Wysłany: 2008-10-20, 18:11 Toruńskie Dni Fantastyki
O dnia dzisiejszego nasze forum Patronuje Konwentowi "Toruńskie Dni Fantastyki"
Oto podstawowe informacje
Zapraszamy !
Data: 13-14 Grudnia 2008
Czas: Od 10.00 w Sobotę do 17.00 w Niedzielę
Miejsce: X LO ul. Plac Świętej Katarzyny 9
Akredytacja: 15 zł (całość), Wejściówki jednodniowe: 10zł (Sobota), 8zł (Niedziela)
Przed samą imprezą pojawi się tutaj tabelka programowa do ściągnięcia. Na imprezie możecie się spodziewać: Prelekcji (historycznych, popularnonaukowych, fantastycznych), Gier RPG i LARPów, Gier Planszowych, Gier Konsolowych, Gier Bitewnych, Spotkań z Pisarzami i wielu innych.
Wszystkich, którzy mają jakieś pytania, chcą wesprzeć imprezę czy to finansowo, czy doradzając zapraszamy do wysyłania maili na adres:
tpzf.info@wp.plAdres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. lub na nasze forum: http://tdf.forek.pl/
Rozwijając nasz pomysł zapraszania pisarzy (na IV ed. TPzF odwiedził nas A. Pilipiuk) będziemy starali się zaprosić kilku z nich. Każdy czytelnik polskiej fantastyki nie powinien być zawiedziony! Oto pierwsi z nich:
Andrzej Pilipiuk
Polski pisarz i publicysta, laureat nagrody literackiej im. Janusza A. Zajdla za rok 2002. Z wykształcenia archeolog. Autor znanego cyklu o Jakubie Wędrowyczu oraz Oko Jelenia. Pisać zaczął wcześnie, już w piątej klasie szkoły podstawowej. Tworzenie własnych światów stanowiło dla niego ucieczkę przed siermiężną rzeczywistością. Brak wiary we własne siły spowodował, że pierwsze teksty wydał drukiem późno – dopiero na studiach.
Pewnego dnia Jarosław Grzędowicz, wówczas redaktor naczelny „Feniksa”, podjął decyzję dopuszczenia na łamy miesięcznika opowiadań nikomu nieznanego debiutanta. Tym samym wyrwał z lampy korek, wypuszczając na świat szalonego kozackiego dżina. I wtedy się zaczęło... Mały płomyk szybko przerodził się w pożogę. W ciągu dwunastu kolejnych lat „wielki grafoman” i „najwybitniejszy piewca wsi polskiej od czasów Reymonta” nie odpuścił sobie nawet na miesiąc. Przez te lata przeszedł długą drogę, z debiutanta stając się jednym z najpoczytniejszych polskich pisarzy.
Dziś dorobek Andrzeja to przeszło setka opowiadań zebranych w siedmiu odrębnych zbiorach, dwie trylogie i kilka samodzielnych powieści.”Fabryka Słów” opublikowała dotąd 16 książek jego autorstwa. Proza Pilipiuka była tłumaczona na czeski i rosyjski. W wolnych chwilach, pod pseudonimem Tomasz Olszakowski wydał dziewiętnaście tomów kontynuacji przygód Pana Samochodzika.
Jakub Ćwiek
Polski autor fantastyki. Mieszka w Głuchołazach, studiował kulturoznawstwo na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Sekretarz Śląskiego Klubu Fantastyki. Pracuje jako animator kultury. Członek grupy teatralnej Słudzy Metatrona, w wystawianej przez nią sztuce na podstawie komiksu Neila Gaimana Arlekin i walentynki wcielił się w tytułową rolę. Wydał do tej pory cztery książki: Kłamca (Fabryka Słów 2005), Kłamca 2. Bóg marnotrawny (Fabryka Słów 2006), Liżąc ostrze (Fabryka Słów 2007), Ciemność płonie (Fabryka Słów 2008). Jest także autorek wielu opowiadań, takich jak: Green Dale 4.0, Krew na ich rękach, Newegwasu'u.
Piotr Rogoża (ur. 29 maja 1987 w Gdańsku) - pseudonim.
Wychował się w Sulęcinie w woj. lubuskim. W wieku 18 lat niemal jednocześnie debiutował opowiadaniami w Nowej Fantastyce (Wielki powrót von Keisera, nr 6/2005) i Czasie Fantastyki (Zwykły to był poniedziałek, nr 3), od razu posługując się pseudonimem. Zarówno te dwa opowiadania, jak i opublikowane później Drzewo (Nowa Fantastyka, nr 9/2005), Rock'n'roll, bejbi! (SFFiH, nr 1) oraz powieść Po spirali (Wydawnictwo Dolnośląskie, luty 2008) i zbiór opowiadań Rock'n'roll, bejbi! (Fabryka Słów, luty 2008), dzieją się w Cielęcinie - małym miasteczku gdzieś na nudnej, nawiedzonej polskiej prowincji (nazwa "Cielęcin" to strawestowany Sulęcin). Od tej konwencji Rogoża odszedł po raz pierwszy Jajkiem (SFFiH, nr 10). W Nie-świętym Poznaniu (SFFiH, nr 19) zwrócił się ku fantastyce miejskiej, łącząc elementy groteski i horroru.
Obecnie studiuje kulturoznawstwo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Piotr Patykiewicz
Piotr Patykiewicz o sobie: Mam trzydzieści trzy lata, trzy córki i syna. Studiowałem politologię, a potem uprawiałem wiele najrozmaitszych zawodów: byłem dziennikarzem prasy lokalnej (z sentymentem wspominam sprawozdania z wiejskich meczów piłki nożnej), ochroniarzem w supermarkecie, pomywaczem w pizzerii, robotnikiem fizycznym, parkingowym, kierownikiem klubu studenckiego, agentem ubezpieczeniowym, bukinistą - i robiłem jeszcze wiele innych rzeczy, które wyparłem ze świadomości, żeby mieć spokojny sen. W fantastyce debiutowałem opowiadaniem "Czorty" (Fenix 3'96). Przez ostatnie lata prowadziłem sklep zoologiczny. To właśnie za ladą tego przybytku, między jednym klientem a drugim, napisałem ZŁY BRZEG. Sklep był zdecydowanie nastawiony na egzotykę (pająki, gady, owady) i to wyjaśnia ponadprzeciętne stężenie potworów w mojej prozie. Potrafię nawet dokładnie opisać, jak wygląda przewód pokarmowy węża morskiego, i co należy zrobić, żeby ubić wąpierza krwiopijcę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum