Zaginiona Biblioteka

Gry komputerowe - Diablo

MadMill - 2008-01-20, 23:30
: Temat postu: Diablo
Oli napisał/a:
Ale najwazniejsze - pocinam w Sacreda, naprawde świetna gra Hack&Slash z cholernie wielkim światem :P

I cholernie wolno chodzącym bohaterem. Dzięki temu odstawiłem tą grę, po prostu nie mogłem zdzierżyć tego powolnego przemieszczania się. Oczywiście oprócz tego gra była świetna jak na swój gatunek, naprawdę warta sprawdzenia. ;)
Olisiątko - 2008-01-20, 23:36
:
MadMill napisał/a:
I cholernie wolno chodzącym bohaterem. Dzięki temu odstawiłem tą grę, po prostu nie mogłem zdzierżyć tego powolnego przemieszczania się. Oczywiście oprócz tego gra była świetna jak na swój gatunek, naprawdę warta sprawdzenia. ;)



Tia, to prawda --_- Co prawda taki Mroczny Elf i Leśna Elfka potrafią zasuwać jak małę samochodziki, ale reszta postaci skazana jest albo na kupno konia i rozwój jeździectwa albo na inwestowanie w itemy ze speedem.
Ale pozatym - good game... prawie Diablo 2... o shit, Mad, Asu, ratujcie mnie ! @_@
Olisiątko - 2008-01-20, 23:58
:
Asuryan napisał/a:
Need taxi :?: :mrgreen:


MadMill napisał/a:
Jesteś stracony dla BN, za takie bluźnierstwa nie ma powrotu... a D3 się szykuje. :))


Wiedziałem, że mogę na Was liczyć --_- ... xDDDD


MadMill napisał/a:
Ale faktycznie, zardzewiałem trochę. :P


Praktyka, praktyka, praktyka... :P

Tak przy okazji Mad, Asu... pójdziemy na BN jak wyjdzie D3? :>
MadMill - 2008-01-21, 00:02
:
Oli napisał/a:
Tak przy okazji Mad, Asu... pójdziemy na BN jak wyjdzie D3? :>

Głupie pytanie... jasne że tak, trzeba będzie załatwić jakieś... Andariele, czy inne śmierdzące dziewki. :))

W D3 najbardziej interesuje mnie fabuła - jestem dziwny wiem - znowu powróci Diablo? To pewno, ale co jeszcze wymyślą. ;) No i najważniejsze aby był darmowy multi xD
Olisiątko - 2008-01-21, 00:04
:
MadMill napisał/a:
W D3 najbardziej interesuje mnie fabuła - jestem dziwny wiem - znowu powróci Diablo? To pewno, ale co jeszcze wymyślą. ;) No i najważniejsze aby był darmowy multi xD


Musi być darmowy xD Pozatym czy w Diablo fabuła była tak zajebiscie ważna?! to tam w ogóle o coś chodziło poza mefowaniem, taxi i baalrunami? xD
Gand - 2008-01-21, 00:08
:
Swoją drogą zaczalem dziś pocinać po dłuuugiej przerwie na BN, ale całkowicie amatorsko. Kto mnie nauczy grać na BN? : D A fabuła była zajebiście ważna i tworzyła klimat całej gry - zarówno w 1, jak i 2 moim zdaniem. Wystarczy wspomnieć gromiące filmiki w D2. : P
MadMill - 2008-01-21, 00:09
:
Oli napisał/a:
Musi być darmowy xD Pozatym czy w Diablo fabuła była tak zajebiscie ważna?! to tam w ogóle o coś chodziło poza mefowaniem, taxi i baalrunami? xD

Nie była, przecież napisałem, ze mam małe zboczenie. xD Diablo to była gra która spełniała wszystkie żądze krwiożerczych kapitalistów - gromadzenie zajebistych przedmiotów + dobijanie lvl w nieskończoność. xDDD
Olisiątko - 2008-01-21, 00:14
:
Gand napisał/a:
Swoją drogą zaczalem dziś pocinać po dłuuugiej przerwie na BN, ale całkowicie amatorsko. Kto mnie nauczy grać na BN? : D


W Diablo 2 LoD? Ja moge już tylko teoretycznie ale naprawdę hardcorowo :P Ciekawe czy Asu nadal gra... //mysli

Na prośbę Mada wydzieliłem temat o H&S :P

MadMill: (00:10)
niech noobki się nie wcinają w gadkę w ogólnym temacie o.o
Asuryan - 2008-01-21, 00:24
:
MadMill napisał/a:
No i najważniejsze aby był darmowy multi xD

Równie ważne jest by poszło na mym złomie, na którym już ani Loki, ani Wiedźmin się nie odpali :P

Oli napisał/a:
to tam w ogóle o coś chodziło poza mefowaniem, taxi i baalrunami? xD

O UT i upolowanie Clona :P :mrgreen:

Gand napisał/a:
Swoją drogą zaczalem dziś pocinać po dłuuugiej przerwie na BN, ale całkowicie amatorsko. Kto mnie nauczy grać na BN? : D

Cóż, ja lubię grać w sposób mocno noobowy - tzn zabić każdego stwora, otworzyć każdą skrzynkę, sprawdzić każdą beczkę i kamień. Teoretycznie niby wiem jak powinno się grać nie amatorsko, ale w tym temacie to Oli jest prawdziwym ekspertem.

Oli napisał/a:
Ciekawe czy Asu nadal gra... //mysli

Zdarza się mi czasami pograć, a nie tylko pilnować by nie skasowali mi postaci. Obecnie leveluję swego palika (smitera/zealota) na Balrunach w normalu.

MadMill napisał/a:
dobijanie lvl w nieskończoność. xDDD

99 to nie jest nieskończoność :P
ASX76 - 2010-03-17, 23:12
:
23 marca b.r. wreszcie wyjdzie nowy patch do "Diablo 2" i będzie reset :!: Witat :!: //kas Prawie rok czekania... //hurra
Najważniejszą zmianą jest czterokrotne zwiększenie szansy na wypadnięcie lepszych run. Dzięki temu może wreszcie uda mi się złożyć wymarzone słowa runiczne. :-)
Bardzo stęskniłem się za grą Zabójczynią, jednak najpierw będę musiał zrobić Czarodziejkę (do zdobywania itemków) i Druida-Wilkołaka (do rozwałki Diablo Clona). :-P
//kas
Asuryan - 2010-03-18, 03:28
:
Do rozwałki Uber Diablo lepszy jest paladyn - smiter/zealot.
Tixon - 2010-03-18, 13:05
:
Z hack & Slash jest Diablo 2 i potem długo, długo nic. Grałem i w Sacred, i w Lokie, ale żadna z nich nie dorasta Diabełkowi. Ulubione klasy to Paladyn (którym zazwyczaj gra brat) i Czarodziejka lodowa. Niestety, moja osobista wersja Diablo zniknęła... brat twierdzi, że sprzedałem ją komuś i zapomniałem, ale wierzyć mi się w to nie chce - sprzedać oryginalne Diablo? No cóż, jedna z nierozwiązywalnych tajemnic.
ASX76 - 2010-03-18, 13:05
:
Asuryan napisał/a:
Do rozwałki Uber Diablo lepszy jest paladyn - smiter/zealot.


Panie, ale ja nie szukam tego kto lepszy... ;) Gra wilkołakiem sprawia mi więcej przyjemności, a i doświadczenie mam tu większe. Ponadto w tym przypadku nie zachodzi konieczność posiadania bardziej wypasionego sprzętu...


Tix -> Zgadzam się z pańską opinią. Lata mijają, a "Diablo 2" ciągle jest the best :!: :-)
Natomiast czy w ogóle grałeś Zabójczynią na pułapki light? Panienka wymiata w szybkim tempie i nawet nie musi pokazywać się wrogom na oczy... :-P
Tixon - 2010-03-18, 13:22
:
Grałem każdą postacią, ale nie wszystkie przypadły mi do gustu - zwłaszcza Druid i Amazonka.
Zabójczynią grałem, ale nastawiony byłem na szpony i jej techniki w bezpośredniej walce.
ASX76 - 2010-03-18, 14:29
:
Tixon napisał/a:
Grałem każdą postacią, ale nie wszystkie przypadły mi do gustu - zwłaszcza Druid i Amazonka.

Zabójczynią grałem, ale nastawiony byłem na szpony i jej techniki w bezpośredniej walce.


1. A konkretnie jakim Druidem i jaką Amazonką? Bo możliwości jest sporo... Druid na żywioły jest bardzo dobry, o ile ma zapewnione bdb przedmioty. Wilkołak jest znacznie tańszy. mając porządną broń i rewelacyjne rękawice Dracule poradzi sobie wszędzie w grze PvM. Na Uber Tristam również.
Amazonka na łuk w PvM musi mieć bdb ekwipunek, inaczej gra na Piekle nie ma sensu.
Najlepsza Ama jest na błyskawice, jednak pod warunkiem, że jej najemnik nosi Nieskończoność. Generalnie te panienki są bardzo drogie. ;)

2. Fatalny pomysł. Gra samymi szponami jest bez sensu. To na kopniaki jest lepsza, jednak wymaga dobrego sprzętu. Najlepiej, najszybciej i najtaniej Assa radzi sobie stosując pułapki na błyskawice, a następnie robi się wybuch zwłok i z delikwentów nie ma co zbierać niezależnie od ich poziomu np. w ostatnim akcie, fale/sługusy Baala padają niczym ścięte snopki zboża, że nie wspomnę o krówkach... Oczywiście niezbędne itemy dające do poziomu umiejętności, aczkolwiek nie ma z tym takiego pośpiechu jak z uzbrojeniem dla Paladyna. :-P
Nólanis - 2010-03-18, 19:04
:
ASX76 napisał/a:
Fatalny pomysł. Gra samymi szponami jest bez sensu. To na kopniaki jest lepsza, jednak wymaga dobrego sprzętu. Najlepiej, najszybciej i najtaniej Assa radzi sobie stosując pułapki na błyskawice, a następnie robi się wybuch zwłok i z delikwentów nie ma co zbierać niezależnie od ich poziomu np. w ostatnim akcie, fale/sługusy Baala padają niczym ścięte snopki zboża, że nie wspomnę o krówkach... Oczywiście niezbędne itemy dające do poziomu umiejętności, aczkolwiek nie ma z tym takiego pośpiechu jak z uzbrojeniem dla Paladyna. :-P


Widzę, że ostry manczkinizm trenujesz :D

Mój nr 1 dla Zabójczyni to kombinacja wysokopoziomowych ciosów szponami i kumulowania dwóch dopakowanych ataków: podstawowe spotęgowanie ciosu + wyssanie życia i many. Jeszcze przed 40 poziomem bonusy do każdego ataku sięgały 600% + 400% wyssania życia. Do tego dołóż przyspieszenie o 300%, Cień i Czarodziejkę, osłaniającą Ci plecy (bo grałam multiplayer). Miód, a nie gra.
ASX76 - 2010-03-18, 19:57
:
Nólanis napisał/a:


Mój nr 1 dla Zabójczyni to kombinacja wysokopoziomowych ciosów szponami i kumulowania dwóch dopakowanych ataków: podstawowe spotęgowanie ciosu + wyssanie życia i many. Jeszcze przed 40 poziomem bonusy do każdego ataku sięgały 600% + 400% wyssania życia. Do tego dołóż przyspieszenie o 300%, Cień i Czarodziejkę, osłaniającą Ci plecy (bo grałam multiplayer). Miód, a nie gra.


OK, lecz taka Assa wymaga drogiego sprzętu... Po drugie - śmiem twierdzić, że Lajtówna wykosi stwory szybciej. :-P Po trzecie - kopniaki + wypasiona broń w rączce dodająca do obrażeń + trucizna + Shadowdancery (butki) = znacznie lepszy wariant od zabawy szponami.
A więc kolejność jakościowa wygląda tak: Trap Light > Kick Poison > Claws.

P.S. Przypisałaś mój wpis Tixowi. :P
Asuryan - 2010-03-19, 03:53
:
A wiadomo już może co ma nowy patch wprowadzić do D2, czy dowiemy się tego dopiero po 23 marca?
ASX76 - 2010-03-19, 07:39
:
Asuryan napisał/a:
A wiadomo już może co ma nowy patch wprowadzić do D2, czy dowiemy się tego dopiero po 23 marca?


O tym, co wprowadzi nowy patch wiadomo od około 25 lutego 2010 roku:
http://diablo.phx.pl/news...b-aktualizacja/
Olisiątko - 2010-03-27, 20:37
:
Proszę państwa, reset laddera i nowy patch weszły w życie kilka dni temu, Mad mnie zostawił ale może ktoś inny pogra na BN? ;p Mam już necrusia na 75lvl i lvluję hydraorb sorc.
Asuryan - 2010-03-27, 23:14
:
Kusisz Oli, kusisz :mrgreen: Gdybym dysponował większą ilością czasu, który zżerają mi inne gry, to może bym zrobił kolejnego smitera/zealota, choć nie bardzo chce się mi grać kolejny raz taką samą postacią. Z drugiej strony nie przetestowałem jeszcze wilkołaka i barbarzyńcy //mysli Skrytobójczyni, czarka i amazonka raczej odpadają - nie poradzę sobie nimi solo na UT. A gra nekrusem jest dla mnie jednak zbyt nudna.
Olisiątko - 2010-03-27, 23:22
:
A tam UT, ja gram for items, potem zrobię postać na UT xD
A tak poza tym, jest kilka dobrych buildów na sorc na łażenie samemu, nie na UT, ale na całą grę spokojnie. No i dodali respec, można od nowa rozdzielić staty i skille więc nikt Ci nie broni w każdej chili postać zmienić. Nekroś nudny ale bezpieczny i spokojnie nim do hella samemu doszedłem. Polecam teraz sorc na hydre i orba, tez sie da, właśnie zacząłem taką grać na mf. Może eledudu? xD
Jak co to wal /m *Xele0
Asuryan - 2010-03-28, 00:25
:
Zacząłem jednak znów palika, choć nie wiem jak długo i często będę grał na BN :mrgreen: Obecnie mam 7 lvl i idę po Caina. Ele jest nawet fajny, ale nim nagrałam się już 3 rankingi temu.
Jakby coś to dodałem Cię do listy. Ja gram na starym koncie - Hoeth
ASX76 - 2011-12-02, 20:42
:
Po udanym debiucie w UT (pala torch 15/13), przyszła kolej na: barb 10/14 (crap, ale na mojego gold barbika na Travi kosz może być), sorc 14/18 (o, znowu good...) i barb 17/14.

Zrobiłem dzisiaj kokosowy interes. Sprzedałem Kratownicę za Ber, którą wcześniej kupiłem za Ist. Kilka chwil później nabyłem niewiele gorszą od tej za równowartość trochę ponad Ista. :mrgreen:
Bardzo dobry amu na UT (ar, resy).
GilGalad - 2011-12-02, 20:52
:
Kim grasz, equ? :P
ASX76 - 2011-12-02, 22:04
:
GilGalad napisał/a:
Kim grasz, equ? :P


Ladder rozpocząłem Trap Light Assą, a gdy zdobyłem odpowiedni sprzęt, przekwalifikowałem ją na Kick Assę (na Pazur Smoka) zdolną samodzielnie skopać d... Uberom w szybkim czasie.
Jest wszechstronniejsza od prymitywnego Smitera. Wartownik śmierci powoduje wybuch zwłok trupa i robi się ciąg... ;)
Na głowie oczywiście Twarz Wilhelma ze względu na 35% cb (socketowany ortem dla light resa), armor - Okowa Grozy (głównie dla resów), broń - Bicz Burzy (socketowany Berem dla +20 cb) = 53% cb, tarcza - Stormshield (socketowany Um), buciki - oczywiście Jeździec Rzezi (zupgrejdowany) - 15% cb, co w sumie daje trochę ponad 100% cb (trzeba 100%). Pasek - Wigor Boga Gromów (light res, abs. light...), Torch (20 do resów), dwa GC All Res +15, dużo sc do light, trochę do fire, z pierścieni: Kruczy Lód i żółty dający wysoki res + 6% mana za każde trafienie, amulet to Kratownica (wysoki res + ar), dwa skillery do Martial Arts z życiem, na Uber Diablo zdejmuję żółtego ringa i zakładam Dwarf Star (absorpcja ognia się przydaje).
W pasku kokoszę fioletowe mixtury, bo przy Uber Mefiku często bywa nerwowo. Schodzi szybko, ale w międzyczasie drastycznie obniża resy (zwłaszcza na light), a przywołańce napieprzają z żywiołów... Coś patrzę, że z poison res u mnie słabo (po convie).
Jako drugą broń trzymam biczyk z ładunkami aury Koncentracja... Wszystko ładnie, ale... Do kata, jeszcze ani razu nie rzuciłem... Skleroza chyba mnie rypie. ;) Następnym razem może nie zapomnę. ;)
Z Kończyny Demona też nie korzystałem... :roll:
Mistrz Cienia, jakże irytujący we wszystkich innych miejscach z uwagi na rzucanie Uderzenia Umysłu (czy czegoś w tym guście), co spowalnia killerowanie mobów, akurat w UT się przydaje (jako "mięso armatnie") i wcale nieźle się trzyma (za wyjątkiem boju z Mefikiem).
Olisiątko - 2011-12-07, 18:52
:
ASX76 napisał/a:
Jest wszechstronniejsza od prymitywnego Smitera.


Lies! Czysty smith to porażka, ale Zeal Smither na luzie z odpowiednim eq rozwala wszystko, nawet Immuny :p ale ja i tak często popylam necrem na Ubery.

ASX76 napisał/a:
Na głowie oczywiście Twarz Wilhelma ze względu na 35% cb (socketowany ortem dla light resa), armor - Okowa Grozy (głównie dla resów), broń - Bicz Burzy (socketowany Berem dla +20 cb) = 53% cb, tarcza - Stormshield (socketowany Um), buciki - oczywiście Jeździec Rzezi (zupgrejdowany) - 15% cb, co w sumie daje trochę ponad 100% cb (trzeba 100%).


CB cap jest na 90% bodajże ;p
Jak z tym equip podchodzisz pod mini ubery? Strasznie długo bez tele musi być o_O
Wywaliłbym kratownicę i kupił jakiś amu 2 Assa Res Stat :p nawet bez fcr lepsze, resy można dopchać masa SC 11%, chodzą po jakieś śmieszne drobne (1fg).

ASX76 napisał/a:

Zrobiłem dzisiaj kokosowy interes. Sprzedałem Kratownicę za Ber, którą wcześniej kupiłem za Ist. Kilka chwil później nabyłem niewiele gorszą od tej za równowartość trochę ponad Ista. :mrgreen:


Niezłą lamę trafiłeś xD gz :P
Ja masowo sprzedaję 3x3 albo unid t, za duża loteria z tym jest żeby się opłacało identyfikować by trafić 10 x crap a potem low pala. Nie narzekam, zysk dzienny to coś koło 2 Ber (100fg~) wzwyż.
ASX76 - 2011-12-08, 16:55
:
Olisiątko napisał/a:


Lies! Czysty smith to porażka, ale Zeal Smither na luzie z odpowiednim eq rozwala wszystko, nawet Immuny :p ale ja i tak często popylam necrem na Ubery.

Jak z tym equip podchodzisz pod mini ubery? Strasznie długo bez tele musi być o_O

Wywaliłbym kratownicę i kupił jakiś amu 2 Assa Res Stat :p nawet bez fcr lepsze, resy można dopchać masa SC 11%, chodzą po jakieś śmieszne drobne (1fg).

Niezłą lamę trafiłeś xD gz :P

Ja masowo sprzedaję 3x3 albo unid t, za duża loteria z tym jest żeby się opłacało identyfikować by trafić 10 x crap a potem low pala. Nie narzekam, zysk dzienny to coś koło 2 Ber (100fg~) wzwyż.


1. Ależ kick-assa też rozwala immuny bezproblemowo i szybko... Nieprzypadkowo ma wymaxowaną umiejętność od trucizn, do tego dochodzą obrażenia od błyskawic ze Stormlasha, co wszystko razem w połączeniu z zajebistą szybkością kopów (serie po 5), rozpieprza wsio raz dwa!

2. Jestem zbyt leniwy, żeby bawić się w przerzucanie Enigmy z Necro na Assę (vex i gul już straciłem podczas "przerzutki" - starczy tego złego...) czy latać za kluczami -> kupuję "gotowe" organy za ist mal i sprawa załatwiona. Pozostaje jedynie otworzyć portal i skopać dupki Uberkom. W sumie zarobek mniejszy, ale oszczędność czasu większa i mniejszy stres, że mi Eni zginie. :-P

3. Oczywiście zastanawiałem się długo i namiętnie nad amu i wyszło, że jednak Kratownica najlepiej przypasuje: ar prawie perf, super resy 33 (też prawie perf)... W każdym razie coś za coś... A że zależy mi bardziej na ar niż tych 2 skill...
Z talików do resów używam: gc 15 all res + sc 11% i mam wypełniony cały ekwipunek. Oczywiście torch z perf res i anni z perf res też są. Jako ringi: Kruczy Lód i Krasnoludzka Gwiazda. Skillery mają zdecydowanie mniejsze znaczenie niż w przypadku innych postaci, przynajmniej jeśli idzie o ubiór pod UT. Ponadto zajmują dużo miejsca, które można lepiej spożytkować i wypchać talikami z resikami. ;)

4. Na lamę nie wyglądał. Widać było, że majętny (w runki) i go na to stać, a tamta Kratownica miała perf res (dla mnie oczko niżej różnicy nie robi, ale są ludzie, którzy są zakochani w jak najwyższych cyferkach) i zbliżony do perfa ar. Jak się zakłada grę: N metalgrid O ber, to chyba wie się co robi. ;)

5. Ja sprzedaję unid t bez pośrednictwa 2jsp, bo nie chce mi się grzebać z forum. Trochę tych torchów zidentyfikowałem: m. in. w sumie 2 pala i bodaj 3 sorc, więc choć kilka zmarnowałem, to jeszcze na plus wyszedłem. Uznałem, że limit szczęścia wyczerpałem i szkoda dalej ryzykować. Najgorszy torch jaki ode mnie kupili jako unid, to Dudu 13/10, jak do tej pory. :mrgreen:
Olisiątko - 2011-12-08, 20:43
:
ASX76 napisał/a:
1. Ależ kick-assa też rozwala immuny bezproblemowo i szybko... Nieprzypadkowo ma wymaxowaną umiejętność od trucizn, do tego dochodzą obrażenia od błyskawic ze Stormlasha, co wszystko razem w połączeniu z zajebistą szybkością kopów (serie po 5), rozpieprza wsio raz dwa!


Wiem, ja tylko odpieram zarzut co do smitha ;p

ASX76 napisał/a:

2. Jestem zbyt leniwy, żeby bawić się w przerzucanie Enigmy z Necro na Assę (vex i gul już straciłem podczas "przerzutki" - starczy tego złego...) czy latać za kluczami -> kupuję "gotowe" organy za ist mal i sprawa załatwiona. Pozostaje jedynie otworzyć portal i skopać dupki Uberkom. W sumie zarobek mniejszy, ale oszczędność czasu większa i mniejszy stres, że mi Eni zginie. :-P


To się pisze to potrzymam grę albo item to nie zniknie...

ASX76 napisał/a:

4. Na lamę nie wyglądał. Widać było, że majętny (w runki) i go na to stać, a tamta Kratownica miała perf res (dla mnie oczko niżej różnicy nie robi, ale są ludzie, którzy są zakochani w jak najwyższych cyferkach) i zbliżony do perfa ar. Jak się zakłada grę: N metalgrid O ber, to chyba wie się co robi. ;)


Fakt, sprawdziłem cenę to gość nie przepłacił ;) mea culpa
ASX76 - 2011-12-09, 16:41
:
Olisiątko napisał/a:


Wiem, ja tylko odpieram zarzut co do smitha ;p

To się pisze to potrzymam grę albo item to nie zniknie...

Fakt, sprawdziłem cenę to gość nie przepłacił ;) mea culpa



1. Bardzo się starałeś, ale się nie udało. ;)

2. Aj tam, szkoda czasu na takie zabawy, tym bardziej, że na UT jestem stałym bywalcem.
Latanie za organami jest nudne. Lepiej zapłacić nieco więcej i mieć wszystko zapodane jak na tacy. ;)

3. Czy ja wiem... Do perfa ar "trochę" brakowało... ;)

Dzisiaj sellnąłem Anniego 10/14/10 za Jaha (kilka tygodni temu kupiłem go za 4 isty)! Za taką cenę to i warto! :-P
Nie ma to jak "magiczna" siła przyciągania +10% do exp. :mrgreen:
Asuryan - 2011-12-09, 20:07
:
Mi smiterem zealotem grało się wypaśnie, inna sprawa że miałem najlepszy ekwipunek dla takiego pala. Sporo z niego zresztą dzięki Olimpowi i Madowi, bo sam za cholerę bym tego nie zdobył...
ASX76 - 2011-12-20, 18:17
:
Na tym Ladderze nastąpił największy wysyp botów i spamu. Gdyby nie możliwość zakładania gier na hasło, nie szłoby normalnie grać. Ale wystarczy zrobić grę, żeby cokolwiek sprzedać i błyskawicznie wskakuje kilka spam-botów srając spamem po całym ekranie. --_-
Blizzard ma głęboko w d.pie "Diablo 2" - smutne, lecz prawdziwe. Jeszcze jakiś czas temu przynajmniej okresowo coś tam próbował robić, a teraz olewa z góry do dołu.

Mam nadzieję, że III odsłona okaże się niewypałem, gracze wrócą do II, a Blizzard weźmie się za oczyszczanie "stajni Augiasza".
Olisiątko - 2011-12-21, 00:26
:
True, true. Gry na norm praktycznie nie istnieją chyba, że w godzinach szczytu, ale to i tak popłuczyny. W sumie mi to rybka, ale szkoda mi gier TRADE, zawsze możnabyło ładny deal złapać. Tristruny - tomby - cow - baal norm istnieje już praktycznie tylko prywatnie :|

Nie ma szans, żeby D3 okazało się syfem. To w końcu Blizzard.
ASX76 - 2011-12-21, 16:05
:
Olisiątko napisał/a:


Nie ma szans, żeby D3 okazało się syfem. To w końcu Blizzard.


Tak sobie tylko marzę na jawie... ;)

Oby był przynajmniej jeszcze jeden pełny sezon ladderowy przed premierą "D3" i Blizz choć raz porządnie "przeskanował" to, co wyprawia się na Battlenecie.
GilGalad - 2011-12-21, 17:04
:
Przez ten denerwujący SPAM od dobrych 3-4 lat nie grałem duże ilości czasu w D2. A teraz mówicie, że jest jeszcze więcej...
ASX76 - 2011-12-21, 17:25
:
GilGalad napisał/a:
Przez ten denerwujący SPAM od dobrych 3-4 lat nie grałem duże ilości czasu w D2. A teraz mówicie, że jest jeszcze więcej...


No dobrze, ale jaki problem? Robisz grę na hasło i żadnego spamu nie masz...


To ja się pochwalę (a co!)... Po raz pierwszy w historii udało mi się skompletować dobry sprzęt dla Javazonki (wcześniej byłem za biedny). Ależ świetnie się nią gra!! Prawdziwa wymiataczka. :d
Problem z maną rozwiązałem zakładając: Amu Moon (15% many za każde trafienie) + buciki Tkacze Jedwabiu (+5 do many za każdego kilniętego) i jest dobrze.
Oczywiście można ubrać inaczej, jednak tak jest całkiem wygodnie. Co prawda ias mam tylko 20 (z rękawic), ale na samotne giercowanie tyle w zupełności wystarczy.
Na grupowe baalruny trzeba by się okryć inaczej, rzecz jasna.
GilGalad - 2011-12-21, 17:28
:
Na zamkniętych tylko itemrunny i uberki... Tak to wolałem na otwartych, np. trade - a w tradeach przy okazji itemrunny. Poza tym polowania na anni, też tylko na otwartych...
ASX76 - 2011-12-21, 17:41
:
Szczególnie na tym ladderze polowanie na anniego mija się z sensem, jak dla mnie. Gdy niedługo po założeniu gry pojawia się info o liczbie sprzedanych Kamieni Jordana, tuż przez jego pojawieniem się, wywala mnie z gry i dupa blada.
Wydawało mi się, że uda mi się załatwić problem w sposób następujący. Trafić na grę z jeszcze ciepłym IP i zachować ją do czasu, aż pojawi się DC. I choć robiłem wszystko jak trzeba np. utrzymać grę przez kilkanaście godzin, to i tak gdy miało przyjść co do czego, to mi zrywało połączenie. Czyli koncept zdał się psu na budę. Dwa razy tak próbowałem i kończyło się jękami i zgrzytem zębów. ;)

Zaletą "D3" będzie to, że wreszcie nikt nie będzie miał nad innymi przewagi, zwykle uzyskanej nieczystymi metodami. Tak, to co wyprawia się w "D2", to jest kur.. przerażające: czity, boty, dupowanie, spam... Sodom(i)a i Gomora. --_-
GilGalad - 2011-12-21, 17:46
:
Aż takie Disconnecty przed DC chodzą?

Mnie osobiście sklepy strasznie denerwowały, aż ciarki przechodziły. Zrozumiałbym jeszcze jakby ISTY chodziły po jakieś chociaż 10zł, ale nie po złociszu...
ASX76 - 2011-12-21, 18:00
:
GilGalad napisał/a:
Aż takie Disconnecty przed DC chodzą?

Mnie osobiście sklepy strasznie denerwowały, aż ciarki przechodziły. Zrozumiałbym jeszcze jakby ISTY chodziły po jakieś chociaż 10zł, ale nie po złociszu...



1. Bodajże od poprzedniego laddera mamy do czynienia z "disconnect" na skalę masową. A wszystko przez kombinatorów. --_-

2. W trzeciej części też będą sklepy, tyle że będzie to wyglądało inaczej i Blizzard zapewne ograniczy zyski sklepików organizując handel w ten sposób, że zyski będą trafiać głównie do jego kieszeni (dom aukcyjny w grze). Zaletą takiego rozwiązania jest to, że twórcy będą bardziej dbać o swoją kurkę znoszącą złote jajca.

Co do sklepów w "D2" - konkurencja powoduje spadek cen...
GilGalad - 2011-12-21, 18:09
:
ASX76 napisał/a:
1. Bodajże od poprzedniego laddera mamy do czynienia z "disconnect" na skalę masową. A wszystko przez kombinatorów. -_-


Nie zgodzę się... przynajmniej ja w swoim przypadku, braci i znajomych tego zjawiska nie potwierdzę, nigdy nie mieliśmy za dużo dc... tylko wyjątki, w postaci restartu neta, przeciążenia, itp. A nikt z nas prócz MH nic nie używał...


ASX76 napisał/a:
2. W trzeciej części też będą sklepy, tyle że będzie to wyglądało inaczej i Blizzard zapewne ograniczy zyski sklepików organizując handel w ten sposób, że zyski będą trafiać głównie do jego kieszeni (dom aukcyjny w grze). Zaletą takiego rozwiązania jest to, że twórcy będą bardziej dbać o swoją kurkę znoszącą złote jajca.


Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, póki co ja osobiście czekam bardziej na Singla...

ASX76 napisał/a:
Co do sklepów w "D2" - konkurencja powoduje spadek cen...


To jest prawda życiowa, nie tyczy się tylko D2 ;) Jednakże boli, że nie dało/da się wprowadzić pewnego pułapu cenowego, istna samowolka.
ASX76 - 2011-12-21, 19:08
:
GilGalad napisał/a:

Nie zgodzę się... przynajmniej ja w swoim przypadku, braci i znajomych tego zjawiska nie potwierdzę, nigdy nie mieliśmy za dużo dc... tylko wyjątki, w postaci restartu neta, przeciążenia, itp. A nikt z nas prócz MH nic nie używał...

Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, póki co ja osobiście czekam bardziej na Singla...

To jest prawda życiowa, nie tyczy się tylko D2 ;) Jednakże boli, że nie dało/da się wprowadzić pewnego pułapu cenowego, istna samowolka.



1. Nie chodzi mi o tego typu kombinacje, lecz rzeczy bardziej zaawansowane... Przecież "zawodowcy" nie liczą na szczęśliwy zbieg okoliczności, ino podchodzą do tej kwestii metodycznie. A że mają duże możliwości (mnóstwo kluczy/kont), to i masowo zakładają gry...

2. Cóż stoi na przeszkodzie grać w "singla" na Battlenecie, czyli zakładasz grę na hasło i sam grasz? Dzięki temu zawsze możesz sobie później pohandlować (np. spylić itemki) i nic Cię nie ogranicza.

3. To się nazywa "niewidzialna ręka rynku". ;) Czasy ręcznego sterowania gospodarką zniknęły wraz z agonią poprzedniego ustroju. ;)
GilGalad - 2011-12-21, 19:20
:
ASX76 napisał/a:
1. Nie chodzi mi o tego typu kombinacje, lecz rzeczy bardziej zaawansowane... Przecież "zawodowcy" nie liczą na szczęśliwy zbieg okoliczności, ino podchodzą do tej kwestii metodycznie. A że mają duże możliwości (mnóstwo kluczy/kont), to i masowo zakładają gry...

2. Cóż stoi na przeszkodzie grać w "singla" na Battlenecie, czyli zakładasz grę na hasło i sam grasz? Dzięki temu zawsze możesz sobie później pohandlować (np. spylić itemki) i nic Cię nie ogranicza.

3. To się nazywa "niewidzialna ręka rynku". ;) Czasy ręcznego sterowania gospodarką zniknęły wraz z agonią poprzedniego ustroju. ;)


Sam posiadam 4x klucze do D2 i LoDa, niemniej nie zmienia to faktu, iż dc nie było w moim przypadku czymś częstym ;) Można by powiedzieć, iż był to fart, jednak nie sądze za dużo nocek przesiedzieliśmy ;)

Jakbym już grał na bnie, to nie widzę możliwości grania solo dla fabuły ;) W końcu automatycznie zacząłbym grać dla "wirtualnego zysku".
MadMill - 2011-12-21, 19:25
:
W ogóle po paru godzinach d2 zaczyna człowieka nudzić. Największą frajdą wtedy zostaje szukanie itemów i przede wszystkim UT - i cała zabawa dążenia do niego. Wtedy jest ciekawie i wreszcie trudno ;)
ASX76 - 2011-12-21, 19:27
:
GilGalad napisał/a:


Sam posiadam 4x klucze do D2 i LoDa, niemniej nie zmienia to faktu, iż dc nie było w moim przypadku czymś częstym ;) Można by powiedzieć, iż był to fart, jednak nie sądze za dużo nocek przesiedzieliśmy ;)

Jakbym już grał na bnie, to nie widzę możliwości grania solo dla fabuły ;) W końcu automatycznie zacząłbym grać dla "wirtualnego zysku".



1. Zatem nieco rozwinę tę kwestię. Dajmy na to facet ma mnóstwo kluczy, przy czym na każdej z postaci robi grę na której na pewno pojawi się DC... Tak jakby coś w rodzaju "ustawki". ;)

2. Czyż jedno musi wykluczać drugie? Gram dla fabuły, a jednocześnie/przy okazji zbieram itemy do sprzedania/wymiany... :)
GilGalad - 2011-12-21, 19:40
:
ASX76 napisał/a:

1. Zatem nieco rozwinę tę kwestię. Dajmy na to facet ma mnóstwo kluczy, przy czym na każdej z postaci robi grę na której na pewno pojawi się DC... Tak jakby coś w rodzaju "ustawki". ;)

2. Czyż jedno musi wykluczać drugie? Gram dla fabuły, a jednocześnie/przy okazji zbieram itemy do sprzedania/wymiany... :)


1. Mam 4 klucze, bo często grałem w domu z braćmi i kumplami, zamiast przeinstalowywać grę miałem u siebie kilka cd-keyów. Specjalnych ustawek nigdy nie robiłem, szukałem gier z Diablo Clonami na czyichś tradeach... szybciej jest nacisnąć byle co niż co chwilę tworzyć ng ;)
Jeżeli chodzi o tworzenie specjalnych ustawek i "zawodowe" granie to tylko Lineage 2 w moim przypadku... ;)

2. Ja bym tak nie potrafił, wtedy u mnie fabuła traci na priorytecie.
ASX76 - 2011-12-21, 20:00
:
"Diablo" to przede wszystkim gra robiona pod grę w Sieci.
Od urozmaiconych fabuł mamy inne pozycje...
GilGalad - 2011-12-21, 20:05
:
ASX76 napisał/a:
"Diablo" to przede wszystkim gra robiona pod grę w Sieci.



Trudno zaprzeczyć.

ASX76 napisał/a:
Od urozmaiconych fabuł mamy inne pozycje...


Lubię diablo za jego prostotę i nie najgorszą fabułę jak na HnS, przynajmniej raz nie przejść gry dla fabuły uważam za grzech ;)
ASX76 - 2011-12-21, 20:18
:
GilGalad napisał/a:


Lubię diablo za jego prostotę i nie najgorszą fabułę jak na HnS, przynajmniej raz nie przejść gry dla fabuły uważam za grzech ;)


Przecież grając w trybie normal/easy (szkoda, że nie da się go przeskoczyć), poznajemy fabułę... Przedmioty tam uzyskane i tak nadają się w zdecydowanej większości przypadków tylko do wyrzucenia, dlatego część fabularna gry na znaczeniu nie traci przez ich znajdowanie/zdobywanie... :-P
ASX76 - 2012-01-02, 10:32
:
No dobra, wymiękłem i złapałem się... na tym, że zaczynam niecierpliwie oczekiwać na "Diablo 3". W sporej mierze dlatego, że przynajmniej na początku nie będzie: botów i innych machlojek.
Oczywiście jest też ciekawość, co tam twórcy Blizzarda "(u)pichcili" przez te kilka lat. :-P
ASX76 - 2012-01-11, 13:51
:
Wśród graczy, jest dość rozpowszechniona opinia, że Ama Bow to tylko na PvP, a na PvM się nie nadaje. A takiego chu.a! :-P
Przy dobrym sprzęcie poradzi sobie chwacko i gracko. I wcale nie wymaga to jakichś olśniewających cenowo itemów.
Udało mi się skonstruować fajną postać, którą gra jest przyjemniejsza od Javy.
Jest i Urok, i Zwiększenie Obrażeń, i Fanatyzm (to ostatnie od Mercusi z I Aktu).
A tak swoją drogą, to najemniczka ginie znacznie rzadziej (tylko niekiedy przy bossach) od Araba z dużą dzidą, który wszędzie się z nią pcha (na wierzchu). :-P
Olisiątko - 2012-01-11, 15:48
:
Skills ? Items ?
Ja miałem bow amkę na poprzednim ld, mefiłem nią ostro i szybko w twierdzy kamienia świata, bardzo przyjemnie się grało, wymagało trochę więcej skilla niż standardowa light sorc czy mój mf barb :)
ASX76 - 2012-01-11, 17:24
:
Skills:
- Wymiatanie - max - (świetne na przeciwników od 1 do 4 oraz bossów)
- Strzał Seryjny (ok. 10 pkt.) na większe ilości stworów

Wbrew pozorom, wymienne używanie tych skilli ma sens.

Z pasywnych:
- Uderzenie krytyczne - max
- Przebijanie - 80% jest i starczy, dalej przyrost zbyt mały
- Penetracja - z itemami jest 14 lvl - można będzie coś dodać
- Unik, Odskok, Omijanie - 14 lvl z itemami i starczy
- Walkiria - max (najlepsza tarcza w grze)
- Przynęta - bonus do Walkirii - 15 pkt. z itemami

W sumie i tak jest dużo punktów, więc nie ma co żałować.

Itemki (IAS to podstawa sukcesu):
- Windforce - socked jewel 15 ias + 35% ed (wyższe są za drogie, a mnie te kilka % więcej nie zbawi) - łuk sam w sobie ma 20 ias, co w sumie daje 35 ias... Do tego: odrzut, wykradanie many... The best i tyle.
- Andy Face - socked jewel 15 ias + 8 all res (lepszego nie udało mi się kupić), hełm świetny, ponieważ sam w sobie daje: 20 ias, 2 skill, duży bonus do siły (pozwala zaoszczędzić punkty do statsów), wykradanie życia... Łącznie daje to 35 ias...
- Okowa Grozy - Amy cierpią na niedostatek resów, a ten armor rozwiązuje palący problem, jednak najważniejsze jest +200% obr. zadawanych Demonom, co ładnie podbija dmg, miły dodatek w postaci +20 do Siły (oszczędność na statsach), wykradanie życia...
Wcześniej używałem Zdrady z uwagi na 45 ias, 2 sk, Jad..., ale skoro udało mi się uzbierać pożądany próg IAS, to postanowiłem uwzględnić resy i inne dodatki, dlatego CoH.
- rękawice - Cieknąca Lawa - z uwagi na Urok na 10 lvl-u. Co prawda szansa na załączenie przy ataku wynosi zaledwie 2%, ale z IAS osiągającym próg 99 z itemów + dodatkowo od Fanatyzmu z Wiary, jest bardzo często! A to ładnie podbija dmg i ar! Oprócz tego miły i pożądany dodatek w postaci +24 res na Fire. (wcześniej używałem Dracul - przy takiej szybkości ataku Wyssanie Życia włącza się co chwilę..., co pozwala na bezbolesną walkę twarzą w twarz z każdym bossem) - coś za coś, w sumie tylko na Diablo i Baala Dracule mogą się przydać, zazwyczaj to Cieknąca Lawa rządzi (prawie nikt tych glovesów nie zbiera, bo nikomu się nie przydają..., za wyjątkiem Bow Amy!)
- amu - Skarabeusz Atmy - z racji 5% szans na rzucenie Zwiększenia Obrażeń przy ataku - niby nic, a jednak coś, bo z taką szybkością ataku często się włącza i likwiduje problem Immunów -> Wymiatanie i dymiący trupek grzecznie leży. Zasięg co prawda mały, ale swoje robi! Na bossów też dobre. Używam na co dzień (wcześniej było Oko Kota - też fajna sprawa - 20 ias, 30% frw, 25 do Zręczności..., ale wystarczający ias pozyskałem z innych źródeł, a Zw. Obrażeń to nie w kij dmuchał. Dracule ze Skarabeuszem Atmy razem być nie mogą.
- ringi: oczywiście Kruczy Lód (perfik), a drugi żółty: 8 do min. dmg, 6% mana, resy do: light, fire i res - odpowiednio: 29, 24 i 27 (wcześniej drugim był drugi Kruczy Lód, ale jakoś wygodniej mi z tym
- pasek - Nosferatu - z racji +10 ias (konieczny do progu), wykradanie życia, 2 do many za zabitego, spowolnienie celu... - dobra rzecz
- butki - Raciczki Krowiego Króla - 30% frw + 20 do Zręczności - można by Jeźdźca Rzezi, ale te 15% CB mnie nie zbawi, a krytyka i tak mam wymaxowanego. Najlepsze byłyby chyba jakieś żółte, ale nic ciekawego nie znalazłem.
- kilka skillerów Passive z życiem, jeden z 6 str. - przydałby się jeszcze jeden ze str.
- kilka sc 5 all res
- torch
- anni

Jako druga broń oczywiście Harmonia - ze względu na 10 lvl Wigoru, co znacząco usprawnia/przyśpiesza poruszanie się (Amki demonkami szybkości nie są, a Enigmy nn, za dużo byłoby przekładania i zmian...). Czyli: do biegania Harmonia, do walki - Windforce.

Najemniczka z I Aktu jest niezmiernie istotna dla tego buildu. Prezentuje się następująco:
- Wiara w Krzyżowym Łuku (niestety, tylko 12 lvl Fanatyzmu, dlatego musiałem uzbierać z itemów 99 ias)
- Zdrada - w eth Dusku - przede wszystkim z uwagi na 45 ias, miłe dodatki w postaci: obr. od Jadu i szansy na Zniknięcie
- Czaszka Olbrzyma 2 sox - chciałem, żeby miała Odrzut (dlatego ten hełm), do tego dwa jewele po 15 ias + resy, dały jej 30 ias.

W sumie ma więc 75% ias + dodatkowy ias od Fanatyzmu.

Zastanawiałem się nad zbudowaniem Amy Bow głównie pod CB, ale to wymagało by sporych zmian, zarówno w itemach, jak i statsach.

A teraz ciekawostka: jest taki niepozorny łuczek, choć z ciekawymi cechami, który zwie się Rip Hook. Udało się znaleźć perfa jeśli chodzi o dmg (z wykradaniem życia było już gorzej) i sprzedałem go za JAH. Kupiec chciał go przysposobić dla swojej mercusi na duele. Widać było, że wie czego chce.
Olisiątko - 2012-01-11, 17:46
:
ASX76 napisał/a:
- Windforce - socked jewel 15 ias + 35% ed (wyższe są za drogie, a mnie te kilka % więcej nie zbawi) - łuk sam w sobie ma 20 ias, co w sumie daje 35 ias... Do tego: odrzut, wykradanie many... The best i tyle.


Yeee ;) Osobiście długo wolałem Faitha na mojej bow amce i Harmony na merc, ale potem się przekonalem do windforce z Sheal (nie musiałem kombinować potem praktycznie z ias a dmg miałem odpowiedni bez ed joola).

ASX76 napisał/a:
- rękawice - Cieknąca Lawa


Laying of Hands ? ;) Ias, 350% ed do demonów... Ja zwykle używałem crafted kb ias jakieś, łatwo dorwać tanie i praktycznie jakikolwiek się nadawały, potem olałem kb gloves jak używałem windforce'a.

ASX76 napisał/a:

A teraz ciekawostka: jest taki niepozorny łuczek, choć z ciekawymi cechami, który zwie się Rip Hook. Udało się znaleźć perfa jeśli chodzi o dmg (z wykradaniem życia było już gorzej) i sprzedałem go za JAH. Kupiec chciał go przysposobić dla swojej mercusi na duele. Widać było, że wie czego chce.


Yup. Znaleźć niekiedy takie coś ciężko bo mało kto podnosi. Ja 2 tygodnie szukałem perf Widowmakera dla mojej assy.

Obecnie szukam już tydzień perf bugged ST/ Vortex 45@ 4 sox , ale ciężko idzie :/ mało kto ma a jak ma to nie chce sprzedać nawet za 10 ber/jah +
ASX76 - 2012-01-11, 18:24
:
Olisiątko napisał/a:


Yeee ;) Osobiście długo wolałem Faitha na mojej bow amce i Harmony na merc, ale potem się przekonalem do windforce z Sheal (nie musiałem kombinować potem praktycznie z ias a dmg miałem odpowiedni bez ed joola).

Laying of Hands ? ;) Ias, 350% ed do demonów... Ja zwykle używałem crafted kb ias jakieś, łatwo dorwać tanie i praktycznie jakikolwiek się nadawały, potem olałem kb gloves jak używałem windforce'a.

Obecnie szukam już tydzień perf bugged ST/ Vortex 45@ 4 sox , ale ciężko idzie :/ mało kto ma a jak ma to nie chce sprzedać nawet za 10 ber/jah +



1. Jeśli można zwiększyć dmg, to czemu nie? ;) Noszenie Windforce'a rozwiązuje wiele problemów np. kwestię Odrzutu i braków w manie.

2. Myślałem o nich w pierwszej kolejności, ale gdzieś wyczytałem, że te 350% ed do demonów nie działa jak trzeba, tzn. że jest tylko liczona jakaś część czy coś..., dlatego nie uwzględniłem tych rękawic.
Tak czy owak, Urok na 10 lvl-u z Lava Gout jest bardzo przydatny, tym bardziej Cowsy demonami nie są (więc nic mi po tym 350% nawet jak działa), a tamtejsze zakątki zazwyczaj lubię penetrować. ;) No i pozostaje kwestia ar... LG daje sporo w tym względzie.

3. Nie opłaca się sprzedawać. Ladder się skończy i te runki będą gów.. warte. A item zostanie. ;) Jeśli ktoś jest bogaty i nie ma co robić z runami, to na co mu ich więcej, prawda?
Olisiątko - 2012-01-11, 22:16
:
ASX76 napisał/a:


3. Nie opłaca się sprzedawać. Ladder się skończy i te runki będą gów.. warte. A item zostanie. ;) Jeśli ktoś jest bogaty i nie ma co robić z runami, to na co mu ich więcej, prawda?


Mówiłem w przeliczeniu na forum gold, czyli tak czy siak by zostało. Ja nadziany jestem, chcę ten item mieć, ale wszystkie są w sklepach zduppowane 100 razy i sprzedają za $.
ASX76 - 2012-01-11, 22:26
:
Olisiątko napisał/a:


Mówiłem w przeliczeniu na forum gold, czyli tak czy siak by zostało. Ja nadziany jestem, chcę ten item mieć, ale wszystkie są w sklepach zduppowane 100 razy i sprzedają za $.


Cóż po forum gold, jeśli "D3" okaże się wielkim sukcesem i druga część śladem jedynki powędruje do grobu?
Poza tym, nie oszukujmy się - jak nie będzie nowych Ladderów, to komu będzie się chciało grać dalej, poza botami?
Olisiątko - 2012-01-11, 22:45
:
ASX76 napisał/a:

Cóż po forum gold, jeśli "D3" okaże się wielkim sukcesem i druga część śladem jedynki powędruje do grobu?


d2jsp to nie tylko d2 ;) Wątpię by d2 odeszło, plus w d1 nadal można znaleźć ludzi do grania na bn. A resety dalej będą, a dużo luda woli handel na forum jednak, zwłaszcza jeśli będą laddery w d3. Ja się nie martwię :)
ASX76 - 2012-03-15, 15:14
:
15 maj 2012 - Diablo ponownie powróci. //spell

Szkoda, że tak wcześnie. Miałem nadzieję, na choć jeden nowy Ladder w "Diablo 2" przed jego nadejściem. --_-
adamo0 - 2012-03-15, 15:37
:
No to czekam, aż ASX albo Oli otworzą jakąś szkółkę szkolącą 'noobki' :-P
Chętnie pogram w multi, tylko ktoś będzie mi musiał wyłożyć o co w tym wszystkim chodzi. W tym temacie zrozumiałem tylko kilka zdań pisanych normalnym językiem. Reszta to jakiś pro-gamer slang.
Tixon - 2012-04-10, 17:33
:
Czy mi się wydaje, czy też ta wersja jest mało czytelna?
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=JWywyhkO2J8[/youtube]
MadMill - 2012-04-10, 17:42
:
Wydaje Ci się noobie.
Ł - 2012-04-22, 14:43
:
Moja przygoda z Diablo III:

I. Sciągnełem betę, II. pograłem pół godziny, III. wyłączyłem.
adamo0 - 2012-04-22, 14:53
:
Słabe?
Ł - 2012-04-22, 15:44
:
Bardzo podobne do IIjki. Ale jakoś nie potrafiłem się podjarać.
Luinloth - 2012-04-22, 16:20
:
Ł napisał/a:
Bardzo podobne do IIjki
Ł napisał/a:
jakoś nie potrafiłem się podjarać
Dostrzegam w powyższym związek przyczynowo-skutkowy.
ASX76 - 2012-04-22, 16:55
:
Pół godziny gry to tyle co nic. :-)
Ł - 2012-04-22, 17:03
:
Nie, Twój post to tyle co nic. Skoro h&s po półgodzienie nie potrafi mnie podjarać to wątpię żeby zrobił to po 6 godzinach grania. Od takich gier oczekuję że będę się jarać od pierwszej minuty. Może wpływ na to granie w bnetowej drużynie nie sprzyja powolnemu cieszeniu się gra i wszystko świeci i strzela. No ale w końcu Diablo multi stoi.
ASX76 - 2012-04-22, 17:29
:
Którą postacią grałeś?
Ł - 2012-04-22, 17:37
:
demonłowcą
dworkin - 2012-04-23, 13:22
:
http://www.youtube.com/watch?v=8yRI8MGOfmM#t=33s - WTF?

i Super Saiyan: http://www.youtube.com/watch?v=mRM2UJ0PYFE#t=11s
MrSpellu - 2012-04-23, 13:25
:
Kamehameha :badgrin:
Ł - 2012-04-23, 18:54
:
No właśnie to mówiłem propo tego że wszystko świeci i szczela, jest w tym duch chińskich bajek. Drużyna idąca w DIII wygląda mniej więcej jak parada w Rio de Mangeiro. Jest czystowizualny kontrast z dwójką, nie mówiąc już o bardzo gotyckiej jedynce.

Z drugiej strony to wczoraj skończyłem tą betę demonłowca i obejrzałem pobierznie inne postaci. Plusem jest to że walki są dynamiczne, te postacie odskakują, mana została sensownie zrobiona dla każdej postaci inna i na nieco innych zasadach działająca. Nivy ograniczono wolność w kreowaniu postaci, ale to chyba dobrze, bo to wolność to wygląda jak koncepcja państwa minimum w Polsce - masz wolność być biedny chory i umrzeć. To jest w DII niby była wolnośc, ale z czasem i tak porobiły się wzorowe settingi którymi szedł każdy kto chciał cokolwiek osiągnąć.


Innymi słowy może w DIII pogram jeszcze, ale w dniu premiery raczej się nie rzucę.
ASX76 - 2012-04-23, 20:00
:
Ł napisał/a:
To jest w DII niby była wolnośc, ale z czasem i tak porobiły się wzorowe settingi którymi szedł każdy kto chciał cokolwiek osiągnąć.

Innymi słowy może w DIII pogram jeszcze, ale w dniu premiery raczej się nie rzucę.



1. Nie do końca. Amazonką na łuk udało mi się coś sensownego wykombinować. A i Zabójczynią na kopy również.

2. Może się bardziej wciągniesz na wyższych poziomach trudności. Gra na "normal" to żadne wyzwanie. ;)
MrSpellu - 2012-04-23, 20:01
:
Z DIII będzie jak z WoWem.
Wciągnie jak bagno, albo od razu odrzuci.
Ł - 2012-04-23, 20:38
:
ASX76 napisał/a:

1. Nie do końca. Amazonką na łuk udało mi się coś sensownego wykombinować. A i Zabójczynią na kopy również.

Całe forum jest z Ciebie dumne, ale to i tak w żaden sposób nie podważa tego że uproszczenie rozwoju postaci jest słuszną drogą.


ASX76 napisał/a:
2. Może się bardziej wciągniesz na wyższych poziomach trudności. Gra na "normal" to żadne wyzwanie. ;)

Kolejna wieś uratowana Kapitanie Obvious.
Gand - 2012-04-25, 10:11
:
"ja nie chcę mieć nic wspólnego z tym oszustwem
to nie jest to, co w '96 (...)
to były elitarne czasy
a teraz poszły za tym masy i tłuszcza szeroka
oglądałem zbiegowisko, i zdegustowany jestem
skoro każdy gra Filadelfia disco to ja nie chcę."


Fallout 2 przez pierwsze pół godziny też zamulał. ;)

Ja tam jestem dziwką blizzarda, pomijając nowy dodatek do WoWa ufam im bezgranicznie i w dniu premiery pędzę po swój egzemplarz do sklepu. :-P
ASX76 - 2012-04-25, 13:00
:
Gand napisał/a:


Ja tam jestem dziwką blizzarda, pomijając nowy dodatek do WoWa ufam im bezgranicznie i w dniu premiery pędzę po swój egzemplarz do sklepu. :-P


//spell

A może by tak wcześniej testy/wypróbowanie? ;)
Gand - 2012-04-25, 13:10
:
Toć grałem w betę. I to w sumie niemało. ;)
ASX76 - 2012-04-25, 13:15
:
Gand napisał/a:
Toć grałem w betę. I to w sumie niemało. ;)


Fajnie, ale aż się prosi o zdanie pisemnej relacji, przynajmniej w kilku zdaniach. Jak wrażenia, na Marudnego Tixa? :>
Gand - 2012-04-25, 15:42
:
No okej, w paru słowach wrażenia.
Grałem czarodziejką i witch doctorem. Początek bety faktycznie nie powala, ale każdy kolejny lvl i skille, które pojawiają się jako opcjonalne dużo wnoszą do rozgrywki. Sam system rozwoju - chociaż uproszczony - bardzo mi się podoba. Nie da się już "zepsuć" postaci na samym początku rozgrywki, czego doświadczył chyba każdy na pozcątku gry na battlenecie. Główne statystyki rosną automatycznie (rozwiązanie rodem z WoWa). Nadal można, chyba nawet bardziej niż w dwójce, spersonalizować postać pod względem posiadanych umiejetności tak, by odpowiadała naszym preferencjom zarówno pod względem gameplayu, jak i skuteczności. A to tylko 10 lvli - aż strach się bać, co będzie dalej. ;)
Podchodziłem z pewną rezerwą do rozgrywki, ale po początkowej drodze do Nowego Tristram i paru dialogach wpadłem w wir eksterminacji kolejnych grup mobów. Uproszczono takie aspekty jak hp/mana (którą ma mniej klas niż w dwójce - zastąpił ją focus, energia etc.), które regenerują się dużo szybciej. Potki zyskały cooldown, który ogranicza ich użycie, dlatego w całość dobrze wpasowują się orby regenerujące HP, które raz na jakiś czas wypadają z mobów. Ogólne wrażenie jest takie, że rozgrywka jest szalenie płynna, wyeliminowano przestoje i zamułki, które jednak czasem pojawiały się w dwójce, na rzecz stałej akcji.
Od strony wizualnej gra prezentuje się ok, nie należę do grupy osób płączących na temat 'tęczowej grafiki'. Jest dobrze. Świat wydaje się odpowiednio mroczny, grafika nie wgniata w ziemię ale prezentuje się przynajmniej dobrze (tak jak w wszystkich grach Blizzarda w sumie).
Z każdą minutą grało mi się coraz fajniej i 10 lvli, które dało się wbić w momencie, gdy przechodziłem betę (czyli jakieś 2 miesiące temu) minęło mi bardzo szybko, przyjemne i - nie ma co ukrywać - raczej bezstresowo. Wszak to dopiero początek gry.
Czuję się przekonany. 169 za kolejne 10 lat grania (jak w przypadku D2) to chyba nie taka wygórowana cena.
MrSpellu - 2012-04-25, 17:43
:
Z tego co czytam, to chłopcy z Blizza przemycili kilka rozwiązań z WoWa.
ASX76 - 2012-04-25, 21:55
:
Gand, dzięki za podzielenie się wrażeniami. :-)
dworkin - 2012-04-26, 09:32
:
MrSpellu napisał/a:
Z tego co czytam, to chłopcy z Blizza przemycili kilka rozwiązań z WoWa.



Teraz wszystkie gry rp/hs z multiplayerem (a nawet "DA" np.) idą w stronę tego właśnie interfejsu, a co najważniejsze tego typu rozgrywki. Skille i ich wykorzystywanie rodem z mmo, podejście do hp i many, które teraz regenerują się szybciej (poza walką pewnie bardzo szybko), cooldowny...
MrSpellu - 2012-04-26, 14:58
:
Wybacz dworkin, ale ja się tylko przebieram za nolajfa.
dworkin - 2012-04-26, 17:32
:
Jaki drażliwy... Nie trzeba być nolajfem, by zdawać sobie sprawę z najnowszych trendów.
MrSpellu - 2012-04-26, 18:52
:
Jedyną grą "RP", w którą grałem przez sieć był WoW.
Asuryan - 2012-04-26, 21:19
:
Gand napisał/a:
Ja tam jestem dziwką blizzarda, pomijając nowy dodatek do WoWa ufam im bezgranicznie i w dniu premiery pędzę po swój egzemplarz do sklepu. :-P

Ja już zamówiłem na gram.pl z dostawą do domu. Drugą część Starcrafta II także :mrgreen:
ASX76 - 2012-05-10, 01:54
:
No to sobie w "Diablo 3" nie pogram, więc i kupować nie ma sensu. Podobno mam za słabą kartę graficzną - GeForce 8400. //zemdlal
dworkin - 2012-05-10, 09:17
:
A na co liczyłeś z taką kartą? Podpowiem, że mamy 2012 rok. Zresztą wygląda na to, że cały komputer nie jest najnowszy z najnowszych. Może warto pomyśleć o zmianie? A jeśli nie, mógłbyś kupić nieco lepszą grafikę, np. GF 8600 GT (albo lepiej 8800, dwa razy mocniejszą, jeśli zasilacz pozwoli). Teraz jest taniutka, a "D3" uciągnie. Bez szału.
utrivv - 2012-05-10, 09:25
:
To pewnie i nowy zasilacz ale nie oszczędzaj, wydaj te cztery stówki
ASX76 - 2012-05-10, 13:51
:
dworkin napisał/a:
A na co liczyłeś z taką kartą? Podpowiem, że mamy 2012 rok. Zresztą wygląda na to, że cały komputer nie jest najnowszy z najnowszych.


Problem w tym, że to jest laptop. :-P

A nie będę kupował nowego tylko po to, aby grać w "Diablo 3". --_-
dworkin - 2012-05-10, 14:06
:
No to nie pograsz. I po problemie :P
ASX76 - 2012-05-10, 14:28
:
dworkin napisał/a:
No to nie pograsz. I po problemie :P


Problem w tym, że chcę i nie mogę. :-P
utrivv - 2012-05-10, 14:32
:
Może to ci pomoże:
http://www.notebookcheck....pie.3154.0.html
Tylko że karta w lapku nie może być zintegrowana i dobrze by było znać się trochę na tym by nie uszkodzić lapka.
ASX76 - 2012-05-10, 14:36
:
Primo - nie mam Dell.

Secundo - za duże ryzyko.

Tertio - nie lubię eksperymentów.
utrivv - 2012-05-10, 14:41
:
Quatro - To był tylko przykład wiele osób kupując laptopy zwraca uwagę czy można w nich wymienić grafikę

Quinto - musisz sobie odpowiedzieć co jest bardziej przykre - eksperymenty czy brak możliwości gry w D3

Jedyna alternatywa to utoczyć sobie krwi, wykąpać w niej laptopa i modlić się do świętego Linusa. Uczciwie powiem - nie wiem czy to pomoże //mysli
ASX76 - 2012-05-10, 14:47
:
utrivv napisał/a:
Quatro - To był tylko przykład wiele osób kupując laptopy zwraca uwagę czy można w nich wymienić grafikę

Quinto - musisz sobie odpowiedzieć co jest bardziej przykre - eksperymenty czy brak możliwości gry w D3

Jedyna alternatywa to utoczyć sobie krwi, wykąpać w niej laptopa i modlić się do świętego Linusa. Uczciwie powiem - nie wiem czy to pomoże //mysli



1. Nawet gdyby takowa możliwość zaistniała, i tak bym nie ryzykował spieprzenia sprzętu.

2. Na to pytanie już odpowiedziałem kilka razy w tym wątku. :-P

3. Nie rozważam żadnej alternatywy, tym bardziej aż tak poronionej. ;)
utrivv - 2012-05-10, 15:03
:
Modlitwa zadziałała i stał się cud, możesz pograć.
http://eu.battle.net/supp...karty-graficzne
http://eu.battle.net/supp...karty-graficzne
Cytat:
Obsługiwane – Niska wydajność



GeForce 8600 GT

Radeon HD 3450


GeForce 8600 GTS

Radeon HD 3430


GeForce 8500 GT

Radeon HD 3200


GeForce 8400 GS

Radeon HD 3100


GeForce 8400

Radeon HD 2600 XT AGP


ASX76 - 2012-05-10, 15:23
:
Taa... i będzie mi non stop się ślimaczyć przy większej akcji, jak przypuszczam. --_-
Rozgrywka pozbawiona płynności nie ma sensu. --_-
utrivv - 2012-05-10, 15:52
:
Ale zwróć uwagę że ta karta jest w kategorii średnie detale bo oprócz niska wydajność jest niżej kategoria słaba wydajność. Twoja karta jest więc w klasie średniej.
ASX76 - 2012-05-10, 19:28
:
Na moim miejscu zaryzykowałbyś wywalenie prawie 200 zł w... czarną dziurę? --_-
dworkin - 2012-05-10, 21:23
:
Gdzie tu niewiadoma? Gra będzie chodzić słabo i tyle. Wątpię, byś osiągnął więcej niż 30 klatek, a średnio pewnie trochę mniej. Po co się męczyć? Znośnie zaczyna być dopiero w granicach 30-40 fps-ów.

A co do wywalenia prawie 200 zł - zakup "Diablo" nigdy nie jest nierozważny. W końcu zagrasz, a ten konkretny tytuł będzie tanieć bardzo powoli.
MrSpellu - 2012-05-10, 21:37
:
ASX zawsze sobie może pograć w WoWa :P
<pierwsza rysa na silnym postanowieniu nie grania w tego pożeracza czasu...>
ASX76 - 2012-05-16, 16:18
:
No jak tam po premierze? Gra ktoś? :-P
Tixon - 2012-05-16, 17:13
:
Zaraz po premierze to grałem w Fallout 3, Skyrim, Deus Ex 3. Diablo mnie nie kręci --_-
ASX76 - 2012-05-16, 17:21
:
Tixon napisał/a:
Zaraz po premierze to grałem w Fallout 3, Skyrim, Deus Ex 3. Diablo mnie nie kręci --_-


Pytałem kto gra w "Diablo 3", a nie kto nie gra, do kroćset! Proszę nie siać spamu. --_-
Tixon - 2012-05-16, 17:27
:
Pytałeś jednocześnie o to, jak zainteresowanie po premierze. Udzieliłem Ci na nie odpowiedzi - gra nie pociąga mnie na tyle, by się nią bliżej zainteresować. Zresztą...

ASX76 - 2012-05-16, 17:31
:
Tix, źle zrozumiałeś pytanie. Celowo albo i nie. :-P

Jako że temat o Diablo, więc na przyszłość proszę nie sadzić wpisów typu: "nie lubię/nie gram/nie pasuje/wolę coś innego..." itd. itp.

Innymi słowy: nie macie nic do napisania na temat, to spamujcie gdzie indziej. :-P
adamo0 - 2012-05-16, 17:48
:
ASX76 napisał/a:
nie macie nic do napisania na temat, to spamujcie gdzie indziej


Czy to działa tylko w jedną stronę? Czyli do tych, którzy nie są ASXem?
MrSpellu - 2012-05-16, 19:38
:
Czy to prawda, że w Diablo 3 jest mięsny jeż?
Nie potrafiłem odpowiedzieć na to pytanie moim studentom...
Tixon - 2012-05-16, 19:42
:
MrSpellu napisał/a:
Nie potrafiłem odpowiedzieć na to pytanie moim studentom...

//facepalm
Trzeba było kazać im, aby zrobili zrzutę na egzemplarz testowy. Zasugerowałbyś, że gdyby gra cię uzależniła, mógłbyś nie przyjść na wykłady i jak znam życie, studenci by się z radością złożyli.
makatka - 2012-05-16, 19:47
:
MrSpellu napisał/a:
Czy to prawda, że w Diablo 3 jest mięsny jeż?
Nie potrafiłem odpowiedzieć na to pytanie moim studentom...


bittem ciem zer bardzo...
jeżycjada
MrSpellu - 2012-05-16, 20:00
:
Tixon napisał/a:
Trzeba było kazać im, aby zrobili zrzutę na egzemplarz testowy. Zasugerowałbyś, że gdyby gra cię uzależniła, mógłbyś nie przyjść na wykłady i jak znam życie, studenci by się z radością złożyli.

Już chcieli się raz składać na prepaid do WoWa, ale się ich spytałem czy im moja żona jakoś podpadła, czy coś.

makatka napisał/a:
bittem ciem zer bardzo...

O trololo, to jak z Jestem Hardkorem w New Vegas //spell
Asuryan - 2012-05-18, 15:31
:
Spellu, jak chcesz, to mam darmowy kod do wersji próbnej (czyli do walki z Leoriciem pod koniec Aktu I, można spokojnie osiągnąc do tego czasu 10 poziom postaci) :mrgreen: Ja gram w Diablo III od jego premiery - kupiłem preorder na gram.pl. Z jednej strony jest uproszczona w porównaniu z II... a z drugiej strony niesamowicie rozbudowana. Dobrze, że nowości dochodzą stopniowo, bo inaczej można by było się pogubić. Grafika i muzyka super, filmiki genialne (wstawki między aktami inne dla każdej profesji), jak zresztą w każdym produkcie Blizzarda, grywalność doskonała. Liczne nawiązania do poprzednich części, dzięki czemu, mimo kolorowej grafiki, klimat został zachowany (przynajmniej w wersji angielskojęzycznej, bo taką, mimo kupienia wersji polskojęzycznej. mam przyjemność się bawić). Od gier typu hack'n'slash nie można wymagać więcej niż dostaje się w najnowszym Diablo. Gra zdecydowanie warta swojej ceny. Jedyny minus to spore wymagania sprzętowe.

Moja ocena:
10/10
wred - 2012-05-18, 18:23
:
Asuryan napisał/a:
Jedyny minus to spore wymagania sprzętowe.
Mógłbyś się pochwalić na czym grasz ?
dworkin - 2012-05-18, 20:12
:
Spore wymagania sprzętowe? Chyba nie w "D3". Wymagania z pudełka są niskie jak na dzisiejsze standardy. Zresztą jak mogłoby być inaczej, skoro silnik ma już swoje parę lat? Przy takim wyglądzie spore wymagania mogą być skutkiem tylko spieprzonej optymalizacji.
wred - 2012-05-18, 20:50
:
wow, to mój lapek jeszcze się na medium pisze... sam nie wiem... :)
ASX76 - 2012-05-18, 21:10
:
dworkin napisał/a:
Spore wymagania sprzętowe? Chyba nie w "D3". Wymagania z pudełka są niskie jak na dzisiejsze standardy.


W przypadku tej gry akurat tym bym się nie sugerował, ponieważ przy większej rozpierdusze na ekranie, owe "niskie wymagania jak na dzisiejsze standardy", nieraz okazują się za wysokie, aby bez bólu cieszyć się płynnością rozgrywki, a i na mocniejszym sprzęcie gra potrafi przycinać/spowalniać/"rzęzić"... --_-

Wred, jeśli do tej pory gry nie kupiłeś, to skąd ją weźmiesz? Dostępność jest marna. --_-
Asuryan - 2012-05-18, 21:41
:
procek: Core I5 2500K 3.3 GHz LGA1155 BOX
płyta: ASUS P8P67-M R3.0 Intel P67 LGA 1155
grafa: ASuS GeForce GTX 580 1536MB DDR5
RAM: KINGSTON HyperX KHX1333C9D3B1K2/8G

Chodzi płynnie na maksymalnych, ale juz przy zakupie tego kompa rok temu w sklepie twierdzili że kupuję potwora, a nie kompa :mrgreen:

Z kodów została mi jedna sztuka, wiec sie pośpiesz Spellu z decyzją. Jak Ty nie będziesz chciał to może Wred skorzysta :P
wred - 2012-05-18, 22:47
:
Ten kod wystarczy do przetestowania gry ?
Jak Spell nie będzie chciał to ja chętnie
astaldohil - 2012-05-19, 00:58
:
Też mam kod do triala do odstąpienia, gdyby ktoś był zainteresowany...
MrSpellu - 2012-05-19, 10:28
:
Jestem kompletnie niezainteresowany.
dworkin - 2012-05-19, 11:42
:
Cała prawda o "D3": http://www.youtube.com/watch?v=pmLXAG9pWD0
Asuryan - 2012-05-19, 14:32
:
Poszedł do Wreda. Z oryginalem Diablo III dostałem także kod do triala World of Warcraft, z którego nie będę korzystać. Jakby ktoś chciał - to tez mogę oddać.
ASX76 - 2012-05-19, 20:31
:
dworkin napisał/a:
Cała prawda o "D3": http://www.youtube.com/watch?v=pmLXAG9pWD0


To są, za przeproszeniem, jajca. Pomysł fajny, ale tylko jako pomysł. Znaczy: doceniam poczucie humoru, ale w prawdziwej grze nie chciałbym czegoś takiego. --_- No, pisze się "trudno" i trzeba będzie przywyknąć, o ile kiedyś uda mi się:
a) zdobyć grę
b) uruchomić
c) giercować bez zacinek ;)

Wiele tych warunków. --_-
Asuryan - 2012-05-19, 22:38
:
makatka napisał/a:
MrSpellu napisał/a:
Czy to prawda, że w Diablo 3 jest mięsny jeż?
Nie potrafiłem odpowiedzieć na to pytanie moim studentom...


bittem ciem zer bardzo...
jeżycjada

I to jest przyczyna dla której gram w wersje angielskojęzyczne. W owej wersji Diablo III jest to scavenger (padlinożerca, a nie jakiś mięsny jeż...).
ASX76 - 2012-05-19, 22:55
:
To był żarcik ze strony CDProjektu.
MrSpellu - 2012-05-19, 23:15
:
Asu, to był zajebisty easter egg --_-
dworkin - 2012-05-20, 09:05
:
Niejedyny:
http://paczto.pl/upload/790/1337353160_6146.jpg
http://static.zwierzenta....8200_middle.jpg
Ł - 2012-05-20, 13:50
:
Dworkin podjarany jak charmander a mnie nadal oczy bolą od tych fajerwerków na ekranie. I nie trzeba do tego cow levelu.
Asuryan - 2012-05-20, 14:05
:
Niektórym może i takie żarty odpowiadają... ja zaś od tłumaczy wymagam profesjonalnego i jak najbliższego oryginałowi przekładu. Jeśli nie potrafią lub z jakiegoś powodu nie chcą takiego zrobić, to niech się po prostu za niego nie biorą.
Ł - 2012-05-20, 14:13
:
Asu, easter eggs to standard w grach a niektóre są po prostu nieprzekładalne w wyniku różnic między kulturami narodowymi. Dlatego na ich miejsce tworzy się nowe. Grasz sobie w wersje angielską i tam też są podobne jaja (w innych miejscach), tylko po prostu ich nie wyłapujesz. W tym wypadku wierne i poprawne tłumaczenie to jest właśnie to co zrobiono.
Asuryan - 2012-05-20, 14:27
:
Może faktycznie słabo znam język angielski, ale jedyne nawiązania które tam wyłapuję dotyczą 1 i 2 części Diablo...* Więc co do poprawnego tłumaczenia tej gry śmiem wątpić. Co innego gdy eastern egg jest zrobiony przez twórców (patrz chociażby Wiedźmin II i trup Altaira z Assassin Creed), a co innego gdy jest wrzucany na siłę przez tłumaczy.

*są wyjątki typu Asmodeusz i Belial, nieznajomy spoiler spadający z nieba koniec spoilera - ale to easter eggi odnoszące się do mitologii i literatury gatunku, a nie współczesności...
Ł - 2012-05-20, 14:53
:
Tu nie chodzi o znajomośc języka tylko ale poziom zanurzenia w kulturze, żarty z celebrytów chociażby, czy z postaci fikcyjnych. Np

http://www.diablowiki.net...ames_on_the_Wall napisał/a:
The monster is a large skeleton, whose full name is "Caretaker McCree, Deceased Mustachioed Groundskeeper." The monster seems to be a play on The Simpson's Groundskeeper Willie"


Wyłapałbyś taki żart nie będąc fanem Simpsonów?
MrSpellu - 2012-05-20, 18:59
:
Albo znacznie prostsze nawiązanie, ale jednak też nie "wyłapywalne" dla każdego:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=t16fYReOOHg[/youtube]

W tej samej grze nazwano poziom trudności "Jestem Hardkorem" i tego typu kreatywna lokalizacja mi nie przeszkadza.
Ba, nawet jestem wielkim fanem.

Ł napisał/a:
W tym wypadku wierne i poprawne tłumaczenie to jest właśnie to co zrobiono.

Dobrze pisze, polać mu.
Ł - 2012-05-20, 19:59
:
To zajebisty przykłąd ale zajebiście w kółko często go przywołujesz. Studenci to z Tobą mają. :P
MrSpellu - 2012-05-20, 20:13
:
Wiesz, rutyna i te sprawy :P
makatka - 2012-05-24, 09:59
:

utrivv - 2012-05-24, 11:27
:
Wyobrażacie sobie? Przychodzisz na kacu do pracy a kolega już dzwoni na policję. Może sam tego spróbuję //utrivv
Olisiątko - 2012-05-25, 15:51
:
Mnie tłumaczenie na pl zirytowało, przez to większość polskich graczy nie będzie kumała połowy buildów napisanych po angielsku i będą potem lamić ;p
Ang wersja jest świetna, głosy postaci którymi można grac są zaiste genialne (zakochałem się w głosie mniszki, świetny akcent), no ale co kto woli.

Grę mam od przedwczoraj, piłuję drugi akt na normalu mniszką właśnie, gra się świetnie ;) Za co-op nie mam zamiaru się brać, zwłaszcza, że Blizz skopał zabezpieczenia i co trzeci gracz jest okradany po wejściu do gry co-op, brawa dla Blizza za spierniczenie zabezpieczeń jak nawet authenticator nie pomaga.
Asuryan - 2012-05-25, 21:07
:
Mnich też ma ten wspaniały akcent z Dalekiego (dla Amerykanów) Wschodu :mrgreen: Swoją drogą jedna z lepszych profesji do młócenia na hardcore.
Olisiątko - 2012-05-26, 16:54
:
D3 normal skończone, za łatwo ale satysfakcjonujące, ale to dopiero normal, odezwę się jak dojdę do Inferno xD
Zakończenie zacne, mogłoby być lepsze, ale zostawili sobie odpowiednie furtki w fabule do dodatków (zapowiedziane są póki co dwa).
Asuryan - 2012-05-27, 14:53
:
Ja nadal siedzę w pierwszym akcie. Ale to dlatego że jedną planszę przechodzę po 2, 3 razy - by trafić na wszystkie eventy, podziemia i pamiętniki :mrgreen:

Gram barbarzyńcą - chyba najbardziej skopaną graficznie profesją (z faceta zrobili starego dziada, a z babki jakąś tłustą krowę...)
Olisiątko - 2012-05-27, 18:19
:
Yyy, dziwnyś xD I tak będziesz je odwiedzał ponownie na następnych poziomach trudności xD
Barb samiec mi się podoba, pasuje mi właśnie taki przypakowany staruch, lepsze niż jakiś młody dupek. A samicę to faktycznie skopali, już Charsi byłą lepsza O_O
Asuryan - 2012-05-27, 19:46
:
Przeczytanie pamiętników daje doświadczenie :D Na następnym poziomie już mi nie będzie tak potrzebne. Dzięki temu pod koniec aktu 1 miałem 15 poziom i padłem pierwszy raz dopiero przy rzeźniku. 1 akt za mną, teraz biorę się za jakąś inną profesję. Swoją drogą zastanawiam się od czego zależy zachowanie się postaci, gdy się je zostawi na jakiś czas w bezruchu. Barbarzyńca spluwa, a pozostałe postacie nic u mnie nie robią. Może dodatkowe zachowanie występuje przy najdłuższym czasie grania, albo przy największym poziomie danej postaci w porównaniu z innymi. Musze to rozgryźć :mrgreen: Prawdopodobnie teraz kolej na mnicha - mam odłożone dla niego największą ilość przedmiotów, praktycznie zapchaną całą skrzynkę, pomimo jednorazowego wykupienia dodatkowych miejsc...
Olisiątko - 2012-05-27, 20:25
:
Mnichem się świetnie gra, ale niektóre elite stwory na koszmarze potrafią dać w dupę, ale mnich praktycznie nieśmiertelny xD z ciekawości zostawiłem moją mniszkę na kilka minut ale nic nie robiła, ale może tylko barb taki niewychowany i nie umie ustać w miejscu.
Będziesz akt 1 przechodził każda postacią, potem akt 2 każda postacią ? :D
Asuryan - 2012-05-28, 08:35
:
Prawdopodobnie tak, przynajmniej na normalu :mrgreen:
ASX76 - 2012-05-29, 23:35
:
Diablo zbiera śmiertelne żniwo: :lol:
http://www.gram.pl/news_8...Diablo_III.html

Morał: na maratony trzeba mieć zdrowie, co się zowie. :-P
adamo0 - 2012-05-29, 23:42
:
Stary a głupi. Trzeba być idiotą żeby tyle godzin non stop grać w jakąś gierkę.
ASX76 - 2012-05-30, 00:34
:
adamo0 napisał/a:
Stary a głupi. Trzeba być idiotą żeby tyle godzin non stop grać w jakąś gierkę.


Łatwo jest wydawać (o)sądy samemu nie będąc zaangażowanym emocjonalnie w daną sprawę/temat. W przeciwnym wypadku sytuacja może ulec odwróceniu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. :-P
MrSpellu - 2012-05-30, 08:48
:
adamo0 napisał/a:
Trzeba być idiotą żeby tyle godzin non stop grać w jakąś gierkę.

Albo mieć końskie zdrowie i zadatki na komandosa. Za złotych lat WOWa potrafiłem napterodaktylać nawet 12 godzin, ale z przerwą na siku i papu ofc. Ale to papu już jadłem tankując lub wbijając profkę //spell
adamo0 - 2012-05-30, 10:27
:
ASX76 napisał/a:
Łatwo jest wydawać (o)sądy samemu nie będąc zaangażowanym emocjonalnie w daną sprawę/temat. W przeciwnym wypadku sytuacja może ulec odwróceniu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. :-P


Słuchaj - sam kiedyś spędzałem przy Baldursach, Tormencie, czy nawet niedawno przy Mass Effect 3 pół dnia na graniu, ale tak jak pisze Spellu

MrSpellu napisał/a:
z przerwą na siku i papu ofc. Ale to papu już jadłem tankując lub wbijając profkę
.

Co innego pół dnia/dzień/cała noc od trzech dni i co innego zwykłe zaangażowanie od uzależnienia, które nie pozwala nawet na moment się oderwać od gry. Nie jestem kretynem z TVP, który nagrywając materiał o targach gier komputerowych (który teraz robi furorę w Internecie) w Krakowie zrobił materiał o uzależnieniu, ale trochę prawdy w tym reportażu było - jeżeli nie potrafi się znaleźć umiaru to może się to skończyć tragicznie.
Stary Ork - 2012-05-30, 10:29
:
MrSpellu napisał/a:
adamo0 napisał/a:
Trzeba być idiotą żeby tyle godzin non stop grać w jakąś gierkę.


Albo mieć końskie zdrowie i zadatki na komandosa. Za złotych lat WOWa potrafiłem napterodaktylać nawet 12 godzin, ale z przerwą na siku i papu ofc. Ale to papu już jadłem tankując lub wbijając profkę



Trzeba mieć duuuuuuuuuuuuużo wolnego czasu i minumum obowiązków. Nie piszę oczywiście o uzależnionych, dla których żadne obowiązki nie są ważniejsze od gry //mysli .
Asuryan - 2012-05-30, 12:27
:
Gdy byłem młody i głupi, to trzydobowy maraton sobie zrobiłem. Ale nie przy kompie, tylko przy WFRP i WFB, z przerwami na dojazdy z jednej sesji na drugą, więc nie siedziałem non stop bez ruchu ze wzrokiem utkwionym w monitor. Fakt faktem że po owym maratonie padłem i odespałem bite 24 h.
Olisiątko - 2012-05-30, 15:27
:
Dziwne, że jeszcze miałeś siłę myśleć na tych sesjach :D
Swoją drogą dziwne, że gościowi się udało tyle siedzieć na Battle.Net z tymi ich ciągłymi errorami i padającymi serwerami. Tia, właśnie się patrzę na kolejny Error 37...
Asuryan - 2012-05-30, 23:02
:
Bo dzisiaj dodawali nowy patch osłabiający zbyt przypakowane umiejki, między innymi mnicha. Zresztą po włączeniu gry stosowna informacja była, tylko że podana w czasie CET, a nie naszym GMT+1.
Olisiątko - 2012-05-31, 02:03
:
Patcha dodawali wczoraj ^^ dziś serwer był zapchany po prostu, niektórzy grali, niektórzy nie. Spierdzielili z serwerami chłopaki w Blizzie i tyle.
Asuryan - 2012-05-31, 12:25
:
Ano fakt, a poza tym pochrzaniło się mi z tym czasem. Bo CET, to jednak nasz czas (GM+2 bodajże), a nie hamerykański... Co prawda godzinę zakończenia prac podają jako "przewidywaną" :mrgreen:
Lady_Aribeth - 2012-06-01, 19:13
:
W środę udało mi się wreszcie zakupić pudełkowy egzemplarz D3. Pomijając regularne trudności z logowaniem, okazyjne wywalanie z gry i ogólnie stado innych dziwnych, małych problemów, gra się bardzo fajnie. Wsysa jak bagno, pojawia się syndrom "jeszcze jednej lokacji", nie sposób nie uśmiechnąć się trafiając na kolejne nawiązania do poprzednich części. Nawet chwilami mam wrażenie, że twórcy nie dodali nic od siebie, tylko zmieszali zawartość 1 i 2, a teraz to sprzedają jako część 3 xD.
Zrobiłam czarodziejkę i jestem nią zachwycona. Powera postaci czuć już praktycznie od samego początku, dalej jest tylko lepiej.

Asu, nie wiem jak Ty to zrobiłeś, ale ja skończyłam 1 akt na 15lvlu (a nawet na 16, bo po ostatnim queście w akcie dostałam poziom) bez kilkukrotnego zwiedzania każdej lokacji, ani też bez specjalnego koksania, a Butcher padł na tyle szybko, że nie chciało mi się wierzyć, że to już xD.
ASX76 - 2012-06-01, 22:03
:
Easy to learn difficult to master? ;)

Podobno poziomem "normal" nie ma co się sugerować. Prawdziwa "jazda" zaczyna się od Piekła. Dopiero wówczas się okazuje jaki postać ma "pałer". I czy w ogóle. :-P
Lady_Aribeth - 2012-06-01, 22:52
:
Ależ ja się nie sugeruję normalem. Ale skoro moje skille robią teraz taką pożogę, że aż miło popatrzeć, to chyba mogę stwierdzić, że na obecną chwilę postać ma powera, nie (<podkreśla trzy razy "na obecną chwilę">)? :) Domyślam się, że na wyższych poziomach trudności nie będzie tak łatwo, temu się bawię swoją ulubioną taktyką (wpadania w sam środek dużej grupy potworów i bicie piorunami), póki mogę :mrgreen:
ASX76 - 2012-06-01, 23:25
:
Ano, zatem raduj duszę z bezkarnego mordowania stworzeń, póki jeszcze możesz. ;)
Próbuję jeno przygotować Cię na późniejszy szok, któren niechybnie nastąpi. :-P
Lady_Aribeth - 2012-06-01, 23:38
:
Bardzo mi przykro to mówić, ale niestety nie powiedziałeś mi nic nowego ;)
ASX76 - 2012-06-01, 23:40
:
No ok, ale żebym nie widział tu narzekań, gdy zrobi się za trudno. ;)
Asuryan - 2012-06-02, 15:41
:
Czarka mi padła na evencie słój dusz w grobowcu w którym nie było korony Leorica... A że była moją pierwszą postacią hardcore, to jak na razie mam wstręt do tej profesji. Owszem, powera ma, ale przez 6 minut nie zdołała wytrzymać naporu hordy martwiaków - w połowie czasu brakło many :mrgreen:

Na razie najłatwiejszy wydaje się mi mnich, łowca demonów (połączenie bowzonki i trapaśki) i szaman.

Co do Butchera - nie zauważyłem dwóch kapliczek z HP na górze planszy xD... tzn zauważyłem jak padłem xD
Olisiątko - 2012-06-02, 23:11
:
Mnich jest dobry, teraz oram 1 akt na piekle bez problemu, ale na koszmarze w paru miejscach miałem problemy. Niestety na inferno będę potrzebował albo wizarda albo demon huntera, bo na sprzęt w którym mniszka moja przeżyje na infernie mnie nie stać póki co.
Witch doctor ponoć równie skuteczny na infernie, ale jakoś mam wstręt do postaci zasięgowych kiedy efektywniejsza jatka jest monkiem czy barbem. Szkoda, że te postacie ssą na Infernie.
Asuryan - 2012-06-03, 03:45
:
Mnie na razie wkurzają tylko goblińscy łowcy skarbów. Walniesz takiego i zwiewa wciągając Cię w największą gęstwinę wrogów. A nie pogonisz, to zwieje całkowicie. Jeden zdołał mi umknąć ze swoim skarbem. A że jako pomocnika mam teraz łotrzyka, który lubi do takich strzelać, to muszę szybko to tałatajstwo gonić. Łotr ma o wiele zabawniejsze komentarze od templariusza, ciekawy jestem zaklinaczki (pewno mnichem po skończeniu pierwszego aktu zacznę przechodzić drugi by dorwać zaklinaczkę i odblokować jubilera).

Szaman to taki bardziej klimatyczny nekrus, trzeba mieć cierpliwość by tym grać. Czarka może być fajna po dorwaniu hydry i teleportu.
Olisiątko - 2012-06-03, 12:33
:
Teleport ma za duży cooldown, ale hydra jest imba co nawet Ari potwierdzi :D Hydra venom + blizzard + kite = najpopularniejszy build.
Łowcy skarbów mi zaczęli masowo spierniczać na koszmarze dopiero, wytrzymałe gadziny a jak już otworzą drugi portal to się nie da im przerwać :/
Po prawdzie to nawet nie próbowałem innego pomocnika niż Templar, ma trzy skille leczące które uratowały kilka razy zgrabną dupcię mniszki.

Jeśli jakoś przeżyję piekło mniszką to zrobię do końca wizarda a potem pewnie WD, ale samica, samiec ma skopany jakoś model postaci moim zdaniem.
Lady_Aribeth - 2012-06-03, 12:40
:
Asuryan napisał/a:
Co do Butchera - nie zauważyłem dwóch kapliczek z HP na górze planszy xD... tzn zauważyłem jak padłem xD


To wiele wyjaśnia :mrgreen:

Asuryan napisał/a:
Owszem, powera ma, ale przez 6 minut nie zdołała wytrzymać naporu hordy martwiaków - w połowie czasu brakło many :mrgreen:


Nie wiem czego się spodziewałeś, ale to tylko czarka jest, a nie cudotwórca... xD.

Całkiem fajnie gra mi się wizzem. Co prawda kite nigdy nie był moją mocną stroną (jeszcze się uczę xD), ale i tak bawię się świetnie robiąc epicką rozpierduchę. Wczoraj padł u mnie Diabolo (z niewielką pomocą mojego osobistego murzyna - cześć Oli, dzięki :mrgreen: ) i przyznam, że różnica między normalem a koszem jest zauważalna, ale podejrzewam, że to głównie wina sprzętu. Jak dorwę lepszy, to i bawić będę się lepiej :mrgreen:
ASX76 - 2012-11-12, 21:08
:
Włączyłem wersję próbną (czy jak tam to się zwało) 'Diablo 3" i po kilku minutach wyłączyłem. To nie jest moja bajka. --_- Pozostanę przy drugiej części. :-)
adamo0 - 2012-11-12, 21:33
:
Dokładnie. Sknocili Diablo totalnie. Ja co prawda pograłem trochę dłużej, niż to demo ale również nie zamierzam wracać.
ASX76 - 2012-11-12, 22:08
:
Kuźwa, tyle lat pracy nad tą produkcją i takie coś... Zamiast całego "Diablo 3" wolałbym nowy dodatek do "Diablo 2", albo przynajmniej patch dodający małe co nieco do rozgrywki.
Lady_Aribeth - 2012-11-13, 19:38
:
W D3 spędziłam już ponad 300h i jeszcze mi mało.
Przyznam, że sama na początku odbiłam się od niej - nie miałam ani cierpliwości do seryjnego ginięcia, ani szczęścia do dropów, a i po wbiciu 60lvlu brakowało mi celu, do którego mogłabym dążyć. Potem pojawił się patch 1.0.4, który co prawda trochę osłabił inferno, ale przez wprowadzenie systemu paragonów i ulepszenie dropów sprawił, że znowu zachciało mi się grać. I wsiąkłam. Kolejny patch (z uberami i monster power level 0-10), który wyszedł w październiku, to już w ogóle sama radość z grania.
Uważam, że Diablo 3 w obecnym stadium rozwoju jest bardzo dobrą (choć wredną) grą i aż chce się w nią grać. Z niecierpliwością czekam na system pvp.
Ciekawi mnie, co wam nie pasuje w Diablo 3? Oczywiście poza tym, że nie jest Diablo 2? xD
MrSpellu - 2012-11-13, 20:06
:
Cytat:
Ciekawi mnie, co wam nie pasuje w Diablo 3? Oczywiście poza tym, że nie jest Diablo 2? xD

Hmm... to samo mam w WoW, tyle że z bardzo rozwiniętym pvp? //panda
ASX76 - 2012-11-13, 20:27
:
Lady_Aribeth napisał/a:

Ciekawi mnie, co wam nie pasuje w Diablo 3? Oczywiście poza tym, że nie jest Diablo 2? xD


- małe postaci i potwory, co szczególnie odczuwa się podczas gry na mniejszych ekranach
- lichy wygląd ekwipunku (bieda aż piszczy)
- brak mrocznego klimatu (jakieś to takie chujowate)
- brak możliwości samodzielnego rozdawania statystyk
- wymagania sprzętowe
Asuryan - 2012-11-13, 20:36
:
Większość zarzutów jest bzdurnych (postaci wcale nie są mniejsze niż w dwójeczce, ekwipunek lepiej wygląda, klimat jest zajebisty...) - jedynie ostatnie dwa można uznać za zasadne.
ASX76 - 2012-11-13, 21:31
:
Jaką przekątną ma Twój monitor?

Wygląd przedmiotów w "Diablo 2" o wiele bardziej mi się podoba. Takoż i drzewka umiejętności.

Ale... niewykluczone, że gdybym pograł dłużej, dostrzegłbym więcej zalet w trzeciej odsłonie. ;)
Lady_Aribeth - 2012-11-13, 22:16
:
ASX76 napisał/a:
- małe postaci i potwory, co szczególnie odczuwa się podczas gry na mniejszych ekranach


Przyznam, że spodziewałam się różnych zarzutów, ale na taki chyba nigdy bym nie wpadła Oo. Do teraz tkwiłam w przekonaniu, że wielkość postaci, potworów jest... em... standardowa. I nie wiem jak mały musi być monitor, by to mogło faktycznie przeszkadzać.

ASX76 napisał/a:
- brak mrocznego klimatu (jakieś to takie chujowate)


To już gusta. Ok, rozumiem, może się nie podobać. Dla mnie z kolei D2 było "za mroczne", a D3 jest w sam raz. I możemy się tak spierać do rana.

ASX76 napisał/a:
- brak możliwości samodzielnego rozdawania statystyk


Ta możliwość przydzielania statów według własnego widzimisię miała swój urok. Pamiętajmy jednak, że w D2 były buildy, pod które rozdzielało się punkty, a to dawało taki sam efekt jak automatyczne rozdzielanie statów z D3. Jeśli nie eksperymentowałeś z postaciami, to ta wolność wyboru była pozorna. W D3 bawisz się ustawieniem skilli oraz wyborem run. Co prawda powstało już dużo różnych buildów, ale przecież można je olać i samemu coś stworzyć ;) .

Cytat:
- wymagania sprzętowe


Ok, to też może być problem. Jednak z doświadczenia wiem, że ta gra spokojnie działa nawet na słabszym sprzęcie. Mój komp ma już 5 lat, nie miał żadnych upgrade'ów. Przycina się tylko przy pierwszym wczytaniu lokacji (co jest normalne) i czasem kiedy naraz jest bardzo dużo przeciwników i bardzo dużo efektów wygenerowanych przeze mnie i kolegów z drużyny. Ponadto, przez miesiąc grałam z uszkodzoną kartą graficzną. Gdyby nie krótkie zawieszki, które zdarzały się od czasu do czasu, to nadal byłabym przekonana, że z moją kartą wszystko jest w porządku.
Ł - 2012-11-21, 22:52
:
Lady_Aribeth napisał/a:
. Dla mnie z kolei D2 było "za mroczne"

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=XEAm3Q-L9zw[/youtube]
iselor - 2013-01-06, 12:35
:
Diablo

Wojna między Piekłem a Niebem trwa w najlepsze. W dodatku w Piekle dochodzi do buntu. Cztery pomniejsze demony, Duriel, Andariel, Belial i Azmodan wygnały Diablo, Mefista i Baala, dotychczasowych władców, do Sanktuarium, czyli świata ludzi. Gdziekolwiek wygnańcy się pojawili, siali śmierć i zniszczenie. W końcu grupie magów, pod przewodnictwem archanioła Tyraela, udało się uwięzić Piekielną Trójcę w potężnych Kamieniach Dusz. Diablo został uwięziony głęboko w katakumbach pod klasztorem w miasteczku Tristram i tam przez wieki był pilnowany. Niestety, klasztor zaczął popadać w ruinę, a ludzie zapominali o Złu, które było tak blisko nich. W końcu Diablo przejął siłą swej woli umysł arcybiskupa Lazarusa i uczynił go swym sługą. Lazarus przyprowadził do katakumb syna króla Leorica, a Diablo przejął jego ciało i zaczął przygotowywać armię do podboju powierzchni. W tym momencie do akcji wkracza gracz. A dokładniej przybywa do Tristram, aby powstrzymać Diablo. Tak właśnie wygląda fabuła pierwszej części Diablo (w wersji super skróconej), dla tych, co jej nie znają i dla tych, co zapomnieli. Gracz ma do wyboru trzy postacie: Wojownika z ziem Khanduras, Łuczniczkę (lub lepiej: Łotrzycę - w drugim Diablo to takie fajne kobietki z łukami w pierwszym akcie, które mogą nam towarzyszyć) oraz Maga (klan Vizjerei). Postacie są tylko trzy, wybór nie wpływa w żadnym stopniu na fabułę, ale granie każdą z nich wymaga zupełnie innego podejścia.
Biorąc pod uwagę fakt, że w grze nie można biegać, wojownik może mieć duże kłopoty z pokonaniem wrogów atakujących z dystansu, jednak z tymi walczącymi w zwarciu daje sobie radę bez problemu. Oczywiście, najlepiej "robi" mieczami, toporami i innym żelastwem, ale czarów to on sobie nie za bardzo poużywa, a i z łuku strzela przeciętnie. Należy jednak pamiętać, że najlepsze zbroje i bronie są przeznaczone właśnie dla Wojownika. Wojownik potrafi naprawiać zniszczony ekwipunek.
Łuczniczka to moja ulubiona postać. Strzela z łuku szybciej niż Legolas i Robin Hood razem wzięci, w dodatku posiada nieograniczoną ilość strzał, więc można szaleć. Niestety, gdy używa łuku, jest bardziej podatna na ciosy, bo nie ma tarczy. Jednak zawsze gdy dochodziło do walki w zwarciu, szybko zmieniałem broń na miecz/ buławę/ cokolwiek innego do walki wręcz oraz tarczę i tak uzbrojony walczyłem, Łuczniczka bowiem radzi sobie całkiem nieźle używając wszelkiego typu broni jednoręcznych jak miecze, maczugi itp. Specjalną zdolnością Łuczniczki jest wykrywanie pułapek.
Ostatnią z postaci jest Mag. Nie jest to postać dla początkujących. Facet na początku ma wielkie problemy z przeżyciem, z powodu beznadziejnych umiejętności walki i bardzo małej ilości punktów życia. Jednak, gdy już uda się zdobyć mocniejsze zaklęcia, Mag sieje spustoszenie! Naprawdę, nie chciałbym, aby moja biedna Łuczniczka stanęła do walki z równopoziomowym Magiem... Magowie posiadają zdolność regeneracji ładunków w magicznych laskach.
Od strony graficznej gra prezentuje się jak na dzień dzisiejszy średnio, ale jak dla mnie (i nie tylko dla mnie), grafika w pierwszym Diablo jest o wiele bardziej czytelna niż w dwójce. Ładnie wykonana wioska Tristram, postacie i potwory. Mam zastrzeżenie jedynie do niektórych poziomów lochów oraz wyglądu wszelkich rzeczy na postaciach. Niestety, to nie Diablo 2, gdzie każda tarcza czy miecz wygląda na naszej figurce zupełnie inaczej. W tej grze występują tylko trzy rodzaje wyglądu postaci w zależności od rodzaju noszonego pancerza (lekki, średni, ciężki), trzeba jednak przyznać, że każdy z nich (zwłaszcza ostatni) jest miły dla oka.
Na szczególną uwagę zasługuje oprawa dźwiękowo-muzyczna. Dźwięki zostały opracowane naprawdę porządnie, natomiast muzyka to istna perełka, powodująca, że mroczny klimat staje się jeszcze bardziej straszny i aż ciarki na plecach przechodzą. Wiele nowszych produkcji może zazdrościć Diablo klimatu i tzw. "replayability", czyli sprawienia, że gracz po skończeniu gry, będzie chciał grać jeszcze, albo tą samą postacią od początku (zwiększając tym samym jej poziom i zdobywając artefakty) albo sprawdzić w boju inną klasę.
Niestety, największą wadą gry jest właśnie jej długość. Na skończenie gry jedną postacią potrzeba czasu od kilku do kilkunastu godzin. Diablo to znakomita gra na wyluzowanie i odpoczynek od skomplikowanych fabularnie gier typu Planescape: Torment czy Morrowind (choć to oczywiście wybitne tytuły). Diablo to najlepszy przedstawiciel (pomimo upływu lat) action-RPG/ hash'n'slash, klimatem o wiele przewyższa serię Dungeon Siege czy nawet swojego młodszego (aczkolwiek bardzo dobrego) brata.
Plusy:
+ klimat
+ muzyka
+ wciąga jak mało który tytuł
+ duża ilość przedmiotów
Minusy:
- krótka
- mało zadań pobocznych
Moja ocena: 9,5/10

Hellfire

Po wydaniu Diablo, gracze oczekiwali dodatku. Blizzard jednak nie kwapił się z tym zadaniem, koncentrując się na innych projektach. Pracę na dodatkiem do Diablo rozpoczęła więc Sierra, firma odpowiedzialna za takie hity, jak np. Gabriel Knight czy Betrayal at Krondor. W 1997 roku Hellfire ujrzał światło dzienne.
Oczywiście fabuła nie uległa żadnym istotnym zmianom. Naszym głównym wrogiem wciąż jest Diablo, ale zabić musimy też innego Demona: Na - Krula. W tym celu musimy udać się do dwóch nowych lokacji: Gniazda oraz Krypty. I tu niestety pojawił się pierwszy i na szczęście jedyny "zgrzyt". Od razu po wejściu do Gniazda widać, że zupełnie inni ludzie robili ten dodatek. Grafika jest znacznie brzydsza w tych lokacjach. W dodatku samo Gniazdo podzieliło graczy. Wygląda bowiem niczym kolonia obcych z cyklu filmów Alien. A i same potwory je zamieszkujące przypominają kosmitów rodem z filmów science fiction i nie ukrywają swoich zamiarów wobec Ziemian, które bynajmniej przyjazne nie są. Trzeba jednak przyznać, że lokacja pomimo słabej grafiki ma swój klimat, który jednak nie każdemu musi przypaść do gustu. Po przejściu Gniazda mamy dostęp do nowej lokacji: Krypty. Ta jest znacznie bardziej zbliżona klimatem do tego, co oferuje nam oryginalne Diablo, czyli ponury gotycki nastrój. Walki też toczymy z potworami rodem z fantasy, a nie sci-fi. Tutaj też przyjdzie nam się zmierzyć z Na-Krulem, którego celem jest uzbieranie mocy i pokonanie samego Diablo. Trzeba mu w tym przeszkodzić!
Poza dwoma lokacjami dostajemy oczywiście nowe przedmioty, a także nowe zaklęcia (np. Apokalipsa, której używa sam Diablo, atakująca wszystkie potwory wokół, nie zważając na ich odporności, czy Mana Shield, regenerująca manę). Nie są to jednak rzeczy aż tak istotne, by zajmować się nimi dłużej, najważniejsze jest to, że Hellfire daje nam trzy nowe postacie! Pierwszą z nich jest Mnich. Bardzo dziwna postać, niezwykle ciężka w prowadzeniu, wielu graczy jej nie lubi. Mnich bowiem zdecydowanie lepiej radzi sobie w szmacie i walcząc gołymi pięściami, niż z dużym mieczem i w zbroi płytowej. Taka jest jednak jego natura. Myślę że to dosyć dobre skrzyżowanie Wojownika i Maga. Mnisi łatwiej odnajdują ukryte przedmioty - to ich umiejętność specjalna. Druga postać (ukryta przez twórców gry, na końcu recenzji podaję info jak ją odsłonić) to Bard. Wygląda jak Łuczniczka, ale walczy zupełnie inaczej. Jej specjalizacją jest bowiem walka dwiema brońmi! Mimo że jest przez to narażona ciosy, zadaje niesamowite obrażenia dzierżąc dwie bronie. Potrafi także identyfikować magiczne przedmioty. Trzecia postać, również ukryta, to barbarzyńca. Wygląda jak Wojownik, ale jest od niego zdecydowanie silniejszy i wytrzymalszy, w dodatku owe statystyki może podnieść wpadając w szał. Wadą barbarzyńcy jest to, że punkty Energii tej postacii wynoszą 0. ZERO! Można je podnieść tylko za pomocą przedmiotów! Nadrabia to jednak tym, że otrzymuje 1% odporności na poziom.
Warto też dodać, że grać możemy na trzech poziomach trudności: Normal, Nightmare i Hell. I to już od samego początku! Oczywiście różnią się stopniem siły i wytrzymałości potworów, a także jakością przedmiotów, tak jak w drugim Diablo.
Hellfire to świetny dodatek do Diablo, bez którego nie wyobrażam sobie grania w tę grę. Każdy fan Diablo musi mieć go w kolekcji.
Plusy:
+ nowe zaklęcia, potwory i przedmioty
+ trzy nowe klasy postaci
+ dwie nowe lokacje
+ dodatkowe zadania
Minusy:
- grafika w nowych lokacjach
Obiecana porada:
Otwórz w folderze z grą plik command.txt. i wpisz w nim:
cowquest - nowe, ukryte zadanie;
theoquest - jw.;
multitest - można grać w sieci;
barbariantest - można grać barbarzyńcą;
bardtest - można grać bardem.
Linia musi wyglądać tak:
cowquest;theoquest;bardtest;barbariantest
Moja ocena: 8,5/10
Tixon - 2015-10-15, 18:49
:
Po trzech dniach grania w D3 mam zrobioną speedrunowa łowczynię demonów na coś koło 30 poziomu mistrzowskiego i 22 lev mniszki, którą powoli poznaję świat i fabułę.
Jak na razie wygląda to nieźle, trochę boli mnie, że mamy małą możliwość wyboru cech i skilli ale tak naprawdę robiło się postać pod określony build. Jest też dużo możliwości. Z jednej strony jest to fajne, cały czas robię wow, to tak można, ale z drugiej ciężko się w tym odnaleźć, zwłaszcza jak na ekranie robi się gęsto od potworów.
Tak ogólnie - na razie nie żałuję.
Lady_Aribeth - 2015-10-15, 22:24
:
No to przed Tobą jeszcze kawał najprzyjemniejszej (przynajmniej dla mnie) części gry, czyli ubieranie postaci do poziomu bardzo dobrego. Ja w sumie nadal gram, najwięcej w okolicy startu sezonu, bo potem im bardziej jestem wyfarmiona, tym mniej mi się chce grać xD. Z moją mniszką w tym sezonie spędziłam niewiele ponad 100h i jestem przeogromnie zadowolona z tej postaci - build na seven-sided strike i 0 critical chance jest cholernie satysfakcjonujący - o ile uwielbia się wybuchy.

A tak już z czystej ciekawości - sam wyfarmiłeś łowczynię, czy ktoś Ci pomógł? xD
Tixon - 2015-10-15, 23:54
:
Lady_Aribeth napisał/a:
A tak już z czystej ciekawości - sam wyfarmiłeś łowczynię, czy ktoś Ci pomógł? xD

Pomógł :-P Ja ledwo grę ogarniam.

Ale idzie mi coraz lepiej. Dzięki udręce od 22 do teraz zrobiłem krzyżowca od zera do 50 mistrzowskiego.

Lady_Aribeth napisał/a:
Z moją mniszką w tym sezonie spędziłam niewiele ponad 100h i jestem przeogromnie zadowolona z tej postaci - build na seven-sided strike i 0 critical chance jest cholernie satysfakcjonujący - o ile uwielbia się wybuchy.

Powiedz mi coś więcej, bo właśnie z buildem mniszki nie wiem co zrobić :roll:
Lady_Aribeth - 2015-10-16, 00:58
:
Tixon napisał/a:
Ale idzie mi coraz lepiej. Dzięki udręce od 22 do teraz zrobiłem krzyżowca od zera do 50 mistrzowskiego.


No z pomocą to bardzo łatwo się expi, szczególnie, że teraz bardzo łatwo można dostać się do krowiego levelu (od 1 do 50 w 20 minut, reszta do dobicia szczelinami).

Tixon napisał/a:
Powiedz mi coś więcej, bo właśnie z buildem mniszki nie wiem co zrobić :roll:


Niestety gość, na którym się wzorowałam już zmienił swój build, także nie mam żadnej ładnej rozpiski, ale postaram się opisać jak najklarowniej xD. Przede wszystkim musisz złożyć set Uliany oraz set dwóch ringów Bastiony Woli. To jest baza. Dalej szukasz karwaszy Osprzęt Gundo, pasek Przysięga Zaginionej i dwie bronie naręczne - Pięść Az'Turrasqua i Lwi Pazur - te itemy nosisz przy sobie. Natomiast do kostki "wkładasz" daibo Potok Wieczności, karwasze Strażnicy Ducha i pierścień Złamanych obietnic.
Nigdzie w sprzęcie nie masz bonusów do szansy na krytyka. Nie zwiększasz też tego stata paragonami. Pierścień Złamanych obietnic działa tak, że za bodajże 5 ataków bez krytyka, otrzymujesz 100% szansy - to jest przeogromny boost do dmg i właściwie na tym "triku" opiera się build. W karwaszach i amulecie musisz mieć % cold dmg.
Kombinacja skilli: Droga stu pięści z runą wzmacniającą co trzeci atak. Siedmiostronne uderzenie z runą skracającą cooldown. Objawienie z runą zwiększającą pancerz. Mantra ocalenia (czy jakoś tak, w każdym razie zielona xD) z runą zwiększającą resisty. Eksplodująca pięść z obrażeniami od zimna. Skill ze skokami z runą zwiększającą szansę na uniki o 40%
Do bicia używasz tylko drogi stu pięści i siedmiostronnego uderzenia. Objawienia i siedmiostronnego uderzenia używasz jak tylko zejdzie cooldown. Na wyższych poziomach trudności trzeba regularnie używać mantry i skoków, żeby zwiększyć przeżywalność. Generalnie gra tym wygląda tak: doskakujesz do potworów, zadajesz kilka ciosów drogą stu pięści, by wskoczyła eksplodująca pięść (nie z paska skilli, tylko to jest właściwość setu Uliany) i spamujesz siedmiostronne uderzenie aż większość potworów wybuchnie i radośnie doskakujesz do następnej większej grupki xD.


Hahaha, jak to już wszystko napisałam, to mi się przypomniało, że na battle.necie można podejrzeć konto xD. Moja mniszka

Coś mi się pewnie rano jeszcze przypomni xD. Ale właściwie to build już działa, gdy masz samą Ulianę, karwasze Gundo i jako taką redukcję cooldownów. Reszta to już bajery, by iść wyżej, dalej i szybciej xD.
Tixon - 2015-10-20, 11:52
:
Przestałem czuć mnicha. Zatrzymałem się na mistrzowskim, bo już na pierwszej udręce moja mniszka czuje oddech śmierci na karku.

Za to moja Crusarderka (na którą też nie mam jakiegoś pomysłu) na razie ma zestaw Rolanda i polega na machaniu cepem (*500%) z boostem krytycznych obrażeń, ale pewnie będę szedł w ten zestaw tutaj, fragmenty już mam. Radzi sobie do Udręki IV.

Dobrze mi też poszło z Demon Hunter. Fenrir pomógł zdobyć trochę eq i dał ogólny pomysł i teraz spamuję wielostrzałem. Radzę sobie aż do udręki VI.
Lady_Aribeth - 2015-10-20, 17:02
:
Powiem tak, ten build jest troszkę przestarzały (z pierwszego sezonu, gdy tylko set Akhana miał sens), aktualnie buduje się crusa albo na set Rolanda i shield bash (chory dps) albo na młotki, mniej więcej tak jak tutaj (to akurat konto mojego znajomego, widziałam w akcji, wow wow).
Demon Hunterem zatrzymałam się na secie Marudera, także nie mam aktualnych info xD.

Co zaś do poziomu, to jak już wybierzesz sensowny build to reszta jest jedynie kwestą wyfarmienia - moja mniszka spasła się na tyle, że przestaje się przedzierać przez moby jak przez masło dopiero w okolicach 55 głębokiej szczeliny, gdzie bodajże 45 odpowiada Udręce X. A i tak jestem cieńka, bo 60 nie mogę zrobić xD.
Tixon - 2015-10-24, 11:54
:
Lady_Aribeth napisał/a:
Powiem tak, ten build jest troszkę przestarzały (z pierwszego sezonu, gdy tylko set Akhana miał sens), aktualnie buduje się crusa albo na set Rolanda i shield bash (chory dps)

Właśnie odkryłem, że o ile zamaszystym robię 30 mln dmg, to tarczą biję po 300 mln. Do tego kanon na zmniejszenie kosztu gniewu i zbostowane światło tarczy aby nabić gniew plus żelazna skóra na przeżycie i można spacerkiem po VI i ostrożnie po VII chodzić.
Tylko palce tak bardzo bolą.
Można jakoś zautomatyzować odpalanie aktywnych zdolności i to bez makr i programów w tle?
Lady_Aribeth - 2015-10-25, 00:53
:
Nie wie nic o bólu palców ten, co nigdy nie grał wizzardem na critical mass (i już się nie dowie, bo build był tak OP, że go po prostu skasowano, Critical Mass [*]). Jak się przyzwyczaisz do klikania pewnych rzeczy na czas, to będziesz miał automatyzację, innej legalnej metody chyba nie ma xD.
Jak chcesz iść w shield basha, to proponuję, byś sobie obczaił ten build. Tarcza jest tylko z craftu.
Tixon - 2015-10-25, 10:05
:
Mam bardzo podobny, brakuje mi tylko tarczy. No i mam ustawiony shield glare na generowanie gniewu.
Asuryan - 2015-10-25, 13:38
:
Ja dotąd myślałem że to prosta gra. Włączyłem po ponad pół roku przerwy, a tu jakieś sezony, czytam o jakiś buildach, etc :D
Lady_Aribeth - 2015-10-25, 21:00
:
Sezony są już od grubo ponad roku o_O . A buildy były właściwie od początku, tylko teraz przez wprowadzenie laddera jest większe zróżnicowanie, bo częściej pojawiają się nowe itemy/sety lub zmienia się już istniejące z myślą o zboostowaniu określonych skilli, żeby mogły stanowić podstawę dla buildu.
Tixon - 2015-10-25, 21:30
:
Zmieniłem oraz wykraficiłem i muszę przyznać, że daje to radę. 800 mln na krytyka ładnie wygląda. Jak dojdą bonusy z 25 poziomów klejnotów to elity zaczną schodzić znacznie szybciej. :badgrin:
Lady_Aribeth - 2015-10-25, 22:13
:
Jak dropniesz Piec to dopiero wtedy poczujesz prawdziwego kopa przy elitach xD.

Jeszcze Ci tak spojrzałam w sprzęt to z takich prostych rzeczy, które możesz zrobić już teraz to w karwaszach wyrollować fire dmg (w ogóle w karwaszach to najlepiej mieć str/vit/fire dmg/szansa na kryta), w rękawiczkach zamiast zmniejszenia cooldownów - dmg od krytyków (i wtedy w naramiennikach wyrollować zmniejszenie cd), weź z paragonów punkty do obrażeń obszarowych, a w ringu Skupienie na ich miejsce wrzuć szansę na kryta lub obrażenia od kryta. Jeśli masz okej przeżywalność, to w amulecie też możesz vita wymienić na szansę na kryta/dmg od kryta. Drobiazgi, będzie trochę pierniczenia z wieszczką, ale powinieneś poczuć poprawę.
Tixon - 2015-10-25, 22:40
:
Oj, bo się zarumienię :oops:
Lady_Aribeth - 2015-10-26, 02:02
:
Okej, okej, już nie będę podglądać :mrgreen:
Asuryan - 2015-10-26, 17:49
:
Lady_Aribeth napisał/a:
Sezony są już od grubo ponad roku o_O .

Wychodzi na to że przerwę w grze mam nie półroczną, a półtoraroczną o_O . Jak ten czas szybko leci :wozek:
Tixon - 2015-11-13, 00:23
:
Omówienie zmian z nowego patcha. Najbardziej mnie cieszy większa skrytka. Bo mam dopiero połowę postaci, a już brakuje mi miejsca :badgrin:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=mMbfNesn0_U&feature=youtu.be[/youtube]
Asuryan - 2015-11-13, 15:28
:
Chomik :mrgreen: Choć ja w sumie tez mam prawie całą skrzynkę zawaloną unikami, setami i kamykami //mysli
Lady_Aribeth - 2015-11-14, 11:56
:
Ja też miałam zawaloną skrzynkę, a potem wprowadzili kostkę kanaiego i reforge legend za 50 zapomnianych dusz i nagle problem zalegających legend rozwiązał się sam.
Asuryan - 2015-11-14, 15:28
:
Ja trzymam bo ładnie wyglądają, jak to uniki :mrgreen:
To zboczenie mam już od 1 gry z serii :oops:
ASX76 - 2015-11-21, 15:54
:
Tymczasem Blizzard montuje ekipę, która ma zająć się odświeżeniem "Diablo 2"... Kto wie, może poza zremasterowaniem dojdą i inne, bardziej pożądane nowości... :-P
Tixon - 2016-01-31, 12:33
:
Nowy sezon wciąga. Mam już porobionych parę postaci. Szamance kompletuję strój, mniszka już biega spokojnie po VI, Barb i Crus dotarły do 8, ale nie widzę potencjału w buildzie na wyższe rejony, za to DH spokojnie jeździ rifty na 57 solo. Build oczywiście na Fenrira, bo spamowanie wielostrzałem jest cudne.
Lady_Aribeth - 2016-02-02, 20:47
:
Wszystko to jest kwestia dobrania buildu i zebrania wszystkich koniecznych itemów (bez odpowiednich affixów nie jest się w stanie w pełni korzystać ze wszystkich skilli, nie ma zmiłuj), barbem w średnim sprzęcie zrobiłam solo gr 60 w jakieś 8 minut. Ogółem jakoś strasznie szybko robi się postępy w tym sezonie - w zeszłym sezonie by dojść do 60 gr solo monkiem potrzebowałam około miesiąca, w tym sezonie 60 pykła w niewiele ponad tydzień.

Rozważam zrobienie wizarda, bo Blizzard zdecydował się na ponowne umieszczenie w grze najlepszego buildu na tę postać ever (przynajmniej dla mnie), którego wcześniej skasował bo był zbyt op xD. Ale to już może jak barba mi się znudzi, bo na razie świetnie się na nim bawię.
Tixon - 2016-02-02, 21:37
:
Daj znać jak będziesz robić, bo ja też czaję się na czarkę.
Przy okazji, co to za build? :)
Lady_Aribeth - 2016-02-02, 22:17
:
Build pod set na spowolnienie czasu i Wypaczony Miecz (na wzmocnienie tornad), Kula Nieskończonej Głębokości (na bonus za używanie eksplozji energii) i ring Aureola Arlisy, żeby odpalała się nova mrozu oraz ogółem wzmacniała pancerz. Mniej więcej tak to wygląda.
Tixon - 2016-08-16, 19:15
:
Nowy sezon jest (już jakiś czas)
Po polconie ktoś będzie chętny? ;)
Asuryan - 2016-08-16, 21:19
:
Po Polconie? Już gramy :mrgreen:
Tixon - 2016-08-16, 22:12
:
Nie mam nic przeciwko, będziesz mógł mi postać podciągnąć do 70 ;)
Asuryan - 2016-08-16, 22:24
:
Sam na razie mam na 50 xD
Tixon - 2016-08-16, 22:59
:
Masz prawie cały tydzień :mrgreen:
Lady_Aribeth - 2016-08-17, 18:03
:
Jakby coś, to mogę pomóc, ja już mam 500+ paragon i nadal 0 ancientów :mrgreen:
Tixon - 2016-12-18, 15:15
:
Ktoś się bawi na 8 sezonie?
Lady_Aribeth - 2016-12-18, 17:21
:
W sensie tym co teraz? xD Ja grałam, ale nic nowego nie dodali, to szybko mi się znudziło.
Tixon - 2016-12-18, 18:06
:
tym, co się już kończy :P :mrgreen:
ASX76 - 2016-12-18, 18:15
:
Lady_Aribeth napisał/a:
W sensie tym co teraz? xD Ja grałam, ale nic nowego nie dodali, to szybko mi się znudziło.


A "Diablo 2" się nie nudzi :-P
wred - 2022-02-03, 22:57
:
Pytanie mam do znawców :) , tak sobie pykam lajtowo w d2 resurrected, dopiero 30 lv barb, no ale miałem sporo fajnie wypasionych itemów i na nieszczęście dedło mnie w pewnej lokacji, i ja durny zamiast wylogować się grzecznie i odzyskać wszystko w mieście poszedłem na ambicje i próbowałem kilkukrotnie odzyskać rzeczy z coraz słabszym eq, oczywiście każdy ded -50k złota i coraz słabsze itemy itd, w końcu się już całkiem nie dało :) , więc pomyślałem sobie, że po relogu wszystko będzie, a okazało się, że tylko to co było ostatnio założone, a nie wcześniej ani tym bardziej na początku... zakładam że wjebałem i mogę sobie założyć nową postać :P ?
ASX76 - 2022-02-03, 23:19
:
Na 30 lvl nie ma sporo fajnie wypasionych itemów :-)
Przedmioty stracone. Zostały z poprzednimi zwłokami ;)
Lepiej nie ryzykować powrotów po truchło, jeśli przy ciele jest wielu mobów, a my nie grzeszymy szybkością ;)
Jeśli miałeś Pan umiejętność Skowyt, to można byłoby nim je odstraszyć, a następnie wziąć cielesną powłokę :-P
Wolnymysliciel - 2022-02-05, 03:23
:
Gram w D2R - drop na bank został zwiększony, juz w pierwszym akcie mam wypasione itemy (a wiem o czym piszę, bo lata grałem w kalsyczne Diablo 2).
Nie znalazłem unikatowej szarfy, zawsze miałem ją w pierwszym akcie i trochę na nią liczyłem (mimo, ze nie jest to najmocniejszy item, ot sentyment). Gra moim zdaniem zbyt krótka, dodatek jest konieczny
ASX76 - 2022-02-05, 09:49
:
Wolnymysliciel napisał/a:
Gra moim zdaniem zbyt krótka, dodatek jest konieczny


Jeśli gra się bez dróg na skróty i teleportu, to trwa znacznie dłużej :-P
Warto wspomnieć, że nowy patch przyniósł wiele zmian na plus:
- zmiany w umiejętnościach (słabsze buildy zostały nieco dopakowane!! np. sorc na orb + hydry - why not? ;) )
- nowe słowa runiczne
- naprawa mnóstwa błędów
- sporo wygodnych rozwiązań

W nadchodzącym ladderze zapewne już nic się nie zmieni (a jeśli nawet, to niewiele), natomiast w następnym czekają nas kolejne zmiany :-)
Nowy dodatek bardzo by się przydał, aczkolwiek jest to melodia dalszej przyszłości ;)
wred - 2022-03-06, 23:17
:
ASX76 napisał/a:
Na 30 lvl nie ma sporo fajnie wypasionych itemów :-)
już 47 lvl, itemy odrobione a nawet lepsze, na koszmarze, obecnie 2 akt w zasadzie bez większych problemów :)
ASX76 - 2022-03-07, 00:39
:
wred napisał/a:
ASX76 napisał/a:
Na 30 lvl nie ma sporo fajnie wypasionych itemów :-)
już 47 lvl, itemy odrobione a nawet lepsze, na koszmarze, obecnie 2 akt w zasadzie bez większych problemów :)


Czy to jest Ladder PTR 2.4?
wred - 2022-03-07, 09:32
:
Hmm, nie, wersja D2R u mnie to 1.1.67554 PROD... o tym mówisz ?
Sprawdzam i nie mam aktualizacji żadnych... chociaż w ogłoszeniach pisze o wersji 2.3... ?
To się aktualizuje jakoś zewnętrznie ?
fdv - 2022-03-07, 09:47
:
PTR to generalnie public test realms, na nich są robione testy zanim wyjdą live. Więc na moje oko to drabinka na testowym serwerze do patcha 2.4
ASX76 - 2022-03-07, 10:02
:
fdv napisał/a:
PTR to generalnie public test realms, na nich są robione testy zanim wyjdą live. Więc na moje oko to drabinka na testowym serwerze do patcha 2.4


Yes, Sir :-)
Nowe zmiany są oszałamiające, np. merc barb z dwiema broniami walczący szałem bitewnym i wspomagany +200% def :-P
Panowie, brać się za testy, zamiast klepać stare ;)
wred - 2022-03-07, 14:28
:
No ok, a zmiana na PTR jest odwracalna ?
fdv - 2022-03-07, 14:34
:
PTR to test serwer, wchodzisz niezależnie. Wszystko live zostaje tak jak było, powinno być w launcherze opcja wyboru między jednym a drugim (to jest tak jakbyś miał dwie gra pobrane i zainstalowane)
wred - 2022-03-07, 16:44
:
Ok. Jest wybór, czyli postacie będą nowe.
ASX76 - 2022-04-24, 11:49
:
29 kwietnia startuje nowy Ladder! Multum fajnych zmian z widokami na kolejne! Chłopy, broń w dłoń i huzia na wrogów! //sab
wred - 2022-05-14, 15:02
:
Pytanie do grających w D2R


mogę dodać slot do itemu (Larzuk)

Wiem, że mogę dodać nawet slot do itemu z zestawu (zielone)
ale wtedy to będzie 1 slot

chciałbym dodać klejnot do tarczy (Szpon Ceglawa - mam cały zestaw)
tarcza ma już +15 do wszystkich odporności

myślę o doskonałym diamencie (+19 odporności do wszystkiego)
czy te wartości się zsumują ? czy to zadziała jak już jest taka właściwość

kończę moim barbem Koszmar (62 lvl) - ostatni akt, i za moment Piekło
a tam res wyjściowy - 100 i będzie problem na starcie :P
więc szukam rozwiązania, żeby nie taszczyć ze sobą tylu talizmanów
ASX76 - 2022-05-16, 06:27
:
wred napisał/a:


chciałbym dodać klejnot do tarczy (Szpon Ceglawa - mam cały zestaw)
tarcza ma już +15 do wszystkich odporności
myślę o doskonałym diamencie (+19 odporności do wszystkiego)
czy te wartości się zsumują ? czy to zadziała jak już jest taka właściwość

kończę moim barbem Koszmar (62 lvl) - ostatni akt, i za moment Piekło
a tam res wyjściowy - 100 i będzie problem na starcie :P
więc szukam rozwiązania, żeby nie taszczyć ze sobą tylu talizmanów


1. Wartości się zsumują, natomiast zważywszy na fakt, że docelowo gra się na Piekle, szkoda marnować slot u Larzuka, bo z czasem pojawią się o wiele lepsze itemy i zabraknie możliwości robienia w nich dziur... Warto podejść do tematu przyszłościowo.
Barb to nie jest dobra postać na początek, bo na gwałt potrzebuje dobrych przedmiotów. Zwłaszcza że ma problemy z trafianiem.

2. Proponuję bardzo tanie rozwiązanie: słowo runiczne Przysięga zapewnia fajne resy, skoro już grasz z tarczą, co odradzam. Najlepszy barb jest na Szał Bitewny. Ewentualnie na Trąbę. Jeśli jednak upierasz się przy tarczy, to najlepsza jest Tarcza Burzy. Można też pokombinować z Moserem 2 sox (2 x perf diamonds).
utrivv - 2022-05-16, 07:36
:
Za to nie lubię takich gier, szybko się okazuje że istnieje x idealnych rozwiązań i wszyscy tylko tak grają, bez sensu //utrivv
ASX76 - 2022-05-16, 07:52
:
utrivv napisał/a:
Za to nie lubię takich gier, szybko się okazuje że istnieje x idealnych rozwiązań i wszyscy tylko tak grają, bez sensu //utrivv


Nie podałem idealnych rozwiązań, ino dla bidoków :-P
Idealne = zazwyczaj drogie.
Poza tym, możliwości jest znacznie więcej. Wszystko zależy od ogólnej konfiguracji sprzętowej.
A ja nie lubię powierzchownych wpisów, których autorowi wydaje się że coś wie :-P
Romulus - 2022-05-16, 08:50
:
Pytanie. Nie chce mi się przerzucać całego wątku, za co przepraszam, jeśli wracam do wątku już poruszonego.

Czy w "Diablo" dobrze się gra na konsoli? Czy ma to sens, czy lepiej pozostać przy pececie?
ASX76 - 2022-05-16, 09:02
:
Romulus napisał/a:


Czy w "Diablo" dobrze się gra na konsoli? Czy ma to sens, czy lepiej pozostać przy pececie?


O wiele lepiej pozostać przy Pececie :-)
wred - 2022-05-16, 10:22
:
Dobra to jeszcze jedno pytanie, czy mogę zostawić sobie nie wykonaną misję ze slotem u Larzuka na potem ?
tzn będąc już na piekle cofnąć się do koszmaru i dodać sobie wtedy slot ?
ASX76 - 2022-05-16, 10:30
:
wred napisał/a:
Dobra to jeszcze jedno pytanie, czy mogę zostawić sobie nie wykonaną misję ze slotem u Larzuka na potem ?
tzn będąc już na piekle cofnąć się do koszmaru i dodać sobie wtedy slot ?


Ależ oczywiście! O to właśnie chodzi! :-)
Zalecam chodzenie na Baalruny na Koszmarze i nabicie sobie większego lvl-u, jak również farmienie bossów celem uzyskania lepszych itemów, aby było z czym iść na Piekło :-P
No, chyba że ktoś zrobi taxi i pomoże z przedmiotami.
gorbash - 2022-05-16, 13:40
:
Ja gram na nintendo switchu i jestem zadowolony.
ASX76 - 2022-10-03, 12:52
:
Na Battle.net "Diablo 2: Resurrected" - 50% taniej.