Nie mowie tutaj wprost o tych, ktorzy ucierpieli fizycznie, raczej o wszelkiej masci twitterowych, fejsbuczkowych i innych tego typu aktywistach, ktorzy nad tymi incydentami beda sie palowac przez dluugie tygodnie i oczywiscie przy okazji wyborów zagrają kartą biednych, skatowanych homosi - kadry z tych filmikow z pewnoscia znajdą sie w spotach wyborczych.
Podobnie jak agresja w kazdej innej formie - na miescie w sobote po północy możesz dostać wpierdol i być wyzwanym od pedała będąc stuprocentowym hetero. Ale nie o to tutaj chodzi.
Ogranizowanie tego typu marszu w takim zjebanym kraju to zaproszenie dla niektórych niedojebanych środowisk, zeby iść i wyladować troche energii, ktora inaczej spozytkowaliby na ustawce po meczu, w ramach "walki ze zboczeńcami". Mysle, że politykom z lewej nogi to jeden chuj, kto tam zostal pobity, wazne, że narracja bedzie miala sie za co karmić przez pare tygodni w goracym, przedwyborczym okresie i byc moze kilka glosow zmieni wlasciciela pod wplywem szokujacych wydarzeń, ktore - jak slusznie zauwazyles - nie są niczym szokujacym, tylko
"normalnym", ale bardziej oplaca sie je naglasniac i pietnowac w okreslonych momentach.
edit: dodalem cudzyslow przy "normalnym" zeby zaraz ktos sie nie zesrał pod siebie.
Idź w sobotę po północy z kolegą albo idź w sobotę po północy z kolegą, trzymając się za ręce. Szybko dostrzeżesz różnicę w poziomie agresji.
Crozier napisał/a:
być wyzwanym od pedała będąc stuprocentowym hetero
To w zasadzie standard jeśli odbiegasz wyglądem albo zachowaniem od 110% męskiego stereotypu.
Crozier napisał/a:
Mysle, że politykom z lewej nogi to jeden chuj, kto tam zostal pobity, wazne, że narracja bedzie miala sie za co karmić przez pare tygodni w goracym, przedwyborczym okresie
Zaraz się okaże że przewrotni homoseksualiści sami się pobili żeby napędzić głosów lewicy.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Nic sie nie okaze, po prostu znalezli sie pozyteczni idioci, ktorzy nastukali kilku osobom i tak sie swietnie zlozylo, ze te osoby szly sobie w marszu homo. Dla lewicy to jak pięknie zapakowany, świecący prezent.
A homofobia to zjawisko powszechne wszedzie, nie tylko w Polsce. Wejdz w Lomdynie czy Berlinie do nieodpowiedniej dzielnicy za reke ze swoim chloptasiem, to zaraz zatesknisz za zwyklym pobiciem w przasnej Polsce.
No bo sie umowmy, wolnosc seksulana i tolerancja ma sie w Polsce wcale nie najgorzej, ale teraz maja takie paliwo i taka ilosc dramatu, ktory moga poslac na Zachod, ze ja pierdole. Polska to normalnie druga Arabia Saudyjska - oczywiscie, tej drugiej nikt z lewakow i progresywnych mediow nie ruszy, ale bedzie czym napierdalac w Cebulandie.
Problemem nie jest to, ze pobito homo na ulicy, problemem jest to, ze pobito ludzi, tak po prostu. Do paki, ostry wpierdol, szybki wyrok i po sprawie. No ale nie, teraz przez miesiac bedzie jedno wielkie medialne pierdololo.
Tak, partia rządzaca nakręca te nagrzane zwierzaki, zwane dalej kibolami, zeby poszli i rozjebali komuś łeb cegłówką. A Kościół to już w ogóle najlepiej by chcial powrotu krucjat i zrzucania gejów z dachów. jakies zjeby puscilly w swiat obrazek, ze niby jakas bialostocka parafia dziekowala kibolom za spuszczenie wpierdolu tęczowym. Co oczywiste parafia odciela sie od tych aktow przemocy i zaznaczyla, ze wpis nie mial na celu zachwalania tego co mialo miejsce. No ale wrzutka krazy juz po sieci, zre i jest nad czym sie uzalac. Hurr durr, zle katole.
I najwidoczniej zyje, bo w zyciu sie nie spotkalem z zadną agresją, nawet slowną, a obracalem sie w naprawde roznych srodowiskach i z roznymi ludzmi sie chodzilo na imprezy. Moze zaden nie popierdalal z piorami w dupie, pewnie to dlatego.
Jasne, niedostaliby, bo akurat bialostocka antifa pewnie wzielaby wolne.
W tym konflickie swietych nie ma, wcale to LGBTQWERTY+, ktore tak pieknie mowi o milosci i tolerancji, gdyby moglo (bo jeszcze nie ma swoich bojowek) to tez napierdalolby z buciorow (widac to po tym co sie dzieje w USA z Antifa) druga strone barykady.
Zaraz się okaże że przewrotni homoseksualiści sami się pobili żeby napędzić głosów lewicy.
Coponiektórzy politycy z PISu i księża już raczyli się dokładnie takimi błyskotliwymi opiniami podzielić.
Nie chce mi sie teraz szukać, ale dokładnie zasugerowali "celową ustawkę".
Crozier napisał/a:
Do paki, ostry wpierdol, szybki wyrok i po sprawie. No ale nie, teraz przez miesiac bedzie jedno wielkie medialne pierdololo.
Ktoś rządowi broni tak zrobić?
Widzisz - cały problem w tym, ze aktualnie rządzący nie chcą tak zrobić, bo ich właśni wyborcy mogliby się obrazić.
Oni wolą powiedzieć, że "nie pochwalają, ale rozumieją".
Edit: a zapomniałem - podobno wojewoda z Białegostoku był w pierwszej linii blokujących ten marsz!! Co on jeszcze robi na swoim stanowisku, to ja nie wiem ... chociaż wiem - jest z PISu, więc to wszystko wyjaśnia ...
A to napędza kolejne takie incydenty, bo te łyse bezmózgi powiązane ze środowiskami kibolskimi, odbierają to jako przyzwolenie.
Zresztą:
- jedna parafia z Białegostoku podziękowała za "obronę wartości"
- jeden biskup z Białegostoku jeszcze przed marszem nawoływał do tego samego
- o wielu księżach spoza Białegostoku nawet nie ma co gadać
Oczywiście, że homofobia jest wszędzie.
Ale w Polsce ta homofobia ma przyzwolenie rządzących a jeszcze bardziej kościoła.
Z subtelnym, a czasami nawet nie subtelnym, nawoływaniem do rękoczynów włącznie.
Edit: nie ma jak pisanie równolegle. ;-)
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Tak, partia rządzaca nakręca te nagrzane zwierzaki, zwane dalej kibolami, zeby poszli i rozjebali komuś łeb cegłówką.
Nie popieramy, ale rozumiemy, i tak od lat.
Crozier napisał/a:
A Kościół to już w ogóle najlepiej by chcial powrotu krucjat i zrzucania gejów z dachów.
Ksiądz Oko pewnie by chciał. I jasnogórscy paulini święcący szaliki. I ex-ksiądz Międlar na którego hierarchia przymykała oko dopóki szambo nie wybiło. I te wszystkie Nycze, Wojdy, Hosery i inne. Ale to pewnie 1% ekstremistów, c'nie.
Crozier napisał/a:
W tym konflickie swietych nie ma, wcale to LGBTQWERTY+, ktore tak pieknie mowi o milosci i tolerancji, gdyby moglo (bo jeszcze nie ma swoich bojowek) to tez napierdalolby z buciorow
Twój kłopot polega na tym że nie napierdala, tylko jest napierdalane, więc może trzymaj się faktów.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Fakty są takie, ze te srodowiska napierdalaja kazdego, jak tylko mogą - problem w tym, ze najczesciej w formie donosów do miejsc pracy, wysylania anonimowych pogróżek, oskrażeń o faszyzm kogos, kogo nie lubia/uwazaja za niewygodnego w swoim otoczeniu.
To, ze ktos nie ma mentalnosci chuligana z ulicy i wprost nie spuszcza komuś wpierdolu na ulicy, nie oznacza, ze nie prowadzi swojej wlasnej ideologicznej wojenki. Tylko, ze tego typu incedenty nie sa tak naglasniane, jak wlasnie ten, z ktorym mamy tutaj do czynienia. A jesli juz ktos o tym uslyszy, to patrzy na zrodlo, prycha i stwierdza, ze to pewnie prawacka propaganda.
Jak mowie, chcialbym zobaczyc te paradke, idaca z piesnia na ustach w nieodpowiedniej dzielnicy Londynu albo Berlina - krajach, ktore są podobno gay-friendly i w ogóle, w przeciwienstwie do ociekającej homofobią i ekstremizmem Polsce. Tam rzad na pewno nie daje przyzwolenia, ale mimo wszystko to nie zmienia statystyk.
Tak, oczywiscie, kazdy wskazany przez lewaka czlowiek, ktory osmiela sie miec inne poglady, to faszysta i nalezy go zakapować. Oczywiscie wiem, ze komuchy maja kapowanie we krwi, ale mimo wszystko mnie to obrzydza. Nie mniej, niz bicie przypadkowych ludzi w czasie jakichś tam tęczowych marszów.
Jeszcze napisz, ze kazdy prawak to z automatu nazista.
Dzięki za przypomnienie, że w Polsce najbardziej prześladowaną mniejszością nadal są heteroseksualni prawicowcy wyznania rzymskokatolickiego. Co ja bym bez Ciebie zrobił, Misiaczku?
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Teraz wyobraźcie sobie protest antyklerykałów podczas procesji bożego ciała. Przecież odważni zostaliby zmieceni z powierzchni ziemi. A wystarczy nagonka z ambony i banda posłusznych troglodytów i legalna i pokojowa manifestacja staje się walką o przetrwanie. Na koniec znowu usłyszymy o państwie bez stosów i sprawiedliwych wśród narodów świata - kanalie zawsze będą sobie wycierały gęby ludzkimi odruchami zwykłych ludzi. I ktoś się dziwi, że w tym kraju zdarzyło się Jedwabne?
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Crozier - jesteś na forum o książkach (tak by wskazywała nazwa ;-) ).
Weź poczytaj trochę.
Np. o tym dlaczego Niemcy poszli za Hitlerem (jest taka książka i to oparta o dokumenty/wypowiedzi z lat 30tych).
Albo (to widzenie z drugiej strony, czyli kościelnej) - z takich wypowiedzi
https://www.pch24.pl/kto-...y-,63250,i.html
Naprawdę trzeba być ślepym, albo nie mieć żadnej wiedzy (ale to nie jest usprawiedliwienie), żeby nie widzieć podobieństwa pomiędzy Niemcami z lat 30tych, a aktualną sytuacją w Polsce.
Dlatego wszyscy, którzy to widzą - biją na alarm, dopóki nie jest za późno.
Bo skąd niby mamy mieć pewność, że ktoś to w odpowiednim momencie zatrzyma? I kto niby miałby zatrzymać?
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Trzeba być ślepym albo naprawde zapatrzonym w pewne ideologie, zeby zrównywać to 1:1.
Poza tym, zawsze przecież mozna spróbować życia na Zachodzie. Ja próbowalem, pewnie dlatego teraz jestem faszystą*
*oczywiście wg zjebanych definicji niektórych głąbów.
Poza tym, wiara w to, że Polska przeszła taką przemianę w kilka lat i to wlasnie PiS obuudzil w narodzie hitlerowskiego ducha.. tja, tak wlasnie bylo. Niedlugo sie obudzimy w obozach.
I zawsze mnie bawi, jak ktos wytacza Kościół w dyskusji z kims, kogo uwaza za prawaka. Zabawne to jest tym bardziej, że ta instytucja w zyciu moim i mojego otoczenia od lat nie odgrywa ZADNEJ roli. Gdyby nie ujadanie niektórych, w zyciu bym sie nie dowiedzial, ze zyje w katolibanie, moze rzeczywiscie trzeba byc czarnym gejem-islamistą, zeby sie tutaj poczuć jak w piekle?
Poczytaj sobie o ostatnich przypadkach ludobójstwa z ostatnich dekad (Rwanda, była Jugosławia) - zaczynało się od odczłowieczania późniejszych ofiar, później przemoc, kończyło się na rzeźni (dosłownej). Kościół rozgrzesza agresorów, państwo jest wobec agresorów bezradne (czy intencjonalnie?). Wystarczy jakiś kryzys gospodarczy, jakaś urban legend o Żydach robiących macę z krwi (w dzisiejszej sytuacji będzie to gej, Arab lub Ukrainiec, w zależności od aktualnego wroga) chrześcijańskich dzieci.
Może jestem pizdą, ale tego dnia sam miałem niezbyt przyjemne odczucia z chodzenia po Białymstoku, a w marszu nie brałem udziału. Nie czuję się komfortowo kiedy bandy karków chodzą za ludźmi i są gotowe napaść i pokazowo pobić lub zastraszyć słabszego. Może według ciebie tak wygląda normalność, ja takiego czegoś nie akceptuję.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Pewnie jestem, bo po raz kolejny ci odpisuje. W realu dostałbyś po prostu w ryj i juz sie nie odzywał, ale niestety, jest to przyklad tego, jak internet ogranicza dyskusje z takimi smętnymi pizdami.
Poza tym, caly czas tutaj czytam o cichym przyzwoleniu - jakies konkretne przyklady? Policja zamykala oczy? Nikt nie zostal aresztowany? Nie bedzie spraw w sadzie?
Co do osobistych odczuć - ja np. po mieście sie nie boje chodzić, nawet za reke z chlopakiem raz szedlem. I mnie nie pobili, cud! To pewnie przez to, ze obaj wygladamy jak GigaChady i te smieszne łyse prawiczki sie boja do nas podejsć.
Trzeba być ślepym albo naprawde zapatrzonym w pewne ideologie, zeby zrównywać to 1:1.
Nie zrównuję 1-1.
Ale widzę podobieństwa i wiem jak się skończyło poprzednio. Czego w tym nie rozumiesz?
Poza tym - Polska się militarnie nie rozwinie tak jak Niemcy wtedy, więc wpierdol będzie głównie na terytorium Polski. Sami sobie to zrobimy. Nie rozwalimy Europy, bo ta nas co najwyżej "zabije śmiechem". Najpierw waląc sankcjami, które uderzą, jak zwykle, głównie w zwykłych ludzi. Co (to również podobieństwo do Niemców z początku poprzedniego wieku) jeszcze bardziej nakręci nastroje w Polsce.
A potem nas Putin przejmie, żeby "uspokoić sytuację".
Mógłbym się cieszyć, ze może będzie kolejny rozbiór - wtedy pewnie trafiłbym ponownie do faterlandu, ale generalnie jakoś to mało śmieszne jest.
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum