Trochę to trwało:) Jak sygnalizowałam, być może inaczej bym patrzyła na niektóre sprawy, gdybym czytała całą trylogię bez przerw. Kiedyś pewnie to zrobię. Niemniej, niezależnie od wszystkiego, LP od pozostałych części odstawało bardzo mocno na minus, a Narrenturm pozostawił po sobie zdecydowanie najlepsze wrażenia.
A BTW, Wojna postu z karnawałem to jedna z moich ulubionych płyt Kaczmarskiego:]
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum