Myślę o omnibusech KNS, KDS, KKS oraz wydaniu Thera are doors . Ewentualne omnibusy po 2012 może 2013 roku...
Człowiek wychodzi na książkowe zakupy, wraca i mu się paszczęka uśmiecha i rozumie że musi kombinować zwiększenie dochodów. To jest news!
A ja właśnie na Allegro kupuję KKS żeby całość ksiąg mieć w komplecie. To teraz jest szansa, że będę miał i na miękkookładkowo i na twardookładkowo. AM, to się nazywa rozpieszczanie mnie. Jeszcze za parę lat przy reedycji proszę na twardo Reynoldsa.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
KNS jako omnibus w wersji HC kupię na pewno (mimo iż mam komplet wszystkich "słonecznych" cykli Mistrza)
_________________ Płyńcie łzy moje poprzez smutku knieje! Wygnani na wieki, niechże was opłaczę; Gdzie czarny ptak nocy haniebną pieśń pieje, Tam dni pędzić będą tułacze.
------------------
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
a czy wiadomo co będzie z reedycja Reynoldsa i w jakiej formie ?
_________________ "Tych, którzy umierają zdrowo, wypycha się i wystawia na widok publiczny w szklanych skrzyniach jako przykłady właściwego życia."
Steven Erikson, "Zdrowe zwłoki"
a czy wiadomo co będzie z reedycja Reynoldsa i w jakiej formie ?
Popisuję się pod tym pytaniem.
Właśnie się nad tym zastanawiamy (jakieś sugestie?). Szczególnie nad zmianą formatu na większy, choć nie wiem czy to dobry pomysł. Na pewno również będą to wydania jednotomowe.
Zarówno Przestrzeń, jak i Migotliwa ukażą się w II kwartale. To samo dotyczy nowego wydania Ślepowidzenia (w innym formacie, w miękkich oprawach i z inną okładką) oraz łączonej edycji Skoku w konflikt i Skoku w wizje.
Szczególnie nad zmianą formatu na większy, choć nie wiem czy to dobry pomysł.
Z mojego punktu widzenia to bardzo zły pomysł. Gdyż mam "Migotliwą..." do wymiany (to tam była ta 26 strona, nie?) i z pozostałymi książkami cyklu nie będzie mi się zgadzać.
No chyba, że można gdzieś w sieci dorwać tę stronę, to wycofuję obiekcje.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Właśnie się nad tym zastanawiamy (jakieś sugestie?). Szczególnie nad zmianą formatu na większy, choć nie wiem czy to dobry pomysł. Na pewno również będą to wydania jednotomowe.
Jeśli nowy format, to będzie wymagać wydania całości w nowym formacie. Inaczej to będzie kompletnie bez sensu.
Właśnie się nad tym zastanawiamy (jakieś sugestie?). Szczególnie nad zmianą formatu na większy, choć nie wiem czy to dobry pomysł. Na pewno również będą to wydania jednotomowe.
Jeśli nowy format, to będzie wymagać wydania całości w nowym formacie. Inaczej to będzie kompletnie bez sensu.
To Reynolds musi się naprawdę nieźle ostatnio sprzedawać
W takim wypadku popieram zmianę formatu. Mi zdecydowanie lepiej się czyta książki wydane w nieco większym formacie.
Też nie mam nic przeciwko nowemu fomatowi, fajnie że to już w 2 kwartale
_________________ "Tych, którzy umierają zdrowo, wypycha się i wystawia na widok publiczny w szklanych skrzyniach jako przykłady właściwego życia."
Steven Erikson, "Zdrowe zwłoki"
W przypadku Reynoldsa nie sprzeciwiam się niczemu, co jest korzystne dla obecności tego pisarza na polskim rynku.
Ale Stephenson? Uwielbiam faceta równie mocno, jednak ostatnio w Traffic Clubie widziałem wciąż przeceniony "Zamęt", który leży tam od - co najmniej - wiosny. Naprawdę warto wznawiać? Ja kupię chętnie nowe wydanie a starego się pozbędę (nie wykluczając... hmmm... jego utlenienia), jeśli nowe będzie obejmowało cały Cykl Barokowy w 3 tomach.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
A może Reynoldsa w twardej oprawie puścić skoro będziecie wznawiać? Skoro w nowej edycji dacie całość, czyli też to co jest dostępne to niech się porządnie różni. Poza tym pewnie większość ludzi którzy czytają Reynoldsa są nim zachwyceni i zapewne w większości ucieszyliby się na twardą okładkę.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Taa... i konieczność wymiany całej serii. Nie przeceniasz zapędów bibliofilskich większości czytelników?
Skoro i tak będzie większy format, to kto będzie chciał mieć stare uzupełnione tylko o brakujące, to mu zwisa czy w twardej czy w miękkiej. A kto będzie wymieniał na nowe to twarda okładka może być dodatkowym argumentem za wymianą. Ja tam bym kupił całość na twardo i miał i stary komplet i nowy. Nowego miękkiego nie kupię, bo i po co.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Nie ma to nic wspólnego z fetyszem. Ot, twarde okładki gwarantują większą żywotność książki i odporność na uszkodzenia. Jak ktoś, tak jak ja, lubi mieć książki w dobrym stanie to twarda okładka gwarantuje, że nawet wielokrotna lektura książek nie uszkodzi.
Maeg napisał/a:
więc nowe wydanie niech będzie sobie nawet na twardo i na kredowym papierze.
O tak, tak, tak. Te moje fetysze: twardo i na kredowo. Wow.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
ie ma to nic wspólnego z fetyszem. Ot, twarde okładki gwarantują większą żywotność książki i odporność na uszkodzenia. Jak ktoś, tak jak ja, lubi mieć książki w dobrym stanie to twarda okładka gwarantuje, że nawet wielokrotna lektura książek nie uszkodzi.
Nie wiem co ty w takim razie robisz z tymi książkami, ale mi nigdy nie udało się doprowadzić do uszkodzenia książki w miękkiej oprawie, nawet tych, które kilkukrotnie już miałem okazje przeczytać.
Poza tym, jak to ASX by napisał, zwróć uwagę na emotkę na końcu zdania.
_________________ "Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak Bistro Californium
Właśnie się nad tym zastanawiamy (jakieś sugestie?). Szczególnie nad zmianą formatu na większy, choć nie wiem czy to dobry pomysł. Na pewno również będą to wydania jednotomowe.
Zarówno Przestrzeń, jak i Migotliwa ukażą się w II kwartale. To samo dotyczy nowego wydania Ślepowidzenia (w innym formacie, w miękkich oprawach i z inną okładką) oraz łączonej edycji Skoku w konflikt i Skoku w wizje.
1. Większy format jest bardzo mile widziany, jak również nieco większy druk. Gdyby tak jeszcze była twarda oprawa to byłby szczyt marzeń.
A to pech... Dlaczego nie kupiłeś go kiedy była okazja po temu? Dopiero po kilku latach przyszła chętka?
Mam rozwiązanie: MAG wyda wznowienie w większym formacie, wówczas ceny na Allegro za pierwsze wydanie spadną i sobie kupisz wersję która Ci bardziej pasuje. W ten sposób każdy dostanie to co chciał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum