FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Annie Proulx
Autor Wiadomość
Procella 


Posty: 1193
Skąd: L-space
Wysłany: 2008-10-09, 10:56   Annie Proulx



Annie Proulx (ur. 1935) to amerykańska (z francusko-kanadyjskimi korzeniami) pisarka i dziennikarka. Pierwsze opowiadanie opublikowała w roku 1963, podpisując je E.A. Proulx, używała też nazwiska E. Annie Proulx. Najbardziej znana jest z powieści (świetnej!, zresztą nagrodzonej prestiżowymi nagrodami Pulitzera i National Book Award w 1994 roku) "Kroniki portowe" i opowiadania "Brokeback Mountain", które stały się podstawą filmów.


Książki (za Wikipedią):
    Sweet and Hard Cider: Making It, Using It and Enjoying It (1984)
    Pieśni serca i inne opowiadania (1988, wyd. pol. 1999)
    Pocztówki (1992, wyd. pol. 1997),
    Kroniki portowe (1993, wyd. pol. 1996),
    Akordeonowe zbrodnie (1996, wyd. pol. 1998),
    Close Range: Wyoming Stories (1999),
    As w rękawie (2002, wyd. pol. 2003),
    Bad Dirt: Wyoming Stories 2 (2004),
    Brokeback Mountain (opowiadanie oryginalnie wydane w zbiorze Close Range: Wyoming Stories zostało wydane po polsku w 2006 roku jako osobna publikacja).


http://en.wikipedia.org/wiki/E._Annie_Proulx
http://pl.wikipedia.org/wiki/E._Annie_Proulx
_________________
Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween

http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5372
Wysłany: 2008-10-09, 11:11   

Dla mnie Autorka ta była całkowicie nieznana, aż do momentu przeczytania w opisie "Kronik portowych" informacji o filmie w reżyserii Lasse Hallstroema - wtedy dopiero uświadomiłam sobie, że coś... gdzieś... kiedyś... To wprost nie do wiary, jak strasznie pamięć ludzka (znaczy, moja ;) ) jest zawodna.
A wszystko to pod rekomendacyjnym patronatem Procelli się odbyło... :) i na dodatek za cenę promocyjną... ;)
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Himura 


Posty: 229
Skąd: z forum MAG-a
Wysłany: 2008-10-09, 11:14   

Ja kupiłem jakiś czas temu "Kroniki portowe" i na pewno w najbliższym czasie zostaną przeze mnie przeczytane.
Na razie mogę tylko powiedzieć: "słyszałem, że to świetna książka" :-)
_________________
Płyńcie łzy moje poprzez smutku knieje! Wygnani na wieki, niechże was opłaczę; Gdzie czarny ptak nocy haniebną pieśń pieje, Tam dni pędzić będą tułacze.
------------------
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-10-10, 17:56   

Mam dokładnie tak jak Himura ;) Kupiłam, już jakiś czas temu na allegro, szukając czegoś zupełnie innego. Moje pierwsze skojarzenie było z filmem i spodobał mi się króciutki opis fabuły. Kiedy się za to wezmę, trudno powiedzieć. Może przestawię książkę z półki, tak żeby była bardziej widoczna? ;)
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5372
Wysłany: 2008-10-12, 17:36   

Właśnie jestem po lekturze Kronik portowych. Bardzo dobra książka. Autorka ma dar - o zupełnie zwykłych rzeczach opowiada pozornie bardzo prostymi zdaniami, ale zestawia je w taki sposób, że aż ciarki po plecach przelatują. W efekcie Czytelnik dostaje w dwóch, trzech zdaniach całą paczkę - opis zdarzenia, uczucia kłębiące się w bohaterze, reminiscencje z przeszłości. A jeszcze dodatkowo koloryt małej rybackiej społeczności Nowej Fundlandii, głęboko zakotwiczonej w przeszłości - historie różnych rodów są przywoływane na bieżąco. I w tym środowisku parę osób próbuje poskładać i odbudować swoje życie...
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Panterka 


Posty: 43
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-10-27, 13:28   

"Kroniki portowe" faktycznie są świetną powieścią. Czytałam i wręcz czułam to wszystko. Senność małego miasteczka z zapachem ryb, wodorostów, krzykiem mew, z życiem które toczy się pozornie spokojnie, jak tafla morza.
A mimo to - kryje w sobie różne tajemnice, zagadki, niedopowiedzenia. Znowu analogia do morza.
Powieść, którą niby się zapomina, ale tkwi gdzieś w głębi duszy.
 
 
kotushek

Posty: 2
Wysłany: 2008-11-17, 11:21   

"Kroniki portowe" - książka trafiła w moje ręce trochę przypadkowo, znałam już film i to mnie zachęciło do lektury. Przyznam się, że spodziewałam się czegoś innego, tzn. szczerze mówiąc - nudy; owdowiały facet wyprowadza się wraz z dziećmi i ciotką gdzieś, gdzie diabeł mówi dobranoc - czy to może być pasjonująca historia? A jednak Annie Proulx dowiodła tą książką, że i prosta historia może być totalnie wciągająca. Dlatego mnie osobiście ta powieść po prostu urzekła.
Bardzo jestem ciekawa innych książek tej autorki.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

OGIEN I LÓD - Przystan mil/osników prozy Georgea R. R. Martina


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13