Romulus napisał/a: |
Majowie koniec świata ponoć "przewidywali" na 2012 r. |
Romulus napisał/a: |
Majowie koniec świata ponoć "przewidywali" na 2012 r. |
Jander napisał/a: |
Jeśli braknie prądu to ludzie przeniosą się na wieś |
Carmilla napisał/a: | ||
no, to może najpierw wymordują się, żeby pozostała ich taka ilość, żeby się w tych wsiach pomieścili |
Cytat: |
Na Syberii jest jeszcze dużo miejsca, tam też można sobie poradzić. |
Daniel napisał/a: |
W grudniu 2008r, uchwalono w Polsce już ustawę zezwalającą z mocy prawa podawać ludziom leki z użyciem siły. Na bazie tej ustawy, można już w Polsce legalnie zastosować eutanazję. |
Daniel napisał/a: |
Kto jest w stanie udowodnić, czy lek podany nie jest trucizną przy całkowitym milczeniu mediów. Podadzą tylko, że osobnik zachował na zakaźną chorobę i trzeba było go zaszczepić. Niestety lek nie pomógł i pacjent zmarł. Oczywiście był w podeszłym wieku i pewnie miał obniżoną odporność. |
Romulus napisał/a: |
A w temacie. Uspokoiliście mnie swoim sceptycyzmem |
Daniel napisał/a: |
Podadzą tylko, że osobnik zachował na zakaźną chorobę i trzeba było go zaszczepić |
Daniel napisał/a: |
A jak ktoś zamieni fiolki i pacjent zachoruje? Jak udowodnić czy zachorowanie jest przyczyną złapania wirusa, czy nie zneutralizowanej szczepionki? |
Daniel napisał/a: |
Jedno jest pewne szczepienie pod przymusem jest naruszenie nietykalności cielesnej. Niewolnicy własnego państwa nie mają prawa się sprzeciwić. |
Daniel napisał/a: |
Z tą eutanazją, to trochę przesadziłem. Lekarzom nie ufam, bo jak powiedział Laskowik, dobrze znają się na chorobach, a na zdrowiu wcale. Lekarze i prawnicy, to dla mnie zawodowi kłamcy, którzy żyją z niewiedzy swoich klientów. Nigdy im wszystkiego nie powiedzą. |
Romulus napisał/a: |
I będę roznosił zarazę, bo takie mam prawo. |
Daniel napisał/a: |
On był chory, a nie potencjalnie chory. To są dwie różne sytuacje. Można izolować chorego, ale izolować prewencyjnie po to by nie zachorował, to już nadużycie. To samo dotyczy szczepień. Chcę mieć prawo do własnych błędów, bo jestem człowiekiem a nie krową na pastwisku, którą właściciel dogląda aby jej się nic nie stało. Prewencyjnie, to można już nas izolować bo możemy coś ukraść, a może i kogoś zabić |
Romulus napisał/a: |
Jak napisałem wyżej, nie mam zamiaru w obliczu jakiejś epidemii ryzykować swoim życiem tylko dlatego, aby podobni tobie strzelali focha, że muszą się zaszczepić - bo są mądrzejsi od lekarzy własną "mądrością" nabytą z nie wiadomo jakiego źródła.. Koniec, kropka. |
Jander napisał/a: |
Wirusy mogą się zmutować, |
Cytat: |
Izolacja prewencyjna? Daj mi namiary na tą ustawę, bo nie uwierzę, dopóki nie przeczytam. |
Asuryan napisał/a: |
To się sam zaszczep przeciwko tej chorobie, a nie każ szczepić się innym. To ich zdrowie i życie i Tobie nic do niego. Sam, dzięki temu że się zaszczepisz, będziesz przed epidemią bezpieczny. |
Spellsinger napisał/a: |
Wszystko się rozbija o to, że Daniel nie ufa lekarzom bo to zwykli ludzie i pewnie każdy z nich o tym tylko marzy by mu wstrzyknąć truciznę zamiast leku. Takie odnoszę wrażenie z jego wypowiedzi |
Romulus napisał/a: |
Danielu - takim prawem, że ci, którzy nie chcą się szczepić będą zarazę roznosić dalej. |
Daniel napisał/a: |
Za ustawą główną mogą wyjść jeszcze przepisy wykonawcze takie jak na przykład nakazujące wszczepianie elektronicznych znaczników, aby zaznaczyć tych co już zostali zaszczepieni. |
Cytat: |
Kaldera Yellowstone – kaldera wulkaniczna znajdująca się pod powierzchnią ziemi na terenie Parku Narodowego Yellowstone w USA w stanie Wyoming. Nazywana także "Yellowstone supervolcano" (Superwulkanem Yellowstone).
Kaldera Yellowstone o rozmiarach ok. 55 x 80 km znajduje się nad tzw. plamą gorąca i jest pozostałością po gigantycznych eksplozjach superwulkanu, jakie miały miejsce 2,1 mln, 1,3 mln oraz 640 tys. lat temu. Były to erupcje o najwyższym stopniu w 8-stopniowej skali VEI (Indeks Eksplozywności Wulkanicznej). W czasie ostatniej, największej erupcji, 640 tys. lat temu, do atmosfery zostało wyrzucone ponad 1000 km³ materiału piroklastycznego. Na zakończnie tej erupcji doszło do zapadnięcia się opróżnionej komory i powstania kaldery zapadliskowej. Obszar ten nazywany jest wielką kalderą. Później następowały mniejsze erupcje lawowe, bez wyrzutu piroklastyków. Ostatni wypływ lawy miał miejsce 70 000 lat temu. Badania terenu falami sejsmicznymi wykazały że komora magmowa znajduje się 5 - 10 kilometrów pod powierzchnią ziemi. Ze względu na możliwość kolejnego wybuchu, kaldera jest monitorowana za pomocą rozmieszczonych na jej obszarze odbiorników GPS oraz pomiarów radarowych wykonywanych przez satelity. W obserwacje kaldery zaangażowane są zespoły uczonych z University of Utah w Salt Lake City oraz z US Geological Survey. Dzięki tym pomiarom stwierdzono, że w latach 1987-1995 dno całej kaldery opadło o ok. 11 cm, a potem zaczęło się podnosić w północnej części oraz że w latach 1997-2003 północny skraj kaldery podniósł się o 12 cm, natomiast jej centralna część osiadła. Obserwacje te sugerowały, że gorąca magma, wypełniająca komorę magmową pod kalderą (na głębokości ok. 10 km pod powierzchnią ziemi), przepłynęła z jej centralnej części w stronę północnego skraju. Ostatnie pomiary, przeprowadzone między połową roku 2004 a końcem 2006, wskazują na gwałtowny zwrot, jaki nastąpił w tym czasie pod kalderą. Północna jej część, która puchła przez szereg ostatnich lat, nagle opadła o 8 cm, podczas gdy centrum, obniżające sie od ponad 20 lat, podniosło się aż o 18 cm. Wynika z tego, że centralna część kaldery podnosiła się w tym czasie o 7 cm rocznie. Jest to najszybsze tempo zmian od czasu, gdy zaczęto przeprowadzać systematyczne pomiary (od 1923 r.)[1]. Szacuje się, że kolejna erupcja o skali tej sprzed 640 tys. lat zniszczyłaby znaczną część Stanów Zjednoczonych i doprowadziła do ochłodzenia klimatu z powodu olbrzymich ilości uwalnianych do atmosfery tlenków siarki, które tworzą cienki welon kwasu siarkowego naokoło planety odbijający słoneczne światło przez wiele lat. Podobne skutki przyniósł wybuch superwulkanu Toba na Sumatrze ok. 75 tys. lat temu, stawiając na krawędzi zagłady gatunek Homo sapiens i ograniczając populację ludzką do zaledwie kilku tysięcy osobników. Scenariusz możliwej katastrofy, wywołanej kolejną erupcją superwulkanu Yellowstone, został przedstawiony w filmie dokumentalnym, zrealizowanym w koprodukcji BBC i Discovery Channel w 2005 r. Dokumentowi nadano tytuł "Superwulkan"[2][3]. |
Cytat: |
Dalekosiężne plany całkowitego przejścia na energię odnawialną okazują się grubo przesadzone. Boleśnie przekonują się o tym Niemcy, którzy w przyszłym roku zamkną ostatnią kopalnię węgla kamiennego, zaś w 2022 roku ostatnią swoją wysłużoną elektrownię jądrową.
Tymczasem z energii odnawialnej uzyskuje się obecnie tylko 31 procent prądu elektrycznego, a to stanowczo zbyt mało. Dlatego też nasz zachodni sąsiad ani myśli o końcu ery węglowej. Czarne złoto jeszcze bardzo długo będzie niezbędne w energetyce i hutnictwie. |
Cytat: |
Nie popadajmy więc w panikę, a aktualną jakość powietrza sprawdzajmy jedynie na stronach Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ), gdzie znajdziemy szczegółową mapkę i wykresy dotyczące danych stacji pomiarowych. Jest ich od jednej do kilku na miejscowość. Pomiaru z jednej stacji nie można stosować dla całego miasta. |
Cytat: |
Po prostu unikajmy miejsc zanieczyszczonych, przebywajmy w nich w miarę krótko i rzadko. Naszym podstawowym urządzeniem pomiarowym powinien być nos. Im bardziej nieprzyjemny zapach efektów spalania węgla wyczujemy, tym powinniśmy się trzymać z dala od tego miejsca. |
Cytat: |
Być może trafiliście na tekst, który od wczoraj zyskał sporą popularność w internecie. Serwis „Twoja Pogoda” zamieścił niepodpisany przez autora tekst pod tytułem „Histeria z powodu smogu. Kto ją wywołuje i dlaczego?”*. Gdy przeczytałem go, uderzyła mnie skala manipulacji zastosowana w tym materiale.
Już na początku tekstu padają słowa, które mają nastawić czytelnika w odpowiedni sposób i przyciągnąć jego uwagę. Czytamy, że „w Polsce mamy prawdziwą psychozę związaną ze smogiem”. Że jest ona podsycana „przez niektóre media i organizacje pozarządowe, czerpiące z tego zyski i realizujące swe cele”. I wreszcie, że „sieją panikę”. Czyli już wiadomo, że to forma spisku, a przynajmniej zmowy. |
Trojan napisał/a: |
Obrazek Widać zabory. |
Trojan napisał/a: |
w każdym bądź razie - czuję że Korona poważnie ukuje nas/mnie finansowo (bzp) ...
|
Stary Ork napisał/a: |
tymczasem już drugi dzień z rzędu w toaletach i umywalniach pojemniki z mydłem w płynie są puste. |
Stary Ork napisał/a: |
tymczasem już drugi dzień z rzędu w toaletach i umywalniach pojemniki z mydłem w płynie są puste. |
KS napisał/a: |
Zainwestuj we własne mydło, dude. |
Cytat: |
Oglądanie w korowirusowej akcji całego tego gangu Olsena, na co dzień zajętego głownie rozkradaniem kraju, śmieszy trochę i przestrasza, chociaż sprawa jest mimo wszystko poważna.
Przypomnijmy, mówimy o ekipie, która nie potrafi zmienić na czas opon w samochodzie Dudy, prześwietlić Banasia, po 5 latach wyjaśnić, co się tak naprawdę stało w Smoleńsku, przekopać Mierzei Wiślanej (wzrost kosztorysu o miliard PLN hehe). Ekipa, której, przy pożarze lasów, minister obrony, jak przyjechał, to zakopał w piachu autem, a jak był szczyt klimatyczny to pokazali gościom… wystawę z węglem. Ekipa, która wierzy, że za 1 euro sprzedaje się lotniskowce. Ekipa, która budowała samochody elektryczne, ale w power poincie, kupiła śmigłowce, ale niewidzialne i zbudowała polskie statki w polskich stoczniach, w ten sposób, że od 4 lat stoi tam jakiś podest czy coś, zwany stępką. Ekipa, która promowała Polskę całym jednym jachtem i aż piętnastoma leżakami i to tak skutecznie, że nie dano jej zaproszenia na rocznicę wyzwolenia Auschwitz, chociaż Auschwitz znajduje się akurat na terenie Polski. I teraz ta ekipa ma zwalczyć panademię wirusa, chociaż prezydent tej ekipy mierzy globalne ocieplenie wystawianiem lokalnej głowy przez okno, ministrowie tej ekipy myślą, że zwalczą bezpłodność mierzeniem temperatury w pochwie, a publicyści tej ekipy myślą, że jak sto lat temu w sierpniu było -1 odchylenia do średniej w Paryżu, to naprawdę latem we Francji było wtedy -1 stopni Celsjusza. I teraz dostali koronawirusem, z którym, głupia sprawa, nie da się załatwić spraw tak jak dawniej. Nie da się zwyzywać mu ojca, matki ciotki, że był w koronawirusowym PRL, nie da się sprawdzić, czy syn koronawirusa kogoś nie pobił w szkole, nie da się na niego ani poszczuć, ani krzyknąć halo, halo przelew do koronawiursa na konto dwa zero. Nie da się stwierdzić, że to wirus pancerny, bo jakiś specjalista od drzew zbadał stertę zeschniętych wirusów pod Koronawieńskiem. Tak jak nie da się dowodzić, że w 19 minucie w Wuhan słychać strzały. Trzeba, po prostu, wziąć się do roboty i, kurwa, coś zrobić. No więc premier 40 milionowego kraju najpierw kraju wstaje i mówi, że mamy… termometry. Myślisz sobie: o kurwa, a jednak zawitała technika do Polski Zaklętej. Potem się okazuje, że oprócz termometrów są także formularze. Myślę sobie: jajebie, termometry i formularze, formularze i termometry. A zaraz potem, że formularze owszem są, ale i tak nikt ich potem nie zbiera. Więc jak se jeden facet taki wypełnił, to potem wziął do domu. Dopiero jak w mediach zaczęła się chryja, to wstał ktoś z LOT i powiedział: uwaga, niedługo wstawimy specjalne skrzynki, gdzie będzie można te formularze wrzucać. Przy tym tempie, wykryją wirusa tuż przed igrzyskami w Zakopanem. I ja oczywiście rozumiem, że liberalna opozycja tym gra, bo lewicowa brzydzi się populizmem, albo Biedroń żarty opowiada. I nawet nie chodzi o to, że gdyby to Pis był opozycją, to Bielan już chodziłby w masce, Stanowski robił kwarantannę „kotom z Afryki” i dealerom kosiarek, a Pereira kazał Poszwińskiemu malować krosty mazakiem i rzucac się na chodnik przed szpitalem Grodzkiego. Chodzi o to, że nadal nikt nie wytłumaczył, dlaczego samoloty z Chin nie zostały wstrzymane, przecież chyba nie ma ich aż tak dużo, żeby Polska, przy okazji wstawania z kolan, nie mogła chociaż raz kurwa w życiu mieć trochę rigczu i zmitygować najwyższe ryzyko. |
utrivv napisał/a: | ||
|
Cytat: |
Krąży po necie KORONAWIRUS.
Bardzo medialny, ależ nam wyrósł! Krąży i krzyczy: „Ja wam pokażę! Każdego w tym kraju w końcu zarażę!” Buch - jak gorąco! Uch - jak gorąco! Puff - jak gorąco! Uff - jak gorąco! Zapobiegliwi spanikowali, Wszystko na zapas pokupowali: Najpierw maseczki, których budowa Nie jest bynajmniej zbyt zaporowa. To często badziew, konstrukcja cepa, Nie jakiś wypas - z filtrami HEPA. Środki czystości, mydełka, żele, Ludzie się myją - nosz ja pierdzielę! W imię czujności i zaradności Zrobili także zapas żywności. Na pierwszej półce - węglowodany: Makaron, kasze i miód gryczany. Na drugiej półce już ratytasy: Bekon i szynka, tłuste kiełbasy. Na trzeciej piwo, wino i wóda: To się na trzeźwo raczej nie uda! Na czwartej półce pełno bananów, Na piątej leży sześć bakłażanów. Na szóstej dynia - o jaka wielka! Tę półkę wzmacnia żelazna belka. Na siódmej zupy, gotowe dania, Można je szamać bez przyrządzania. Na ósmej smalec, masło, oleje, Trzeba mieć wszystko - wirus szaleje! A na dziewiątej mnóstwo frykasów Cukierków, żelków - to dla grubasów! Półka dziesiąta to zapas leków Wirus nie zrobi z nas warzyw, kaleków! Tych wszystkich półek jest ze czterdzieści, Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści. Lecz choćby przyszło tysiąc lekarzy, I każdy z wiedzą o jakiej marzył, I każdy nie wiem jak się wytężał, To bój przegrają - taki to ciężar! Nagle news! Nagle post! Facebook - buch! Lajki - w ruch! Najpierw powoli, jak żółw ociężale, Ruszyła psychoza po necie ospale. Szarpnęła umysły i ciągnie z mozołem I kręci się, kręci się, biznes pod stołem. I biegu przyspiesza i gna coraz prędzej, Wrażliwych nakręca, podnieca i swędzi. A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost! Po kablu, przez router, przez switcha, przez host, Przez chmurę, przez serwer, przez portal, przez LAN, Bo to na fejsie napisał dziś pan: Że w jakimś szpitalu ktoś kicha i prycha, I kaszle, i smarka, i charczy i fuka. I poszło w świat info, to żadna dziś sztuka. Gładko tak, lekko tak niesie się w sieć, Zaistnieć dziś w sieci to ludzka jest rzecz! Nie ciężki poemat, zbyt nudny i trudny Lecz mocny artykuł, chwytliwy acz złudny. A skądże to, jakże to, czemu tak gna? A co to to, co to to, kto to tak pcha? Że ludzie lajkują i żrą się aż miło, Czy nas tu naprawdę już popierniczyło? Emocje gorące to wciąż napędzają Naszymi nerwami zbyt mocno targają. I kipią, buzują, psychoza się toczy, Pieniactwo i hejt znów nas tłoczy i tłoczy. Klawisze turkocą, pukają, stukają, Koronawirusem nas wciąż zastraszają! 😁🤪😜🙉 |
Trojan napisał/a: |
Obawiam się Romku że z wyjazdu w kwietniu kompletne nici.... zamykają płn Włochy. Francja zaraz pójdzie drogą Włoch.... |
Trojan napisał/a: |
2. Picia brak - podają 3 razy dziennie herbatę a poza tym- kranówa |
Elektra napisał/a: | ||
A to chyba wszędzie jest. Na jedzenie nie narzekał? |
Cytat: |
Zarażona pacjentka z Puszczykowa była dyrektorką Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych nr 2 w Poznaniu. Brała udział w jakiejś konferencji i stąd to zamknięcie szkół.
Więc niezłe kombo - ona pracowała w szkole, jej mąż wkładał palce do ust uczestnikom niedzielnej mszy. Za tydzień Poznań będzie wyglądał jak Lombardia. |
Romulus napisał/a: |
Anyway, coś polecacie weteranowi, który po latach wraca do służby? W grę wchodzi strategia, symulator, strzelanka. |
Romulus napisał/a: |
Panie, w Heroes to ja już zagrałem każdą mapę i dodatek wzdłuż i wszerz.
|
Cytat: |
Przyznam wam, że zajmuję się tematem postapo od jakiegoś czasu, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy, że przeżyję pandemię w stylu Monty Pythona. Tego, co wyrabia się obecnie na świecie, nawet Cleese i spółka chyba by nie nakręcili.
Stan na dzień dzisiejszy. Mamy ok 6 miliardów znanych wirusologów, którzy sprzeczają się zawzięcie, oczywiście w Sieci, siedząc w fotelach, owinięci szczelnie papierem toaletowym i nacierający się wykupionym albo robionym na bazie spirytusu żelem, którego chciwe korporacje nie pozwalają teraz odsprzedać. Są też tacy, którzy hakują strony informujące o pandemii i dodają do nich pół miliona ofiar w Watykanie. Mamy rządy, które podejmują rzekomo daleko idące działania bez żadnego planu czy koordynacji (kontrole na granicach dla pojazdów, w których znajduje się więcej niż 7 osób), kwarantanny, z których wyłączamy potencjalnie kilka milionów ludzi. Mamy wywiady lekarzy, którzy uspokajają opinię publiczną, mówiąc, ze nie będzie źle, dopóki ilość diazgnozowanych przypadków nie będzie się podwajała co dwa trzy dni, jakby tak właśnie nie było. Mamy też rządy, które uznały, że 2-3% strat to nie tak wiele, więc dla ratowania gospodarek nie idą tą drogą co Włochy, czy Polska. Są też i tacy, którzy oświadczają publicznie, że to nie ich wina, a na boku próbują kupić firmę pracującą nad szczepionkami. Gazeta pl pod doniesieniami o pandemii proponuje zestaw miejsc, które warto zobaczyć, w tym Rzym. W Łodzi firma sprzedająca garnki robi spęd na stadionie. Kibole w Hiszpanii zbierają się także pod stadionami, dzięki czemu (także) kilka dni później ich kraj, a więc i kluby) awansuje do pierwszej piątki najbardziej zarażonych na świecie! Jej! Mamy kluby piłkarskie, które na co dzień kupują sobie kopaczy za 50 mln euro, a już 24 godziny po ogłoszeniu zawieszenia rozgrywek wystosowują dramatyczne apele, że nie przetrwają kolejnego tygodnia. Tymczasem jeden z właścicieli, niejaki Hopp (nie mylić z Kloppem) jest miliarderem i właścicielem firmy, która szczepionki ma robić - to ten co nie sprzedał Trumpowi. Artyści scen polskich, w tym Maryla Rodowicz, jak się okazało, także wydali całe oszczędności na kreacje na Orły i Oscary. Sądząc po doniesieniach medialnych pierwsze 100 przypadków zachorowań, w tym ok 10 ciężkich doprowadziły nasza służbę zdrowia do kompletnej ruiny. Mamy właścicieli 150 mieszkań na wynajem, którzy nie będą mieli z czego czynszu zapłacić, bo wszystko zainwestowali, nawet zastawili zastawkę teściowej. Mamy Marcinkiewicza, który z nałożoną na twarz maseczką chirurgiczną (oczywiście na lewą stronę i nie rozłożoną jak trzeba) zadaje dramatyczne pytania, jakby sam nie był częścią tego burdelu. Mamy tweety Migalskiego, który oświadcza, że chce spieprzyć na Kanary albo Seszele, bo woli tam spędzić kwarantannę, a kilka dni później oznajmia, że czeka na czarter, którym będzie mógł wrócić do kraju (no i mamy komentarz dzbana, który stwierdza, że przecież ne ma w tym nic sprzecznego, bo chciał na Kanary a utknął na Teneryfie. Mam na feedzie kilkunastu znajomych, którzy wojażują w najlepsze, co znaczy, że wyjechali jak już był dym. Ghana, Emiraty, Tajlandia. Do tego wszystkiego Koronalia i inne imprezy, a mamy dopiero 3 dni jako takich ograniczeń. Co będzie za dwa tygodnie, jak się wszyscy znudzą, tego nie jesteście sobie w stanie wyobrazić. Tego to się chyba nie spodziewa nawet Hiszpańska Inkwizycja. Generalnie, mamy mnóstwo apeli, że ktoś będzie miał ciężko, bo jak żyć panie premierze, jakby to było czyjeś widzimisię, a nie sytuacja wyjątkowa, która tak czy inaczej dotknie wszystkich, więc nikt nic nie dostanie, bo nie będzie skąd dać. Największy odsetek ludzi zarażonych w stosunku do zdrowych i tak mają, zaraz po Włoszech: Norwegia i Szwajcaria. Codziennie widzę w doniesieniach medialnych numery godne skeczy wspomnianej grupy kabaretowej, więc chyba nie jest tak źle. Sprawa polega jednak na tym, że te 97% z nas, którzy przeżyją ten burdel, będzie miało większy problem z jego ogarnięciem, niż z samym przeżyciem, bo właśnie rozpieprzyliśmy system. EDIT: O 10.00 ale nie wiem jakiego czasu Zięba profesor złoży propozycję premierowi, ksiądz lata z monstrancją nad Wrocławiem, woda święcona zdaniem arcybiskupa zabija wirusy, poseł PiS urządza imprezę na 200 osób kilka dni po tym, jak przywiózł syna z Północnych Włoch, 50 dziennikarzy pojechało na imprezę do Hiszpanii, wrócą jutro, dzień po pielgrzymach, których również tydzień temu wysłano do świętych miejsc we Francji i Hiszpanii... Gwiazda M jak Miłość utknęła w styczniu w Tajlandii, chyba wlazła w jakąś jaskinię w poszukiwaniu nietoperza do zjedzenia i dopiero przedwczoraj stamtąd się wydostała... a to tylko 2 godziny od mojego oryginalnego wpisu i na pewno tylko promil idiotyzmów, na jakie trafimy jednego dnia tego pande... monium. |
ASX76 napisał/a: |
zero instynktu samozachowawczego |
Rashmika napisał/a: |
Dzisiaj Młoda: mamo, mogę iść na imprezę do znajomych? Będziemy TYLKO grać w Left4Dead... Ja: Jasne, możesz, ale poszukaj sobie mieszkania na najbliższe dwa tygodnie. Normalnie, młodzie dalej w trybie nieśmiertelności. |
ASX76 napisał/a: |
Nawet przemyślane wytyczne/zasady bezpieczeństwa nie wytrzymują starcia z polską mentalnością - zero instynktu samozachowawczego czy choćby odrobiny logiki, najważniejsze to podjechać wózkiem jak najbliżej kasy! Linie są "namalowane", opisy takoż... Wszystko przejrzyste i czytelne. Zachowanie odstępu od kasy/klienta? A taki ch.j! Swołocz ma to w d.pie! Niestety, bez bata nad zakutymi łbami się nie da. Musi ktoś tego pilnować, bo w ludzie mimo niewesołej sytuacji wciąż dominuje "tumiwisizm". Nazbierali mydeł, puszek, srajtaśmy... i uważają się za nietykalnych, bo "skoro sklepy otwarte, to wszystko można"
Spostrzeżenia z "rajdu" po białostockich Biedronkach. |
ASX76 napisał/a: |
Nawet przemyślane wytyczne/zasady bezpieczeństwa nie wytrzymują starcia z polską mentalnością |
toto napisał/a: |
ASX, rajd po biedronkach to też nie jest mądry krok. Jak masz robić zakupy, zrób je w jednym miejscu i wróć do domu, a nie niepotrzebnie zwiększasz szanse na kontakt z wirusem. |
KS napisał/a: | ||
Nie jesteśmy tacy najgorsi. Hiszpanie wylegli na plaże. Fiesta. |
Rashmika napisał/a: |
U nas jest już jakaś pojedyncza czy podwójna korona, więc ludziom to działa na wyobraźnię. Miasto puste, (..) Za to w sklepach jajca, jak stałam za mięchem dla moich panter, to jakaś babcia zaczęła kaszleć w trybie otwartymi, pół kolejki chciało ją linczować a drugie pół zrezygnowało z zakupów. Ekspedienci pilnują stref i opieprzają gęsto. Z autobusu zrezygnowałam, i przez tydzień z buta do pracy, ale już nie muszę. |
ASX76 napisał/a: |
... Ja to poruszałem się jak saper na polu minowym trzymając dystans, spozierając na buźki i słuchając oddechów, dzięki czemu dwukrotnie uniknąłem znalezienia się w strefie rażenia "kaszlem" |
goldsun napisał/a: |
Za to masz o wiele większe szanse zarażenia się od osoby, która wcale kaszleć nie będzie, zwłaszcza od takich, które przechodzą bezobjawowo. ;-) |
ASX76 napisał/a: |
Cuś trza żreć.
|
KS napisał/a: | ||
Pizza na telefon |
ASX76 napisał/a: |
Nie mogę bazować tylko na ślepej wierze, że pracownik pizzerii był zdrowy |
Cytat: |
Szpital Banacha w Warszawie zamknięty ze względu na zagrożenie epidemiczne.
Ponoć główny szef pielęgniarek był we Włoszech, nie poddał się kwarantannie, normalnie pracował a teraz nagle się okazało, że on i żona mają koronawirusa. |
Cytat: |
Wczoraj był komunikat ministra zdrowia Szwajcarii, że ich służba zdrowia, o ile nie zmieni się trend, jest w stanie wytrzymać jeszcze 10 dni.
Dziś mają już +900, największy dzienny przyrost od początku. |
Cytat: |
Dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk apeluje o wsparcie swoich mediów. Prosi, by nie odkładać pomocy na później. - Bez tej pomocy grozi nam zamknięcie Radia Maryja i Telewizji Trwam - twierdzi |
Fidel-F2 napisał/a: |
Masz więcej takich bzdur? |
Cytat: |
Dramatyczna relacja |
Fidel-F2 napisał/a: |
To niech kupią respiratory. 70 lat temu, jak było trzeba, Amerykanie budowali dziesieciotysieczniki w dziesięć dni. Respiratory to trochę prostsza sprawa. Zamiast zajmować się pierdołami niech zorganizują respiratory. Ćwoki. |
Stary Ork napisał/a: |
Kłopot w tym, że jest jak jest - Gierek budował drugą Japonię, Tusk Zieloną Wyspę, a PiS - Państwo Półśrodka. |
Cytat: |
Spółka radnego PiS zamówiła 5,5 mln maseczek ochronnych. Jej kurs wystrzelił w górę o kilkaset procent
Prezesem spółki MBF Group jest radny Prawa i Sprawiedliwości z Chorzowa. Od 23 stycznia jej akcje zdrożały o ponad 391 proc. 11 marca premier Mateusz Morawiecki zdecydował, że z Allegro i OLX mają zniknąć oferty sprzedaży maseczek ochronnych. Powołał się na dwa argumenty: rosnące ceny maseczek i niewiadome źródło ich pochodzenia. Jednocześnie ze szpitali w całej Polsce dochodzą głosy o brakach sprzętu i odzieży ochronnej. „Potrzebujemy masek chirurgicznych dla pacjentów, dla nas, masek FFP2, FFP3, fartuchów chirurgicznych, kombinezonów medycznych. Potrzebujemy tego, bo nie możemy naruszać żelaznych rezerw szpitala, bo najgorsze przed nami” – apeluje w mediach społecznościowych kierowniczka izby przyjęć ze szpitala specjalistycznego w Jastrzębiu-Zdroju. Takich dramatycznych próśb jest coraz więcej. Maseczki dla szpitali szyją wolontariusze, trwają publiczne zbiórki pieniędzy na ich zakup. Radny PiS wchodzi w maseczki Tymczasem maseczkami zaczyna się zajmować firma, której prezesem jest Wojciech Anhert, chorzowski radny Prawa i Sprawiedliwości. W mieście, którym rządzi Platforma Obywatelska, ma opinię merytorycznego radnego, z PiS jest związany dość luźno. Czas poświęca m.in. pracy w spółce MBF Group, która do tej pory reklamowała się jako firma doradcza. Spółka jest notowana na rynku New Connect. Z jej raportu za czwarty kwartał 2019 r. możemy się dowiedzieć, że jej narastający zysk netto po czwartym kwartale zamyka się sumą 338 268 zł. 14 lutego, w dniu publikacji raportu, kurs akcji MBF Group wynosił 1,49 zł. W poniedziałek 23 marca akcje kosztowały już 4,18 zł za sztukę. Dlaczego kurs spółki poszedł w górę? Gdy świat walczył już z koronawirusem, firma radnego PiS zainteresowała się produktami medycznymi. 3 marca porozumiała się w tej sprawie z chorzowską fundacją Simedical. Umowa dotyczy „ścisłej współpracy dotyczącej sprzedaży produktów medycznych”. Dodano, że chodzi o profilaktykę przed wirusem 2019-nCoV oraz szczepionki przeciw wirusowi 2019-nCoV. Prezesem fundacji jest Artur Żurek, także lider stowarzyszenia Niezależny Chorzów, które słynie z krytyki obecnych władz miasta. W 2018 r. Artur Żurek chciał zostać prezydentem Chorzowa, ale zdobył tylko 2103 głosy. – Znaleźliśmy niszę, której nikt do tej pory nie wykorzystał. Nasza firma ma kontakty na całym świecie – mówi nam Wojciech Anhert. Wyjaśnia, że w zakresie hurtowego obrotu maseczkami firma pełni rolę brokera, który kojarzy kupującego ze sprzedającym. Mnożą się zamówienia 16 marca MBF Group informuje, że ma już zamówienie od Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego „z siedzibą w południowej Polsce, na dostawę fartuchów medycznych”. Nie wspomina, gdzie dokładnie mieści się siedziba pogotowia, ale z komunikatu wynika, że ma ono 88 zespołów ratownictwa medycznego. O takiej liczbie zespołów informuje za to WPR w Katowicach. Pogotowie podlega marszałkowi z PiS. Po tym komunikacie kurs spółki rośnie. 13 marca akcje kosztowały 85 gr, teraz to już 1,29 zł za akcję. Dzień później z inicjatywy Wojciecha Anherta powstaje konsorcjum, które ma pomóc w obrocie wyrobami medycznymi. W jego skład wchodzą spółka Luxury Trade z Legnicy oraz Instytut Biznesu z Józefowa. Pierwsza firma chwali się tym, że sprowadza węgiel kamienny z Federacji Rosyjskiej. 16 i 17 marca MBF Group informuje, że ma kontrakty na maseczki ochronne. Chce je kupić jeden z powiatowych sanepidów i cztery niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej. Kolejne zamówienia spływają ze Śląskiego Centrum Urologii, kilku przychodni oraz ponadstutysięcznego miasta. – To Urząd Miasta Chorzów. Zamówił tysiąc sztuk. Zaoferowaliśmy im cenę bez marży 2,5 zł netto. Co oznacza, że przy galopującej cenie dolara dostarczymy tę ilość prawdopodobnie ze stratą. Chcemy jednak wywiązać się z obietnicy – wyjaśnia Wojciech Anhert. 5,5 mln maseczek, a prezes sprzedaje akcje 18 marca spółka informuje, że zabezpieczyła dostawę 500 tys. maseczek. Wartość kontraktu to 1,4 mln zł. Dwa dni później pojawia się informacja, że MBF Group ma już zakontraktowanych 5 mln maseczek, a kontrakt jest wart nieco ponad 10 mln zł. Wojciech Anhert wyjaśnia, że maseczki sprowadzane są m.in. z Rosji, Mongolii i Kazachstanu, ale na pewno nie z Chin. Twierdzi też, że bez problemu może pomóc w sprowadzeniu 50, a nawet 100 mln maseczek. Z komunikatu o kontrakcie na 5 mln maseczek wynika też, że „źródłem zabezpieczenia finansowego realizacji dostawy będzie końcowy odbiorca towaru”. Nie wiadomo, kto nim jest. – Nie mogę zdradzić nazwy firmy. Mogę powiedzieć jedynie, że to jedna z hurtowni farmaceutycznych. Jak tylko podpiszemy umowę, nazwa kontrahenta zostanie ujawniona. Wcześniejsze zamówienia, o których informowaliśmy, dotyczyły o wiele mniejszej ilości maseczek – mówi prezes Wojciech Anhert. Parę dni temu sprzedał 12 428 akcji spółki po 4,75 zł za sztukę. – Pojawił się kapitał spekulacyjny, wzrósł wolumen obrotów akcjami spółki. Zapewne któryś z inwestorów wrzucił do sieci informacje o naszej ostatniej działalności – mówi o tych niespodziewanych wzrostach Wojciech Anhert. Dodał, że po sprzedaży nie posiada już akcji spółki. |
fdv napisał/a: |
Jednym słowem nie korona ludzi będzie zabijać, a biurokracja i panika nią wywołana |
KS napisał/a: | ||
Drugą Japonię chciał budować Wałęsa. Gierek to ten od "Oby Polska rosła w siłę" i "Polak potrafi". I od Barbórek |
Stary Ork napisał/a: |
Muszę ograniczyć masło . |
KS napisał/a: |
Widać wyraźnie, że ostatnie restrykcje wprowadzone przez Morawieckiego to rozpaczliwa próba uratowania wyborów. Chodzi o to, żeby osłabić krzywą wzrostu na tyle, by powiedzieć społeczeństwu, że nastąpiło przesilenie i wszystko jest pod kontrolą.
Jeśli się nie uda, obawiam się, że posuną się do prób szlabanu na informację wypływającą ze służby zdrowia i zaniżenia statystyk. |
Beata napisał/a: | ||
Kaczyński prze do wyborów jak zaczadzony. Chcą spłaszczyć krzywą wzrostu - w porządku, pełna zgoda, to jedyne racjonalne działanie. Ale coś kosztem czegoś: spłaszczona krzywa wzrostu jest dłuższa. Biorąc pod uwagę, że Wuhan był zamknięty przez dwa miesiące, oraz wyborcze doświadczenia Francji (do lekarzy właśnie zaczynają zgłaszać się członkowie komisji wyborczych zarażeni koronawirusem), szeregowy poseł zaklina rzeczywistość - u nas na siedzeniu w domu do Wielkanocy się nie skończy. A manipulowanie statystykami już jest: mała liczba testów=mała zachorowalność. No i nieliczenie osób zmarłych w domu. |
goldsun napisał/a: |
rocznicę Smoleńska 10 kwietnia |
Beata napisał/a: | ||
Odwołali te obchody. |
MrSpellu napisał/a: | ||||
Przeczytałem "odchody" |
Beata napisał/a: | ||
Odwołali te obchody. |
Cytat: |
Minister kultury Piotr Gliński przyznał, że rząd planuje wysłać "niewielką delegację państwową" do Smoleńska na obchody 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia tego roku. |
Cytat: |
Prezydent Andrzej Duda w czwartek wieczorem wziął udział w Apelu Jasnogórskim przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej w sanktuarium na Jasnej Górze. |
toto napisał/a: |
Kampania wyborcza w domu się nie zrobi, a na Jasnej Górze ładnie można zapozować do zdjęcia. Poza tym - zmieścisz się, śmiało! |
goldsun napisał/a: | ||||||
Tak mówisz ... ?
|
Beata napisał/a: | ||||||||
Ja pierdziu! Niewielka delegacja, czyli 50 osób. Ewidentnie na głowę upadli. Jedyna szansa, że nie dostaną zgody. I wtedy wszystko będą mogli zwalić na Putina. Nawet bym chciała, żeby on się zgodził. Niech jadą. |
MrSpellu napisał/a: |
Ale czujecie ten ból dupy, gdyby Kaczyński poleciał tam. Zwinęliby go na kwarantanne, zachorowałby tam i umar? Tupolew przy tym to byłby miętki chuj |
MrSpellu napisał/a: |
Moja wersja ma większy potencjał poetycki. |
goldsun napisał/a: | ||
Pier...lę taką poetykę, bo z taką poetyką i jeszcze większą religią do świętego Jarozbawa musielibyśmy potem w tym kraju żyć. |
MrSpellu napisał/a: |
Ale czujecie ten ból dupy, gdyby Kaczyński poleciał tam. Zwinęliby go na kwarantanne, zachorowałby tam i umar? Tupolew przy tym to byłby miętki chuj |
KS napisał/a: |
Już mnie to wcześniej nurtowało, czy ktoś widział jakieś dane dotyczące związku śmiertelności wirusa z paleniem papierosów? Chodzi mi o to, czy palący są bardziej podatni i w większym niebezpieczeństwie. |
Trojan napisał/a: |
no właśnie to ciekawe - ale widziałem 1 czy dwa teksty z początkowego "chińskiego" etapu o tym że palacze "lepiej" przechodzą nie wiem czy czegoś nie pomerdałem - poszukam w bazie zewnętrznej. |
Trojan napisał/a: |
ja piszę co widziałem - z tzw. chińskich źródeł ponad mc temu.
|
ASX76 napisał/a: | ||
Bez względu na to co tam było, czy czego nie było, trzeba mieć jeszcze swój rozum. Skoro wirus atakuje płuca, a palenie je uszkadza, to jakże oczywisty wniosek nasuwa się sam. Ale żeby nie było, iż to tylko moje zdanie, to tak również wynika z raportu WHO. A co do stopnia zarażania, to też pisałem, że cholerstwo jest bardzo zaraźliwe. |
ASX76 napisał/a: |
Panie i Pany, róbta duże zapasy póki jeszcze można i jest co brać, koronawirus rozdupcy nas jak Italię |
Jachu napisał/a: | ||
|
Trojan napisał/a: |
ja się dzisiaj już wkrewiłem - M. ma głębszą fazę więc bardzo rzadko wychodzimy...
postanowiliśmy uzupełnić nieco uszczuplone zapasy przez jakiś sklep net-dowóz. Praktycznie wszystko wyłączone bo nie ma terminów .... np. Tesco zajęte do 20.04 , we Wro w sumie nic nie dowozi - znaleźliśmy jedną firmę/sklep ale nie majo strony tylko wysyłajo katalog i można im mailowo zamawiać. Niestety dość mocno ograniczony asortyment ... w końcu postanowiłem użyć backdoora - czyli zalogowałem się do firmowego makro-gastro, złożyłem zamówienie (mimo wszystko - mocno przetrzebiony asortyment) i wuala - jutro zakupy w domu |
Trojan napisał/a: |
zalogowałem się do firmowego makro-gastro, złożyłem zamówienie (mimo wszystko - mocno przetrzebiony asortyment) i wuala - jutro zakupy w domu |
m_m napisał/a: |
Sam sobie zaprzeczasz, skoro nie będzie niczego, to piwa też nie. Logiczne? Poza tym, wyprowadzić i rozstrzelać. |
Jachu napisał/a: |
Daj spokój. U nas sami preppersi. Nie boimy się twojego czarnowidztwa. Btw. po czym wnosisz? |
Romulus napisał/a: |
Byłem wczoraj na zakupach. W sklepie pustki, ze trzy osoby, chodziłem sobie spokojnie. Dziś mam zamiar pobiegać i śmieszy mnie ten zakaz wychodzenia z domu i strach przed bieganiem. Kogo ja zarażę biegając? Te ostatnie obostrzenia są z d.py, jak większość działań tego rządu. Poza tym są nielegalne. |
ASX76 napisał/a: | ||
1. O proszę, a w jakim to sklepie i w którym mieście? Bo dla przykładu w białostockiej Biedronce, to wczoraj było na tyle ludno, iż nie było gdzie spier.alać. 2. Biegając niby nikogo, ale... jeśli ludków zrobi się więcej na stosunkowo niewielkiej przestrzeni, to jest szansa na załapanie. Nigdy nie znajdzie się ktoś, obok kogo Pan przebiegasz? No, chyba że omijasz wszystkich szerokim łukiem. 3. Obostrzenia są dobre, lecz jak na moje oko niewystarczające. Najlepszy byłby model chiński, czyli bierzemy wszystkich za mordy i 3 tygodnie przymusowej izolacji w domach, ale to trzeba było zrobić wcześniej. No i, oczywiście, poddać REALNEJ kwarantannie WSZYSTKICH powracających z zagranicy, bo u nas była to czysta prowizorka. Co oczywiście niedługo przełoży się na zdecydowanie większe liczby zarażonych, których jest znacznie więcej niźli pokazują na tych oficjalnych tabelkach. 4. W świetle panującej zarazy nielegalność restrykcji mam głęboko w dupie. A to, że nie ogłosili stanu wyjątkowego, bo chcą przeprowadzić wybory w niczym nie zmienia faktu, iż ostrzejsze środki są niezbędne. Tym bardziej, że jak już wspomniałem wcześniej, część ludu nie stosuje się do zaleceń. |
Romulus napisał/a: |
Jeśli wam się przytrafi i zostaniecie zatrzymani i ukarani - nie bądźcie frajerami i nie płaćcie. Każdy sąd powszechny i administracyjny - w najgorszym razie trybunał międzynarodowy, jeśli nadal będziemy pod jego kognicją - wam te kary uchyli.
_________________ |
Cytat: |
Jeśli wam się przytrafi i zostaniecie zatrzymani i ukarani - nie bądźcie frajerami i nie płaćcie. Każdy sąd powszechny i administracyjny - w najgorszym razie trybunał międzynarodowy, jeśli nadal będziemy pod jego kognicją - wam te kary uchyli. |
Rashmika napisał/a: | ||
No, już sobie to ogarnęli: https://www.wykop.pl/arty...-odwolania-sie/ |
Romulus napisał/a: |
4. Mając nielegalność restrykcji w dupie, sam udowadniasz prawdziwość mojej tezy, że Polak to urodzony niewolnik, tylko pana mu dać, który za pysk będzie trzymał i cyklicznie po nim prał, miskę ryżu, aby nie głodował - i Polak wolność za tę miskę ryżu z radością odda i w rękę pocałuje. |
ASX76 napisał/a: | ||
Nie. Pańska teza zupełnie nieadekwatna do sytuacji, ponieważ napisałem tylko i wyłącznie o stanie epidemii, a Pan to rozciągnął jak gumkę od majtek na wszystko inne. Jeśli mam wybór: niezgodne z prawem, ale zwiększające szanse na zachowanie zdrowia i życia obywateli restrykcje w obliczu bardzo groźnego wirusa przy dramatycznie niewydolnej służbie zdrowia i kretyńskim podejściem części ludu do tematu, lub pozostawienie tego pierdolnika tak jak jest (bez naruszania tegoż prawa), to proszę zgadnąć, co wybieram PiS łamie prawo nagminnie i wg własnego uznania, bo skoro rządzi, to kto mu podskoczy? W świetle wielokrotnego gwałcenia konstytucji, pacyfikacji sędziów, nauczycieli, lekarzy..., szczucia społeczeństwa na grupy zawodowe, które ośmielają się w cywilizowany sposób walczyć o swoje, to powyższa sytuacja, tzn. obostrzenia, jawią się jako drobiazg. Jak doskonale wiemy, Kaczafi nie pozwoli na wprowadzenie stanu wyjątkowego, gdyż wówczas padnie jego "misterny" plan przeprowadzenia wyborów za wszelką cenę (której wszakoż osobiście nie zapłaci, "zróbmy więc wybory których nie przeżył nikt"), a że sondaże wskazują na zdecydowane zwycięstwo jego marionetki/kukły, to nie chce tracić czasu, bo kiedy wirus się rozkręci, notowania padną na pysk. Większość ludu nie chce wyborów w maju, lecz zwłoka jest zbyt ryzykowna dla zwycięskiego planu. A mając pełnię władzy i dużo czasu można będzie wreszcie zmienić konstytucję, dokończyć sądową "rewolucję", przejąć niezależne (od siebie) media, zaostrzyć ustawę antyaborcyjną... Czy co tam sobie jeszcze wymarzą: Duce i KK. |
Rashmika napisał/a: |
Wypłacenie forsy z banku to chyba jedyny sposób żeby się choć trochę wycwanić przed pisowskimi szeryfami... |
Cytat: |
Czy 17-letnia matka może wyjść do lekarza ze swoim dzieckiem? |
Romulus napisał/a: |
W sobotę biegałem, kiedy było znacznie cieplej, mało kogo widziałem na bulwarach, fakt, że rankiem to było. Niemniej jeszcze mi się nie zdarzyło biegać w tłoku lub z narażeniem się na fizyczny kontakt z innym człowiekiem zarówno przed kwarantanną, jak i w jej trakcie. POZA TYM: bieganie akurat warto promować, bo to dobre na wydolność płuc, a wobec tego wirusa to bardzo istotne, aby płuca były jak najzdrowsze. |
Stary Ork napisał/a: |
Ciut ponad 6k.
EDIT: Mieli coś koło 5 tysięcy na pokładzie (niepełna załoga), stoją na Guam, wsadzili w kwarantannę na lądzie ponad 4 tysiące, na pokładzie została zaloga szkieletowa. I teraz, krużwa, dezynfekują 300+metrowe pływające miasteczko. Wywalą pewnie tyle lizolu że na Guam nigdy już nie wyrośnie nic zielonego, a koszt operacji pewnie będzie taki, że taniej byłoby zasrańca wyholować nad Rów Filipiński i otworzyć zawory denne. Mają rozmach, skurwysyny. |
Cytat: |
Problemy mają też Rosjanie w swoich bazach na Dalekiej Północy. Według lokalnych mediów z Murmańska załoga dużego atomowego okrętu podwodnego Orel już od tygodnia jest w kwarantannie. |
tr napisał/a: |
Rashmika - z tym wypłacanie kasy z banków wcale nie jest teraz tak prosto. Mama ostatnio chciała wypłacić 13 tysięcy (potrzebna była kasa aby za coś zapłacić i chciała mieć te pieniądze na wszelki wypadek w domu), ale z powodu limitów mogła wypłacić w placówce tylko 3 tysiące, a i tak początkowo chcieli jej wypłacić tylko 2 tysiące. Jakby chciała wypłacić więcej to musiała by jechać do innej centralnej placówki banku. W regulaminie banku - wypłaty do 20 tysięcy nie wymagają uprzedniego informowania banku. Ostatecznie zapłaciliśmy przelewem. |
Romulus napisał/a: |
Emeryty chodzą sobie swobodnie (a już dawno po 12.00) i nikt ich nie ściga. |
Romulus napisał/a: |
Swoją drogą, poszedłem dziś na zakupy (piekarnia i Żabka) i się wkurzyłem. Emeryty chodzą sobie swobodnie (a już dawno po 12.00) i nikt ich nie ściga. (..) |
Rashmika napisał/a: |
Trojan, powinni cię odciąć od netu. |
ASX76 napisał/a: |
ktywność sportowa z dystansem? Czarno to widzę. Poza tym w miastach przy ograniczonej przestrzeni (chodniki i ścieżki rowerowe nie są zbyt szerokie) zainfekowany biegacz może siać wirusem na kilka metrów.
Co do spacerowiczów - obawiam się, że i 2 metry dystansu (o ile uda się go zachować), to może okazać się za mało przy niesprzyjającym wietrze. |
ASX76 napisał/a: |
A na wszelki wypadek także i palce |
ASX76 napisał/a: |
No, ale teraz to ciepło będzie chyba na dłużej i temperatury wyższe, więc wątpię czy część obywateli wytrzyma dłużej w chałupach
Aktywność sportowa z dystansem? Czarno to widzę. W miastach przy ograniczonej przestrzeni (chodniki i ścieżki rowerowe nie są zbyt szerokie) zainfekowany biegacz może siać wirusem na kilka metrów. Co do spacerowiczów - obawiam się, że i 2 metry dystansu (o ile uda się go zachować), to może okazać się za mało przy niesprzyjającym wietrze. |
Rashmika napisał/a: | ||
Oraz zakneblować i przykuć do kaloryfera. |
toto napisał/a: | ||
Uwierz mi, jak biegałem o 4 rano to nie spotykałem tłumów nawet latem. Jakieś pojedyncze osoby na rowerach jadące na grzyby, na ryby, po piątej trochę ruchu do/z pracy. Ale potrafiłem całymi dniami nie mieć nikogo w promieniu >50 m. Przy czym ja obecnie praktycznie nie biegam, staram się ograniczać naprawdę do minimum, ale nie mogę obiecać, że któregoś dnia nie wyskoczę. |
ASX76 napisał/a: |
No, ale teraz to ciepło będzie chyba na dłużej i temperatury wyższe, więc wątpię czy część obywateli wytrzyma dłużej w chałupach
Aktywność sportowa z dystansem? Czarno to widzę. W miastach przy ograniczonej przestrzeni (chodniki i ścieżki rowerowe nie są zbyt szerokie) zainfekowany biegacz może siać wirusem na kilka metrów. Co do spacerowiczów - obawiam się, że i 2 metry dystansu (o ile uda się go zachować), to może okazać się za mało przy niesprzyjającym wietrze. |
Rashmika napisał/a: | ||
No, już sobie to ogarnęli: https://www.wykop.pl/arty...-odwolania-sie/ |
Fidel-F2 napisał/a: |
Czyli uratujemy kilku dziadków (przedłużymy im życie o rok) |
Stary Ork napisał/a: |
Nawet jeśli my na poziomie Polski "zrobimy z głową", to wystarczy że Niemcy tego nie zrobią i cały automotive leży nam i tak, przykład pierwszy z brzegu. |
MrSpellu napisał/a: |
Pytanie, czy my jesteśmy mentalnie gotowi na coś takiego? |
Beata napisał/a: |
Gowin właśnie zgłosił projekt zmiany Konstytucji. |
Beata napisał/a: |
Władza w ogóle nie jest zainteresowana przeciwdziałaniu pandemii. Władza jest zainteresowana wyłącznie durnymi gierkami politycznymi - Gowin właśnie zgłosił projekt zmiany Konstytucji. |
MrSpellu napisał/a: | ||
Uokurwa, spojrzałem na ten jego pomysł i nie mogę go odzobaczyć |
ASX76 napisał/a: |
No nie, coś tam jednak robią... |
Beata napisał/a: | ||
Co konkretnie? |
Stary Ork napisał/a: |
Ciut ponad 6k.
EDIT: Mieli coś koło 5 tysięcy na pokładzie (niepełna załoga), stoją na Guam, wsadzili w kwarantannę na lądzie ponad 4 tysiące, na pokładzie została zaloga szkieletowa. I teraz, krużwa, dezynfekują 300+metrowe pływające miasteczko. Wywalą pewnie tyle lizolu że na Guam nigdy już nie wyrośnie nic zielonego, a koszt operacji pewnie będzie taki, że taniej byłoby zasrańca wyholować nad Rów Filipiński i otworzyć zawory denne. Mają rozmach, skurwysyny. |
ASX76 napisał/a: |
Nie oczekujesz chyba, że rząd zrezygnuje ze swoich "kropel w stawie" na rzecz szpitali? |
Fidel-F2 napisał/a: |
W Stanach zmarlo "z powodu koronawirusa" ok 6000 osób. Tragedia zwłaszcza że ocenia się, iż dziennie umiera tam jedynie z powodu błędów medycznych od 500 do 1100 osób dziennie. Stany na pewno załamały by się od korony. |
Beata napisał/a: |
Oczekuję. Te maseczki z filtrem, które widziałam w telewizorze, w szczególności na czole pewnego znanego polityka, nie są im potrzebne. Skoro jest deficyt, to najlepszy towar powinien być tylko dla szpitali. Politycy - w szczególności nasi - mogą sobie gęby zasłonić byle skarpetą. Na nic więcej nie zasługują. |
Fidel-F2 napisał/a: |
Znajomi znajomego, firma transportowa, 30-40 tir-ów. Wszystko w leasingu. Wczoraj się powiesił. Jednego uratowanego dziadka z bilansu można odliczyć. |
ASX76 napisał/a: |
Co Pan proponujesz jako najlepsze rozwiązanie? |
Fidel-F2 napisał/a: | ||
|
Cytat: |
Fidelu, to robią państwa mające jakiś plan, u nas jest "czekamy" |
Fidel napisał/a: |
Olać przyłapią kwarantannę w dzisiejszym rozmiarze, zbudować do końca marca 5 szpitali polowych po dwa tysiące łóżek, wybudować do końca marca fabrykę respiratorów 200/tygodniowo i zakłady produkujące sprzęt ochrony osobistej. Tygodniowo najmniej 100 000 testów. Tak na początek, dalej mi się nie chce. |
KS napisał/a: |
Jeszcze lepszym pomysłem jest uruchomienie pieców w Auschwitz. Spali się "dziadków" i problem pójdzie z dymem. Młodzi niech sobie chorują, umrze tylko co setny, a na takie straty polską gospodarkę stać. |
dworkin napisał/a: |
Zaden z tych pomyslow nie jest mozliwy do zrealizowania w tak krotkim czasie. |
Fidel-F2 napisał/a: | ||
|
Fidel-F2 napisał/a: | ||
|
ASX napisał/a: |
Taki budynek szkolny po "przerobieniu" i użytkowaniu, nie nadaje się później do wykorzystania przez system edukacji długi czas. |
toto napisał/a: |
Tak wygląda taktyka naszych władz. |
KS napisał/a: |
bo dopiero wtedy Adrian mógłby mianować ich kandydata na Prezesa Sądu Najwyższego. Ponieważ 30 kwietnia upływa obecna kadencja prof. Gersdorf. |
toto napisał/a: |
Tak wygląda taktyka naszych władz. Czekajmy (w domach), może się rozejdzie po kościach. Bo na opracowanie planu jesteśmy za głupi, a na jego realizację brakuje kasy. Właściwie to masz rację, odrobina nadziei jest lepsza niż czarne myśli. |
Cytat: |
Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin). |
dworkin napisał/a: |
Jeśli aż do czerwca chcą utrzymać izolacje na obecnym poziomie, to życzę powodzenia i im i gospodarce. Masakra zmieni się w armagedon.
|
toto napisał/a: |
To jeszcze daj link do badania. |
Trojan napisał/a: |
toto, przecież to jasne że biegnięcie za innym biegaczem (w tym przypadku nosicielem) może być przyczyną zarażenia. Że przykładowy biegacz "pyli" owym wirusem znacznie bardziej jak "zwykły" przechodzień. |
Fidel-F2 napisał/a: |
Siłą rzeczy rozpylanie jest coraz bardziej rozrzedzone więc być może istnieje prędkość przy której biegacz/rowerzysta w ogóle nie zaraża. |
MrSpellu napisał/a: |
toto, ale czy my żyjemy w racjonalnym świecie? |
ASX76 napisał/a: |
Ale po co uciekać? Mówisz zamordystom, że biegniesz do sklepu, albo do domu, bo masz sraczkę, czy coś w tym stylu. Ten kto zwiewa jest z góry traktowany jako winny Spierdalamy tylko w ostateczności |
toto napisał/a: |
Państwo, które miesiąc temu (i tydzień temu) mówi, że maseczek nie trzeba nosić, bo nie pomagają za chwilę wprowadzi obowiązek noszenia maseczek, której brak będzie groził sankcją karną. |
fdv napisał/a: |
Czyli całkiem jak WHO które też nie wie czy maseczki nosić czy pomagają czy nie. Na wszelki wypadek mówią żeby nosić, ale jakichś podstaw do tego nie mają, a podobno to instytucja do której powinno się mieć zaufanie bo u nich procedury i standardy zachowań że hoho.
|
Fidel-F2 napisał/a: |
Bo to jest problem medialny i histeria hipochondryków. |
Cytat: |
Czujemy się pogrzebani żywcem po prostu" W Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu rozgrywa się prawdziwy dramat.
Wielu pracowników jest zakażonych, wielu nie przychodzi do pracy, a ci z nakazami pracy w większości się nie stawili. To nie jest szpital zakaźny, ale są w nim pacjenci z SARS-CoV-2, którzy czekają na pomoc. - Na jednym oddziale, na różnych salach, przebywają jedni z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem, czyli z wynikiem dodatnim, a inni z ujemnym. I tak sobie leżą po prostu od drugiego kwietnia - dodaje lekarz z tego szpitala. Dyrekcja bezskutecznie prosi o ewakuację pozostałych pacjentów lub przynajmniej zapasy leku wspomagającego leczenie COVID-19. Jest reglamentowany i wydzielany przez służby rządowe. Nie mamy dostępu do tego leku, mimo wystosowania oczywiście pism - mówi wiceprezes Skrzeczyński. Pacjenci cały czas są wymieszani i cały czas nie dostają właściwego leczenia - mówi jeden z lekarzy. Lekarz poprosił ekipę "Faktów" TVN o zachowanie jak największej odległości. Od kilkunastu dni nie wie, czy sam nie jest chory. - Nie mamy badań po prostu. Pracujemy tam. Czujemy się pogrzebani żywcem po prostu - dodaje. |
Cytat: |
Naukowcy zastrzegają, że nie zawsze koronawirus może roznosić się tak daleko. Ponadto w
większości przypadków jego ilości w powietrzu były śladowe i nie doprowadziłyby do zakażenia. |
toto napisał/a: |
Nie neguję potrzeb ograniczania kontaktu, ale weź nie siej paniki i przeczytaj coś więcej niż nagłówek wrzucanego tekstu. |
Trojan napisał/a: |
masz tu dawkę medialno-histeryczną |
toto napisał/a: |
Państwo, które miesiąc temu (i tydzień temu) mówi, że maseczek nie trzeba nosić, bo nie pomagają za chwilę wprowadzi obowiązek noszenia maseczek, której brak będzie groził sankcją karną. |
Cytat: |
Od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, maski albo maseczki, ust i nosa podczas przebywania poza adresem zamieszkania lub stałego pobytu. |
toto napisał/a: |
Prawo pisane przez ignorantów. |
Trojan napisał/a: |
Nosiłem kołnierz przez prawie 2 miechy, wyjątkowo gorącym latem. Skóra se poradzi. ... |
Asuryan napisał/a: | ||
Ależ jak najbardziej, co nie zwalnia Cię z obowiązku jego przestrzegania jeśli nie chcesz ponieść konsekwencji jego łamania. W końću z czegoś na te 500+ muszą zebrać. |
ASX76 napisał/a: |
Gdy zrobi się cieplej, wtedy używanie maseczek przysporzy problemów z oddychaniem i skórnych, że nie wspomnę o innych. W tym układzie: lekka prowizorka na gębę poza miejscami zbiorowisk typu sklepy, a kilkanaście metrów od nich, to właściwa maseczka na dziób
Kiedy ktoś ma zwykły katar, czy astmę, to ma przesrane. |
ASX76 napisał/a: | ||
Ale nie na twarzy, jak mniemam A to robi wielką różnicę |
MrSpellu napisał/a: |
Na lato zaczniemy nosić burki |
Fidel-F2 napisał/a: |
Zarządzili maseczki obowiązkowe. Kraj debili. |
Fidel-F2 napisał/a: |
chorzy na astmę czy inne schorzenia dróg oddechowych w ogóle nie muszą
|
Stary Ork napisał/a: |
Czy COVID-19 jest innym schorzeniem dróg oddechowych? |
Trojan napisał/a: |
które często w standardzie ma noszenie maseczek |
WHO napisał/a: |
Nie ma dowodów naukowych na to, że noszenie masek przez populację na masową skalę przynosi jakiekolwiek korzyści. Wręcz przeciwnie - są dowody, że nieprawidłowe użycie masek wyrządza szkody. |
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób napisał/a: |
Jeśli jesteś zakażony, to poprzez użycie maseczki chirurgicznej możesz zmniejszyć ryzyko zainfekowania innych osób. Jednak nie ma dowodów na to, że noszenie takich maseczek przez osoby zdrowe skutecznie chroni je przed zakażeniem się koronawirusem. |
dworkin napisał/a: |
Jedyny sens może być taki, że skoro większość zakażonych nie przejawia żadnych objawów, to noszenie maseczek przez ogół populacji siłą rzeczy ogranicza też noszących je zakażonych. No ale żadne badania jeszcze tego statystycznie nie potwierdzają. |
Stary Ork napisał/a: |
W ostateczności można włożyć na głowę suzafon uprzednio napchawszy skarpetek do ustnika. |
Trojan napisał/a: | ||
dla mnie przebojem jest 5litrówka z wyciętym dnem. |
Trojan napisał/a: |
SA są już na Marsie - blisko 650 tys.potwierdzonych przypadków i 29 tys. zgonów (co w liczbach bzwgl daje blisko 5% zgonowość) a inne państwo na U(nited) ma nawet 12% zgonów (98 tys/13tys) ... |
Romulus napisał/a: |
Te maseczki to może i dobry pomysł. Niech się ludzie przyzwyczajają. Ale ja dziś w niej pomykałem po mieście po wino i chleb i powiem wam, że przy tych 15-16 stopniach to było mało komfortowo. A za dwa miesiące standardem będzie temperatura pewnie koło 25 stopni. I chodzenie w tym czasie w maseczce na twarzy będzie torturą. Nawet w takiej z filtrem. |
utrivv napisał/a: |
zamówiłem sobie N7 |
Romulus napisał/a: |
Te maseczki to może i dobry pomysł. |
toto napisał/a: |
Mam już plan działania. Wyjście tylko się przewietrzyć - komin, w lesie, na bezludziach ściągany z nosa, może i z ust. Wyjście na zakupy - maseczka. |
toto napisał/a: |
I co rozumiesz przez pełną maskę? Jakąś z certyfikatami, filtrami, w pełni szczelną, łącznie z osłoną oczu? |
toto napisał/a: |
. I co rozumiesz przez pełną maskę? J |
Fidel-F2 napisał/a: |
A jak ktoś ma raka i koronę to na co umiera? |
utrivv napisał/a: | ||
|
Trojan napisał/a: |
Proste. Umarł n
a koronę ale miał choroby współ. na serio to są konkretne wytyczne które kwalifikują zgony na odpowiednie półki. |
goldsun napisał/a: |
W temacie statystyki - jeszcze jedna rzecz, z życia wzięta.
|
ASX76 napisał/a: |
Jak to ujął M. Twain: "Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki" (co w przypadku polityki jest szczególnie odczuwalne, zwłaszcza przed wyborami, nawiasem pisząc) |
ASX76 napisał/a: |
Skoro statystycy kłamią, to czy statystyki mówią prawdę? |
Fidel-F2 napisał/a: |
Warto do końca |
Fidel-F2 napisał/a: |
Spellu, do innych rzeczy też tu i tam można się przyczepić. Nie twierdzę, że gość jest alfą i omegą ale wiele rzeczy punktuje bardzo celnie. |
Cytat: |
Bo na przykład nie bierze pod uwagę takich czynników jak to, że osoby starsze są podatniejsze na infekcje, a wylicza ich na równi z młodymi byczkami.
|
MrSpellu napisał/a: |
A moje odczucia co do sytuacji "prawnej" na naszym podwórku całkiem celnie ubrał w słowa Kopyra, ten od piwa. |
MrSpellu napisał/a: |
Najprawdopodobniej robili korektę, bo np. test źle wyszedł lub uznali, że przyczyną zgonu był jednak postrzał z Mausera 7,92mm
A moje odczucia co do sytuacji "prawnej" na naszym podwórku całkiem celnie ubrał w słowa Kopyra, ten od piwa. |
ASX76 napisał/a: |
https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-niepokojace-doniesienia-z-austrii-nawet-lagodny-przebieg-moze-niszczyc-pluca-6503967816501377a
Więc ten tego... |
KS napisał/a: |
Francuzi wzięli się poważniej za badanie wpływu palenia na zachorowalność i przebieg choroby. Ponoć są przesłanki, by twierdzić, że palenie nie tylko nie szkodzi, ale chroni. Oby to nie były fejki wypuszczone przez lobby tytoniowe.
No i żeby nie było to na zasadzie: z powodu braku płuc koronawirusa nie stwierdzono. |
Cytat: |
ps://www.o2.pl/artykul...03967816501377a
Więc ten tego... |
KS napisał/a: |
Francuzi wzięli się poważniej za badanie wpływu palenia na zachorowalność i przebieg choroby. Ponoć są przesłanki, by twierdzić, że palenie nie tylko nie szkodzi, ale chroni.
|
Trojan napisał/a: |
być może syf w płucach powstały przez palenie (i nie tylko) nie tyle co leczy - a działa niekorzystnie na wirusa |
Beata napisał/a: |
Nienienie. Jest hipoteza robocza, że nikotyna (nie żadna smoła) blokuje te miejsca w komórkach płuc, w których koronawirus chciałby zamieszkać. On puka, a stamtąd słyszy: "zajęte!". Tylko tyle. Oczywiście, hipotezę trzeba udowodnić. |
Beata napisał/a: |
Nienienie. Jest hipoteza robocza, że nikotyna (nie żadna smoła) blokuje te miejsca w komórkach płuc, w których koronawirus chciałby zamieszkać. On puka, a stamtąd słyszy: "zajęte!". Tylko tyle. Oczywiście, hipotezę trzeba udowodnić. |
Beata napisał/a: |
Uważasz, że nikotynę można tylko z papierosów przyjąć. OK, twoje prawo. |
Beata napisał/a: |
Uważasz, że nikotynę można tylko z papierosów przyjąć. OK, twoje prawo. |
Fidel-F2 napisał/a: |
Te maseczki to w ogóle powinny być zgłoszone do Nagrody Darwina. |
Beata napisał/a: |
ASX, od razu spisku szukasz. Po prostu dane statystyczne są zastanawiające (spośród ofiar wirusa we Francji było 5% palaczy - dlaczego tak niewielu, skoro jest ich tam 5 razy więcej), i tyle. |
Beata napisał/a: |
Uważasz, że nikotynę można tylko z papierosów przyjąć. OK, twoje prawo. |
dw.com napisał/a: |
The study looked at around 500 COVID-19 patients, of whom 350 had been treated in hospital and 150 had a mild disease progression. Only 5% were smokers, Zahir Amoura, head of the study and professor of internal medicine, told the news agency AFP. This in turn meant there were 80% fewer smokers among the COVID-19 patients than in the general population of the same age and gender cohort (...)
The French study assumes that nicotine can protect against the new coronavirus. It is based on the hypothesis "that nicotine attaches to cell receptors (ACE2) used by the coronavirus, thereby preventing the virus from attaching," explains Changeux, who also holds a chair at the College de France. |
dw.com napisał/a: |
However, there is no consensus among researchers that the ACE2 receptors have a blocking effect. Neurologists James L. Olds and Nadine Kabbani from Fairfax in the US state of Virginia had already published a study on the topic in The FEBS Journal on March 18.
This study suggests that nicotine, in fact, stimulates the cell receptors, meaning that viruses have even better opportunities to penetrate the cells. This could explain the particularly severe courses of the disease in smokers, the study says. |
MrSpellu napisał/a: |
Ja nie mam. Niech zdychają.
A jak kogoś uraziłem, to niech rzuci |
Fidel-F2 napisał/a: |
Te maseczki to w ogóle powinny być zgłoszone do Nagrody Darwina. |
Beata napisał/a: |
ASX, od razu spisku szukasz. Po prostu dane statystyczne są zastanawiające (spośród ofiar wirusa we Francji było 5% palaczy - dlaczego tak niewielu, skoro jest ich tam 5 razy więcej), i tyle. |
Cytat: |
Uwaga! Przekroczyłes granice - z domownikami podlegasz 14-dniowej kwarantannie |
Trojan napisał/a: |
jak widać na twoim zdjęciu... uprawiasz inną formę inhalacji (btw. co to za film? oglądałbym) |
MrSpellu napisał/a: |
Ja nie mam. Niech zdychają.
A jak kogoś uraziłem, to niech rzuci |
Asuryan napisał/a: |
A jak uraziłem, to cóż - chamstwu zwykłem przeciwstawiać się siłom, a czasem nawet i godnościom osobistom |
Beata napisał/a: |
ASX, od razu spisku szukasz. Po prostu dane statystyczne są zastanawiające (spośród ofiar wirusa we Francji było 5% palaczy - dlaczego tak niewielu, skoro jest ich tam 5 razy więcej), i tyle. |
Trojan napisał/a: |
jUKej -250tys i 36 000 sztywnych (najwięcej w Europie cywilizowanej) |
Mamerkus napisał/a: |
Odporność stadna nie jest głupotą |
Fidel-F2 napisał/a: |
Bo to się nie robi na łapu capu tylko trzeba z głową, ale nie chcę mi się wracać do tych durnych dyskusji. |
Mamerkus napisał/a: |
Odporność stadna nie jest głupotą, |
Fidel-F2 napisał/a: |
Bo to się nie robi na łapu capu tylko trzeba z głową, ale nie chcę mi się wracać do tych durnych dyskusji. |
Romulus napisał/a: |
A do tego związki zawodowe domagają się, aby po kazdej rozprawie dezynfekować sale. |
Romulus napisał/a: |
Na razie ustaliłem, że na salach będą stały płyny dezynfekujące dla uczestników i publiczności. |
utrivv napisał/a: | ||
|
Fidel-F2 napisał/a: |
KS jak zwykle Godwin w pierwszym ruchu. |
Fidel-F2 napisał/a: |
Wygrywanie musi być dla ciebie ważne, |
Fidel-F2 napisał/a: |
Albo ja nie mam talentu do edukacji albo ty zwyczajnie tępy jesteś. |
utrivv napisał/a: |
Ale za to minister zdrowia nagle odkrył że to szkoły mogą być ogniskiem zarażeń |
Stary Ork napisał/a: |
Gorzej, że minister edukacji odkrył że szkoły mogą być ogniskiem lewactwa |
utrivv napisał/a: | ||
|
Stary Ork napisał/a: |
Może zlikwidować szkoły całkiem? Jak nie było szkół, nie było lewactwa, i to zupełnie . |
goldsun napisał/a: |
- jak to jest, że młodzież potrafiła to przewidzieć, a rząd ze sztabem specjalistów, zespołami profesorów - tego nie przewidział |
Trojan napisał/a: | ||
jakie sztaby specjalistów ? zespoły profesórów ? chyba od ciągnięcia druta lub liczenia ilości aniołów na czubku penisa to niestety problem partii liderskich - nie ma w nich zbyt wielu mocnych postaci |
Cytat: |
LIST OTWARTY DO SĘDZIÓW TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO
Szanowni Państwo, kiedyś na boisku przed szkołą podstawową nr 89 w Gdańsku dostaliśmy wpierdol od Irka Osmałka za to, że jak nas trzy dni wcześniej wołał, żebyśmy tu kurwa podeszli jeden z drugim albo wam jebnę, to myśmy wtedy nie podeszli, tylko obsrali się pierogami i dali dyla. Irek w przedziale wiekowym 13-17 miał wówczas opinię lokalnego 50 Centa, często machał nogami oraz podobno potrafił zrobić szpagat, co w dobie filmów z Jean Claudem Van Dammem jasno świadczyło o przynależności do kasty maderfakerów i zabijaków. Pamiętnego dnia na boisku Irek tak nam skuł mordę, że potem przez dwa tygodnie mogliśmy wypożyczać ryje do cyrku. Myśleliśmy sobie wtedy: „Co za Irek, podręcznikowa definicja patusa”. A potem przyszła dorosłość i zrozumieliśmy, że 16letni chłopiec wymachujący nogami to jest po prostu 16letni chłopiec wymachujący nogami, a prawdziwa patusiarnia siedzi tam, gdzie wy teraz, za wysokimi biurkami, w eleganckich togach, sterujący rzeczywistością przy pomocy joysticka arogancji i nieczułości. Może nie dziś, może nie jutro, ale w końcu na tym boisku zmienią się zasady i to, co po was pozostanie, to tylko chwilowa zaduma nad tym, jak to było możliwe, że amebom waszych gabarytów udało się rozwinąć umiejętność chodzenia na dwóch nogach. Z wyrazami szacunku, Make Life Harder |