Zwolennikiem Mitchella byłem już od jakiegoś czasu. Czytałem już Konstelacje i Sen_numer_9. I z niecierpliwością czekam na The Thousand Autumns of Jacob de Zoet.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Sen_numer_9 jeszcze przede mną. Nie ma co ukrywać, dawkuję sobie Mitchella w oczekiwaniu na kolejną książkę. I mam nadzieję, że jakiś wydawca zdecyduje się zaangażować - wprawdzie Mag coś przebąkiwał na ten temat, ale kiedy to było...
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Zapałką w powietrzu pisane... Od "przebąknięcia" do konkretu droga bardzo daleka i pokrętna bardziej niż ASX, tym bardziej, że w przypadku MAG-a, nawet z pozoru rzeczy pewne
(do wydania) wcale takimi być nie muszą, jak doskonale obrazuje sytuacja z "Gap" Donaldsona.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
W tym roku odnosiło się do czasu kiedy Mag o tym wspominał. Bo wydanie pewnie nie wcześniej niż w 2012r.
Rozumie samo przez się do czego się odnosiło. Co do przewidywanego roku wydania - mam poważne wątpliwości czy MAG tak naprawdę będzie chętny. Podejrzewam, że VanderMeer, Mieville czy któryś inny z wielkich idoli literackich pana Andrzeja, napisze nową książkę i tym samym miejsca w planie wydawniczym dla Mitchella zabraknie.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Jakiś czas temu skończyłam przygodę z "Atlasem chmur" i muszę powiedzieć, że wprawdzie początek mnie nie uwiódł, ale potem utonęłam w historiach, języku, powiązaniach. Zwłaszcza Sonmi i antyutopijna wizja społeczeństwa przyszłości robi ogromne wrażenie. Moja recenzja tutaj .
Przeczytałam „Atlas chmur” i chociaż nie za bardzo lubię zbiory opowiadań (poza „Medytacjami nad kuflem piwa” Haška i „Tańcem kogutów” Broszkiewicza, ale to zupełnie inna bajka), do tego pewnie wrócę nieraz. Po pierwsze dlatego, iż oczarowała mnie niezwykle starannie przemyślana kompozycja, prawdziwy „atlas chmur na sekstet”, godny talentu samego Roberta Frobishera (;) ) – takie subtelne powiązania pomiędzy opowiadaniami spajające je w jedną historię, która, jak wiadomo, szalenie lubi się powtarzać. Tak szalenie, iż można by nawet zadać sobie pytanie, czy reinkarnacja to aby na pewno li i jedynie pobożne życzenie hinduistów. Poza wszystkim Mitchell serwuje czytelnikom różnorodność gatunków i stylów, z których najmniej przypadł mi do gustu amerykański Mikołaj Doświadczyński (proszę wybaczyć skojarzenie, to silniejsze ode mnie), a najbardziej losy Sonmi 451 i rewelacyjne „Listy z Zedelghem”. Nie wspominając już o tym, iż ujął mnie szereg zagadnień, nad którymi można pomedytować w trakcie i po lekturze – przynajmniej ja tak miałam
_________________ "Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
Super wiadomość, będzie okazja, żeby sobie jeszcze raz odświeżyć wspaniałą książkę. Inne książki, The Thousand Autumns of Jacob de Zoet, Widmopis, Mitchella też będą
Może trochę szkoda, że w tym trailerze Ayrs wygląda trochę za rześko i miło na wrednego syfilityka.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Super wiadomość, będzie okazja, żeby sobie jeszcze raz odświeżyć wspaniałą książkę. Inne książki, The Thousand Autumns of Jacob de Zoet, Widmopis, Mitchella też będą
W II kwartale 2013 wydamy The Thousand Autumns of Jacob de Zoet, a potem? Kto wie .
Nie boicie się, że film spotka to samo, co Drogę? Wydawnictwo Literackie specjalnie przygotowało wydanie filmowe na okazję naszej kinowej premiery, a skończyło się chyba tylko opóźnionym wydaniem na DVD. Niby może zadziałać magia nazwisk, ale nie oszukujmy się, film raczej nie będzie dla wszystkich. Chociaż trailer pokazuje, że będą fajerwerki tam, gdzie w książce jest trochę akcji.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Nie boicie się, że film spotka to samo, co Drogę? Wydawnictwo Literackie specjalnie przygotowało wydanie filmowe na okazję naszej kinowej premiery, a skończyło się chyba tylko opóźnionym wydaniem na DVD. Niby może zadziałać magia nazwisk, ale nie oszukujmy się, film raczej nie będzie dla wszystkich. Chociaż trailer pokazuje, że będą fajerwerki tam, gdzie w książce jest trochę akcji.
Film powinien wejść na ekrany. Jesteśmy już w kontakcie z dystrybutorem i zanosi się na bardzo fajną współpracę. Nie ukrywajmy, nie liczymy na fajerwerki sprzedażowe. Jeśli skończy się na przykład na 5 tysiącach, też będzie ok, w końcu w następnym roku na ekrany wchodzi Miasto kości Cassandry Clare, a my do tego czasu będziemy mieli 8 książek Cas w sprzedaży .
Myślę, że przy odrobinie szczęścia, kilku zbiegach okoliczności, sporym nagłośnieniu i dobrej prasie dla filmu, da się sprzedać więcej. 10 może 15 tysięcy. Oczywiście, większość tego uzależniona od dzieła Tykwera i Wachowskich. Gdyby okazało się, że film jest świetny i w dodatku uniwersalny, oraz posypią się Oskary dla aktorów... to kto wie, może będzie 20 tysięcy .
Na wyniki 100000+ jak w przypadku Diabeł ubiera się u Prady nie liczymy .
Na wyniki 100000+ jak w przypadku Diabeł ubiera się u Prady nie liczymy .
Ale my życzymy. Wtedy pewnie by poszło masę mniej dochodowych tytułów, z których bylibyśmy bardzo radzi.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Ach, przypominała mi się ta cudna książka...
Trailery dają nadzieję, że twórcy, być może, podołają zadaniu. Ale i tak radzę przeczytać dzieło Mitchella przed obejrzeniem ekranizacji.
Na wyniki 100000+ jak w przypadku Diabeł ubiera się u Prady nie liczymy .
Ale my życzymy. Wtedy pewnie by poszło masę mniej dochodowych tytułów, z których bylibyśmy bardzo radzi.
Dokładnie tak. Pod wypowiedzią Tomasza podpisuję się rękami i nogami Byłoby super, gdybyście sprzedali taką ilość egzemplarzy, aby nieźle zarobić i wrzucić na rynek książki, o których marzymy
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Trolle ciężko zniszczyć. Przynajmniej w większości książek fantasy tak jest
Jeszcze pytanie - czy wydanie MAGa będzie się czymś różniło od wydania Bellony (bo chyba poprzednio Bellona wydała Atlas Chmur). Bo nie wiem czy wypożyczyć i przeczytać teraz, a potem kupić, czy najpierw kupić a potem czytać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum