Mag_Droon napisał/a: |
Zona mi powiedziala ostatnio jak uczniowie ze szkoly w ktorej naucza nazywaja pokoj nauczycielski: Centrum Seksu i Hazardu. |
Romulus napisał/a: |
Opowieść, jak z kiepskiego dowcipu. Ale autentyczna. |
Prev napisał/a: |
Siedzimy z Soulem na ławce, patrzymy, a tu taki duży samochód dostawczy jedzie i taka gadka:
P: Ty, uważaj bo tir jedzie. S: Jak to jest tir... P: No to jest tir, nie słyszysz jak łomocze? S: Nergal też łomocze, a nie jest tirem. <i w tym momencie obaj wybuchliśmy histerycznym śmiechem> |
Cytat: |
Ja 0:42:23
ksiązki SW sie o ciebie pytałuy Blackdrooagiheog 0:43:36 Slodko Ja 0:44:42 nie wiedziałem co im powiedziec, tęsknią Blackdrooagiheog 0:45:03 Powiedz im, że tatuś jest w CIA. Ja 0:45:29 też oglądam Housa Blackdrooagiheog 0:45:49 ... Blackdrooagiheog 0:45:53 ... brawo? Ja 0:46:23 a Ja 0:46:29 nie doszedłeś do tego momentu Blackdrooagiheog 0:46:36 Nie doszedłem Ja 0:46:39 jak house pracuje dla CIA Ja 0:46:40 ups Blackdrooagiheog 0:46:46 Ups. |
utrivv napisał/a: |
W tym roku Wielkanoc znowu w niedzielę |
utrivv napisał/a: |
Wiele lat temu w Polfie (opowiadała mama mojej żony) do sali gdzie siedzą panie wpada dyrektor czerwony na twarzy i krzyczy: Kto przysłał tutaj tę idiotkę!?!
Dzwoni i prosi z Panem CHOJEM (facet nazywał się Kotas, panie uczulały interesantów by nie mylili się w nazwisku: pammietaj o nie u) |
Fidel-F2 napisał/a: | ||
|
utrivv napisał/a: |
ps Mogę wskazać konkretne miejsce i rok zdarzenia - pomoże ci to? |
Fidel-F2 napisał/a: | ||
naturalnie ze wszystcy opowiadają to jako prawdę i wszyscy znają różne szczegóły, |
Cytat: |
definicja
Legenda miejska (ang. urban legend) to opowieść, która charakteryzuje się następującymi cechami: jej akcja dzieje się niedawno, jej bohaterem jest opowiadający, jego krewny czy znajomy lub — częściej — „znajomy znajomego”, opowiadana jest jako prawdziwa, opisywane zdarzenia miały zdarzyć się naprawdę, rozprzestrzenia się spontanicznie — słuchacze stają się opowiadającymi i rozprzestrzeniają opowieść dalej, w trakcie przekazywania ulega modyfikacjom, w opowieści pojawiają się nowe szczegóły, inne giną „po drodze”, często modyfikacje mają na celu dostosowanie opowieści do lokalnych realiów, źródła miejskiej legendy są na ogół nieznane, często niemożliwe do ustalenia, zawiera emocjonalne elementy (często humoru lub makabry), ostrzega przed fatalnymi skutkami działań sprzecznych z zasadami obowiązującymi w danej społeczności, potwierdza lęki i obawy przez złem czyhającym wokół. |
Cytat: |
(Napis) wprowadza w błąd. Fotografię można znaleźć na stronach rosyjskiej Federalnej Agencji Archiwów, według tego źródła zdjęcie tak naprawdę wykonano około 25 sierpnia 1933 roku, przedstawia ono Stalina i Berię na daczy w Soczi |
utrivv napisał/a: |
Tak czy siak ja znam opowieść jako konkretne zdarzenie. |
Fidel-F2 napisał/a: |
pół Polski zna to jako konkretne zdarzenie |
utrivv napisał/a: |
Ale to nie może podważać moich słów. |
MrSpellu napisał/a: |
Inaczej nie byłby to urban legend. |
utrivv napisał/a: |
Nie chce jednak burzyć świata Fidela i dla spokoju świata przez neigo wyznawanego ustalmy że to wszystko wymyśliłem |
MrSpellu napisał/a: |
Nie wymyśliłeś. Ktoś Ci opowiedział i przedstawił to jako "swojski autentyk", a ty frajer uwierzyłeś |
Asuryan napisał/a: |
Ale to raczej metoda na rosyjski sprzęt, miałeś szczęście że na chiński też zadziałała |