Zaginiona Biblioteka :: Zobacz temat - Księgarnie poza cyfrowym piekłem.

Zaginiona Biblioteka

Czytelnia - Księgarnie poza cyfrowym piekłem.

bio - 2021-09-18, 22:23
: Temat postu: Księgarnie poza cyfrowym piekłem.

Naturalnie kupuję głównie w sieciowych księgarniach, bo taniej. Ale nie tylko dlatego. Mieszkam w małym mieście, gdzie dwie księgarenki jakoś sobie radzą, ale nie mogę pójść do nich, by pobuszować w papierze. Do Warszawy jeżdżę sporadycznie, a wtedy nigdy nie pominę okazji, by nie poświęcić choć godziny na grzebanie po stolikach i półkach. W sieci wiem czego szukam, oraz jak szukać. Tutaj po prostu sobie wędruję i biorę do ręki ( do ręki!) i pacze. Dla ludzi pokroju Neo, zrobionych z zielonych cyferek, to może nie być podniecające, ale dla tych, którym Legion na imię jezd to branie i paczenie małym świętem. Jak pójście do fryzjera, wybieranie nowego bucika itp. Chyba kobiety to lepiej zrozumieją. I wbrew temu co sugeruje Fidelio, nie jestem skostniały, bowiem z pewnością w dużo większym stopniu korzystam z zalet elektronicznej książkowości w obiegu ogólnoświatowym, niż nie wytykani przeze mnie palcem cyfrowym robiacy sobie podśmiechujki malkontenci. Lubię chodzić do księgarni i przeglądać stosy książek. Komuś nie pasi?

Mamerkus - 2021-09-18, 23:05
:

aleosochodżi?

bio - 2021-09-18, 23:10
:

Przeniesienie dyskusji wymuszone przez Romka z tematu MAG.

ASX76 - 2021-09-18, 23:37
:

Ale "cyfrowe piekło"? :shock:

Prędzej raj :-P

Od księgarni wolę Empik, bo ma o niebo bogatszą ofertę. Oczywiście nie kupuję w Empiku, tylko czasami przeglądam tam książki.

Co do zakupów, to:
1. Sklep MAG-a
2. Tania Książka z odbiorem osobistym

Trojan - 2021-09-18, 23:57
:

Małe miasta to ostatni przyczółek zwykłych księgarń.
Tam nie ma klienta który utrzyma Matrasa (czy inną sieć.) w lokalnej "galerii"
natomiast ich oferta to typowe mydło i powidło. To już nie ten zapach, nie ten smak.

Realnie rynek zweryfikował klasyczne księgarnie. Złoty czas lat '90 szybko minął, nowe technologie zawładnęły ludźmi - żadna filozofia. Łatwiej, wygodniej kupić przez net, sięgając do opinii innych czytelników. Niestety cena też zrobiła swoje.

Tajne Komplety. Prawdziwa księgarnia, a nie sklep z książkami (hasło w sumie mocno oddające problem)
https://www.facebook.com/ksiegarniatajnekomplety/

księgarnia w centrum miasta. samym. w kompleksie ratuszowym.
https://tajnekomplety.osdw.pl/?fbclid=IwAR0oy4JaeQeLIuipemcU2W_fRFKZq9KZecNasvtDYlvqGaxMZOt4eP4MxtY

Fidel-F2 - 2021-09-19, 07:41
:

Czyli nie kupujesz tylko chodzisz pomacać. Zajebiście, z pewnością się z tego utrzymają.

ASX76 - 2021-09-19, 10:32
:

Fidel-F2 napisał/a:

Czyli nie kupujesz tylko chodzisz pomacać.

Przy jednolitej cenie skończy się nie tylko na macaniu

Romulus - 2021-09-19, 10:38
:

Poruszana kwestia regulowania ceny książek chyba nie ma na celu ratowania księgarń, ale ochrony rynku.

Jeśli o mnie chodzi to do księgarń nie chodzę, ponieważ w moim mieście chyba żadnej już nie ma. Zostały tylko dwa Empiki. Może jakiś antykwariat, w którym także nie bywam. W Empiku bywam, głównie po to, aby pooglądać książki.

Czasami kupię jakąś prasę. Czasami odbiorę przesyłkę z empik.com, ponieważ - niezależnie co napiszecie - to się czasami bardziej opłaca niż w innych sklepach z książkami.

Kiedyś była w Płocku księgarnio-kawiarnia, ale wytrzymała niespełna dwa lata i musiała się zwinąć. Choć była przyjemnym miejscem, można było się napić - w moim przypadku - jakiejś dobrej ice tea, pooglądać książki z małych wydawnictw, a nawet kupić jakąś.

Jednak za mało było chętnych klientów do kupowania książek. Ludziom się chyba zwyczaje pozmieniały, zresztą mnie na pewno. Bo większość książek kupuję w wersji elektronicznej. W papierze na zasadzie wyjątku - bo chcę mieć jakiś tytuł w takiej formie.

I choć przyczyniam się do upadku księgarń, to jednak nie wydawnictw, ponieważ kupując książki w wersji elektronicznej - kupuję ich więcej niż kupowałbym w papierze. Czasami po prostu chcę książkę przeczytać a nie ją trzymać na półce, aby łapała kurz, nie wiem po co, skoro do niej nie wrócę.

Takie księgarnie zapewne dalej będą istnieć, w dużych miastach. Tak jak istnieją jeszcze sklepy z płytami cd, dvd, blu-ray, czy winylami. Jako niszowe przedsięwzięcia.

W Lizbonie jest taka fajna księgarnio-kawiarnia-centrum kulturalne: Ler Devagar. Na terenie starej fabryki, którą miasto postanowiło ożywić. Teraz jest to takie hipsterskie miejsce z knajpami, galeriami, alternatywą wszelaką. I Ler Devagar fajnie się wpisało w ten krajobraz. Polecam wyguglać obrazki. Ale jak pisałem, nawet takie sławne miejsca z samych książek już nie żyją, to jeden z filarów ich działalności.

ASX76 - 2021-09-19, 10:47
:

Romulus napisał/a:

Poruszana kwestia regulowania ceny książek chyba nie ma na celu ratowania księgarń, ale ochrony rynku.

Ale jakiego rynku i po kiego spleśniałego... grzyba, skoro w ten sposób się go z.jebie? :-P

W Empiku niezmiernie rzadko kupi się taniej. No, chyba że robią wyprzedaż, ale to i tak zazwyczaj na słabsze książki. Poza tym podejście do klienta mają tam ch.jowe patrząc na to co dzieje się z reklamacjami.
Empik jest dobry tylko na oglądanie i macanie książek oraz komiksów.

toto - 2021-09-19, 10:51
:

Z księgarniami mam ten problem, że interesujących mnie rzeczy nie ma, a jak już są, to ja te książki już dawno mam. A druga sprawa, że trochę głupio się czuję wychodząc z księgarni bez książki, więc czasami i tak coś wezmę, choć właściwie nie potrzebuję. Dlatego wolę nie zachodzić.

Mamerkus - 2021-09-19, 11:06
:

Sam ostatnio kupuję na pęczki książki w antykwariatach na alledrogo, z dostawą tylko do paczkomatu (bo tak najwygodniej). 5-10 książek na raz, nie przekraczam zazwyczaj kwoty 5 zł, dostawa 8,99 zł i gromadzą mi się na półkach odpady z różnych czystek w bibliotekach. Plusem jest to, że nabywam książki, których nigdzie indziej już nie znajdę (nie ma ich np. w katalogu Biblioteki Raczyńskich) praktycznie za bezcen, minusem jest to, że drastycznie zmniejsza mi się powierzchnia półkowa, a czasu na czytanie nie przybywa. Ale takie sobie znalazłem źródło endorfin ostatnio, bo mi takie kupowanie sprawia sporo przyjemności.

Już nie pamiętam, kiedy ostatnio kupiłem jakąś książkę dla siebie w księgarni i nie z litości dla sympatycznego pana księgarza. Do tego wybór w tej księgarni był żaden, same jakieś Mrozy i Harlequiny.

KS - 2021-09-19, 11:10
:

Bawi mnie ta dyskusja. "Nie wchodzę tam, wchodzę ale nie kupuję, wchodzę, żeby potrzymać, ale księgarnie są jak kościoły i mają być wszędzie. Przed wojną były i nikomu to nie przeszkadzało." Humor zeszytów.

utrivv - 2021-09-19, 11:14
:

Lubiłem stacjonarne księgarnie, rozmowy z księgarzami (tak się mówi?), to było ciekawe, czasem zabawne tylko że te czasy chyba minęły, inteligentni sprzedawcy otwierają piekarnie czy cokolwiek innego co przynosi zyski (pozdrawiam pana z piekarni na Kasprzaka oczytanego, wymyślającego wiersze na poczekaniu, inny dla każdego klienta ).

toto - 2021-09-19, 11:14
:

Omawiamy problemy pierwszego świata. Cieszmy się, że właśnie takie problemy mamy. Na dobrą sprawę i tak kupuję pewnie ze 2-3 razy więcej książek niż czytam, więc podwyżka o 20-30% mnie jakoś szczególnie nie zaboli. Będę kupował mniej książek (za tyle samo kasy), ale ilość przeczytanych tytułów pozostanie raczej podobna. Problemów rynku książki to nie rozwiąże, a moim zdaniem jeszcze bardziej uderzy w małe księgarnie, zyskają na tym głównie pośrednicy, którzy wynegocjują sobie tylko jeszcze wyższe marże.

fdv - 2021-09-19, 11:14
:

Romulus napisał/a:

Poruszana kwestia regulowania ceny książek chyba nie ma na celu ratowania księgarń, ale ochrony rynku.

Szczerze przeczytałem to zdanie kilka razy i nie mogę pojąć jak ty doszedłeś do takiej konkluzji że jednolita cena na nowości w jakikolwiek sposób będzie chroniła rynek.

@ASX eee nie znasz się ostatnimi czasy nowości Egmontu na empik.com miewają ceny jak W TK albo Tantisie.

ASX76 - 2021-09-19, 11:28
:

fdv napisał/a:

@ASX eee nie znasz się ostatnimi czasy nowości Egmontu na empik.com miewają ceny jak W TK albo Tantisie.

Bardzo poważny zarzut pod adresem najlepszego łowcy okazji na ZB i nad wyraz chybiony :-P

Otóż:
1. na dany tytuł "wchodzi się" przez Ceneo albo LubimyCzytać (w zależności gdzie taniej), więc mam 37-39% obniżonej ceny na starcie.
2. w TK mam zniżkę lojalnościową 7%
3. nie robię zakupów bez dodatkowych kodów rabatowych w wysokości 5-10%.

QED :-P

A teraz oczekuję na przeprosiny za zniewagę :-P

fdv - 2021-09-19, 11:43
:

ASX76 napisał/a:

A teraz oczekuję na przeprosiny za zniewagę :-P

Zaraz tam zniewagę

że przez Ceneo albo LC to wiadomix ale fakt nie biorę pod uwagę tych lojalnościowych zniżek bo idea bycia przywiązanym do jednego sklepu do mnie nie przemawia. A bez nich to jak pisałem empik.com miewa konkurencyjne ceny na nowości Egmontu przynajmniej ostatnimi czasy.

Trojan - 2021-09-19, 12:15
:

Fidel-F2 napisał/a:

Czyli nie kupujesz tylko chodzisz pomacać. Zajebiście, z pewnością się z tego utrzymają.

nie bardzo rozumiem o co wtf ?
Tajne komplety działają kilka już dobrych lat (10?) więc se radzą.
To lokal w stylu filmowych księgarni amerykańskich - bardziej dom kultury książki
kawa, ciacho, jakiś pisarz, prelekcja i tym podobne

ASX76 - 2021-09-19, 12:18
:

fdv napisał/a:

Zaraz tam zniewagę

że przez Ceneo albo LC to wiadomix ale fakt nie biorę pod uwagę tych lojalnościowych zniżek bo idea bycia przywiązanym do jednego sklepu do mnie nie przemawia.

A bez nich to jak pisałem empik.com miewa konkurencyjne ceny na nowości Egmontu przynajmniej ostatnimi czasy.

1. Oj, znowu zniewaga, bo nie jestem podwiązany do jednego sklepu, wszakoż moim ulubionym jest sklep MAG-a i do niego jestem diablo przyspawany! :-P

Ponadto, nie jest to kwestia idei, lecz czystego pragmatyzmu, gdyż TK zapewnia najniższe ceny (po wliczeniu zniżki lojalnościowej i kodów rabatowych) oraz możliwość odbioru osobistego (dzięki czemu odpada "bujanie się" z czasochłonnymi i wku...rzającymi procedurami reklamacyjnymi).

2. Nawet bez zniżki lojalnościowej, ale z dodatkowym kodem rabatowym, TK > Empik.

ASX76 - 2021-09-19, 12:19
:

Trojan napisał/a:

Fidel-F2 napisał/a:

Czyli nie kupujesz tylko chodzisz pomacać. Zajebiście, z pewnością się z tego utrzymają.

nie bardzo rozumiem o co wtf ?

To się odnosi do wpisu Pana Bio :-P

fdv - 2021-09-19, 12:19
:

To chyba było odnośnie postu bio

ASX76 - 2021-09-19, 12:32
:

fdv napisał/a:

To chyba było odnośnie postu bio

Kilka sekund się Pan spóźniłeś

Podpadłeś Pan dwukrotnie, więc jesteś na celowniku //gun_dance

Romulus - 2021-09-19, 13:17
:

fdv napisał/a:

Romulus napisał/a:

Poruszana kwestia regulowania ceny książek chyba nie ma na celu ratowania księgarń, ale ochrony rynku.

Szczerze przeczytałem to zdanie kilka razy i nie mogę pojąć jak ty doszedłeś do takiej konkluzji że jednolita cena na nowości w jakikolwiek sposób będzie chroniła rynek.

Ale nie ja tak twierdzę, tylko pomysłodawcy/zwolennicy. https://www.prawo.pl/poda...021,507844.html
Wprawdzie w tym artykule wspomina się o stacjonarnych księgarniach, ale moim zdaniem jest już za późno na ich ratowanie. Z tego już biznesu większego niż niszowy nie będzie. Co wcale nie jest taką złą wiadomością.

MrSpellu - 2021-09-19, 13:31
:

Romulus napisał/a:

Jeśli o mnie chodzi to do księgarń nie chodzę, ponieważ w moim mieście chyba żadnej już nie ma.

Z ostatniej księgarni u nas zrobili czytelnię przy PCK. Pustawo tam.

Zresztą to jest znak czasów. Księgarnie znikają, kioski Ruchu zmieniają się w miejsca odbioru paczek z możliwością wypicia kawy i zjedzenia hot doga. Poczta polska staje sie bazarem u ruskich.

Trojan - 2021-09-19, 14:16
:

[

Też nie rozumiem jak sztywna cena ma chronić rynek - próbuje przerobić to na sztywną cenę na piwo dla lepszego zobrazowania (dla siebie). Wychodzi mi że znikają mali producenci, zyskują koncerny i średni gracze. Knajpy tu zależy czy jedna cena w ogóle - czy byłby rozdział detal/serwis, ale na pewno wycięłoby część. Na pewno spadłoby spożycie browca na rzecz 18%+ (czyli wódka)

Sędzia - 2021-09-19, 14:34
:

MrSpellu napisał/a:

Zresztą to jest znak czasów. Księgarnie znikają, kioski Ruchu zmieniają się w miejsca odbioru paczek z możliwością wypicia kawy i zjedzenia hot doga. Poczta polska staje sie bazarem u ruskich.

Poczta jest następna w kolejce po księgarniach do odstrzelenia. Działają jeszcze tylko z 3 powodów: korespondencja sądowa i urzędowa, przyzwyczajenie, zwłaszcza starszych ludzi i możliwość nadania paczki zagranicznej tam, gdzie ciężko o kuriera. Za 10 lat poczta będzie do likwidacji.

Fidel-F2 - 2021-09-19, 17:35
:

Trojan, jak zwykle nie ogarniasz. To było do bio, jak przytomnie zauważyli koledzy.

Poczta działa jeszcze wyłącznie dzięki ogromnemu dofinansowaniu z budżetu.

MrSpellu - 2021-09-19, 20:14
:

Ciekawe kiedy na poczcie będzie można wypić kawę i zjeść hot doga. Ewentualnie napić się browara //mysli

toto - 2021-09-19, 20:15
:

Najpierw wstawią konfesjonały.

MrSpellu - 2021-09-19, 20:18
:

Jeżeli pocztę dadzą Obajtkowi, to niekoniecznie //mysli

Trojan - 2021-09-19, 22:06
:

to będą konfesjonały na benzynę (z hotdogami)

bio - 2021-09-20, 12:13
:

Skoro już wchodzę do dużej księgarni i spędzam w niej dłuższy czas, to oczywiście także kupuję tam książki. Komu przyszło do głowy, że tylko i jedynie oglądam? Ten proces selekcyjny oczywiście ma w sobie elementy masochizmu, ale czasem warto pocierpieć.

goldsun - 2021-09-20, 13:26
:

Jakiś czas temu Empik organizował jakieś wirtualne Targi Książki - ceny były równe lub niższe najniższym cenom z TK itp. - porównywałem - kupiłem chyba 8 książek ... z różnych wydawnictw, więc jest to mocny plus względem np. sklepu MAGa.
Zniżkę też można mieć w Empiku.
A Empik ma tę jedną mocną zaletę, że jest spory wybór na miejscu, od ręki. Wprawdzie po cenie okładkowej, która boli, ale przynajmniej można kupić prezent, jak ci dziecko przyjdzie i powie, że zapomniało, że za 2 dni idzie do kogoś na urodziny ...
Dodatkowo Empik ma dzialy z rzeczami do dłubania ręcznego (na co też wchodzi rabat).
Księgarnia stacjonarna w której nie ma na miejscu tego co ja chcę i ceny ma takie same co ten drogi Empik, jest mi kompletnie zbędna.
Jedyny powód dla którego chodzę do jednej księgarni, to, ... że mają tm zazwyczaj cieniutkie pędzelki - jak kupię na miejscu, to przynajmniej się nie zniszczą w transporcie. Ale i tak mnie irytują, bo za każdym razem próbują mi wcisnąć inne pędzelki ...
Za to regularnie sprawdzam co wpadło do dwóch pobliskich antykwariatów ...

ASX76 - 2021-09-20, 13:53
:

goldsun napisał/a:

Szanowny Panie Goldsun, a ileż razy w roku masz Pan Targi Knigi?

Trudno żeby sklep MAG-a sprzedawał towar z innych wydawnictw

Jest on jedynym miejscem w całym Kaczystanie, gdzie najbardziej opłaca się brać książki bezpośrednio od wydawcy, bo u innych tak różowo pod względem rabatowym to nie jest. Poza tym sklep MAG-a ma program lojalnościowy, gdzie zebrane punkty można wymienić na książki. Mam już ponad 200 pkt :-P

Co do Empiku, to sorry Winietu, lecz nic nie przebije 7% stałej zniżki + 10% dodatkowego rabatu w Taniej Książce (nie wspominając już o tym, że wschodząc na dany tytuł przez Ceneo cena automatycznie się obniża, więc % wychodzi max, aczkolwiek nie na pozycje od wszystkich wydawców), oczywiście za wyjątkiem rzadkich promocyjnych cudów na Ceneo :-P

MrSpellu - 2021-09-20, 14:19
:

ASX, a masz poustawiane alerty obniżek cen na konkretne pozycje w Ceneo? Ja tak robię z obiektywami //spell

ASX76 - 2021-09-20, 14:22
:

MrSpellu napisał/a:

ASX, a masz poustawiane alerty obniżek cen na konkretne pozycje w Ceneo? (..)

Akurat w przypadku książek i komiksów nie mam takiej potrzeby

goldsun - 2021-09-20, 15:04
:

ASX76 napisał/a:

goldsun napisał/a:

Szanowny Panie Goldsun, a ileż razy w roku masz Pan Targi Knigi?

Trudno żeby sklep MAG-a sprzedawał towar z innych wydawnictw

Szanowny Panie Bocie, a czy Pan kupujesz książki natychmiast jak wyjdą - pojedyncze sztuki, czy jednak czekasz aż się uzbiera kilka do kupienia? Zwłaszcza podczas zakupów internetowych, a więc związanych z wysyłką?
Poza tym prosta matematyka może jednak wskazać, ze jeśli kupuje się książki różnych wydawnictw, to czasami lepiej kupić hurtem w jednym miejscu, niż w sklepie MAGa osobno z większą zniżką, a w innym pozostałe wydawnictwa z już mniejszą zniżką.
I ja nie twierdzę, ze Empik jest najlepsiejszy, tylko podaję argumenty dlaczego wolę takiego Empika, zamiast aktualnie działających księgarni stacjonarnych.

ASX76 - 2021-09-20, 15:23
:

goldsun napisał/a:

Szanowny Panie Bocie, a czy Pan kupujesz książki natychmiast jak wyjdą - pojedyncze sztuki, czy jednak czekasz aż się uzbiera kilka do kupienia?

Zwłaszcza podczas zakupów internetowych, a więc związanych z wysyłką?

Poza tym prosta matematyka może jednak wskazać, ze jeśli kupuje się książki różnych wydawnictw, to czasami lepiej kupić hurtem w jednym miejscu, niż w sklepie MAGa osobno z większą zniżką, a w innym pozostałe wydawnictwa z już mniejszą zniżką.

1. Różnie, proszę Szanownego Pana. W zależności od: miejsca zakupu, dostępnych rabatów i samych tytułów :-)

2. U mnie tylko zakupy w MAG-u wiążą się z wysyłką, ale darmowa być musi

3. Czasami i owszem.
Tymczasem patrząc na piękny szkic wydawniczy MAG-a na pierwszy kwartał, spokojnie da się złożyć zamówienia z wysyłką gratis //spell

toto - 2021-09-20, 15:34
:

Mnie też się zdażyło kupić coś w Empiku w ostatnich kilku miesiącach, bo nagle wypadła potrzeba czegoś na ostatnią chwilę. Wybór na tyle duży, że na drobny prezent zawsze coś znajdę, cena nie przeraża. No i otwarte do wieczora, więc można normalnie zajść po pracy, bez pośpiechu, że zaraz zamykają. A na empik.com też coś brałem, ale wtedy to wynikało z tego, że faktycznie mieli najlepsze ceny na to, czego akurat szukałem. Do najbliższego empiku mam 10 minut snucia się noga za nogą, klasyczną małą księgarnię nawet nie wiem, gdzie teraz znajdę. Jest Świat Książki, ale dalej, ciaśniej, mniejszy wybór i ceny wcale nie lepsze.

KS - 2021-09-20, 15:59
:

Empików nie lubię, bo coraz mniej książek, a coraz więcej badziewia "prezentowego". Zauważyłem też, że sporo klientów odbiera tam paczki zamówione na empik.com, czasem nawet kolejki do kasy są, czyli ze sklepu pomału robi się in-post.
Ja do pewnego czasu odbierałem tak książki z ŚK, ale wtedy miałem po drodze z pracy, a poza tym bariera darmowej dostawy kurierem była wyżej. Teraz jest tak nisko (70 zł), że nie opłaca mi się 20 km jechać.

Fidel-F2 - 2021-09-20, 16:29
:

ASX76 napisał/a:

Tymczasem patrząc na piękny szkic wydawniczy MAG-a na pierwszy kwartał, spokojnie da się złożyć zamówienia z wysyłką gratis

nie

KS - 2021-09-20, 18:13
:

W Magu kupiłem 2 razy, pierwszy i ostatni. Ich logistyka to średniowiecze.

ASX76 - 2021-09-20, 18:17
:

KS napisał/a:

W Magu kupiłem 2 razy, pierwszy i ostatni. Ich logistyka to średniowiecze.

Gdyż?

KS - 2021-09-20, 18:25
:

No proszę cię... nie żartuj. Dostawa przez Pocztę Polską? Pieszo by mi z tego magazynu prędzej ktoś przyniósł.
W Bonito (są najszybsi) dziś kupuję, jutro kurier puka do drzwi, w ŚK pojutrze i jeszcze się nie zdarzyło bym czekał dłużej.

Romulus - 2021-09-20, 18:38
:

No weź, dostawa przez kuriera? :-P

Ja skreślam z góry wszystkie sklepy, które mają dostawę tylko przez kuriera, a nie przez paczkomaty. Dlatego wolę czasami kupić w Empiku (.com), bo mi kosztów przesyłki nie doliczają do ceny, tylko odbieram książkę w ich sklepie stacjonarnym za darmoszkę. Zawsze.

KS - 2021-09-20, 18:44
:

Ale ja nigdy nie płacę za kuriera. Na uzbieranie zamówienia za 70 czy 90 zeta jeszcze mnie stać

ASX76 - 2021-09-20, 19:16
:

KS napisał/a:

Dostawa przez Pocztę Polską? Pieszo by mi z tego magazynu prędzej ktoś przyniósł.

W Bonito (są najszybsi) dziś kupuję, jutro kurier puka do drzwi, w ŚK pojutrze (..)

1. Pardon Monsieur, natomiast pański zarzut nie trzyma się kupy. Paczka od MAG-a wysłana Pocztą Polską dochodzi na pojutrze. Jak w zegarku. Wielokrotnie zamawiałem, więc doskonale pamiętam. Jest to paczka 48h. Tu też jest kurier, tyle że z Poczty Polskiej :-P

Proszę zwracać uwagę na dzień premiery danego tytułu i kiedy została wysłana paczka.
Poza tym, skoro nie pasuje Poczta Polska, to jest możliwość skorzystania z Paczkomatu 24/7, przy czym dostawa do paczkomatu następuje w ciągu 24h.

2. Przy sprzedaży komiksów i książek korzystam tylko z Poczty Polskiej (paczka priorytetowa) i często przesyłka jest u klienta następnego dnia (lub na pojutrze, to max), więc proszę od...czepić się od Poczty Polskiej, jeśli łaska :-P

KS - 2021-09-20, 19:24
:

Asics, nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

Jachu - 2021-09-20, 20:29
:

Jak w MAGu tylko Poczta Polska? Jak ostatnio zamawiałem "Wieki światła", to do paczkomatu --_-

toto - 2021-09-20, 20:38
:

W księgarni Maga najbardziej upierdliwe są ręczne przelewy. Od dawna (od początku?) są dostępne paczkomaty, co bardzo sobie chwalę.

MrSpellu - 2021-09-20, 21:04
:

Tylko paczkomat, do czegokolwiek. Jeżeli firma nie wysyła do paczkomatu, to niemal zawsze rezygnuję z zakupu. Musi mi naprawdę na czymś zależeć by zamówić kurierem. A wtedy i tak zamawiam do pracy, bo magazyn u nas pracuje długo i kurierzy jeżdża tam raczej ogarnięci.

toto - 2021-09-20, 21:13
:

Od kiedy pracuję na zdalnej, to może być też kurier. Najgorzej jak zamawiam na amazonie albo w niektórych zagranicznych sklepach. Wtedy tak z 50% szans, że dostawa będzie pocztą. Choć muszę przyznać, że u mnie nie jest jeszcze źle, tylko raz dostałem awizo. I to wcale nie zrzucam winy na listonosza, bo tamtego dnia prawie cały dzień byłem na spotkaniach i nawet jakieś dzwonienie domofonu zignorowałem, bo akurat musiałem coś mówić i nie mogłem odejść od komputera.

KS - 2021-09-20, 21:19
:

Jachu napisał/a:

Jak w MAGu tylko Poczta Polska? Jak ostatnio zamawiałem "Wieki światła", to do paczkomatu --_-

Z kurierów tylko PP, do paczkomatu mam 3 km i nie po drodze a jestem leniwy jak cholera.

MrSpellu - 2021-09-20, 21:36
:

toto napisał/a:

Najgorzej jak zamawiam na amazonie

No amazonie.pl, który jest co prawda chwilowo ubogi, często jest możliwość zamówienia do paczkomatu. Sprawdzałem kilka razy, działa to dobrze.

KS napisał/a:

Z kurierów tylko PP, do paczkomatu mam 3 km i nie po drodze a jestem leniwy jak cholera.

To jest właśnie śmieszne. Jak byłem w Sopocie, to byłem w opór zdziwiony, że na całe miasto są może trzy paczkomaty i to dość chujawo położone. U mnie w promieniu 1km mam pięć paczkomatów. Z czego do najbliższego piechotą mam 5 minut. A mieszkam na zadupiu jakim jest Pszczyna.

toto - 2021-09-20, 21:41
:

Akurat na amazonie.pl kupowałem do tej pory tylko raz, zazwyczaj lepsze oferty są w innych krajach. A sprzedawał u nas sklep z Czech lub Słowacji. Najlepsza cena na model butów biegowych, jaką widziałem. Ale tu nie było opcji dostawy do paczkomatu. Była tylko możliwość przyspieszenia wysyłki za dodatkową kasę, co mnie nie interesowało.

ASX76 - 2021-09-20, 22:00
:

toto napisał/a:

W księgarni Maga najbardziej upierdliwe są ręczne przelewy.

A ileż to roboty? Raptem skopiowanie kilku rzeczy. "Rachu, ciachu i po strachu"

toto - 2021-09-20, 22:08
:

No co ty nie powiesz? Sklep Maga mam zapisanego jako stały odbiorca w banku nawet. Nie zmienia to faktu, że dzisiaj są o wiele wygodniejsze formy płacenia za zakupy w internecie.

ASX76 - 2021-09-20, 22:14
:

toto napisał/a:

Nie zmienia to faktu, że dzisiaj są o wiele wygodniejsze formy płacenia za zakupy w internecie.

To oczywista oczywistość, niemniej przy skorzystaniu raz na jakiś czas z mniej wygodnej formy, korona z makówki nie spadnie

bio - 2021-09-20, 22:41
:

Spadnie.
Qryer jaki jezd , każden wie. Ale nie wszyscy są tacy. Z Amazona akurat głównie DHL, czasem PP, ale z tą akurat mam najlepiej, bo w małym mieście obydwu kurierów znam po koleżeńsku, a pani doręczycielka, która przynosi książki z ebaya też już wie, że w godzinach doręczenia jestem w pracy i zawsze dzwoni. Kłopot tylko, gdy pójdzie na urlop, albo zwolnienie, bo zastępstwa są tępe i nie stosują się do jej zaleceń względem specyficności mej osoby, jako odbiorcy.

ASX76 - 2021-09-20, 23:11
:

Pan Maruda :-P

Wolnymysliciel - 2022-01-09, 21:49
:

Czy ja wiem - w Krakowie co rusz trafiam na jakąś księgarnię, zdecydowanie więcej książek kupiłem fizycznie niż online - może i ceny trochę niższe, może i argumentów sensownych za standardowymi księgarniami brak, jednak takie mam przyzwyczajenie.
Ktoś dobrze nazwał, cyfrowy raj - rzeczywiście to ogromna wygoda, przeczytam recenzję, znajduję i pyk.
Problemem dla mnie jest to, że jestem przecinikiem elektrycznego pienądza, skasowałem konto w banku i za każdym razem muszę prosić znajomych o pomoc. Dlatego też cenię stacjonarne księgarnie, wchodzę, pytam bądź wybieram - daję gotówkę. Nikt nie wie gdzie byłem, co kupiłem, ani co czytam

ASX76 - 2022-01-09, 22:13
:

Wolnymysliciel napisał/a:

Za dużo tych "może". Poza tym nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości. W Sieci można kupić książki 40-47% taniej (od ceny okładkowej), a na przecenach różnice są o wiele większe, zatem ceny nie są "trochę niższe", lecz bardzo :-P

Pinon - 2022-03-12, 04:05
:

@ASX76

To prawda, ale i tak najlepsza promocja jaką pamiętam była w stacjonarnych, salonach Empiku, UW 1+1(druga za 1 grosz) :mrgreen:

Wolnymysliciel napisał/a:

Problemem dla mnie jest to, że jestem przeciwnikiem elektrycznego pienądza, skasowałem konto w banku i za każdym razem muszę prosić znajomych o pomoc. Dlatego też cenię stacjonarne księgarnie, wchodzę, pytam bądź wybieram - daję gotówkę. Nikt nie wie gdzie byłem, co kupiłem, ani co czytam

Zawsze można płacić za pobraniem.

ASX76 - 2022-03-12, 10:30
:

Pinon napisał/a:

@ASX76

To prawda, ale i tak najlepsza promocja jaką pamiętam była w stacjonarnych, salonach Empiku, UW 1+1(druga za 1 grosz) :mrgreen:

"Nie wrócą te lata, te lata szalone..." //muzyka

"Wyjątek potwierdza regułę" :-P

Bibi King - 2022-03-12, 10:35
:

Pinon napisał/a:

Zawsze można płacić za pobraniem.

Ale wtedy wiedzą gdzie mieszkasz. Następny krok to odwiedziny ekipy, która przemocą wszczepi ci chipa.

wolnymysliciel napisał/a:

skasowałem konto w banku

Nie masz konta w banku? I masz pracodawcę, który na legalu cały czas płaci ci do ręki? To rzadkość.

Fidel-F2 - 2022-03-12, 10:55
:

Ja kiedyś skasowałem kota w emkaesie. Darł się jak obdzierany ze skóry.

utrivv - 2022-03-12, 10:56
:

Wolnymysliciel napisał/a:

Dlatego też cenię stacjonarne księgarnie, wchodzę, pytam bądź wybieram - daję gotówkę. Nikt nie wie gdzie byłem, co kupiłem, ani co czytam

Twój telefon wie, o ile nie używasz jakiegoś specjalnego prostego modelu.

Trojan - 2022-03-12, 12:56
:

po zakupy jeździ do somsiedniej dzielni,
w parzyste dni tyg. chozi w barwach Craxy a w nieparzyste - Sharków. W niedziele ma wolne - sklepy i tak nieczynne

toto - 2022-03-12, 13:10
:

Zawsze można wypłacić kasę z bankomatu i zapłacić gotówką. Mnie do płacenia gotówką skutecznie zniechęciły wieczne problemy z wydawaniem reszty. I się czasami irytuję, kiedy ktoś przy kasie zaczyna wyliczać kilka zł drobnym bilonem, co zajmuje dużo czasu.
Życie bez konta? Chyba tylko licealista/wczesny student, pracujący dorywczo na dniówki lub ktoś żyjący poza normalnym rynkiem pracy - praca na czarno lub jakiś emeryt czy rencista.

Bibi King - 2022-03-12, 13:20
:

Emeryt/rencista, który dostaje świadczenie do garści? To jeszcze większa rzadkość. Od stycznia 2022 wszystkie takie rzeczy miały iść wyłącznie na konta, nie jestem tylko pewien, czy ta ustawa została uchwalona i zdążyła wejść.

Dlatego pytałem o pracodawcę płacącego gotówkę legalnie i regularnie.

toto - 2022-03-12, 13:41
:

Wydaje mi się, że to miało dotyczyć nowych świadczeń, te przyznane wcześniej, już wypłacane w gotówce (pocztą?), nie musiałyby się zmieniać na przelewy na konto. Ale z powodu jakości ustanawianego prawa różnie mogło się to skończyć.

Trojan - 2022-03-12, 16:17
:

Akurat my płacimy dość często gotówką (firma) ale to z uwagi na specyfikę.

Pinon - 2022-03-12, 17:12
:

ASX76 napisał/a:

Pinon napisał/a:

@ASX76

To prawda, ale i tak najlepsza promocja jaką pamiętam była w stacjonarnych, salonach Empiku, UW 1+1(druga za 1 grosz) :mrgreen:

"Nie wrócą te lata, te lata szalone..." //muzyka

"Wyjątek potwierdza regułę" :-P

Niestety, ale zawsze miło powspominać.

Bibi King napisał/a:

Pinon napisał/a:

Zawsze można płacić za pobraniem.

Ale wtedy wiedzą gdzie mieszkasz. Następny krok to odwiedziny ekipy, która przemocą wszczepi ci chipa.

Trzy chipy po szczepieniach, a teraz czwarty, przemocą?
Nie odważą się. //patykiem

Bibi King napisał/a:

To prawda, ale miało to dotyczyć tylko świadczeń emerytalno-rentowych przyznawanych od 1 stycznia 2022 roku. Czyli emeryci/renciści, którym wcześniej środki przynosił listonosz nadal będę mogli je w ten sposób otrzymywać. Moja Mama nie ma konta i 4 marca emeryturę jak zwykle dostarczył listonosz.

ASX76 - 2022-03-13, 01:39
:

Pinon napisał/a:

ASX76 napisał/a:

Pinon napisał/a:

@ASX76

To prawda, ale i tak najlepsza promocja jaką pamiętam była w stacjonarnych, salonach Empiku, UW 1+1(druga za 1 grosz) :mrgreen:

"Nie wrócą te lata, te lata szalone..." //muzyka

"Wyjątek potwierdza regułę" :-P

Niestety, ale zawsze miło powspominać.

"Жизнь невозможно повернуть назад, И время ни на миг не остановишь..." //muzyka

toto - 2022-03-13, 06:58
:

Trojan napisał/a:

Akurat my płacimy dość często gotówką (firma) ale to z uwagi na specyfikę.

|Ale Wy to chyba bierzecie ludzi na dniówki na konkretną imprezę, a stała ekipa raczej dostaje pensje na konto?

Trojan - 2022-03-13, 09:21
:

też

toto - 2022-03-13, 12:23
:

Co też? Etatowcy dostają gotówkę do ręki w firmowej kasie? Trudno mi to zrozumieć. Teraz już chyba za każdą fakturę powyżej 15 tys. trzeba płacić przelewem, a wątpię, żeby wasze imprezy wychodziły taniej. Wyciąganie kasy z banku i przewożenie jej do firmy to dodatkowe koszty i jakieś ryzyko. Nie lepiej po prostu wykonać przelew? Rozumiem, że ludzie pracujący dzień czy dwa wolą dostać gotówkę od razu do ręki na koniec dnia, ale żeby etatowcy też?

Trojan - 2022-03-13, 12:57
:

wiesz jak jest.
przede wszystkim my m obracamy jeszcze dużą ilością gotówki - realnie coraz mniej (bo coraz wincej ludzi płaci elektr.) ale bywają sytuacje że gotówka.
Np. cały okres lockdownu.