Rosiński/Van Hamme/Sente napisał/a: |
1. Zdradzona czarodziejka
2. Wyspa wśród lodów 3. Nad jeziorem bez dna/Trzech starców z krainy Aran 4. Czarna galera 5. Ponad krainą cieni 6. Upadek Brek Zarith 7. Gwiezdne dziecko 8. Alinoe 9. Łucznicy 10. Kraina Qa 11. Oczy Tanatloca 12. Miasto zaginionego boga 13. Między ziemią a światłem 14. Aaricia 15. Władca gór 16. Wilczyca 17. Strażniczka kluczy 18. Słoneczny miecz 19. Niewidzialna forteca 20. Piętno wygnańców 21. Korona Ogotaia 22. Giganci 23. Klatka 24. Arachnea 25. Błękitna zaraza 26. Królestwo pod piaskiem 27. Barbarzyńca 28. Kriss de Valnor 29. Ofiara 30. Ja, Jolan |
Regissa napisał/a: |
Starzeję się, czy co? |
Regissa napisał/a: |
A co mnie urzekło kiedyś w Thorgalach, to właśnie rysunki Rosińskiego. |
Shadowrunner napisał/a: |
Moim najulubieńszym odcinkiem serii Thorgal jest "Władca Gór" |
Dabliu napisał/a: | ||
O! Moim również! |
Dabliu napisał/a: |
A oprócz "Władcy gór" - "Ponad krainą cieni", "Wilczyca", "Alinoe" i "Aaricia" - to moje ulubione odcinki. |
Tigana napisał/a: |
Na pewno najciekawszy i najbardziej dopracowany scenariusz w całym cyklu, ale ja i tak wole odcinki "amerykańskie" |
Tigana napisał/a: |
Nawiasem mówiąc to tylko tych dwóch tomów nie mam w reedycji z "Egmontu" - nie uważam ich za godnych zakupu. |
Shadowrunner napisał/a: |
oraz cały cykl o Krainie Qua - najbardziej chyba pierwszy zeszyt z tego cyklu, bo tam jest najfajniejsza bitwa powietrzna na tych latających okrętach. |
MadMill napisał/a: |
Tylko te pierwsze zasługują na wymianę... bo są skopane... Mam stare wydania ale kasy na ich wymianę brak. Jest taki jeden ort który mi się zawsze rzuca w oczy... straszna wpadka. |
Elektra napisał/a: |
No ale miałam pecha i akurat we Władcy gór był błąd, jeden dymek był pusty. Ale nie chciało mi się oddawać do reklamacji, to sobie ręcznie uzupełniłam. |
Tigana napisał/a: |
Muszę sprawdzić w moim albumie, bo nie pamiętam czy go w końcu czytałem czy od razu włożyłem do szafki |
Elektra napisał/a: |
Ja miałam zamiar przeczytać i porównać obie wersje, ale w końcu mi się nie chciało. |
Esensja napisał/a: |
Według niepotwierdzonych informacji pojawiających się na francuskojęzycznych stronach internetowych komiks pojawi się w sprzedaży 28 listopada 2008. Scenarzystą trzydziestego pierwszego albumu zatytułowanego „Le Bouclier de Thor” (w dosłownym tłumaczeniu „Tarcza Thora”) jest Yves Sente. |
MadMill napisał/a: |
Marudzisz odkąd się rok szkolny zaczął. |
MadMill napisał/a: |
A ja czekam i w dniu premiery popędzę do księgarni kupię i przeczytam [ciach] |
MadMill napisał/a: |
Nigdzie nie napisałem kiedy. |
Elektra napisał/a: |
Chyba jeszcze się nie rozpędzasz? Bo to dopiero francuska premiera za dwa miesiące. U nas będzie w nieokreślonej przyszłości.. |
Elektra napisał/a: |
Ale tak to brzmiało, jakbyś już stał w blokach startowych. ; )
|
Tigana napisał/a: |
Może Mad nauczy się francuskiego? |
ASX76 napisał/a: |
Dla mnie może być i one-shot, byle Kriss była jego główną bohaterką. W międzyczasie Jolan niech odpoczywa. |
Shadowmage napisał/a: |
Choć pewnie tylko czasowo |
Shadowmage napisał/a: |
W Empiku przeczytam, tak jak poprzedni odcinek... Swoją drogą mogliby zmienić tytuł serii na Jolan. |
Shadowmage napisał/a: |
Jakby zawartość była warta swojej ceny, to bym kupił. Ale ostatnie tomy to popłuczyny. |
ASX76 napisał/a: |
Kogoś to interesuje? -> http://www.empik.com/thor...a,prod4630391,p |
ASX76 napisał/a: |
W "ostatniej" części zrobili z bohatera jakiegoś kalekę potykającego się o własne nogi. |
Elektra napisał/a: |
Jakiś ten Jolan taki... za ładny. |
Tigana napisał/a: |
A czego się spodziewałaś - Sigurda Sparzonego? |
Elektra napisał/a: |
Po co zaraz taki kontrast? ;P |
Elektra napisał/a: |
Moim zdaniem ma trochę zbyt kobiece rysy (i jeszcze te kreski pod oczami... ;P ) , za bardzo podobny do matki. |
MadMill napisał/a: |
Ja już po lekturze |
Shadowmage napisał/a: |
Ostudziliście mój zapał... a miałem zamiar jutro się udać do empiku |
Corny Mistick napisał/a: |
Ale rysunki Rosińskiego jak zwykle mnie zachwycają~ |
Corny Mistick napisał/a: |
Popieram. Trzeba wiedzieć, kiedy skończyć, a nie jechać dalej na fali popularności... |
ASX76 napisał/a: |
Swego czasu pomstowałem na van Hamme'a (ostatnie części do których pisał historie nie prezentowały się zbyt dobrze; jego ostatnia "Ofiara" to już było dno), ale to, co (oby tylko na razie) wyczynia Sente, to zgroza jest. |
Shadowmage napisał/a: |
Przeczytałem "Tarczę Thora" i nawet coś o niej napisałem. |
Shadowmage napisał/a: |
1. Cholera ich wie tak naprawdę, nie jest powiedziane gdyby van Hamme'owi wychodziło i się chciało, to by współpracy dalej nie ciągnęli. a Rosiński zmieniał technikę tworzenia kilka razy w ciągu serii, więc akurat to powodem raczej być nie mogło.
|
Elektra napisał/a: |
No i czemu Ariccia tak zbrzydła? |
Romulus napisał/a: |
"Uroki" macierzyństwa |
wred napisał/a: |
Ciekawe jak z kreską - ja tam jednak jestem do Rosińskiego przyzwyczajony... ale myślę, że jako nałogowiec komiksowy i tak łyknę całość Kriss ; ) |
MarcinusRomanus napisał/a: |
Cholercia... ciągle myślę nad tym Thorgalem i apetyt rośnie;) ale nie wiem które wydanie... bardziej by mi pasowało to pierwsze... W sumie nie ważne jakie, ważne że w ogóle zacznę zbierać |
Shadowmage napisał/a: |
Najlepsze graficznie (dla mnie) były dla mnie tak od "Łuczników" do "Wilczycy". Fabularnie zresztą też... |
Shadowmage napisał/a: |
W sumie zgadza się, te trzy też były bardzo fajne, ale czytałem je nieco później, więc słabiej zapadły mi w pamięć. |
ASX76 napisał/a: |
Zdawać by się mogło, że jak się czyta później, to w pamięci powinny być świeższe wspomnienia niż w przypadku pozycji wcześniejszych. Dziwne... |
MarcinusRomanus napisał/a: |
P.S-Po krótkim zastanowieniu, i ponownym zerknięciu na plansze ( w internecie ) stwierdzam, że jednak zakupie w twardej oprawie Sam jestem w szoku. |
MadMill napisał/a: |
No to dla mnie bezkonkurencyjny jest podcykl o wyprawie do kraju Brek Zarith. |
Tigana napisał/a: |
Też mam wszystko, nawet w II wydaniach, ale nie zmienia to faktu, ze ostatnimi czasy Thorgal nieco się skiepścił.
Za to cykl o Kriss może być niezły. (..) |
ASX76 napisał/a: |
1. A najnowsze wydanie "na kredzie" masz? Zdecydowanie najbardziej "skiepszczony" jest ostatni odcinek głównego cyklu. A to coś o Jolanie również nader lipne. Dla małych dzieci w sam raz. Nie jest to więc tylko "nieco" a bardzo... |
ASX76 napisał/a: |
Rozumiem, że komuś może nie odpowiadać kredowy papier, natomiast co to ma wspólnego z negatywnymi odczuciami estetycznymi? |
Tigana napisał/a: | ||
Już to gdzieś pisałem - przeglądałem wydanie "kredowe" i nie spodobała mi się zastosowana tam paleta kolorów. |
wred napisał/a: |
co się stało z łukiem Thorgala pomiędzy stronami 7 a 28 ? zgubił ??? |
MadMill napisał/a: |
Nie pójdzie. A Sente sprawdził się w Zemście Hrabiego Skabrka, a w Thorgalu jest... lajtowy. |
Elektra napisał/a: |
Ogólnie jestem trochę rozczarowana, dochodzę do wniosku, że kupuję Thorgala tylko z przyzwyczajenia. I pewnie będę to robiła do końca. Takie małe uzależnienie.
Za to daruję sobie nabycie Kriss de Valnor, ewentualnie przejrzę w jakiejś księgarni. |
Tigana napisał/a: |
- serie poboczne - co najmniej cztery tomy każdy, będą kontynuowane nawet po skończeniu głównej serii, w ostatnim tomie "Thorgala" serie poboczne maja się połączyć (czyżby Kriss żyła?) |
Trojan napisał/a: |
dla mnie kończy się w okolicach Władcy Gór... |