Zaginiona Biblioteka

Społeczeństwo - Abonament RTV

MrSpellu - 2012-10-02, 09:46
: Temat postu: Abonament RTV
W sumie nie wiem czy jest to adekwatny dział, ale w sumie... dlaczego nie?

Od jakiegoś czasu chodzą słuchy, że poczta będzie niepłacących ścigać poprzez Urząd Skarbowy. Z racji tego, że TV już nie mam (nie wyrejestrowałem, bo nie należał do mnie) ba, kazałem nawet w trakcie remontu wypterodaktylić anteny z dachu, a wywalić radio też nie jest dla mnie wielkim problemem... to myślę, że czas się pozbyć tego dziadostwa.

I tu zaczynają się schody. Od prawie dwóch tygodni dom należy już do mnie. Czy z domem przechodzą na mnie zobowiązania do płacenia abonamentu RTV? Czy mam też iść na pocztę i wyrejestrować ten szatański wynalazek?

Problemem jest też fakt, że od X czasu nie płaciłem tego ciulstwa (bo dom i TV nie były moje przecież ;) ). Uzbierałoby się kilka stówek :>

A w ramach samego tematu, to jakie jest wasze zdanie na temat haraczu RTV?
Jander - 2012-10-02, 09:52
:
Spell napisał/a:
A w ramach samego tematu, to jakie jest wasze zdanie na temat haraczu RTV?

Takie samo jak o płaceniu za bilety komunikacji miejskiej.
MrSpellu - 2012-10-02, 09:57
:
Jander napisał/a:
Takie samo jak o płaceniu za bilety komunikacji miejskiej.

No ja akurat nie mam tego problemu, bo nie korzystam/korzystam ekstremalnie rzadko. Zresztą tutaj nie widzę problemu. Za pociąg wszakże też muszę zapłacić, za benzynę do samochodu (ba przeglądy okresowe i OC też same się nie zapłacą), to dlaczego za trajtka/autobus miałbym nie płacić? GDY JUŻ SKORZYSTAM.
Romulus - 2012-10-02, 09:57
:
Listonosz nie może ci wejść do domu, aby przeprowadzić kontrolę. Nie ma takiego prawa.

Abonamentu się nie dziedziczy chyba :) Ale nie jestem pewien. Telewizor jest zarejestrowany na konkretną osobę i to ona ma obowiązek płacenia za abonament. A nie osoba, od której ona kupiła dom (odziedziczyła, czy dostała). Nawet nie wiem, czy ty mógłbyś ten telewizor wyrejestrować skoro nie jest on zarejestrowany na ciebie. Jeśli go używasz, to powinieneś zarejestrować a tamta osoba wyrejestrować. Tak to, na zdrowy rozum, wygląda. Ale kto wie, co tam się czai po tych komunistycznych przepisach.
Fidel-F2 - 2012-10-02, 09:59
:
MrSpellu, a to nie tak, że płacisz od posiadania odbiornika? Jak nie posiadasz, nie płacisz i poz tym nic Cie nie interesuje.
MrSpellu - 2012-10-02, 10:00
:
Romulus napisał/a:
Nawet nie wiem, czy ty mógłbyś ten telewizor wyrejestrować skoro nie jest on zarejestrowany na ciebie. Jeśli go używasz, to powinieneś zarejestrować a tamta osoba wyrejestrować. Tak to, na zdrowy rozum, wygląda. Ale kto wie, co tam się czai po tych komunistycznych przepisach.

Czyli, na chłopski rozum, w interesie nie moim, tylko rodzica jest zainteresowanie się tematem? :mrgreen:

Fidel-F2 napisał/a:
MrSpellu, a to nie tak, że płacisz od posiadania odbiornika? Jak nie posiadasz, nie płacisz i poz tym nic Cie nie interesuje.

Od odbiornika, zgoda. Ale moi rodzice lata temu rejestrowali (i płacili), a gdy się wyprowadzili, to przestali płacić. Ja nie płaciłem, bo nie korzystałem (fizycznie nawet wywaliłem). Pytanie, czy w momencie zmiany właściciela domu dziedziczę też abonament? :) Bo od czasu kiedy nie płacę trzeba było draństwo wyrejestrować, ale kto by wtedy o tym pomyślał?
adamo0 - 2012-10-02, 10:04
:
To jest tak jak z innymi mediami. Są przypisane do konkretnej osoby, bo konkretną osobę łączy z daną instytucją umowa czy inne zobowiązanie. Jak ktoś podpisze umowę na Internet to nawet jeżeli nie będzie już mieszkał w tym mieszkaniu to dalej będzie musiał płacić, chyba że zrobicie 'cesję' i przeniesie zobowiązania z tej umowy na Ciebie.

Ja to tak rozumiem :mrgreen:
Romulus - 2012-10-02, 10:07
:
Wydaje mi się, że to jak z samochodem. Zarejestrować musisz coś co należy do ciebie (prawem własności). Czyli musiałbyś nabyć ten telewizor w drodze umowy, z tytułem jego nabycia iść na pocztę, aby go zarejestrować. I z dowodem wyrejestrowania przez poprzedniego właściciela. Albo razem z tym właścicielem. Nie mam pojęcia. Piszę przez analogię z samochodem i OC :)

EDIT: a co do samego abonamentu. Totalne złodziejstwo. Chciałbym, aby było jak w przypadku BBC. Chętnie i z uśmiechem na ustach płaciłbym za seriale jakości BBC, za programy jakości BBC. I za brak reklam.

Ale nie za polityczne bałwochwalstwo, jakie się tam uprawia. I nie za dziadostwo, jakie się tam produkuje i emituje.
Fidel-F2 - 2012-10-02, 10:09
:
MrSpellu, imho nie ma znaczenia, rejestrowany, czy nie rejestrowany. Nie masz odbiornika nie płacisz, a jeśli masz to płacisz bez względu na to czy masz antenę, czy masz elektryczność w domu i nawet jeśli jesteś ślepy i głuchy.
MrSpellu - 2012-10-02, 10:20
:
adamo0 napisał/a:
To jest tak jak z innymi mediami. Są przypisane do konkretnej osoby, bo konkretną osobę łączy z daną instytucją umowa czy inne zobowiązanie. Jak ktoś podpisze umowę na Internet to nawet jeżeli nie będzie już mieszkał w tym mieszkaniu to dalej będzie musiał płacić, chyba że zrobicie 'cesję' i przeniesie zobowiązania z tej umowy na Ciebie.


Romulus napisał/a:
Wydaje mi się, że to jak z samochodem. Zarejestrować musisz coś co należy do ciebie (prawem własności). Czyli musiałbyś nabyć ten telewizor w drodze umowy, z tytułem jego nabycia iść na pocztę, aby go zarejestrować. I z dowodem wyrejestrowania przez poprzedniego właściciela. Albo razem z tym właścicielem. Nie mam pojęcia. Piszę przez analogię z samochodem i OC


Też myślę, że to tak działa.

Fidel-F2 napisał/a:
MrSpellu, imho nie ma znaczenia, rejestrowany, czy nie rejestrowany. Nie masz odbiornika nie płacisz, a jeśli masz to płacisz bez względu na to czy masz antenę, czy masz elektryczność w domu i nawet jeśli jesteś ślepy i głuchy.

No to muszę tylko ojca na pocztę pchnąć, by się wyrejestrował. Bo on będzie bulił, nie ja.

Romulus napisał/a:
EDIT: a co do samego abonamentu. Totalne złodziejstwo. Chciałbym, aby było jak w przypadku BBC. Chętnie i z uśmiechem na ustach płaciłbym za seriale jakości BBC, za programy jakości BBC. I za brak reklam.

Ale nie za polityczne bałwochwalstwo, jakie się tam uprawia. I nie za dziadostwo, jakie się tam produkuje i emituje.


Cóż, ludzie patrzą na mnie jak na dziwaka, gdy mówię, że nie mam w domu TV. Ale powyższe Twoje argumenty, to jest główny powód, dla którego nie chcę wspierać tej bandy leniwych nierobów. Tak samo zrezygnowałem z usług TP SA, tak samo czas dojrzeć do apostazji. By tym wujom popsuć statystyki --_-
Fidel-F2 - 2012-10-02, 10:26
:
MrSpellu, widzę, że masz wyraźny cel w życiu i kroczysz ścieżką sprawiedliwego. :mrgreen:
Jander - 2012-10-02, 10:33
:
Spell napisał/a:
tak samo czas dojrzeć do apostazji.

Podobno wystarczy zameldowanie w Sosnowcu.
Stary Ork - 2012-10-02, 10:34
:
Romulus napisał/a:
za programy jakości BBC


"Nie jedźcie do Polski, możecie wrócić w trumnie"? //orc Wiem, czepiam się.

Romulus napisał/a:
Chętnie i z uśmiechem na ustach płaciłbym za seriale jakości BBC, za programy jakości BBC. I za brak reklam.


W takim wypadku mógłbym nawet kupić telewizor //mysli .

Fidel-F2 napisał/a:
MrSpellu, imho nie ma znaczenia, rejestrowany, czy nie rejestrowany. Nie masz odbiornika nie płacisz, a jeśli masz to płacisz bez względu na to czy masz antenę, czy masz elektryczność w domu i nawet jeśli jesteś ślepy i głuchy.


Tak to działa chyba. Wpada kontrol i jak masz telewizor w obórce, w której nie ma prundu, i masz grupę inwalidzką na wzrok, to i tak śtraf trza płacić. Bo płaci się za posiadanie odbiornika, nie za oglądanie TP. Nawiasem, to samo dotyczy odbiorników radiowych, ale tutaj mam mniejsze opory przed płaceniem, bo jedynkowe programy dla rolników o 5 rano skutecznie powstrzymują mnie przed wskoczeniem pod przewóz do kombinatu //mysli

Jander napisał/a:
Podobno wystarczy zameldowanie w Sosnowcu.


Nie, to wystarcza do ubiegania się o obywatelstwo Uzbekistanu //mysli
Fidel-F2 - 2012-10-02, 10:37
:
Stary Ork napisał/a:
Wpada kontrol
co wpada?
utrivv - 2012-10-02, 10:37
:
Sprawa technicznie wygląda tak: Jeżeli nigdy nie rejestrowałeś odbiornika to broń Boże nie wyrejestrowuj, dla systemu NIE ISTNIEJESZ. Jeżeli ktoś kiedykolwiek zapłacił za TV/radio - nie ma dla ciebie nadziei. Jesteś w systemie więc nawet jeżeli dalej płacisz nie możesz spać spokojnie.
MrSpellu - 2012-10-02, 10:38
:
Fidel-F2 napisał/a:
MrSpellu, widzę, że masz wyraźny cel w życiu i kroczysz ścieżką sprawiedliwego. :mrgreen:


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=UmvnXKRfdb8[/youtube]

:mrgreen:

Fidel-F2 napisał/a:
co wpada?

No, niby nie mogą wejść bez zaproszenia.

utrivv napisał/a:
Sprawa technicznie wygląda tak: Jeżeli nigdy nie rejestrowałeś odbiornika to broń Boże nie wyrejestrowuj, dla systemu NIE ISTNIEJESZ. Jeżeli ktoś kiedykolwiek zapłacił za TV/radio - nie ma dla ciebie nadziei. Jesteś w systemie więc nawet jeżeli dalej płacisz nie możesz spać spokojnie.

Ja nie rejestrowałem. Moi rodzice tak. Ja nie istnieję w systemie. Po prostu muszę ich kopsnąć na pocztę, by się wyrejestrowali... i zapłacili karę //spell
Stary Ork - 2012-10-02, 10:40
:
Fidel-F2 napisał/a:
Stary Ork napisał/a:
Wpada kontrol
co wpada?


Zdaje się, że kilkunastu inspektorów z poczty krąży po kraju jak widmo komunizmu i jeśli jesteś frajerem i ich wpuścisz, to mogą naliczyć zaległy abonament. Ale ponieważ, zdaje się, nie masz obowiązku ich wpuszczać, cala kontrola jest mniej więcej dobrowolna //mysli
Fidel-F2 - 2012-10-02, 10:40
:
@MrSpellu

nie powiem, żeby mi skojarzenie nie przemknęło podczas pisania ;)

Stary Ork, chodziło mi o trudna język polska, nie ma czegoś takiego jak 'kontrol'
Stary Ork - 2012-10-02, 10:44
:
Fidel-F2 napisał/a:
Stary Ork, chodziło mi o trudna język polska, nie ma czegoś takiego jak 'kontrol'


Regionalizm, jak hań za śtrekom i w krzypopie //orc . Chyba, że tego tez nie ma. Ale jak ostatni raz patrzyłem, to było //orc
MrSpellu - 2012-10-02, 10:45
:
Fidel-F2 napisał/a:
Stary Ork, chodziło mi o trudna język polska, nie ma czegoś takiego jak 'kontrol'

Stary Ork napisał/a:
Regionalizm, jak hań za śtrekom i w krzypopie


"kontrol" w języku korporacyjnym jest synonimem audytu. Przynajmniej tutaj. U nas.
Fidel-F2 - 2012-10-02, 10:46
:
Stary Ork, to nie jest regionalizm, tak mówią wszędzie, co nie zmienia faktu, że w polskim języku słowa 'kontrol' nie ma. Jest 'kontrola'

MrSpellu napisał/a:
"kontrol" w języku korporacyjnym jest synonimem audytu. Przynajmniej tutaj.
nie, nie jest, to błąd jak każdy inny
MrSpellu - 2012-10-02, 10:47
:
Fidel-F2 napisał/a:
że w polskim języku słowa 'kontrol' nie ma. Jest 'kontrola'

Ale w socjolekcie już tak.
Stary Ork - 2012-10-02, 10:47
:
MrSpellu napisał/a:
"kontrol" w języku korporacyjnym jest synonimem audytu.


Umówmy się, że językiem korporacyjnym kulturalni ludzie się w towarzystwie nie posługują. To niesmaczne, jak pierdzenie w windzie albo jedzenie ryby nożem.
MrSpellu - 2012-10-02, 10:48
:
Stary Ork napisał/a:
Umówmy się, że językiem korporacyjnym kulturalni ludzie się w towarzystwie nie posługują. To niesmaczne, jak pierdzenie w windzie albo jedzenie ryby nożem.

No to teraz przeproś --_-
Fidel-F2 - 2012-10-02, 10:49
:
Stary Ork napisał/a:
jedzenie ryby nożem
mam własne poglądy na temat użytkowania sztućców
Stary Ork - 2012-10-02, 10:49
:
Fidel-F2 napisał/a:
Stary Ork, to nie jest regionalizm, tak mówią wszędzie,


Nie wiem, wszędzie jeszcze nie byłem. Ale mam ambicję być i jak mi się uda, przyślę Ci pocztówkę.

Fidel-F2 napisał/a:
co nie zmienia faktu, że w polskim języku słowa 'kontrol' nie ma. Jest 'kontrola'


Antysemita --_-
MrSpellu - 2012-10-02, 10:51
:
Fidel-F2 napisał/a:
nie, nie jest, to błąd jak każdy inny

Owszem, jest to błąd językowy - zgadzam się. Niemniej nie wyklucza istnienia takiego wyrazu w socjolekcie, który często składa się z dziwacznych neologizmów/zniekształceń. Jeżeli mi nie wierzysz, to poproszę koleżankę parającą się językoznawstwem o opinię.
Stary Ork - 2012-10-02, 10:52
:
MrSpellu napisał/a:
Owszem, jest to błąd językowy - zgadzam się.


Błąd, jeśli robi się to nieświadomie. Jeśli świadomie - stylizacja, czarnuchy. Idę po siekierę, jak wrócę i ciągle tu będziecie, nie odpowiadam za siebie //orc
MrSpellu - 2012-10-02, 10:53
:
Stary Ork napisał/a:
Błąd, jeśli robi się to nieświadomie. Jeśli świadomie - stylizacja, czarnuchy.

Nie do końca się zgodzę. Użytkownik socjolektu bardzo rzadko jest świadomy poprawności językowej.
Stary Ork - 2012-10-02, 10:57
:
MrSpellu napisał/a:
Nie do końca się zgodzę. Użytkownik socjolektu bardzo rzadko jest świadomy poprawności językowej.


Ale ja nie jestem użytkownikiem socjolektu korporacyjnego. A moja wypowiedź była podstylizowana, co można łatwo stwierdzić, na przykład czytając ją. Jak nie skończycie się czepiać, to Was znajdę, a jak z Wami skończę, nikt po Was nie zapłacze. Fidel, Spell - jesteście o, tyle od trafienia na zieloną listę //orc .
Fidel-F2 - 2012-10-02, 10:57
:
MrSpellu napisał/a:
Owszem, jest to błąd językowy - zgadzam się. Niemniej nie wyklucza istnienia takiego wyrazu w socjolekcie, który często składa się z dziwacznych neologizmów/zniekształceń. Jeżeli mi nie wierzysz, to poproszę koleżankę parającą się językoznawstwem o opinię
Owszem, można posługiwać się serią błędów tworząc wypowiedź, zwykle nawet jest się mimo wszystko zrozumianym. A na pewno zapamiętanym.

Stary Ork, cokolwiek użyte z rozmysłem przestaje być błędem. Nawet dópa.
Fidel-F2 - 2012-10-02, 11:00
:
Stary Ork napisał/a:
nikt po Was nie zapłacze
ni otiec ni maty, no sa mnoj zapłaczet tri dziewcziaty
Stary Ork - 2012-10-02, 11:02
:
Fidel-F2 napisał/a:
Stary Ork, cokolwiek użyte z rozmysłem przestaje być błędem. Nawet dópa.


Nawet nuż w bżuhu. Albo, borze uchowaj, kontrol. //mysli
MrSpellu - 2012-10-02, 11:04
:
Przykład z bitewniaków (też nie ma takiego słowa!).

Wszyscy wiemy, co oznacza słowo figurka. Czym jest, jak wygląda. Od strony morfologicznej jest to deminutivum słowa figura. Temu wyrazowi bez problemu jesteśmy w stanie nadać sens, znaczenie. W socjolekcie bitewniakowców (neologizm kolejny) figuruje (hehe, suchar!) też słowo figs/figz. Figs nawiązuje do figury i figurki, od strony morfologicznej może to być naciągane augmentativum słowa figura (plus moje ukochane skrócenie wyrazu do jednej sylaby //spell ). Dobrze wiemy, że nie ma takiego słowa w słowniku. Z drugiej strony pisownia figz nawiązuje do terminu bitz, czyli do wymiennych elementów figurki. Słowo jednak istnieje, używa się go w ramach socjolektu (żargonu), choć nie jest poprawne językowo.

O, abonament dla Miodka bym płacił --_-
Stary Ork - 2012-10-02, 11:09
:
To teraz proszę coś o wchodzeniu krytyków //orc . Tylko szybko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu. I do moda też.
Fidel-F2 - 2012-10-02, 11:14
:
po wypowiedzi MrSpella miałem jeszcze wątpliwości ale wchodzenie krytyków mnie przekonało
MrSpellu - 2012-10-02, 11:20
:
Stary Ork napisał/a:
To teraz proszę coś o wchodzeniu krytyków

No ale to jest przecież tylko zwrot, który ma przynajmniej dwie konotacje. Klasyczne podwójne kodowanie. Laik stwierdzi, że wyrażenie "wchodzi krytyk" odnosi się do czynności jakiegoś krytyka (np. literackiego): "wchodzi krytyk do baru...". Ktoś kto gra w bitewniaki, gry komputerowe lub fabularne, odkoduje zdanie jako "zaliczone trafienie krytyczne". Że niby co? Antropomorfizacja? Animizacja?

Dla Bralczyka też bym płacił --_-
Stary Ork - 2012-10-02, 11:26
:
MrSpellu napisał/a:
Dla Bralczyka też bym płacił


Ale głównie dla Makłowicza //mysli . Kłopot z TP polega na tym, że zdarza im się pokazać coś wartościowego, np. w każdy wtorek o 23:30, za wyjątkiem miesięcy, które mają w nazwie litery C, D, E, no i oczywiście tylko w tygodniach parzystych.
MrSpellu - 2012-10-02, 11:31
:
Stary Ork napisał/a:
Ale głównie dla Makłowicza

No fakt, Makłowicz i onegdaj (archaizm) Cejrowski. Makłowicza raz widziałem live (wyraz obcy), wsiadał na Bagateli do trajtka (neologizm) i próbował stać. Średnio mu to szło //mysli

Stary Ork napisał/a:
Kłopot z TP polega na tym, że zdarza im się pokazać coś wartościowego, np. w każdy wtorek o 23:30

Wydawało mi się, że Telekomunikacja Polska pokazuje tylko fakolca (neologizm) //mysli

W sumie internet mi wystarcza, a że jestem typem, który lubi chodzić do kina i czasem ruszy dupę do wypożyczalni DVD... TV jest mi zbędne.
Romulus - 2012-10-02, 11:36
:
Stary Ork napisał/a:
Fidel-F2 napisał/a:
Stary Ork napisał/a:
Wpada kontrol
co wpada?


Zdaje się, że kilkunastu inspektorów z poczty krąży po kraju jak widmo komunizmu i jeśli jesteś frajerem i ich wpuścisz, to mogą naliczyć zaległy abonament. Ale ponieważ, zdaje się, nie masz obowiązku ich wpuszczać, cala kontrola jest mniej więcej dobrowolna //mysli

O właśnie tak.
Całkiem uprzejmie i bez strachu można pokazać takim inspektorom fakolca.

I proponuję wrócić do tematu, a nie spamować w okolicach od niego dalekich.
MrSpellu - 2012-10-02, 11:44
:
Romulus napisał/a:
I proponuję wrócić do tematu, a nie spamować w okolicach od niego dalekich.

Jawohl, Herr Flick! Zum Befehl Herr Flick!

Nie wierzę w misję TVP. Nie w obecnym kształcie. Nie wierzę, że kiedykolwiek oraz za jakiekolwiek pieniądze owa misja będzie realizowana, nie wierzę, że TVP stanie się apolityczna. Nie wierzę, że za x lat TVP będzie jak BBC - JEŻELI TYLKO ZACZNIEMY PŁACIĆ ABONAMENT. To jest chyba jak z PZPN. Trzeba wypalić to dziadostwo do gołej ziemi, a zgliszcza posypać solą. Stworzyć coś nowego, z nowymi zasadami. I tu wychodzi ze mnie idealizm, chociaż nie. Pesymizm wychodzi. Bo to nowe też szybko przecież zostanie skażone.
Tixon - 2012-10-02, 13:21
:
Amen.
Tomasz - 2012-10-02, 18:32
:
W temacie trochę.
Wkurza mnie pomysł abonamentu niemiłosiernie.
Sam zrobiłem dawno temu głupotę i na fali radości z kupionego mieszkania nawet zapłaciłem parę miesięcy abonamentu. Potem poszedłem po rozum do głowy i temat zignorowałem.
Nie płacą miliony osób. Nikt tych milionów od razu nie skieruje do Urzędu Skarbowego.
Stąd nagonka/namawianie/straszenie itd. Dostałem parę lat temu jakieś wezwanie wrzucone luzem do skrzynki. Mogą sobie je wsadzić. Jak chcą wezwań to listem poleconym proszę.
Płacę za kablówkę. W tym za TVP TVP2 itd. Bo przecież te kanały operator kablówki nie dostaje do oferty za darmo, tylko za to płaci. A jak się porównuje w mediach wpływy z abonamentu to się olewa wzrost wpływów właśnie od przeróżnych operatorów kablowych i cyfrowych, których teraz jest od cholery.
Dotąd mnie nikt nie ścigał skutecznie. Jak zacznie to pomyślę co z tym zrobić. Trzeba pamiętać, że ten obowiązek jak każdy inny ulega przedawnieniu. Bez zagłębiania się w temat stawiam na okres pięcioletni. Zatem po jego przekroczeniu już się opłaca nie płacić :) . Do tego jak ostatnio czytałem jakiś artykuł straszący ściąganiem przez US to raz mowa tam było o kwocie za 5 lat właśnie wstecz czyli bodajże coś koło 1500 zł. Nic nie było o odsetkach. Nie wiem czy w zasadzie można by tu ich dochodzić. Nie mam też pewności co do zasadności egzekwowania na drodze administracyjnej, zwłaszcza bez skutecznego wezwania listem poleconym, a w zasadzie pewnie i za potwierdzeniem odbioru. Przecież trzeba by wydać decyzję, bo musi być jakiś tytuł egzekucyjny, określający wysokość zobowiązania itd.
Zatem podejrzewam, chociaż proszę mnie nie traktować jako autorytet, że póki się wezwania listem poleconym i za potwierdzeniem odbioru nie dostanie, to nic nam nie grozi.
A kontrolować to sobie mogą nasze wycieraczki przed mieszkaniem.
Fidel-F2 - 2012-10-02, 18:38
:
poza tym, ktoś musi ci udowodnić, że przez ten czas miałeś telewizor, każdego miesiąca za który musisz zapłacić, w cumie może i jakoś by to się dało zrobić, ale dla kilku milionów ludków? :mrgreen:
ASX76 - 2012-10-02, 18:42
:
Gra warta świeczki, więc jak najbardziej warto próbować różnych sposobów ściągnięcia...

Póki odbiornik nie został wyrejestrowany, jest to traktowane jakby się go cały czas miało/używało.
dziki - 2012-10-02, 22:07
:
A kuku :mrgreen:

http://www.polskieradio.p...c-abonament-RTV

Cytat:
Federalny Trybunał Konstytucyjny orzekł we wtorek, że każdy posiadacz komputera z dostępem do internetu musi opłacać abonament RTV. Od 2013 roku podatek będzie pobierany od każdego gospodarstwa domowego.

MrSpellu - 2012-10-02, 22:13
:
Najlepiej nic, urwał, nie mieć --_-
Jander - 2012-10-02, 22:15
:
Gdyby wprowadzili podatki od nóg to byś chodził z drewnianą nogą?
MrSpellu - 2012-10-02, 22:26
:
Nie, bo by zaraz wprowadzili podatek od drewnianych nóg --_- Ale fakt. Odkąd zacząłem płacić podatki, to zaczęły mnie wkurwiać. Chyba się starzeję //mysli
Jander - 2012-10-02, 22:31
:
Na Korwina już głosujesz czy masz jeszcze rozum i godność człowieka?
Romulus napisał/a:
I proponuję wrócić do tematu, a nie spamować w okolicach od niego dalekich.

Chyba potrzebujemy offtopowego tematu...
MrSpellu - 2012-10-02, 22:37
:
Jander napisał/a:
Na Korwina już głosujesz

No kogo?!

Jander napisał/a:
czy masz jeszcze rozum i godność człowieka?

Poczekajmy, aż zaczniesz kolekcjonować paski. Wtedy pogadamy o rozumie i godności człowieka.
Tixon - 2012-10-02, 22:46
:
Jander napisał/a:
czy masz jeszcze rozum i godność człowieka?

Jak możesz pisać o rozumie i godności człowieka w kontekście obrony podatków? :shock:
Jander - 2012-10-02, 22:48
:
W kontekście Korwina - mogę.
Tixon - 2012-10-02, 22:49
:
Ale to Ty wyjechałeś z Korwinem, a nie Spellu...
Jander - 2012-10-02, 22:50
:
Nie widzisz związku między podatkami a Korwinem?
MrSpellu - 2012-10-02, 22:51
:
Dobra, inaczej. Niech ktoś mi grzecznie wytłumaczy, po jakiego chuja jest mi potrzebna telewizja publiczna, skoro nawet nie mam telewizora?! No po chuj mi to?
Gdzie tu jest, urwał, sens? Gdzie logika?
Jander - 2012-10-02, 22:52
:
Od pewnego czasu, dinozaurze, do oglądania telewizji nie potrzebujesz telewizora. Tak jak nie potrzebujesz odbiornika radiowego, żeby móc słuchać radia.
toto - 2012-10-02, 22:54
:
No tak, wszyscy używają komputera tylko po to, żeby oglądać tvp bez płacenia abonamentu.
MrSpellu - 2012-10-02, 22:56
:
toto napisał/a:
No tak, wszyscy używają komputera tylko po to, żeby oglądać tvp bez płacenia abonamentu.

+1

Jander, przecież co noc czyham na "gwiazdy lodzą na jezdni" i na "M jak Masturbacja".
Jander - 2012-10-02, 22:56
:
Tak samo nie musisz oglądać TVP mając telewizor, a za TVP abonament płacić musisz.
Tixon - 2012-10-02, 22:57
:
Bo ponieważ?
Jander - 2012-10-02, 23:00
:
Chodzi Ci o zasadność płacenia podatków za coś, z czego nie korzystasz?
MrSpellu - 2012-10-02, 23:01
:
Jander napisał/a:
Tak samo nie musisz oglądać TVP mając telewizor, a za TVP abonament płacić musisz.

Jander napisał/a:
Chodzi Ci o zasadność płacenia podatków za coś, z czego nie korzystasz?

Dlatego wypierdoliłem telewizor. I co, skoro nieroby na Woronicza tracą kasiorę na koks i dziwki, to ja mam płacić za luksus posiadania komputera? Weź się poważnie nad sobą zastanów.
Tixon - 2012-10-02, 23:08
:
Jander napisał/a:
Chodzi Ci o zasadność płacenia podatków za coś, z czego nie korzystasz?

Płacę za korzystanie z internetu. To chyba wystarczy, nie?
ASX76 - 2012-10-02, 23:08
:
Tobie wystarcza. Ściągającym haracz - nie. :-P
Luinloth - 2012-10-02, 23:10
:
Mogliby zrobić podatek na państwowe media i wtedy płacenie mimo niekorzystania byłoby mniej kontrowersyjne. Tak samo, jak płacisz na żłobki, nawet jeśli potomstwa nie masz i nie chcesz albo nie możesz mieć.
Tixon - 2012-10-02, 23:10
:
ASX

Jander - 2012-10-02, 23:12
:
Tixon napisał/a:
Płacę za korzystanie z internetu. To chyba wystarczy, nie?

Najlepiej byłoby opodatkować dostawców. //mysli Wtedy po prostu wyższe byłyby rachunki, a podatk bardziej ukryte i nie miałyby tak czarnego PRu jak obecnie. Jakby każdego posiadaczowi auta kazano co miesiąc płacić podatek ekologiczny to też by była burza. :mrgreen:
Tixon - 2012-10-02, 23:16
:
Jander napisał/a:
Najlepiej byłoby opodatkować dostawców

Mówisz, że oni jeszcze nie są opodatkowani?
MrSpellu - 2012-10-02, 23:18
:
Luinloth napisał/a:
Mogliby zrobić podatek na państwowe media i wtedy płacenie mimo niekorzystania byłoby mniej kontrowersyjne. Tak samo, jak płacisz na żłobki, nawet jeśli potomstwa nie masz i nie chcesz albo nie możesz mieć.

Istnienie państwowych żłobków, szkół, przedszkoli jest zasadne. Istnienie państwowych mediów nie jest (przynajmniej w obecnej formie).
Jander - 2012-10-02, 23:18
:
Tixon napisał/a:
Mówisz, że oni jeszcze nie są opodatkowani?

Abonamentem RTV nie są.
Spell napisał/a:
Istnienie państwowych żłobków, szkół, przedszkoli jest zasadne. Istnienie państwowych mediów nie jest (przynajmniej w obecnej formie).

Publiczna telewizja jest daleka od ideału - tak samo jak państwowe żłobki, przedszkola i szkoły.
MrSpellu - 2012-10-02, 23:26
:
Jander napisał/a:
Publiczna telewizja jest daleka od ideału - tak samo jak państwowe żłobki, przedszkola i szkoły.

Ale żłobek, przedszkole, szkoła mogą mi się przydać, mogą być usługami "pierwszej potrzeby". Dostęp do publicznych mediów nie jest "pierwszą potrzebą". A jeżeli chcę używać TV tylko do grania na konsoli? Jeżeli radio ma mi służyć tylko do odtwarzania płyt? A jeżeli komputera używam tylko do pracy? To co, mam mimo wszystko wyrzucać kasę w błoto? Bo to tylko kilkanaście złotych miesięcznie, by ktos mógł sobie obejrzeź M jak Miłość? To wiesz co? Będę Ci przysyłał moje odcinki i płać za mnie jak Ci z tym wygodnie. Spełnij obywatelski obowiązek. Ja się nie poczuwam.
MrSpellu - 2012-10-02, 23:28
:
O tak, zróbmy akcję "Wysyłamy książeczki RTV do Jandera - on stawia". Zaraz założę profil na facebooku.
Jander - 2012-10-02, 23:34
:
Spell napisał/a:
Dostęp do publicznych mediów nie jest "pierwszą potrzebą".

Moim zdaniem istnienie publicznej telewizji, która powinna gwarantować pluralizm (wiadomo, bywa z tym różnie) poglądów jest dla demokracji jak najbardziej pierwszą potrzebą.
A na M jak Miłość myślę, że TVP raczej zarabia niż traci. Abonament RTV powinien lecieć na programy, które w normalnych warunkach rynkowych nie przetrwają - jak Miodek czy Bralczyk.
Spell napisał/a:
Zaraz założę profil na facebooku.

To ja zakładam "jestem posiadaczem ziemskim, kupuję tony figurek, nie stać mnie na abonament RTV".
ps: wyślij na Woronicza swój Welin, może Ci darują abonament na parę miesięcy.
MrSpellu - 2012-10-02, 23:41
:
Jander napisał/a:
Moim zdaniem istnienie publicznej telewizji, która powinna gwarantować pluralizm (wiadomo, bywa z tym różnie) poglądów jest dla demokracji jak najbardziej pierwszą potrzebą.

Nawias powinieneś pogrubić. I jeszcze podkreślić. Wcześniej pisałem też, że oferta jest ok = abonament jest ok. Oferta jest do dupy = nie płacę.

Jander napisał/a:
Abonament RTV powinien lecieć na programy, które w normalnych warunkach rynkowych nie przetrwają - jak Miodek czy Bralczyk.

Gdzie ten Miodek? Gdzie ten Bralczyk? Gdzie i o której? Jak często?

Jander napisał/a:
To ja zakładam "jestem posiadaczem ziemskim, kupuję tony figurek, nie stać mnie na abonament RTV"

Za ten abonament mogę kupić jeszcze więcej figurek, farbek lub mogę kupić kwiaty swojej żonie. Naprawdę znam dużo ciekawsze sposoby na wydanie tych pieniędzy.
Jander - 2012-10-02, 23:43
:
Spell napisał/a:
Wcześniej pisałem też, że oferta jest ok = abonament jest ok. Oferta jest do dupy = nie płacę.

Niska ściągalność abonamentu = oferta nie ok. Ot i mamy błędne koło.
Spell napisał/a:
Za ten abonament mogę kupić jeszcze więcej figurek, farbek lub mogę kupić kwiaty swojej żonie.

Pomaluj Gromita, przyozdób kwiatkami i daj żonie. Zostanie na abonament i jeszcze na piwo.
MrSpellu - 2012-10-02, 23:46
:
Jander napisał/a:
Niska ściągalność abonamentu = oferta nie ok. Ot i mamy błędne koło.

Ja nie wierzę, że ta oferta się poprawi jeżeli ściągalność wzrośnie. TVP i okolice od kilku lat to równia pochyła, a przecież jeszcze emitują reklamy i produkują seriale.

Jander napisał/a:
Pomaluj Gromita, przyozdób kwiatkami i daj żonie. Zostanie na abonament i jeszcze na piwo.

Zeżre kwiaty. W sensie Gromit, nie żona.
Tomasz - 2012-10-02, 23:49
:
Miodka, Bralczyka czy jakiś program mający realizować misję publicznej w szerzeniu czytelnictwa nadawane są np. o 1 w nocy. Zainteresowani obejrzą, a przecież w tym czasie nie ma sensu nadawać szołów i innych tasiemców.
I to jest bezsens.
Jestem za abonamentem ale z jednoczesnym zakazem jakichkolwiek reklam w publicznej, z ograniczeniem na sztywno wydatków i z ustaleniem odgórnie ile i w jakich godzinach ma być programów o historii (i ratunku nie tylko o stanie wojennym), literackich, o muzyce poważnej, edukacyjnych dla dzieci itd.
Jak płacę za kablówkę, jakieś UPC, albo Polsat Cyfrowy, Cyfrę Plus czy jakieś inne cholerstwo, to czy z tego publiczna też nie dostaje swojej doli? Jak wprowadzali abonament to nie dostawała takich przychodów.
Jeszcze z tego Trwam powinni opłacać bo jak w Polsce rzekomo 90% katolików to ma to przecież sens. //pisowcy
MrSpellu - 2012-10-02, 23:52
:
Tomasz napisał/a:
Zainteresowani obejrzą, a przecież w tym czasie nie ma sensu nadawać szołów i innych tasiemców.

Zainteresowany zazwyczaj wtedy śpi, bo rano musi iść zapierdalać. Z resztą wypowiedzi się zgadzam.
Tomasz - 2012-10-02, 23:55
:
MrSpellu napisał/a:
Zainteresowany zazwyczaj wtedy śpi, bo rano musi iść zapierdalać.

Sorry, zawsze zapominam, że ja sypiam o nienormalnych godzinach.
Jander - 2012-10-02, 23:56
:
Tomasz napisał/a:
Jestem za abonamentem ale z jednoczesnym zakazem jakichkolwiek reklam w publicznej

We wszystkich kanałach TVP (łącznie z bardziej rozrywkową Dwójką) czy tylko w TVP1?
Tomasz - 2012-10-02, 23:59
:
We wszystkich, bo albo jest publicznie z moich pieniędzy branych jako podatki albo to biznes, czyli który kanał dostaje forsę z abonamentu ten ma zakaz reklamowania czegokolwiek kiedykolwiek.
MrSpellu - 2012-10-03, 00:01
:
A wracając do tematu Jander. Dlaczego nie chcesz za mnie płacić abonamentu? Przecież to są grosze. Też nie zbiedniejesz.
Jander - 2012-10-03, 00:01
:
Myślałem, że by nie starczyło, ale się myliłem.
http://wyborcza.biz/bizne...6,12539035.html
Cytat:
Łącznie wszystkie koszty działalności bieżącej firmy nadającej TVP 1, TVP 2, TVP Info, TVP Polonia oraz wianuszek kanałów tematycznych wyniosły 1,757 mld zł. [...] gdyby abonament płaciły wszystkie gospodarstwa domowe mające telewizory, a nie tylko te, które zarejestrowały je na poczcie, media publiczne miałyby do dyspozycji łącznie 2,6 mld zł rocznie.

Spell - ok, tylko płać za mnie OC. To grosze, nie zbiedniejesz.
MrSpellu - 2012-10-03, 00:08
:
OC to jednak inna para kaloszy, nie uważasz? Może powinno być niższe, ale zasadność tego ubezpieczenia jest dość wysoka. I nikt Cię nie ściga, gdy nie masz samochodu i nie opłacasz OC. a Ty chcesz, bym rocznie wywalał kilka stówek w błoto. Równie dobrze możesz to robić za mnie.
Jander - 2012-10-03, 00:09
:
Ale ktoś Cię ściga jak nie masz zarejestrowanego telewizora czy nie?
Przecież nie chcę żebyś wywalał kilka stów w błoto skoro nie masz telewizora, a nie ma u nas póki co obowiązku rejestracji komputra.
MrSpellu - 2012-10-03, 00:11
:
Wychodzi na to, że zaczną za jakiś czas ścigać za posiadanie komputera (wszak z sąsiadów trzeba brać przykład). Wszak już jedna pani z PiS ma mokre sny o podatku za luksus posiadania konta bankowego. Też masz takie sny? O, Czesi dopłacają do państwowych wizyt lekarskich, szefowa NFZ od razu to podłapała...

Zresztą piszesz, że taki abonament/podatek na państwowe media jest zasadny i w domyśle obligatoryjny.
Jander - 2012-10-03, 00:15
:
Zaczną ścigać tylko jeśli wprowadzą takie prawo. Nie dramatyzuj.
Konto bankowe to żaden luksus, często mus.
Miewam tylko sny o opodatkowaniu Zagłębia, podatkiem 100% od wszystkiego.
Tomasz - 2012-10-03, 00:22
:
Jander OC nie jest po to żeby ktoś gdzieś zarabiał na robieniu telewizyjnej kupy tylko po to że jak ci ktoś wjedzie w d... to nie ty będziesz musiał płacić za wyrządzoną tobie szkodę, niezależnie od tego czy wjechał w ciebie milioner czy pijaczek wracający spod butki z piwem czterdziestoletnim gruchotem.
Poza tym odnieś się do zmiany sytuacji ekonomicznej i warunków działania telewizji publicznej.
Jak wprowadzano abonament to nie było masy pośredników między odbiorcą patrzącym w ekran a telewizją. Teraz płacisz operatorowi, temu kto ci dostarcza sygnał mnóstwa kanałów w tym publicznych. I za to płacisz. I część twojej opłaty jest też na zapłatę przez tego operatora za to że w jego ofercie są te kanały publiczne. KAPEWU? To czemu mam płacić dwa razy? Jeszcze te publiczne badziewia są w ofercie podstawowej i muszę za nie bulić.
I jeszcze mimo że ja mam bulić w abonamencie do operatora i w normalnym abonamencie to jeszcze mają zarabiać na reklamach.
Niech zwolnią Lisa i nie płacą za udział w jakimś tańcu na rurze Dodzie i roczny koszt publicznej mocno spadnie.
Poza tym TVP S.A. to spółka akcyjna, podmiot działający jako spółka prawa handlowego. Dlaczego nie płacimy podatków na rzecz innych spółek utworzonych w ramach komercjalizacji?
W TVP np. nie może obowiązywać z tego powodu "ustawa kominowa".
To taki tworek potworek, czyli działamy i zarabiamy jak prywatny ale dostajemy podatki jak państwowy.

Widzisz Jander, a czemu śladem OC nie mogę wybrać komu płacić? Zapłacę abonament na rzecz History, Discovery albo Nat Geo Wild. Bo one o wiele bardziej wg mnie realizują misję.
MrSpellu - 2012-10-03, 00:25
:
Jander napisał/a:
Konto bankowe to żaden luksus, często mus.

I za ten mus, w snach owej pani, trzeba będzie dodatkowo płacić.

Jander napisał/a:
Zaczną ścigać tylko jeśli wprowadzą takie prawo. Nie dramatyzuj.

No ale to nie ja jestem zwolennikiem mediów publicznych.

Tomasz napisał/a:
Widzisz Jander, a czemu śladem OC nie mogę wybrać komu płacić? Zapłacę abonament na rzecz History, Discovery albo Nat Geo Wild. Bo one o wiele bardziej wg mnie realizują misję.

Albo olewasz sprawę i nie płacisz wcale.
Jander - 2012-10-03, 00:44
:
Tomasz napisał/a:
To czemu mam płacić dwa razy?

Przypadkiem nie płacisz też dwa razy w przypadku korzystania z komunikacji miejskiej - podatki + bilety? Za szkołę - podatki + książki (może dofinansowane więc za nie też płacisz dwa razy) i komitety rodzicielskie? Za studia - podatki plus dodatkowe opłaty za dyplom czy rekrutację? Za autostrady - podatki plus opłaty za przejazd?
Tomasz napisał/a:
Niech zwolnią Lisa i nie płacą za udział w jakimś tańcu na rurze Dodzie i roczny koszt publicznej mocno spadnie.

Te programy przynoszą/przynosiły zyski czy straty?
Tomasz napisał/a:
Zapłacę abonament na rzecz History, Discovery albo Nat Geo Wild.

Nie zapomnij też zapłacić komuś, żeby za Ciebie zagłosował.

Spell - za mieszkanie na Zagłębiu też w moich snach trzeba będzie płacić. Nie znaczy to że to ma sens i uda mi się to przegłosować w sejmie, a potem obronić w Trybunale Konstytucyjnym.
A ja (hipotetycznie) nie jestem zwolennikiem OC, a i tak muszę płacić.
A tak w ogóle to płaciłbyś pewnie tylko wtedy, gdyby z TVP zrobili WH4000024. Ale nawet wtedy i tak byś pewnie na coś narzekał.
Sammael - 2012-10-03, 01:57
:
A, swoją drogą wygląda na to że coś tam ruszyło w sprawie prób wyegzekwowania zaległego abonamentu, mama (rodzice nie płacą odkąd nasze Słońce Peru powiedziało żeby tego nie robić) mówiła że przyszedł dziś jakiś polecony w tej sprawie (nie odebrała, pani na poczcie powiedziała że przyszły tego setki do mieszkańców osiedla).
wred - 2012-10-03, 07:08
:
Pieprzyć abonament na TV publiczną.

Nadają sieczkę, reklam tyle samo, ale paść jej nie dadzą - bo GTW musi mieć łatwy sposób na przekonywanie obywatela że żyje w Nowym Wspaniałym Świecie :)
Romulus - 2012-10-03, 07:23
:
Sammael napisał/a:
A, swoją drogą wygląda na to że coś tam ruszyło w sprawie prób wyegzekwowania zaległego abonamentu, mama (rodzice nie płacą odkąd nasze Słońce Peru powiedziało żeby tego nie robić) mówiła że przyszedł dziś jakiś polecony w tej sprawie (nie odebrała, pani na poczcie powiedziała że przyszły tego setki do mieszkańców osiedla).

Oficjalna wykładnia słów Słońca Peru jest taka, że on nie namawiał do nie płacenia tylko do zreformowania płacenia :mrgreen:

Myślę, że gdyby było więcej "Mody na Sukces", "Days of Our Lives", "Me and my children" i innych soap oper, to warto byłoby płacić abonament telewizyjny :) Nie ma co się nastawiać na MISJĘ. Misję realizuje TVP Kultura i ma oglądalność jak Telewizja Trwam, albo jeszcze mniejszą :)
Tomasz - 2012-10-03, 07:57
:
Jander napisał/a:
Przypadkiem nie płacisz też dwa razy w przypadku korzystania z komunikacji miejskiej - podatki + bilety?

Nie, bo nie korzystam. W ogóle. Nie muszę płacić póki nie wsiądę. Poza tym to logiczne, bo to usługi konieczne pożyteczne itd. Bo np. dzięki temu że ta komunikacja jest to mam większą szansę na znalezienie miejsca parkingowego. A poważnie mówiąc to czy przypadkiem komunikacja miejska nie jest dofinansowywana z dochodów gminnych a nie państwowych?

Jander napisał/a:
Za szkołę - podatki + książki (może dofinansowane więc za nie też płacisz dwa razy) i komitety rodzicielskie? Za studia - podatki plus dodatkowe opłaty za dyplom czy rekrutację?

Tak, ale to normalne. To zwyczajna funkcja państwa. A jak nie zapłacisz na komitet rodzicielski to nikt cię nie wyegzekwuje.
Jander napisał/a:
Za autostrady - podatki plus opłaty za przejazd?

Nie, bo to co innego, bo płacisz dodatkowo tylko jak nią jedziesz, a nie musisz jechać.
A jak chcesz obejrzeć History to musisz kupić telewizor i opłacić operatora i od razu musisz płacić też na publiczną. Łapiesz?

Jander napisał/a:
Te programy przynoszą/przynosiły zyski czy straty?

A co ma piernik do wiatraka? Co to ma wspólnego z misją? Taka argumentacja to w TVN czy Polsacie do oceny czy się opłaca taki program robić. Jak coś jest z podatków, typu służba zdrowia to właśnie dlatego że się rynkowo nie opłaca. I dlatego płacimy na to podatki, bo inaczej by tego nie było.
Jander napisał/a:
Nie zapomnij też zapłacić komuś, żeby za Ciebie zagłosował.

A co to ma do rzeczy?
Równie dobrze mogę napisać żebyś nie zapomniał zapłacić żeby się ktoś podrapał za uchem.
Sammael napisał/a:
nie odebrała, pani na poczcie powiedziała że przyszły tego setki do mieszkańców osiedla

Namów do odebrania, dowiemy się co nasze wspaniałe państwo znów wykombinowało. Nie odebranie da po 14 dniach skutek taki jakby zostało odebrane.
MrSpellu - 2012-10-03, 09:47
:
Jander napisał/a:
A ja (hipotetycznie) nie jestem zwolennikiem OC, a i tak muszę płacić.

Możesz się przesiąść na komunikację miejską i płacić mniej :mrgreen: Z żoną mieszkamy, gdzie mieszkamy. Jesteśmy w takiej sytuacji, że samochód to konieczność. A OC głupim pomysłem nie jest, zwłaszcza że SAM WYBIERAM UBEZPIECZYCIELA.

Jander napisał/a:
A tak w ogóle to płaciłbyś pewnie tylko wtedy, gdyby z TVP zrobili WH4000024

Po co? Wystarcza mi Youtube. Lubię czasem wydawać pieniądze bez sensu, bo sam je zarobiłem. Nie widzę powodu, dla którego ktoś dodatkowo miałby to robić za mnie - z moimi pieniędzmi ofc.

Cóż, długa droga do ściągania za posiadanie kompa, ale wolę ponarzekać na zapas.
dworkin - 2012-10-03, 10:01
:
MrSpellu napisał/a:
Jander napisał/a:
Publiczna telewizja jest daleka od ideału - tak samo jak państwowe żłobki, przedszkola i szkoły.

Ale żłobek, przedszkole, szkoła mogą mi się przydać, mogą być usługami "pierwszej potrzeby". Dostęp do publicznych mediów nie jest "pierwszą potrzebą".

Tomasz napisał/a:
Jander napisał/a:
Za szkołę - podatki + książki (może dofinansowane więc za nie też płacisz dwa razy) i komitety rodzicielskie? Za studia - podatki plus dodatkowe opłaty za dyplom czy rekrutację?

Tak, ale to normalne. To zwyczajna funkcja państwa. A jak nie zapłacisz na komitet rodzicielski to nikt cię nie wyegzekwuje.

To bardzo subiektywne postawienie sprawy. Wypieracie lub akceptujecie istnienie danych instytucji państwowych wedle subiektywnych zapatrywań. Na pewno można ocenić i porównać ich przydatność obiektywnie, ale nie o to chodzi. Na obiektywnym poziomie działalność telewizji publicznej to też "zwyczajna funkcja państwa", jaką przed sobą postawiło i jaką realizuje (na lepsze/gorsze). I na tym poziomie nie widzę różnicy między płaceniem na żłobki a płaceniem na media. Czysto logicznie: stwierdzenie, że nie potrzebuję przedszkoli, bo nie zamierzam z nich korzystać, jest dokładnie taką samą retoryką, jedynie z mniejszym prawdopodobieństwem bycia prawdą.

Jak dla mnie abonament w obecnej formie jest śmieszny, żałosny i hańbiący powagę państwa. To relikt PRL-u, jaki nie przystaje do dzisiejszych czasów. Przymusowość, ale w praktyce dobrowolna. Wg mnie państwo powinno albo zaniechać tego podatku, albo nałożyć go sztywno na sieci kablowe i dostarczycieli internetu, w innym wypadku to niepoważne.
MrSpellu - 2012-10-03, 10:26
:
dworkin napisał/a:
To bardzo subiektywne postawienie sprawy.

No bo zazwyczaj punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jander - 2012-10-03, 10:43
:
Tomasz napisał/a:
A jak chcesz obejrzeć History to musisz kupić telewizor i opłacić operatora i od razu musisz płacić też na publiczną. Łapiesz?

Moje powyższe przykłady wskazywały, że wielokrotnie gdy z czegoś korzystasz płacisz dwa razy, a przymusowo i tak raz zapłacić musisz. Za komunikację płacisz podatki (tak, do gminy) nawet jak z niej nie korzystasz. Za szkołę jak nie masz dzieci, za autostrady jak nie masz samochodu.
Telewizor i operator to DOSTĘP, za który np. w przypadku szkoły często musisz zapłacić dodatkowo - bilety autobusowe/PKP. W dodatku operatorom nie do każdego domu opłaca się doprowadzać usługi. Natomiast Publiczną odbierzesz niezależnie gdzie mieszkasz.
Przy niskiej ściągalności abonamentu TVP musi nadrabiać reklamami i Lisami. Jeśli ściągalność byłaby wysoka, to nie byłoby ani Lisa ani reklam jogurtów.
Służba zdrowia w prywatnych rękach mogłaby się opłacać, tylko że nie świadczyłaby wtedy usług osobom, których na nią nie stać. Obecnie musisz płacić nawet jeśli korzystasz z prywatnego leczenia. To samo z Publiczną - musisz na nią płacić nawet jeśli korzystasz tylko z prywatnej telewizji. I tu wchodzimy do politycznej części misji - TVP powinna być (bywa z tym różnie) pluralistyczna i prezentować poglądy całego spektrum naszej sceny politycznej. Natomiast TVN24 może od jutra przestać zapraszać opozycję do programów, jeśli będzie taki przykaz z góry. A Miszczak mógł wywalić Majewskiego, bo krytykował rząd, a Loża Prasowa będzie przerywana konferencjami Rutkowskiego, bo podbija to oglądalność.
dworkin napisał/a:
Jak dla mnie abonament w obecnej formie jest śmieszny, żałosny i hańbiący powagę państwa. To relikt PRL-u, jaki nie przystaje do dzisiejszych czasów. Przymusowość, ale w praktyce dobrowolna. Wg mnie państwo powinno albo zaniechać tego podatku, albo nałożyć go sztywno na sieci kablowe i dostarczycieli internetu, w innym wypadku to niepoważne.

To. :)
A polecone z TVP to pewnie nakaz zapłaty zaległego abonamentu, Rostowski szyje budżet.
Stary Ork - 2012-10-03, 10:46
:
Jander napisał/a:
Za komunikację płacisz podatki (tak, do gminy) nawet jak z niej nie korzystasz.



Ale podatków nie płaci się "za komunikację", "za służbę zdrowia", "za szkolnictwo" i tak dalej. Bo równie dobrze możesz racjonalizowac sobie w drugą stronę - podatki płacę na bibliotekę, z której korzystam, na park, w którym biegam, na oczyszczalnię ścieków, która odławia moje kupy. Ciekawe, czemu ludzie tak tego sobie nie przedstawiają, tylko w stronę "płacę, a nie korzystam"? //mysli
MrSpellu - 2012-10-03, 11:28
:
Stary Ork napisał/a:
Ale podatków nie płaci się "za komunikację", "za służbę zdrowia", "za szkolnictwo" i tak dalej. Bo równie dobrze możesz racjonalizowac sobie w drugą stronę - podatki płacę na bibliotekę, z której korzystam, na park, w którym biegam, na oczyszczalnię ścieków, która odławia moje kupy. Ciekawe, czemu ludzie tak tego sobie nie przedstawiają, tylko w stronę "płacę, a nie korzystam"?

Zabawne jest to, że nie neguję opłacania z budżetu szkolnictwa, służby zdrowia (choć tu mnie wuj często strzela) czy szkolnictwa. Z drugiej strony oczywiście mogę sobie wykopać nielegalną sławojkę lub lewe szambo i wesoło sobie srać do dziury w ziemi. Wszak PIK zdziera za ścieki więcej niż za wodę. Płacę, bo są to rzeczy potrzebne. Media publiczne, które realizuję misję, nie emitują reklam, mają ciekawą ofertę, zapewniają pluralizm - są potrzebne. Ale my takich mediów nie mamy. Albo niech się sprywatyzują i walczą na równych zasadach, albo faktycznie niech pomyślą nad sensowną formą opłacania abonamentu. Ale wtedy precz reklamy, precz lodzenie na jezdni, precz Smoleńsk (musiałem, przepraszam).
Romulus - 2012-10-03, 11:52
:
Prawda jest taka, że w Polsce media publiczne ZAWSZE będą łupem dla rządzącej aktualnie opcji politycznej. Nie ma żadnego projektu o politycznym znaczeniu, aby odseparować media publiczne od rządzącej aktualnie sitwy. Dlatego nawet 100 procentowa ściągalność abonamentu będzie powodować tylko to, że TVP będzie także pod tym względem łakomym kąskiem dla wszelkiej maści działaczy partyjnych i "śliskich" tzw. dziennikarzy pokroju Lisa albo Karnowskich, zawsze gotowych, aby wspierać "swoich". Nie wystarczy do tego nawet zmiana ustawy. Jest to problem kulturowy, wynikający z zakorzenionych w mózgach przekonań, że "się należy łup", że "mediami wygrywa się wybory".

Nawet jeśli TVP będzie zdychać, to - ostatecznie - zbierze się Sejm i się uchwali ustawę, tak jak zrobiono to dla podwykonawców autostrady, którzy byli zbyć tępi, aby zabezpieczyć się umownie.
Asuryan - 2012-10-03, 19:43
:
Tomasz napisał/a:
Namów do odebrania, dowiemy się co nasze wspaniałe państwo znów wykombinowało.

Nakaz zapłaty zaległości wraz z odsetkami. Miesięcznie tych poleconych idzie w kraj oskoło 16 tysięcy sztuk. Tym, co w ten sposób zinterpretowali słowa Słońca Peru (przestali płacić, a nie wyrejestrowali odbiorników), na średnio 1500 zł - 2000 zł (jeśli dobrze pamiętam - a że pracowałem przy tym z półtora miesiąca temu, to głowy nie daję).

Tomasz napisał/a:
Nie odebranie da po 14 dniach skutek taki jakby zostało odebrane.

A to chyba tylko w przypadku odmowy odebrania.
You Know My Name - 2012-10-03, 20:01
:
Po jakim czasie przedawnia się abonament??
MadMill - 2012-10-03, 20:02
:
Pewnie po 10 latach, jak opłaty cykliczne.
Asuryan - 2012-10-03, 20:13
:
http://biznes.onet.pl/try...54,1,news-detal - ciekawostka z sąsiedniego podwórka. Choć pewno niedługo i u nas takie prawo zostanie ustanowione...
MrSpellu - 2012-10-03, 20:35
:
You Know My Name napisał/a:
o jakim czasie przedawnia się abonament??

5 lat.
Fidel-F2 - 2012-10-03, 21:20
:
MrSpellu, a jeśli powiem, że telewizor mam dopiero od pół roku?
Tomasz - 2012-10-03, 21:23
:
Asuryan napisał/a:
A to chyba tylko w przypadku odmowy odebrania.

A to bredzisz. Skutek doręczenia jest albo z dniem odebrania albo z dniem odmowy odebrania albo po 14 dniach od pierwszego awizowania czyli po dwukrotnym awizowaniu.

Asuryan napisał/a:
Nakaz zapłaty zaległości wraz z odsetkami. Miesięcznie tych poleconych idzie w kraj oskoło 16 tysięcy sztuk. Tym, co w ten sposób zinterpretowali słowa Słońca Peru (przestali płacić, a nie wyrejestrowali odbiorników), na średnio 1500 zł - 2000 zł (jeśli dobrze pamiętam - a że pracowałem przy tym z półtora miesiąca temu, to głowy nie daję).

Nakaz zapłaty to by mi musiał sąd przysłać. Kto te tytuły egzekucyjne wystawia? US? W jakim trybie?
MrSpellu - 2012-10-03, 21:24
:
Fidel-F2 napisał/a:
MrSpellu, a jeśli powiem, że telewizor mam dopiero od pół roku?

Hmm... możesz powiedzieć, że nie masz wcale. Ale jeżeli wcześniej rejestrowałeś, to kiszka. Wtedy powiedzą "trzeba było wyrejestrować".
Fidel-F2 - 2012-10-03, 21:25
:
Czy w ustawie jest mowa o wy-/rejestrowaniu czy o posiadaniu?
MrSpellu - 2012-10-03, 21:37
:
Nie mam pojęcia. Z tego co się orientuję, to płacisz za każdy zarejestrowany odbiornik. Teoretycznie masz obowiązek rejestrować każdy posiadany odbiornik. Masz dwa TV, to płacisz od sztuki. Tak samo z radioodbiornikiem. Teoretycznie, gdy pan z poczty przyjdzie możesz go wpuścić i jak zobaczy, że masz niezarejestrowany to dupnie Ci karę (opłata za sztukę x30). Ale wpuszczać go nie musisz. Czyli w sumie trochę zabawna sytuacja.

Inna sytuacja: posiadasz zarejestrowany TV i go wyrzucasz. Abonament masz płacisz dalej, chyba że go wyrejestrujesz.

Niech ktoś mnie poprawi, jeżeli pieprzę głupoty.
Fidel-F2 - 2012-10-03, 21:40
:
Pieprzysz. Nie ma znaczenia ile masz telewizorów. Płacisz tyle samo bez względu na to czy posiadasz jeden czy pięć. Tak samo z odbiornikami radiowymi.

MrSpellu napisał/a:
Inna sytuacja: posiadasz zarejestrowany TV i go wyrzucasz. Abonament masz płacisz dalej, chyba że go wyrejestrujesz.
Imho nie płacisz bo nie masz a dowodu na to że masz nikt nie jest w stanie zdobyć.
MrSpellu - 2012-10-03, 21:45
:
Fidel-F2 napisał/a:
Pieprzysz. Nie ma znaczenia ile masz telewizorów. Płacisz tyle samo bez względu na to czy posiadasz jeden czy pięć. Tak samo z odbiornikami radiowymi.


https://rtv.poczta-polska.pl/

Kliknij w kalkulator obliczania opłat, a następnie mnie przeproś.

Fidel-F2 napisał/a:
Imho nie płacisz bo nie masz a dowodu na to że masz nikt nie jest w stanie zdobyć.

Na jakiej podstawie tak uważasz?
Fidel-F2 - 2012-10-03, 21:47
:
sam się przeproś strona 5 pkt 5


http://www.krrit.gov.pl/D...ozsz_102011.pdf
MrSpellu - 2012-10-03, 21:47
:
Aj waj, biję się w pierś

Cytat:
Osoby fizyczne wnoszą jedną opłatę abonamentową, niezależnie od ilości używanych odbiorników radiofonicznych lub telewizyjnych w tym samym gospodarstwie domowym oraz w samochodzie stanowiącym ich własność. Gospodarstwem domowym w rozumieniu Ustawy o opłatach abonamentowych, jest zespół osób mieszkających i utrzymujących się wspólnie lub jedna osoba utrzymująca się samodzielnie.

Jedną opłatę bez względu na liczbę posiadanych odbiorników radiofonicznych lub telewizyjnych w tym samym budynku lub zespole budynków wnoszą zgodnie z art. 2. 1 ppkt 2: ustawy o opłatach abonamentowych publiczne zakłady opieki zdrowotnej, sanatoria, żłobki, publiczne i niepubliczne jednostki organizacyjne systemu oświaty, państwowe i niepaństwowe szkoły wyższe i domy pomocy społecznej.

Fidel-F2 - 2012-10-03, 21:48
:
MrSpellu napisał/a:

Na jakiej podstawie tak uważasz?
tu się chyba mylę jednak
Asuryan - 2012-10-04, 17:32
:
Tomasz napisał/a:
A to bredzisz. Skutek doręczenia jest albo z dniem odebrania albo z dniem odmowy odebrania albo po 14 dniach od pierwszego awizowania czyli po dwukrotnym awizowaniu.

Absurd, choć nie przeczę że tak jest. Absurd, że traktuje się tak samo przypadek nieodebrania w czasie, gdy np wyjechałem na trzytygodniowy urlop tak samo jak przypadek, gdy odmówiłem odebrania (i byłem jeszcze na tyle głupi, by pytać się na poczcie, co to za polecony którego nie odebrałem...)

Tomasz napisał/a:
Nakaz zapłaty to by mi musiał sąd przysłać. Kto te tytuły egzekucyjne wystawia? US? W jakim trybie?

Ok, może nie nakaz, tylko rachunek do uregulowania. Nie będę się spierał, bo nie czytałem tego dokładnie, tylko z ciekawości rzuciłem okiem. Tak więc nawet nie wiem czy jest w tym piśmie zawarta informacja, że w razie niezapłacenia zostanie skierowana sprawa do sądu/komornika/wpisanie w rejestr dłużników (niepotrzebne skreślić). Przy następnej okazji przeczytam dokładnie i być może się podzielę tymi szczegółami, które mogę zdradzić nie łamiąc jednocześnie tajemnicy zawodowej - choć i tak już chyba za dużo napisałem. Prawdopodobnie umieszczone jest to: "W przypadku nieregulowania opłat abonamentowych, egzekwowanie zadłużenia nastąpi w drodze postępowania egzekucyjnego w administracji w zakresie egzekucji obowiązków o charakterze pieniężnym."

MrSpellu napisał/a:
Teoretycznie, gdy pan z poczty przyjdzie możesz go wpuścić i jak zobaczy, że masz niezarejestrowany to dupnie Ci karę (opłata za sztukę x30). Ale wpuszczać go nie musisz. Czyli w sumie trochę zabawna sytuacja.

Tym bardziej że niedawno był protest części pocztowców w tej sprawie (stwierdzili że są doręczycielami, a nie donosicielami). Swoją drogą tym bardziej śmieszne, bo pomijając internet takiego radia można słuchać chociażby na większości telefonów komórkowych, nie mówiąc już o radioodbiornikach samochodowych.

MrSpellu napisał/a:
Inna sytuacja: posiadasz zarejestrowany TV i go wyrzucasz. Abonament masz płacisz dalej, chyba że go wyrejestrujesz.

Dokładnie.
MrSpellu - 2012-11-06, 14:49
:
Finał. Sąsiadka ojca dostała wezwanie do zapłaty. Coś koło 1600 PLN. Mój staruszek czym prędzej udał się na pocztę w celu wyrejestrowania odbiorników. Zapłacił tylko 600 PLN //spell
wred - 2012-11-07, 21:46
:
Dojdzie do tego, że tv kupi się tylko z dowodem.
MrSpellu - 2012-11-07, 21:50
:
Niestety mój staruszek zrobił dość głupią rzecz. Zarejestrował odbiornik w nowym miejscu zamieszkania...
MadMill - 2012-11-08, 06:33
:
A jak ktoś nie ma odbiornika? Ale za to mam lodówkę, od lodówki też chcą mieć abonament? W sumie czasem w nej pusto jak w telewizji...
Jachu - 2012-11-08, 08:12
:
Ja mam dwa telewizory, ale nie zarejestrowałem żadnego :)
Asuryan - 2012-11-08, 11:40
:
MadMill napisał/a:
A jak ktoś nie ma odbiornika?

Nieważne co ma, ważne co zarejestrował/wyrejestrował.

MadMill napisał/a:
Ale za to mam lodówkę, od lodówki też chcą mieć abonament? W sumie czasem w nej pusto jak w telewizji...

I zarejestrowałeś ją jako telewizor?! ;) :mrgreen:
MadMill - 2012-11-08, 16:45
:
Ta, sama parówy i pasztety w niej mam :P
Jachu - 2012-11-08, 18:01
:
MadMill napisał/a:
Ta, sama parówy i pasztety w niej mam :P
To tak jak ja, kiedy włączam tvn24 :mrgreen:
adamo0 - 2012-11-08, 18:24
:
No ej, tvn24 ma Martę Kuligowską, a ona według mnie do pasztetów nie należy :mrgreen:
dworkin - 2012-11-09, 12:52
:
http://finanse.wp.pl/gid,...l?T%5Bpage%5D=1

A jednak abonament rtv jest dosyć powszechnym wynalazkiem.
Magnis - 2013-09-15, 12:51
:
Co myślicie o propozycji zamiany abonamentu telewizyjnego na audiowizualną. Przecież wtedy wszyscy będą płacić chociaż mogą nie mieć telewizora :-) .
Asuryan - 2013-09-15, 12:59
:
Zwykły skok na kasę obywateli. Jednym słowem - złodziejstwo.
ASX76 - 2013-09-15, 13:02
:
Państwo jest największym złodziejem i dyma swoich obywateli w świetle prawa.
Co do abonamentu - nie widzę problemu. Wystarczy wyrejestrować odbiornik i można nie płacić, z tego co się orientuję. //mysli
Magnis - 2013-09-15, 13:04
:
Ale jak wejdzie opłata audiowizualna to czy masz odbiornik czy nie, nie będzie miało znaczenia. I tak zapłacisz ;) .
ASX76 - 2013-09-15, 13:08
:
Magnis napisał/a:
Ale jak wejdzie opłata audiowizualna to czy masz odbiornik czy nie, nie będzie miało znaczenia. I tak zapłacisz ;) .


No way! Takowa opłata jest/będzie sprzeczna z prawem. Pomysł nadaje się do podtarcia dupy. :-P
Magnis - 2013-09-15, 13:17
:
ASX76 napisał/a:
No way! Takowa opłata jest/będzie sprzeczna z prawem. Pomysł nadaje się do podtarcia dupy. :-P


Zrobią tak, ze będzie zgodne z prawem, ponieważ samo prawo pozmieniają i już. Jak czytałem wszyscy będą płacić, bo są telewizory, tablety, smartfony czy inne urządzenia do odbioru telewizji :-| . Chcą następny haracz ściągnąć po prostu ;) .
ASX76 - 2013-09-15, 13:21
:
Trybunał Konstytucyjny może mieć inne zdanie na temat tego prawnego bezprawia. :-P
Magnis - 2013-09-15, 13:31
:
Zależy tylko czy nie będą z partii rządzącej :-P . Mogą cofnąć ustawę do poprawki jak coś się nie zgadza lub wyrzucić do kosza ze względu na niezgodność z konstytucją.
Raczej jak coś będzie to wycofają, poprawią i wrócą z powrotem. Pomysł nie trafiony w ogóle, bo i tak ściągalność abonamentu przez pocztę jest wysoka. Czytałem, ze bardzo się poprawiła niż kiedyś. Jak dostajesz do wpłacenia zaległy abonament z odsetkami to musisz wpłacić inaczej ściągną i tak.
Fidel-F2 - 2013-09-15, 13:34
:
ASX76 napisał/a:
Trybunał Konstytucyjny może mieć inne zdanie na temat tego prawnego bezprawia.
na podstawie?
ASX76 - 2013-09-15, 13:39
:
Czort ich wie. ;)
Beata - 2013-09-15, 13:42
:
ASX76 napisał/a:
Trybunał Konstytucyjny może mieć inne zdanie na temat tego prawnego bezprawia. :-P

Żebyś się nie zdziwił. Ostatnio pan prof. Chmaj powiedział, że dla obecnego prezesa TK najważniejszy jest 10. rozdział Konstytucji, któren o finansach publicznych traktuje.
dworkin - 2013-09-15, 14:35
:
Lepsze to niż dotychczasowe rozwiązanie. Bo albo płacą wszyscy, albo nie płaci nikt. Dowolność charytatywna jest śmieszna. I choć znajduję argumenty przeciw, jak pakowanie podatków w propagandową tubę rządu (szczególnie przy aktualnej władzy, która projektuje ustawodawstwo tak, by nikt nie mógł jej mediów po ewentualnej porażce odebrać) lub zbyt odczuwalne koszty dla niektórych rodzin, to jestem ciekaw, w jaki sposób zmieni to jakość telewizji publicznej.
ASX76 - 2013-09-15, 14:46
:
Przepraszam bardzo, ale gdy PiS(iory) siedziały mordą w korycie, to również miały telewizję "bubliczną" na swe usługi.
PO i PiS są siebie warte.
dworkin - 2013-09-15, 14:58
:
Nie mówię, że nie. Mówię tylko, że to PO (odkąd wisi nad nią widmo porażki) próbuje zmienić prawo tak, by nie dało się jej potem mediów odebrać. Samo przywłaszczanie "bublicznej" przez zwycięzców zdaje się już specyfiką naszej polityki, najlepiej więc byłoby maksymalnie uszczuplić budżet tych spółek, bo drogi do obiektywizmu ala BBC nie widzę (choć bardzo chciałbym coś podobnego zobaczyć). Każdy nowy rząd przejmie telewizję i radio, gdy tylko będzie mógł (czy przez odrzucenie sprawozdania zarządu, czy po wygaśnięciu jego kadencji), więc chyba lepiej by władzę w mediach legitymował demokratyczny mandat (niż kłody rzucone przez poprzedników). Zresztą nie wiem, niech się dzieje co chce...
Jachu - 2016-04-27, 19:28
:
hue hue hue
Asuryan - 2016-04-27, 20:24
:
makao
Fidel-F2 - 2016-04-27, 20:37
:
stare
Romulus - 2016-04-28, 14:54
:
Asuryan napisał/a:
makao

I to jest najfajniejsze. Czy chcemy, czy nie i tak będziemy płacić za propagandę pisowską. :)
dworkin - 2016-04-28, 15:38
:
No przecież wybraliście PiS w październiku :)
Tixon - 2016-04-28, 16:08
:
Chyba Ty //pisowcy
Jachu - 2016-04-28, 16:08
:
dworkin napisał/a:
No przecież wybraliście PiS w październiku :)
Naród wybrał, społeczeństwo głosowało inaczej :)
dworkin - 2016-04-28, 16:10
:
Tixon napisał/a:
Chyba Ty //pisowcy

Ok. W takim razie nie płacę podatków, które ustanowiło SLD. W końcu muszę, czy chce, czy nie chcę.
Fidel-F2 - 2016-04-28, 16:37
:
http://wiadomosci.gazeta....nik-stacji.html
Tixon - 2016-04-28, 17:05
:
Cytat:
Oglądalność TVP1 spadła w zeszłym tygodniu z 10,37 proc. do 9,58 proc

No poważnie? :badgrin:
Fidel-F2 - 2016-04-28, 17:31
:
Faktycznie 8% to jest nic
Romulus - 2016-04-28, 17:55
:
TV Puls w porywach ma lepszą oglądalność. :) A ja nawet nie wiem, czy kiedyś oglądałem tę stację. :mrgreen: Mam chyba gdzieś ten kanał w pakiecie, ale to straszna lipa programowa, więc tym większy rechot z Dobrej Zmiany Kurskiego. :mrgreen:

Ale odkują się na jakichś mistrzostwach w kopaninie.
MrSpellu - 2016-04-28, 19:15
:
Z tą opłatą audiowizualną to była tylko kwestia czasu. PO też by to wprowadziła.
dworkin - 2016-04-29, 10:03
:
I dobrze, bo dobrowolny abonament to farsa.
Jachu - 2016-04-29, 10:26
:
dworkin napisał/a:
I dobrze, bo dobrowolny abonament to farsa.
W ogóle abonament to farsa. Zwłaszcza jak idzie na tubę propagandową partii politycznej.
dworkin - 2016-04-29, 10:50
:
W każdym kraju UE telewizja publiczna jest utrzymywana z pieniędzy publicznych. W większości bierze też kasę z reklam. I w większości te pieniądze publiczne to abonament rtv. Zatem idea sama w sobie farsą nie jest. Nie wiem jak bywało z tą propagandą w innych krajach, lecz telewizja i jej abonament będą trwać dłużej niż jeden rząd. I nawet jeśli Polska nie jest na to jeszcze wystarczająco dojrzała, to kiedyś będzie.
Fidel-F2 - 2016-04-29, 11:17
:
Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś będzie na tyle dojrzała by całkowicie z tego zrezygnować. Nie oglądam TV, nie mam nawet telewizora, IMHO, zmuszanie mnie do płacenia za to gówno to zwyczajna hucpa.
Jachu - 2016-04-29, 11:30
:
dworkin napisał/a:
W każdym kraju UE telewizja publiczna jest utrzymywana z pieniędzy publicznych.
I sugerujesz, że to jest argument przeważający? Czyli to, co nam odpowiada w unijnym prawodawstwie, to się powołujemy na te rozwiązania, a to, co nam nie odpowiada w prawie unijnym, to absolutnie nie mamy obowiązku z tego korzystać? //mysli
Tomasz - 2016-04-29, 11:37
:
A czy jak mam telewizję publiczną w ramach opłacanej telewizji cyfrowej, to operator telewizji cyfrowej płaci za możliwość udostępniania tej public tv? Bo jeśli tak, to przecież wrzuca mi to w jego abonamencie i w efekcie płacę dwa razy za publiczne/narodowe media.
dworkin - 2016-04-29, 11:47
:
Nie wiem, czy jest to w ogóle brane pod uwagę w innych krajach. Wiem jednak, że abonament rtv występuje w: Islandii, Irlandii, UK, Norwegii, Szwecji, Finlandii, Francji, Belgii, Niemczech, Szwajcarii, Austrii, we Włoszech i dalej mi się nie chce wymieniać. Kilka krajów (zdecydowana mniejszość) utrzymuje rtv tylko z budżetu. Więc abonament jest pewnym standardem, raczej dominującym w Europie.

Chodziło mi o to, że dobrowolny nieegzekwowany abonament jest prawem śmiesznym, ośmiesza nas jak film Barei. By prawo było w tym miejscu poważne, musiałoby go w ogóle nie obejmować, albo obejmować obligatoryjnie. PiS wybrał drugą opcję. I mimo aktualnej stronniczości mediów, ja z ciekawością zobaczę, jak dodatkowa kasa przełoży się na ich ofertę. Reszta mnie nie obchodzi i nie boli. Gdyby PiS zlikwidował abonament też wzruszyłbym ramionami.
Jachu - 2016-04-29, 11:56
:
Tomasz napisał/a:
A czy jak mam telewizję publiczną w ramach opłacanej telewizji cyfrowej, to operator telewizji cyfrowej płaci za możliwość udostępniania tej public tv? Bo jeśli tak, to przecież wrzuca mi to w jego abonamencie i w efekcie płacę dwa razy za publiczne/narodowe media.
Tomasz, ale w tym sęk, że opłacając kablówkę płacisz za możliwość oglądania, a na media narodowe musisz płacić nawet jak nie masz telewizora. Według obecnego projektu ustawy, moja skromna osoba zapłaci podwójnie abonament (opłatę audiowizualną), bo mam podłączony prąd na działce :badgrin: Oczywiście jak się domyślasz, nie mam tam telewizora.

dworkin napisał/a:
I mimo aktualnej stronniczości mediów, ja z ciekawością zobaczę, jak dodatkowa kasa przełoży się na ich ofertę.
Kurski kupi sobie nowe auto, a pisowscy funkcjonariusze będą więcej zarabiać. //dobrazmiana
Tomasz - 2016-04-29, 11:56
:
Szanowanie orzeczeń TK też jest standardem w tych krajach, a u nas nie. To czemu abonament ma być?
I niech to biorą pod uwagę czy kablówki i cyfrówki płacą, bo jak jest abonament, to niech oni to mają w ofercie za darmo i już.
Kijem mnie do oglądania publicznej/narodowej nie zapędzą. Chyba, że żona mnie zapędzi do misyjnej audycji o szukaniu rolnika dla żony, czy jakoś tak. No weźcie, niech mnie z tą telewizją abonamentową nie śmieszą.
Jachu - 2016-04-29, 12:00
:
Tomasz napisał/a:
Kijem mnie do oglądania publicznej/narodowej nie zapędzą.
Żebyś się nie zdziwił :mrgreen:
Cytat:
Jarosław Kaczyński walczy o dobrą zmianę w mediach publicznych. - Do tej pory było niszczenie wartości, czysty nihilizm, odrzucenie znaków, czyli urbanowski panświnizm - mówił Kaczyński we Włocławku. - Media publicznie mają być narodowe, no i muszą być oglądane - stwierdza prezes.
:badgrin:
Źródło: http://wyborcza.pl/1,7596...olesie-onr.html
Romulus - 2016-04-29, 15:25
:
Będzie obowiązek montowania kamer, aby rząd mógł sprawdzić, czy jesteś dobrym patriotą i oglądasz Dziennik Telewizyjny z liderem polskich nazistów Kowalskim jako komentatorem i autorytetem. :mrgreen: A po Dzienniku Telewizyjnym - kolejny odcinek Ojca Dupeusza.

Ale Tomasz dotknął istoty skutków Dobrej Zmiany. Skoro rozprawy TK to towarzyskie spotkanie i jego opinii nie uznaje się za wyrok to dlaczego mamy stosować się do innych przepisów? Anarchy PRL-bis! :)

Cieszyłbym się z płacenia abonamentu, serio. Gdyby to miało służyć budowie polskiego BBC. Ale nie będzie służyć i nie ma się co łudzić. Więcej kasy dla Kurskiego i "dziennikarzy wyklętych", którzy z mediów opłacanych przez PiS przeszli do tych opłacanych przez obywateli.

Jednak zwróćcie uwagę na jedną kwestię. Opłata abonamentowa ma być doliczana do rachunków za prąd. Oznacza to, że wszystkim gospodarstwom domowym podrożeje korzystanie z energii elektrycznej. 15(?) złociszy miesięcznie to nie w kij dmuchał dla jakiegoś emeryta. Chyba że tych zwolnią od płacenia.

Wtedy trzeba będzie jakąś babcię poprosić, aby pomogła wnusiowi. :mrgreen: ;)

A jeśli nie zwolnią nikogo od płacenia, to naprawdę tych starszych ludzi zdrowo to "kopnie". Już teraz płacą na Rydzyka, a przynajmniej część z nich i dobrowolnie. Teraz będą jeszcze płacić na Kurskiego.

To na pewno społeczeństwo ucieszy.

Nie wiem, jak u was, ale ja fakturę za prąd dostaję co dwa miesiące. Jeśli tak zostanie, to 30 zł co dwa miesiące zapłacę więcej. Ale i tak wyjdzie na to samo - najwyżej emeryci będą mieli czas, aby uzbierać dodatkowe złocisze.
martva - 2016-05-03, 09:04
:
Zwolnieni będą ludzie +75, mogę źle pamiętać, nie chce mi się googlać.
Trojan - 2016-05-03, 10:47
:
O czym tu w ogóle gadać. Wiadomym było że ten dzień w końcu nastąpi.
Wiadomo było że bomba abonamentowa będzie masowego rażenia i że będą ofiary wśród niewinnych.
Poprzedni system choć właśnie działający wybiórczo, okazał się w końcu rażąco nieskuteczny. Stare metody zawiodły na nowoczesnym polu walki.

Polska jest przecież królestwem parapodatkow, więc i jeszcze jeden przyjmiemy na oznakę zwycięstwa.

TVP praktycznie nie oglądam(y). Chciałbym aby za tymi $ poszła poprawa jakościowa oferty medialnej. Chciałbym aby imprezy sportowe wróciły do TVP, produkcję telewizyjne w starym stylu itp itd. Żeby ta wielka kasa która dostaną, nie służyla napchaniu kasy pseudo gwiazdom wyplutym z odbiornika TVP - co było praktyką dotychczasowej tylewizji.

PS. Pamiętam doskonale jak za gówniarza biegałem na pocztę opłacić abonament RTV. Teraz będę klikać.
Shadowmage - 2016-05-03, 10:50
:
W Niemczech mają podobnie - jest mieszkanie, jest opłata. Działa dość sprawnie - meldujesz się (a teoretycznie musisz), wkrótce dostajesz list z danymi do przelewu.