FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Gotowanie przy ekranie
Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13141
Wysłany: 2016-01-07, 11:05   

martva, czyli konfitury z cebuli czerwonej też nie tolerujesz? :P :P

A poza tym, jeśli nie próbowałeś to spróbuj.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2016-01-07, 11:06   

Ja? Próbowałem, to koszmar mojego dzieciństwa...
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13141
Wysłany: 2016-01-07, 11:07   

Uhm, czyli Sandomierz leży w poniemieckiej Wielkopolsce.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13141
Wysłany: 2016-01-07, 11:09   

Nie, do Martvej.

Grzanki z bagietki, pasztet, konfitura z czerwonej cebuli i tymianek. Orgazm kulinarny.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2016-01-07, 11:31   

Jadłem kiedyś to coś z cebuli czerwonej. Takie se.
Nie, że jakieś super złe. Zwyczajnie dla mnie nijakie.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13141
Wysłany: 2016-01-07, 11:57   

Jadłeś łyżką że słoika czy w jakiejś kompozycji?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2016-01-07, 12:07   

Jadłem z czymś. Z gotowaną, domową szynką o ile mnie pamięć nie myli.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2016-01-07, 12:35   

Fidel-F2 napisał/a:
martva, czyli konfitury z cebuli czerwonej też nie tolerujesz? :P :P


Touché ;) Miałam nadzieję że nie zauważysz.
Cebulę daję surową, startą razem z ziemniactwem w maszynce do ścierania różnych rzeczy, doprawiam jeszcze ziołami - rozmaryn, tymianek albo prowansalskie. Modyfikacje - dodatek do ciasta startej dyni albo cukinii. Gotowe placki z sosem czosnkowym są najnaj, zdarzają się też grzyby, keczup bądź inny sos na bazie pomidorów albo coś warzywnego. Ale pomysł z cukrem jest dla mnie fuj, generalnie nie jestem fanką dań obiadowych na słodko - pierogi, knedle czy inne naleśniki z owocami jeszcze ujdą, jak nie ma nic innego. Ale makaron czy inne ziemniaki z cukrem, yyy. Nie.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13141
Wysłany: 2016-01-07, 12:54   

Dla jasności, placki ziemniaczane z cukrem są mniam ale jak najbardziej doceniam inne wersje. Sosy rozmaite mięsne, warzywne, grzybowe, czosnkowe, itp równie chętnie.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Procella 


Posty: 1193
Skąd: L-space
Wysłany: 2016-01-07, 14:31   

Ja placki ziemniaczane najbardziej lubię popijane kwaśnym mlekiem.
_________________
Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween

http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2016-01-07, 14:40   

W sumie placka z konfiturą z cebuli bym może zeżarła. Hmm. Z serem pleśniowym i konfiturą z cebuli.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2016-01-08, 08:23   

MrSpellu napisał/a:
Uhm, czyli Sandomierz leży w poniemieckiej Wielkopolsce.

Wielce prawdopodobne //mysli :P

martva napisał/a:
Modyfikacje - dodatek do ciasta startej dyni albo cukinii.

Bez sensu, z tartej cukinii robi się o wiele lepsze placki, z samej cukinii.

Co do dodatków, zarówno do ziemniaczanych jak i placków z cukinii do ciasta można dodać od razy boczek/kiełbasę i paprykę i wychodzą z tego dopiero przednie placki!

Procella napisał/a:
Ja placki ziemniaczane najbardziej lubię popijane kwaśnym mlekiem.

Albo sos do nich użyty to kwaśna śmietana, bez cukru ofkorz --_-
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13141
Wysłany: 2016-01-08, 09:22   

martva napisał/a:
Modyfikacje - dodatek do ciasta startej dyni albo cukinii.
MadMill, zwrócił uwagę na pewien aspekt kulinarny, który zahacza odrobinę moją świadomość. Wiem, że z prób mieszania wychodzą czasem cudne rzeczy (jak np. kanapka Fidela) ale z drugiej strony, są potrawy które osiągnęły optimum i nic tam zmieniać nie trzeba a nawet nie należy i wszelkie modyfikacje mogą się przyczynić jedynie do obniżenia jakości. Niczego nie da się poprawić w bigosie, galarecie czy imho w dyskutowanych właśnie plackach ziemniaczanych (nie mówię o dodatkach w postaci sosów czy posypek - tu jest szerokie pole do popisu). Dodanie do bigosu słodkiej kapusty, dżemu morelowego czy startej cukinii wzbudza uśmieszek nie mówiąc już o braku celu. Podobnie bez sensu imho jest dodawanie dyni czy cukinii do placków. Bezcelowe, jako że z pewnością nie poprawi smaku, więc po co?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2016-01-08, 10:43   

Dla koloru.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2016-01-08, 11:30   

Fidel-F2 napisał/a:
Bezcelowe, jako że z pewnością nie poprawi smaku, więc po co?

Nie dla poprawienia a zmiany smaku, poszerzenia horyzontu smakowego i niezamykania się na nowe doznania.

Kiedyś też uważałem, że nie spróbuję brukselki bo jest zła, teraz już nie jestem aż taki konserwatywny, teraz spróbuje i powiem, że jest ohydna :P

Z założenia nie ma chyba produktu którego bym nie zjadł, pod warunkiem że jest oczywiście jadalny. Nawet zjem danie wege... jako sałatkę do obiadu.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13141
Wysłany: 2016-01-08, 11:41   

MadMill napisał/a:
Nie dla poprawienia a zmiany smaku, poszerzenia horyzontu smakowego i niezamykania się na nowe doznania.
nie o tym mówię, to zupełnie inna kwestia z którą się zgadzam, ale chodziło mi o coś innego
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2016-01-08, 17:00   

Rozumiem. Podalem tylko pomysl. Ja placki ziemniaczane wole na sucho bez wkladek. Tylko kwasna smietana lub ewentualnie sos grzybowy. Za to placki z cukinii z boczkiem i prapryka. Juz bez sosu.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5370
Wysłany: 2016-01-14, 10:42   

Mąż kumpeli upiekł ciasto, a drugi kumpel na widok zdjęcia wydał z siebie komentarz:
- Fajne to ciasto oktowaginalne.


Nie da się ukryć, prawdę piszą, faktycznie co 7 sekund mu się kojarzy. :mrgreen:
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2016-01-14, 11:52   

O, słoneczko //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-01-14, 11:58   

Gwiazda Chaosu //spell2
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2016-01-14, 12:03   

Jason Biggs lubi to :P
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2016-09-20, 21:37   

Mój dzisiejszy obiad. Większość przygotowałem sam, rodzicielka przyprawiała mięso, bo ja mam tendencję do nadużywania chili.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13141
Wysłany: 2016-09-21, 00:07   

nigdy nie skumam czemu ludzie pchają taki fajny farsz w takie chujwico
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2016-09-22, 18:54   

Odkryłam niedawno szakszukę. Znaczy kilka lat temu zobaczyłam przepis, pomyślałam 'o rany, uwielbiam wszystkie składniki, to musi być dobre'. Ale nie jestem specjalnie pochopna, więc zrealizowałam przepis jakoś późnym latem. I omg, jakie to dobre <3

A, i na wszelki wypadek napiszę - polska wiki pisze że szakszuka to mięso smażone z mięsem i warzywami, ale większość innych źródeł opisuje ją jako jajka w warzywnym, aromatycznym (kumin, czosnek, cebula, ostre papryczki) sosie. Jajka, a nie jajecznicę, jak próbował uprościć mój kolega. Jest to w każdym razie mega pyszne i polecam każdemu, o ile lubi jajka, pomidory, paprykę, cebulę, czosnek i k(u)min :mrgreen:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2016-09-22, 20:34   

martva napisał/a:
mięso smażone z mięsem


Przednia koncepcja, milady, już mi się podoba //slina To coś z kuchni klingońskiej? //orc
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2016-09-22, 21:40   

Polska Wiki mówi że tunezyjskiej, ale już jej nie ufam!!!1 :cry:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2016-10-05, 12:16   

Mielonka z mielonką, z mielonką, mielonką i mielonką.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
Trojan 


Posty: 11270
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2016-10-05, 12:48   

i do tego....
ZASMAŻKA !
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2016-10-05, 14:01   

Z mielonki? //panda
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Carmilla 
gołąbeczka


Posty: 500
Skąd: z miasta
Wysłany: 2017-04-12, 22:20   

Fidel-F2 napisał/a:
Niczego nie da się poprawić w bigosie,

No więc było to tak: zrobiła moja matka swojego czasu bigos. Wyszedł jej obrzydliwie kwaśny. Owszem, słyszała nie raz, że lepiej smakuje jak się do bigosu doda miodu bądź powideł śliwkowych ale czemuś nie śmiała próbować. Wówczas jednak stwierdziła, że tak kwaśnego bigosu nie da się jeść, więc w sumie co to za różnica czy wyrzuci sam czy z miodem bądź powidłami. Dała po łyżce jednego i drugiego... i wyszło bardzo smaczne. Miodu ani powideł w smaku wyczuć się nie dało, po prostu bigos przestał być tak niemożliwie kwaśny. Więc jak widać czasem trzeba coś poprawić w bigosie, więc warto wiedzieć jak.
_________________
Recedite plebes! Gero rem imperialem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Neil Gaiman- blog w polskiej wersji językowej


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 14