m_m napisał/a: |
Zaimkoza i powtórzenioza to jedne z dwóch chorób toczących Twoją prozę. |
utrivv napisał/a: |
takich jak ty było tu już wielu |
Stary Ork napisał/a: |
Utrivv, zostaw go, takiego raroga tu dawno nie było. Skoczę tylko po popcorn. |
Glorion napisał/a: |
Kończąc, proszę administrację o pozbycie się trolowskich/dziwnych komentarzy oraz odpowiednie ukaranie/napomnienie winnych. Jeśli są tu jakieś osoby, które będą umiały sensownie ocenić moją powieść, proszę o odpowiedzi, jeśli natomiast ruszy kolejna fala troli usunę post, gdyż nie chcę, by me dzieło zostało zabrudzone przez spotkaną tu trolowsko bezsensowną paplaninę ludzi mających problem z sobą, a sam nie mam ochoty tracić czas na takich ludzi (oraz świnie rzecz jasna). |
Romulus napisał/a: |
Kurczę, Beata. Przez ciebie nie napiszę porno thrillera prawniczego (seks w togach - odkryłem niszę!). Ponieważ mam za cienką skórę i nie przeżyłbym, gdyby tak konstruktywna krytyka dotknęła mego arcydzieła. |
bio napisał/a: |
Wiosna przyszła, larwy wyszły. To nie ma końca. |
Trojan napisał/a: |
Beata
Jesteś szalona mówię ci |
m_m napisał/a: |
Ale, ale, przyznać trzeba, iż pissarz ów, przyłożył się do oprawy graficznej. |
Cytat: |
Taka wątpliwość mię naszła, czy pawęż (w sensie tarczy) nie jest czasem rodzaju żeńskiego? |
Beata napisał/a: |
Oglądałam obrazki i podpis mię się sam przeczytał. Str. 10: "Karczma była zapełniona przez różnego rodzaju indywiduum." Drogi niezrozumiany a utalentowany autorze, polecam do poduszki lekturę słowników, albowiem napisałeś, że karczma była zapełniona przez pojedynczego człowieka. Wskazówka: w języku polskim wyrazy pochodzenia obcego mają niekiedy liczbę mnogą. |
Cytat: |
str. 5, druga zwrotka: nie "tą powieść", tylko "tę powieść" - znów gramatyka się kłania. |
m_m napisał/a: |
I nie ma złota w Szarych Górach. |
Cytat: |
specjalista od zadań specjalnych |
Cytat: |
Gdy tak rozglądałem się wokół, podszedł do mnie jakiś elf w zielonego zbroi z nieznanego mi cienkiego metalu pokrytego elfickimi runami, a na jego plecach lśniły dwa sejmitary przykryte przez białe włosy |
Cytat: |
Witaj przyjacielu, jestem Elian, czy wiesz może coś o jakiejś drużynie poszukującej dwóch towarzyszy? -zapytał uśmiechając się przyjaźnie. |
Cytat: |
- Łotrzykiem - przerwałem mu - to zawód jak każdy inny (no prawie). Potrzebujecie może kogoś takiego?
|
Cytat: |
Skrzywiłem się. Rzadko kiedy bywa, by kobieta pracowała w takim niebezpiecznym fachu, a do tego dowodziła! Coś takiego nie może skończyć się dobrze! |
Cytat: |
A mianowicie pewien wchodzący do gospody ork (orkowie przebywający w ludzkich miastach to rzadkość) |
Cytat: |
Tuż za nim człapał mały (w porównaniu z orkiem) czarno-brody krasnolud. |
Cytat: |
óżnica między nimi była tak olbrzymia, że kiedy na nich spojrzałem, nie mogłem się powstrzymać i parsknąłem głośnym śmiechem. Istne przeciwieństwa! Jeden wielki, pleczysty, ubrany w skóry nieznanych mi zwierząt, dzierżąc wielki kostur przyglądał się całej izbie z ciekawością (a izba jemu) |
Cytat: |
- Tak, nasz kolega śmiał się z żartu drodzy panowie, nie ma powodu do kłótni - rzekł mój wybawiciel - A czy mogę was spytać, czy nie poszukujecie może kompanów do drużyny? - Eee... Tak, szukamy - przytaknął krasnolud trochę zbity z tropu - Przydałby nam się jakiś mag, tylko nie żaden dyletant. Ty, elfko, jesteś...? |
Cytat: |
- W kuchni zapewne, ale nie w czasie walki. Tu potrzebny jest jakiś twardy wojownik, który zachowa zimną krew, a nie jakaś baba w kiecce. |
Cytat: |
- Wątpię byś wiedział coś o dowodzeniu, jeśli tak szybko wystawiasz pochopną opinię. Zresztą krasnoludy nigdy nie należały do najsprytniejszych z ras - odrzekła oburzona dowódczyni |
MrSpellu napisał/a: |
Gdyby to było dzieło na miarę Szyndlera, to wtedy rozumiem. Pierwszy łowiłbym perły (półperły?) i niósł Wam tu w zębach. Ale serio Wam się chciało tracić czas? Siedem stron, Beato. Siedem. I to zupełnie za darmo! |
Trojan napisał/a: |
chwała mu za to |
MrSpellu napisał/a: |
Siedem stron, Beato. Siedem. |
Stary Ork napisał/a: |
Każdy w młodości pisze, ale chwała raczej tym którzy tego nie publikują (...). |
Trojan napisał/a: |
wspomniany elf to bękart Drizzta z wyobraźnią młodego |
Fidel-F2 napisał/a: |
Plażo, ja cię proszę, nie czytałem a mogę mu powiedzieć, z czystym sumieniem, to samo. |
Entien napisał/a: |
czy ktokolwiek z Was zapytał o wiek autora? |
Cytat: |
Postanowiłem odpowiedzieć na te częściowo bezsensowne, a jednocześnie żałosne komentarze, gdyż do starszych należy nauka i pouczanie młodych i eufemistycznie mówiąc nie do końca rozwiniętych istot. |
Fidel-F2 napisał/a: |
A jak przypadkiem jest tak młody to jest nadzieja, że skutecznie go zdepczemy i nic więcej już nigdy nie napisze. Co zawsze jest z pożytkiem dla przyszłych pokoleń. |