To tylko taki płytki żarcik. W podanym rpg rasy są trochę dziwaczne.
BTW szkoda że w mass effect koniecznie trzeba grać człowiekiem. Pysznie i smerfnie byłoby zagrać kroganinem.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
BTW szkoda że w mass effect koniecznie trzeba grać człowiekiem. Pysznie i smerfnie byłoby zagrać kroganinem.
Chodzi plota po necie, że z Mass Effect mają zrobić rasowego pegieera. Nie obraziłbym się, wtedy wyszalałbym się adeptem jakimś W sumie to dalej męczy mnie chcica na Dark Heresy czyli WH40k w wersji RPG. Oj, zagrałbym sobie SM z ASq z BA. Obowiązkowo z bolt pistolcem i chainswordem
Jakimi rasami lubię grać?
- Ludzie
... (długo długo nic)
- Jak jest okazja w D&D 3.x/PF, to próbuję Aasimarów, czasem Tieflingi lub Catfolki (PF).
Właściwie to rzadko gram kimś, kto nie jest człowiekiem lub "człowiekiem z mutacją genetyczną" (jak rodowici planokrwiści z Faerunu).
Jeśli chodzi o grę rasami to pole do popisu jest w Usagi Yojimbo RPG - do dyspozycji mnóstwo ras-zwierząt.
A to jak u nas. Gdy graliśmy w Warhammera z MG ustaliliśmy, że gramy tylko ludźmi.
Mój post sprzed czterech lat jest aktualny:
Cytat:
Uwielbiam grać ludźmi, zwłaszcza w Warhammerze. Moim zdaniem człowiek to najlepsza, najbardziej wyważona rasa we wszystkich systemach w jakie grałem i gdzie jest możliwy wybór ras. Po prostu lubię grać ludźmi właśnie ze względu na ich przeciętność. Nie przepadam za długouchymi. Przejawiam w tym względzie rasizm i dyskryminację (tzn. elfki są ok ) Lubię też grać orkami lub pół-orkami (Kryształy Czasu). Kiedyś miałem fazę na krasnoludy, ale mi przeszło. W Earthdawnie jest jeszcze rasa Obsydian. Takie półtonowe klocki 2.20x2m, idealni wojownicy, mam sentyment do nich.
Uwielbiam grać ludźmi, zwłaszcza w Warhammerze. Moim zdaniem człowiek to najlepsza, najbardziej wyważona rasa we wszystkich systemach w jakie grałem i gdzie jest możliwy wybór ras. Po prostu lubię grać ludźmi właśnie ze względu na ich przeciętność. Nie przepadam za długouchymi. Przejawiam w tym względzie rasizm i dyskryminację (tzn. elfki są ok )
Twój post sprzed czterech lat mógłby być moim dzisiejszym
Zwykle gram człowiekiem, ale lubię elfy w drużynie - fajnie ich się trolluje (zaś elfki są... no wiecie jakie są).
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Z obcych ras najczęściej gram krasnoludem. Lubię grac tą rasą prawie tak bardzo jak ludzką.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum