieść ziemie, sadzonki i drzewka do nowego ogrodu. :D
Fajna sprawa, naprawdę.
Zwłaszcza, gdy wmówisz rodzinie, że kupiłeś go specjalnie dla nich... bo normalnie wziąłbyś A6. (:
Mi się ten samochód podoba, żonie zresztą też (ale już brat i bratowa nie mogli w to uwierzyć).
A to kwestia gustu. Dla mnie trochę takie pudełko z wyglądu.
MrSpellu napisał/a:
Za jednym zamachem przewieziemy teściową, jej bagaże, dziecko, psa, wózek, zabawki i zakupy.
A jak tak załadujesz to dasz radę jeszcze kogoś wyprzedzić? Pod górkę na przykład?
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
mad5killz [Usunięty]
Wysłany: 2015-07-15, 18:01
Spellu, mój wewnętrzny chochlik mówi:
Gdybyś mnie kasy wydawał na plastikowe żołnierzyki, a Polska inwestowałaby więcej w trakty tramwajowe...
Kobietom żyłoby się lżej.
Mnie zaczyna nosić na zmianę auta. Tak popłynąć z nurtem i kupić suva jakiegoś lub coś w tym stylu . Choć Top Gear ostatecznie wybił mi z głowy wszystkie "zalety" suvów Ale lubię ich bryłę. Design mają fajny i niektóre są w przystępnej cenie dla maluczkich: KIA Sportage, Hyundai ix35. Może nawet jakiś Fiat. Albo Ford Kuga
Jednak rozum każe szukać w innych rejonach. Wybór Spella praktyczny, choć za bardzo praktyczny Ale ma to swój urok. Szczegolnie kiedy ma się chatę i w d.pie estetykę.
Ja chyba zostanę przy azjatyckich markach.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
A poza tym wnętrze mało estetyczne, dość ciasne; mikroskopijny, słabo ustawny bagażnik. Nie wiem co w nim praktycznego, chyba, że siedzenia z dermy i można mokrą szmatą przetrzeć.
Mówimy o tym samym samochodzie? Dynamic ma składaną kanapę 60/40 i jak zajdzie potrzeba, to wyjmuję kanapę i robię z niego dostawczak. Wnętrze ciasne? Siedziałeś w środku?
mad5killz napisał/a:
Gdybyś mnie kasy wydawał na plastikowe żołnierzyki, a Polska inwestowałaby więcej w trakty tramwajowe...
Gdybym sprzedał swoje figurki, to bym se kupił Lexusa
Tomasz napisał/a:
A jak tak załadujesz to dasz radę jeszcze kogoś wyprzedzić? Pod górkę na przykład?
Ponoć tak, firma w której pracuję badała silniki do tego samochodu i generalnie przy tych swoich 73kM daje radę. Ale i tak nie próbowałbym wyprzedzać pod górę z takim obciążeniem
Za jednym zamachem przewieziemy teściową, jej bagaże, dziecko, psa, wózek, zabawki i zakupy.
A jak tak załadujesz to dasz radę jeszcze kogoś wyprzedzić? Pod górkę na przykład?
Babcia Staryorkowa zawsze mi powtarzała że w życiu nie warto jeść żółtego śniegu, ruchać nudnych kobiet, angażować się w wojnę lądową w Azji i wyprzedzać pod górkę.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Za jednym zamachem przewieziemy teściową, jej bagaże, dziecko, psa, wózek, zabawki i zakupy.
A jak tak załadujesz to dasz radę jeszcze kogoś wyprzedzić? Pod górkę na przykład?
Babcia Staryorkowa zawsze mi powtarzała że w życiu nie warto jeść żółtego śniegu, ruchać nudnych kobiet, angażować się w wojnę lądową w Azji i wyprzedzać pod górkę.
Mnie zaczyna nosić na zmianę auta. Tak popłynąć z nurtem i kupić suva jakiegoś lub coś w tym stylu . Choć Top Gear ostatecznie wybił mi z głowy wszystkie "zalety" suvów Ale lubię ich bryłę. Design mają fajny i niektóre są w przystępnej cenie dla maluczkich: KIA Sportage, Hyundai ix35. Może nawet jakiś Fiat. Albo Ford Kuga
Jednak rozum każe szukać w innych rejonach. Wybór Spella praktyczny, choć za bardzo praktyczny Ale ma to swój urok. Szczegolnie kiedy ma się chatę i w d.pie estetykę.
Ja chyba zostanę przy azjatyckich markach.
Jeżdżę drugi rok Subaru XV i bardzo sobie chwalę. I SUV w zasadzie, chociaż trochę mniejszy i określają też Crossoverem, a napęd robi swoje. No i Azjata.
Na razie nie wyobrażam sobie zmiany na inną markę, jak już to może kiedyś inny model.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Żodyn nie napisał "Spellu, cieszymy się razem z Tobą, że kupiłeś sobie nowy samochód". Żodyn. I jak tu umierać za ten kraj, za tych ludzi? Wstydźcie się
Mówimy o tym samym samochodzie? Dynamic ma składaną kanapę 60/40 i jak zajdzie potrzeba, to wyjmuję kanapę i robię z niego dostawczak
Jak złożę siedzenia w swoim to zapakuję walenia z przychówkiem a u Ciebie wejdzie co najwyżej nieduża krowa. Ale owszem, fajnie, że masz auto które Ci się podobna, ale nie nawijaj, że praktyczne.
No dobra, żarty żartami, ale przestrzeń ładunkowa ni chu, chu nie jest większa niż w dużym kombi. Więc po co brać brzydala? Bo z całym szacunkiem ale prezencji toto nie ma.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum